Re: Polskie fantasy + inspiracje ludowe
: wtorek, 3 maja 2011, 14:33
Po dwóch tygodniach myślenia jak ta książka się nazywa, wreszcie mi się przypomniało. Choć nadal nie umiem znaleźć samej książki na strychu.
To zbiór opowiadań "W skarbnikowym królestwie".
Napis na okładce:
"Byłyż to czasy, gdy na Śląsku furkotały wrzeciona i całymi wieczorami przędły dziołchy, a starki kądziel dla krakowskiej, dla sandomierskiej ziemi. Istne sejmy prząśniczek rajcowały po chałupach, po stawieniach. Bajędy, pieśniczki, legend mnóstwo i podań staroświeckich przechodziło z ust do ust. Jak sad owocowy na wiosnę, pełen czereśni, grusz, jabłonek, zielenił się, kwitnął, pachniał świat baśni..."
To zbiór opowiadań "W skarbnikowym królestwie".
Napis na okładce:
"Byłyż to czasy, gdy na Śląsku furkotały wrzeciona i całymi wieczorami przędły dziołchy, a starki kądziel dla krakowskiej, dla sandomierskiej ziemi. Istne sejmy prząśniczek rajcowały po chałupach, po stawieniach. Bajędy, pieśniczki, legend mnóstwo i podań staroświeckich przechodziło z ust do ust. Jak sad owocowy na wiosnę, pełen czereśni, grusz, jabłonek, zielenił się, kwitnął, pachniał świat baśni..."