Strona 4 z 7

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 16 marca 2009, 15:33
autor: Blue Spirit
Ragnar pisze:Ja tam każdą część przeczytałem tylko raz i nie chce już mi się czytać ostatniej części. No owszem, fajna lektura, ale jak ktoś już zaczął z poważniejszą fantastyką to jakoś tak nie chcę do tego wracać. Owszem mam miłe wspomnienia z tą książką, ale - tak szczerze - mnie już piąta część zaczęła nudzić. Przez szóstą przebrnąłem "z rozpędu". A na siódmą nie czekałem
oparłeś się urokowi... ja nie zdołałem

Re: Harry Potter

: niedziela, 22 marca 2009, 11:28
autor: Alucard
Całośc mam za sobą, każdy tom jeden raz.

Uznaję wyobraźnię, o języku nie bede mówił, bo (nie wiem czemu) zawsze raziły mnie te wszystkie "smarki, gluty, pierdziałki" etc. w Potterze.

No ale całosc zgrabna, na końcu juz nieco poważniejsza. Dobre czytadło. I własnym dzieciom dabym je do czytania. Nie mam przeciwskazań.

A o tym, ze istnieją setki lepszych książek nie trzeba chyba mówic... W sumie nie żałowałem, ze po Pottera sięgnąlem ;D

Re: Harry Potter

: środa, 25 marca 2009, 17:19
autor: Odium
Alucard pisze: zawsze raziły mnie te wszystkie "smarki, gluty, pierdziałki" etc. w Potterze.
Ciebie raziły, dla dzieci natomiast (tych najmniejszych) jest to niezwykle zabawne urozmaicenie! Pewnie dlatego książka uznawana jest przez niektórych jedynie dla osób poniżej dwunastego roku życia :]
Alucard pisze:No ale całosc zgrabna, na końcu juz nieco poważniejsza
Mnie zakończenie- przyznaję- zupełnie zawiodło. Takie zupełnie sztampowe. Niczym mnie Pani Rowling nie zaskoczyła...

Re: Za co kochamy literaturę fantasy?

: poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:38
autor: gregory16mix
Jak dla mnie to w Potterze jest za mało walki na miecze:) ale może kiedyś spróbuje to ogarnąć:) jak tę książkę oceniacie??

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 16 listopada 2009, 21:31
autor: Solarius Scorch
Odium pisze:
Alucard pisze: zawsze raziły mnie te wszystkie "smarki, gluty, pierdziałki" etc. w Potterze.
Ciebie raziły, dla dzieci natomiast (tych najmniejszych) jest to niezwykle zabawne urozmaicenie! Pewnie dlatego książka uznawana jest przez niektórych jedynie dla osób poniżej dwunastego roku życia :]
Mnie też by raziły gdybym miał poniżej dwunastu lat, na pewno nawet bardziej niż później. U Rowling jakoś to jednak gra... W sumie nie pamiętam za bardzo takich klimatów z jej książek.
Odium pisze:
Alucard pisze:No ale całosc zgrabna, na końcu juz nieco poważniejsza
Mnie zakończenie- przyznaję- zupełnie zawiodło. Takie zupełnie sztampowe. Niczym mnie Pani Rowling nie zaskoczyła...
Ano... Siódma część to porażka ogólna, nudy, lanie wody i katastrofa. W sumie tylko części 4-5 uważam za bardzo dobre (ewentualnie 3).

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 23 listopada 2009, 18:52
autor: enora
Ja jeszcze należę do tego pechowego pokolenie harrypotterowców (lata 1990-2000), ale mnie samą ta książka tak odpycha, że równie dobrze mogłabym sobie nią tyłek podetrzeć. Autorka ma okropny styl, akcja nudnawa a fabuła już przejedzona. Prawdopodobnie gdyby nie byłaby tak popularna, miałabym o niej lepsze zdanie. Ugh.

