Power Rangers
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Power Rangers
Go! Go! Power Rangers! Nie ma jeszcze tematu odnośnie tego serialu, więc otwieram.
Co o nim sądzicie? Oglądaliście w dzieciństwie? Dobrze wspominacie?
Ja oglądałem. Przede wszystkim pierwsza seria, później: druga i te kosmiczne... I jeszcze jedna, której nazwy nie pomnę. Ogólnie serial rządził, tylko potem rozdrobnili. Sci-fi plus japońskie sztuki walki... Mhm... Pamiętacie jedynkę? Piątka strażników, zła Rita i jej mąż Zedd (a jaka intryga była, jak go uwiodła i się z nim ożeniła!). Ten złoty małpiszon ze skrzydłami i ten niebieski karzeł na służbie złej pary... I ten Pradawny Wielki Niebieski Pojemnik z Łysą Głową. I ci dwaj, "Flip i Flap", że tak powiem... Teraz się już takich seriali nie robi. Ogólnie to było coś... Kocham ten serial.
Co z tym u Was?
(soundtrack z jedynki dla przypomnienia klimatu:)
http://www.youtube.com/watch?v=OfOACVCOJsM
Co o nim sądzicie? Oglądaliście w dzieciństwie? Dobrze wspominacie?
Ja oglądałem. Przede wszystkim pierwsza seria, później: druga i te kosmiczne... I jeszcze jedna, której nazwy nie pomnę. Ogólnie serial rządził, tylko potem rozdrobnili. Sci-fi plus japońskie sztuki walki... Mhm... Pamiętacie jedynkę? Piątka strażników, zła Rita i jej mąż Zedd (a jaka intryga była, jak go uwiodła i się z nim ożeniła!). Ten złoty małpiszon ze skrzydłami i ten niebieski karzeł na służbie złej pary... I ten Pradawny Wielki Niebieski Pojemnik z Łysą Głową. I ci dwaj, "Flip i Flap", że tak powiem... Teraz się już takich seriali nie robi. Ogólnie to było coś... Kocham ten serial.
Co z tym u Was?
(soundtrack z jedynki dla przypomnienia klimatu:)
http://www.youtube.com/watch?v=OfOACVCOJsM
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Re: Power Rangers
Mnie jakoś do tego serialu nigdy nie ciągnęło, nudził mnie.
Lubię obciachowe rzeczy od czasu do czasu obejrzeć, no ale są granice. Np. takie Emo Rangers jestem w stanie wytrzymać tylko przez chwilkę -- po czołówce wysiadam. Tak samo jest z Power Rangers.
Lubię obciachowe rzeczy od czasu do czasu obejrzeć, no ale są granice. Np. takie Emo Rangers jestem w stanie wytrzymać tylko przez chwilkę -- po czołówce wysiadam. Tak samo jest z Power Rangers.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Tawerniany Che Wiewióra
- Posty: 1529
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Power Rangers
Jedna z najgłupszych i najgorszych bajek dla dzieci Masakryczne to to, obciachowe to mało powiedziane. Ta bajka robi dzieciom z mózgów papkę. Koszmar.
-
- Marynarz
- Posty: 195
- Rejestracja: środa, 18 lipca 2007, 11:10
- Numer GG: 2461120
- Lokalizacja: Twisting Nether
Re: Power Rangers
No, racja. Mnie z tego serialu (?) w pamięci została jedna z tych scen, scen walki. Jak ktoś do nich strzelał to jakieś firewerki odpalali za ich plecami, zwalniali tempo i 2 sekundy po wybuchu Rangersi padali na ziemię. Gratulacje za to dla pseudo-reżyserów . Peace.
"They themselves are miserable. That's why they need someone more miserable than them.Those are not human.Those are not people..."
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Re: Power Rangers
A ja sie przyznam, ze za smarka bardzo lubialem ten serial. Teraz zas widze w nim doskonaly przyklad japonskiej popkultury, sentai show oraz ich zamerykanizowania (bo nie kazdy wie, ze to co u nas lecialo to taki miks: amerykance pozostawili oryginalne japonskie sceny walk itp, zastapili zas wszystko co wiaze sie z zyciem bohaterow itd).
