Cooo? Już Luty? Super kocham Losta !!! Igrzyska czas zacząć !!!
seriali świetny, jest oczywiście Latający Cyrk Monty Pythona Very Happy Wie ktoś, kiedy (i czy) TV4 wznowi emisję??
No tak najpierw nadawali dwa odcinki, potem po jednym, teraz już nie wpada mi w oczy czyli pewnie go nie nadają No cóz nic dziwnego wiedząc ze TV4 zarządza Polsat...[/code]
Kurczę a ja mam gdzieś na płytce sześć odcinków trzeciej serii Lostów i jak na razie nie zebrałem się by je obejrzeć. Czas opanować chaos w pokoju i poszukać płytki.
Hope is the first step on the road to disappointment.
Force ray pisze:
No tak najpierw nadawali dwa odcinki, potem po jednym, teraz już nie wpada mi w oczy czyli pewnie go nie nadają No cóz nic dziwnego wiedząc ze TV4 zarządza Polsat...[/code]
I na tym polega problem. TV4 to dość marna stacja, a chcą podążać tropem "większych" i robią "zimowe" przerwy. Ciekawe, kiedy zrozumieją, że w ich przypadku to strzał w stopę.
4400 - nie mogę tego znieść na dłuższą metę. Spodziewałem się położenia nacisku na tajemnicę pojawienia się owej hordy, a nie na ich zmagania z motłochem myślącym kategoriami łowców czarownic. Całkiem mnie to rozczarowało . Ale to chyba przez Lostów... zawyżyli bardzo poprzeczkę.
Ostatnio zmieniony czwartek, 15 lutego 2007, 19:53 przez Uciekinier, łącznie zmieniany 1 raz.
Uciekinier pisze:4400 - nie mogę tego znieść na dłuższą metę. Spodziewałem się położenia nacisku na tajemnicę pojawienia się owej hordy,
Główną bolączką tego serialu jest to, że... w sumie tu nie ma za wiele tajemnic. Jedna jest z założenia (czyli kto ich porwał i po co), a reszta to nieco chaotyczne przeskakiwanie po nowych postaciach. Brakuje czegoś, co by napędzało każdy odcinek. Dlatego wolę Prison Break
no dlamnei z serializ decydowanie rządzi "rzym" już sie wciągnąłem w drugą serie, film anprawde zekranizowany z pewna innowacyjnościa poakzuje rzym od innej strony - tej bardziej realistycznej czasem neico zabawnej i z delikatnei przeinaczona historią :d po prostu Wciąga jak nic
Druga seriia Prison Break jest nudna jak flaki z olejem - a na dodatek scenarzyści na siłę wszystko przeciągają... Jedynie watek Kellermana można było śledzić z zaciekawieniem. No i oczywiscie dobrym odcinkiem jest ten ostatni.
Ostatnio złapałem bakcyla Stargate... Naprawdę świetny serial, chłonę i chłonę, dobrze, ze tyle mam zaległości (13 sezonów) - przynajmniej nie jestem długo na głodzie
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
o rany BAZYLabzyl stargate przerabialem juz kilak alt temu ale ze az 13 sezonow sie poajwilo to juz szok mzoe zakupie
ale zaczalem ogladac serial Jericho i wsumie nawet bardzo ceiakwe motywy tylko ze sama fabula wewnatrz spolecznosci jiericho jest taka bleeeee flaczasto amerykanska
Na chwilę obecną oglądam 4 seriale: Prison Break, CSI: Miami, CSI: New York i Latający Cyrk Monty Pythona (wreszcie!) . Jedyne, co lubię w Polsacie i TV4, bo reszty "arcydzieł" tych stacji nie trawię, szczególnie polskich seriali komediowych. Dużego minusa zarobiła ostatnio u mnie TVP, za to, że "Małą Brytanię" puszcza koło 23. Nie ma szans, muszę wstać potem rano. Już minusa zarobili za puszczanie CSI: Las Vegas po północy. Moja wina, że lubie seriale kryminalne (właśnie w stylu CSI)?. A potem dziwią się, że im oglądalność spada. A tak poza tym na razie nic innego nie przyciąga mnie do telewizora na dłuższy czas.
Ej ale chyba nie wyszli poza sg4 czyli problemy z Atlantydą? 13? O czym o czym oni robia ten serial? Jak dla mnie to istnieje tylko serial sg1 do czasu przylotu statku Goa'uldrów nad ziemie...
Ravandil pisze:Na chwilę obecną oglądam 4 seriale: Prison Break, CSI: Miami, CSI: New York i Latający Cyrk Monty Pythona (wreszcie!)
No tego CSI to nie mogę jakoś przełknąć. Nie żeby to złe przesadnie było, ale z lecącymi kiedyś "Kryminalnymi zagadkami Las Vegas" szans nie ma... A co do Monty Pythona- Nie ma to jak ten pokręcony angielski humor.
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów Czerwona Orientalna Prawica
Ej ale chyba nie wyszli poza sg4 czyli problemy z Atlantydą? 13? O czym o czym oni robia ten serial? Jak dla mnie to istnieje tylko serial sg1 do czasu przylotu statku Goa'uldrów nad ziemie...
10 sezonów SG-1 i 3 sezony Atlantis. Teraz mają kręcić 2 filmy DVD SG-1 kręcą 4 sezon Atlantis (w TV jsienią), a po filmach będą kręcili trzeci serial Stargate. SG-1, serial, ma teraz przewidzianą umową przerwę jednego roku, co będzie potem nie wiadomo, ale nikt nie ma wątpliwości, ze bedzie 11 sezon kręcony.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Alucard 666 pisze:
No tego CSI to nie mogę jakoś przełknąć. Nie żeby to złe przesadnie było, ale z lecącymi kiedyś "Kryminalnymi zagadkami Las Vegas" szans nie ma... A co do Monty Pythona- Nie ma to jak ten pokręcony angielski humor.
Ja mam taką osobliwą pasję do oglądania różnych "Akt zbrodni" i tego typu "śledczych seriali", gdzie po tym, co nieboszczyk zjadł znajda mordercę Takie dziwne hobby, dlatego te wszystkie CSI mi się podobają, choć właśnie te z Las Vegas mam w sercu, bo pamiętam z jaką chęcią to oglądałem A Monty Python to klasa sama w sobie. Jak ktoś tylko lubi absurdalny angielski dowcip, to będzie wniebowzięty, tak jak ja:D A oprócz seriali MP zrobił parę świetnych filmów, z genialnym "Żywotem Briana" na czele
No cóz nic dziwnego wiedząc ze TV4 zarządza Polsat...[/code]
. Ale to chyba przez Lostów... zawyżyli bardzo poprzeczkę.
. Jedyne, co lubię w Polsacie i TV4, bo reszty "arcydzieł" tych stacji nie trawię, szczególnie polskich seriali komediowych. Dużego minusa zarobiła ostatnio u mnie TVP, za to, że "Małą Brytanię" puszcza koło 23. Nie ma szans, muszę wstać potem rano. Już minusa zarobili za puszczanie CSI: Las Vegas po północy. Moja wina, że lubie seriale kryminalne (właśnie w stylu CSI)?. A potem dziwią się, że im oglądalność spada. A tak poza tym na razie nic innego nie przyciąga mnie do telewizora na dłuższy czas.
A co do Monty Pythona- Nie ma to jak ten pokręcony angielski humor. 