Re: Harry Potter

: niedziela, 17 stycznia 2010, 18:14
autor: Paradox
enora pisze:Ja jeszcze należę do tego pechowego pokolenie harrypotterowców (lata 1990-2000), ale mnie samą ta książka tak odpycha, że równie dobrze mogłabym sobie nią tyłek podetrzeć. Autorka ma okropny styl, akcja nudnawa a fabuła już przejedzona. Prawdopodobnie gdyby nie byłaby tak popularna, miałabym o niej lepsze zdanie. Ugh.
Przyjaciółko nie rozumiem Cię. czytałem i oglądałem wszystkie 7 części (nie oglądałem 7).
Ta książka ten film wielce mnie zafascynował. nie rozumiem dlaczego nazywasz urodzonych w latach 1990-2000 (również mnie) pechowcami. książka jest interesująca i ciekawa , w jednym się z tobą zgadzam fabuła trochę przejedzona ale poza tym książka jest bardzo odpowiednia dla tego pokolenia. gdybym mógł spokojnie umieściłbym ją na liście lektur szkolnych.

Re: Harry Potter

: niedziela, 17 stycznia 2010, 18:31
autor: Wevewolf
(...) oglądałem wszystkie 7 części (nie oglądałem 7).
może dlatego że jeszcze nie skończono jej kręcić...? Ale o czym ja mówię to głupie i nietrzymające się faktów wyjaśnienie...
Ta książka ten film wielce mnie zafascynował
czym? (ciekawość)

Według mnie potter to bardzo fajna lektura i mimo że niczym się nie wyróżnia jest dobrze i ciekawie napisana. Najlepszy dowód że każdą z części przyczytałem już przynajmniej 3 razy ;)

Re: Harry Potter

: niedziela, 17 stycznia 2010, 18:59
autor: Deep
Pottera klasyfikuję jako "lekturę kibelkową". Łatwo się czyta, nie trzeba wysilać mózgownicy, fabuła się nie rozwleka a zarazem nie jest to literatura wysokich lotów. Tak akurat, żeby po wyjściu z kibla odłożyć ją na pralkę i wrócić do zajęć.

Ciekaw jestem, co tam chcesz przerabiać, żeby była lekturą?

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 14:42
autor: Alien
Lektura kibelkowa? dobre - nawet jak ci wpadnie to kibelka to nie jest taka straszna szkoda;)
paradox- nie łatwiej było napisać "oglądałem 6 cześci" albo " oglądałem wszystkie filmy jakie zostały wydane"? bo wybacz, ale to co napisałeś jest co najmniej dziwne..
hp - książka jak książka - jeśli to była jedna z twoich pierwszych książek to masz pewien sentyment .
a co do filmów to niestety większość jest dupna.

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 14:51
autor: Deep
Filmy się fajnie ogląda jak się czytało książki. Bo podejrzewam, że dla kogoś, kto się z książką nie zetknął filmy nie powiedzą nic.

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 14:53
autor: Solarius Scorch
Deep pisze:Filmy się fajnie ogląda jak się czytało książki. Bo podejrzewam, że dla kogoś, kto się z książką nie zetknął filmy nie powiedzą nic.
Filmy są okropne. Już wolałbym, żeby zrobiła je ekipa od Wiedźmina. :P

No, może Więzień Azkabanu trzymał jakiś poziom... Ogólnie jednak filmy szkodzą opinii książek.

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 15:33
autor: Deep
Ja nie mówię czy są dobre czy nie - fajnie się je ogląda. Pod warunkiem, że się idzie z ekipą do kina a nie samemu obejrzeć film.

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 21:13
autor: Paradox
Moim zdaniem Harry Pottera zarówno jako książke jak i film spokojnie możemy zaliczyć do podium obok Władcy Pierścienia i Star Wars

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 21:32
autor: Zaknafein
Moim zdaniem, to gruba przesada.
Zarówno książki pani Rowling, jak ich ekranizacje nie sięgają takiego poziomu, jak Star Wars, czy LotR.
To nie ta liga. To nawet nie ten sam sport.

Re: Harry Potter

: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 22:16
autor: Wevewolf
no sorry, paradox, o książkę to się pokłócić możesz.. ale filmy... to jest rzeczywiście bardzo gruba przesada, pamiętajmy o oscarach w przypadku LOTRA (nie pamiętam czy Starwarsy dostały czy nie)
Inna liga, jak to zgrabnie ujął Zaknfein

Re: Za co kochamy literaturę fantasy?

: wtorek, 19 stycznia 2010, 08:32
autor: BoneGhoul
gregory16mix pisze:Jak dla mnie to w Potterze jest za mało walki na miecze:)
Pewnie, zwłaszcza jak czytasz bezpośrednio po Krzyżakach :-)

A poważnie - polecam w oryginalne - jest dramatycznie inny odbiór.