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Power Rangers
Beznadzieja. Kiedyś kawałek obejrzałem, a potem zacząłem unikać włączania TV w czasie gdy to puszczali. Na wszelki wypadek.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Mat
- Posty: 526
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 17:37
- Numer GG: 9599112
Re: Power Rangers
Uhuu..... Za czasow kiedy ja to ogladalem (oo... kiedy to bylo ) to byla okropna mania... Zawsze wlaczalem TV po 7 i o godzinie 9 juz uciekalem na dwor, bo zal mi bylo patrzec na serial hugo Ale naprawde.... To byla bardzo dobra bajka.... Teraz nie ogladam (dziwne nie?? ), bo sie gowniane zrobilo i jeszcze bardziej dziecinne... Zreszta wyroslo sie z tego... Teraz mam inny serial do ogladania.. Np. Prison Break.. Polecam ta bajke
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Power Rangers
Jak zaczęli to puszczać, to miałem 6 lat i chodziłem do zerówki Pamiętam, to były czasy, jak się na wycieczce na polach bawiło w Power Ranger's i rzucało w siebie sianem No i oczywiście po zamarkowanym uderzeniu trzeba było trochę postać, a potem z okrzykiem "arhhhhh" odskoczyć do tyłu, przeturla się trochę i wstać z podskokiem Jak to się teraz gdzieś zobaczy, to nie można uwierzyć, że ktoś taki kit ogląda... Kit...Kitowcy, to mięso armatnie przypominające mumie Eh, to były czasy...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Power Rangers
Ech... BAZYL, może po prostu trafiłeś na gorszy odcinek. Bo sporo rzeczywiście było w tym plastyku, ale tak samo jest z filmami Tarantino Zresztą to nie jest całkowicie dziecinne:
http://www.youtube.com/watch?v=z6d008NwEf0
Po prostu walka ze swoim sumieniem, pojedynek dwóch charyzmatycznych osobowości, nagłe zwroty akcji i świetne walki. Wszystko w kompilacji powyżej Ogólnie serial się stoczył, ale początkowo był ekstra. Choć rzeczywiście - dziecinny.
Tak, pamiętam też z Power Rangers te zabawy w walki. Z patyków się robiło broń, rzucało się w siebie sianem a wielkie walki robotów się robiło pluszowymi misiami wśród metropolii z klocków. Ten film był w stanie rozruszać wyobraźnię, o co chodzi? Był też czasem edukacyjny - np. jeden odcinek był z morałem, że warto czytać książki... Więc dobrze wspominam.
http://www.youtube.com/watch?v=z6d008NwEf0
Po prostu walka ze swoim sumieniem, pojedynek dwóch charyzmatycznych osobowości, nagłe zwroty akcji i świetne walki. Wszystko w kompilacji powyżej Ogólnie serial się stoczył, ale początkowo był ekstra. Choć rzeczywiście - dziecinny.
Tak, pamiętam też z Power Rangers te zabawy w walki. Z patyków się robiło broń, rzucało się w siebie sianem a wielkie walki robotów się robiło pluszowymi misiami wśród metropolii z klocków. Ten film był w stanie rozruszać wyobraźnię, o co chodzi? Był też czasem edukacyjny - np. jeden odcinek był z morałem, że warto czytać książki... Więc dobrze wspominam.
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Power Rangers
Ech, Power Rangers... W sumie to mieli farta, że jak to puszczali byłem w pierwszej (albo drugiej) klasie podstawówki, bo inaczej bym ich śmiechem zabił. Oglądałem wtedy pierwszą serię i nawet lubiłem ten serial. Ale im dalej w las tym więcej drzew - późniejsze odcinki nie podobały się nawet takiemu szczylowi jak ja. A teraz to ogólnie odrzuca mnie od tych wszystkich amerykańskich seriali "dla młodzieży" (taaa, takiej 11-13 lat) z karykaturalnym polskim dubbingiem. To już wolę sobie stare anime powspominać
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Power Rangers
A ja mimo iz szczylem o rok starszym od rava byłem nie trawiłem tego całkowicie. Po prostu jak widziałem te pancerze (tzn gumowe ciuszki) i wybuchy to szedłem spać... po prostu mnie to nie bawiło.
A przed szkołą to bawiliśmy się nie w ogumionych wojowników, jeno w 4 pancernych co je z tata oglądałem
A przed szkołą to bawiliśmy się nie w ogumionych wojowników, jeno w 4 pancernych co je z tata oglądałem
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Pomywacz
- Posty: 56
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 12:59
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z miejsca gdzie psy d**ami szczekają a wrony zabijają się o znak "koniec świata"
Re: Power Rangers
Power Rangers! To był HIT jak chodziłem do zerówki. Wszyscy najpierw rysowali Zordy, a później przydzielali sobie role (największa walka była o to kto będzie czerwonym). Te walki cudo ;P. W pierwszej klasie przestałem oglądać, a później to nawet opieprzałem brata jak to włączał (hipokryzja!). Najśmieszniejsze było to, że żeby cokolwiek powiedzieć (podczas walki) musieli wykonać kilkanaście niekontrolowanych ruchów głową, parę wymachów łapami i salto do tyłu ;P. Opis standardowej potyczki: przybywa potwór => przybywają Power Rangers =>Potwór zaczyna wygrywać=> Potwór dostaje parę kopów=> Potwór rośnie=> Power Rangers przyzywają Zordy (nigdy nie walczą pojedynczymi tylko od razu w Mega Zordzie)=> Potwór uderza=> SZABLA GRZMOTU!!! - zgon potwora=> Power Rangers Win!
PS. Leci to jeszcze w TV?
PS. Leci to jeszcze w TV?
Does it matter what is on the top?
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Power Rangers
Leci chyba, na Jetixie bodaj... Ale głowy nie dam A co do tego schematu - zawsze mnie to mierziło. Nie łatwiej od razu zawołać tego Megahiperultra Zorda? Albo od razu wysłać dużego potwora? Nie mogłem tego zrozumieć ^_^ I pamiętam, jak oni męcząco mówili - przy każdym słowie tyle się namachali rękami, że aż bolały stawy. Wtedy właśnie ktoś powiedział - "Jak ktoś dużo macha rękami, to ma mało do powiedzenia". Życiowe i jakie uniwersalneWerewolf pisze:Opis standardowej potyczki: przybywa potwór => przybywają Power Rangers =>Potwór zaczyna wygrywać=> Potwór dostaje parę kopów=> Potwór rośnie=> Power Rangers przyzywają Zordy (nigdy nie walczą pojedynczymi tylko od razu w Mega Zordzie)=> Potwór uderza=> SZABLA GRZMOTU!!! - zgon potwora=> Power Rangers Win!
PS. Leci to jeszcze w TV?
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Re: Power Rangers
Taka konwencja. Spojrzcie na Sailor Moon, Yattamana i pare innych seriali: jest bardzo podobnie ;]
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Re: Power Rangers
Geez. Do dzisiaj żartujemy z Power Rangers na sesjach. Ten serial jest ponadczasowy.
A głowny theme zrobiony przez Buckethead'a... Fajnie się gra to na gitarze .
A głowny theme zrobiony przez Buckethead'a... Fajnie się gra to na gitarze .
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Power Rangers
Nie no - Sailor Moon nie znam za dobrze, ale od Yattamana wara! To zakrawa na bluźnierstwo. PR to słaba gra aktorska, beznadziejne efekty, infantylny scenariusz, kiczowata reżyseria. Nie, nie, nie. Wolę już Kaczyńskich niż PR...Craw pisze:Taka konwencja. Spojrzcie na Sailor Moon, Yattamana i pare innych seriali: jest bardzo podobnie ;]
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Re: Power Rangers
Bluźnisz! Yattaman i Sailor Moon to kreskówki mojego dzieciństwa, nie obrażaj ich porównaniem do Power Rangers!Craw pisze:Taka konwencja. Spojrzcie na Sailor Moon, Yattamana i pare innych seriali: jest bardzo podobnie ;]
Sblam! | "Orły są duże i tupią"