Krzyżacy - wasza opinia

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Krzyżacy - wasza opinia

Post autor: Rodic »

Witam.

Co myślicie o tej książce, czy jest ciekawą książką czy wręcz przeciwnie. Proszę o opinię na temat książki, co was w niej zaciekawiło, a co było nudne, a co beznadziejne. I czy w ogóle czytaliście tą książkę. Proszę o podanie kilku plusów i kilku minusów książki.

Pozdrawiam i zapraszam do wypowiedzi.
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Jako powieść - całkiem niezła i nawet warta plecenia. Jako xródło historyczne to raczej niewielka wartość - ale na pewno potafi zacxhcić do zapoznania się z historią.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Uciekinier
Marynarz
Marynarz
Posty: 169
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13

Post autor: Uciekinier »

Kiedy słyszałem o tej książce w gimnazjum, kojarzyła mi się ze żmudnym pokonywaniem setek stron... Pierwsze 50 stron było dla mnie katorgą, gdy niespodziewanie akcja mnie na tyle zaciekawiła, że resztę pochłonąłem.

Chociaż książka jest fajna, to ma swoje minusy. Sienkiewicz jest niezwykle stronniczy, Krzyżacy byli bandą degeneratów, kłamców, sadystów, zboczeńców itp. podczas gdy wszyscy Polacy byli honorowi, odważni, prawdomówni itp.

Raziło mnie również "przedobrzenie" naszych... Coś nie chcę mi się wierzyć w to, że olbrzmi Paszko Złodziej z Biskupic przeskakiwał w pełnej zbroi dwa rosłe konie. Tasak Powały jeszcze ujdzie...
Wciąż mnie ścigają!
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

No ja właśnie skończyłem pisać wypracowanie o walce Rotgiera ze Zbyszkiem :P
Powiem tak: jakby to nie była lektura to bym nie przeczytał, ale że jest to zacząłem czytać i mi sie spodobało, tylko szkoda że takie długie...
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Uciekinier
Marynarz
Marynarz
Posty: 169
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13

Post autor: Uciekinier »

A właśnie, walki w Krzyżakach... Szkoda, że Sienkiewicz nie dysponował w tej dziedznie wiedzą trochę mniejszą od Sapkowskiego. Na pewno fajnie opisałby te pojedynki, zostałoby to w pamięci, a jak na razie to nadal wierzę, że Zbyszko walczył z Rotgierem na topory, bo Heniek nie znał się na szermierce.
Wciąż mnie ścigają!
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

W końcu to jest opowiadanie a nie legenda, chociaż trochę tam prawdy jest... Mnie książka wciągneła jak byłem na chyba 30 str. do tąd była nudna i beznadziejna. Ale ogólnie książka według nie jest zaklepista. Ja czytałem książkę nie temu że ją przerabialiśmy tylko temu że zacząłem czytać (tak z ciekawośći) a potem mnie już sama wciągneła. A co do walk Zbyszka z Rotgierem mogło być lebiej. Jedyne co mnie denerwowało w książce co jest minusem to to że Sienkiewicz czły czas pisał o walkach na topory, (widocznie nie słyszał o innej broni) :lol:
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Moze mial taki fetysz?

Ja tam nie czytalem krzyzakow, no wlasnie padlem przed 50 strona i jakos nigdy nie podjalem czytania. A ze Krzyzacy sa mocno nacechowani ideologicznie i niosa za soba wrecz oczywisty kontekst, to chyba wie kazdy.
Osobiscie wole takie fajne eposy, jak Beowulf, ale to jest zboczenie zawodowe ^^
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Generalnie podobały mi się tylko 2 opisy. 2 strony opisu sieczki Juranda w... jakoś na "Z" się nazywała ta twierdza krzyżacka i bitwa pod Grunwaldem. Tak to taki średniaczek dla mnie. Średnio mi się podobało.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Thaevis
Marynarz
Marynarz
Posty: 302
Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 09:31
Lokalizacja: Chorzów City Crew
Kontakt:

Post autor: Thaevis »

Po pierwsze: Z reguły nie znosze lektur a po drugie: pierwsze 30 stron było beznadziejne więc nastąpiła kumulacja i.... przeczytałem tylko streszczenie które wystarczyło mi na 5 z polskiego a lektury tej zbytnio nieszanuje :)
Ale to było dosyć dawno kiedy mialem to za lekture więc może jeszcze kiedyś przeczytam
"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."
Uciekinier
Marynarz
Marynarz
Posty: 169
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13

Post autor: Uciekinier »

Walka Juranda w Szczytnie i bitwa pod Grunwaldem oraz wiele innych walk - żadna nie przypadła mi do gustu. Za dużo metafor w opisach, mało konkretów. Jak dla mnie wzorem w tej dziedzinie jest Sapkowski (choć czasami za bardzo dawał czadu...).
Wciąż mnie ścigają!
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

O! W Szczytnie! Oto mi chodziło. 8)
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Uciekinier pisze:Walka Juranda w Szczytnie i bitwa pod Grunwaldem oraz wiele innych walk - żadna nie przypadła mi do gustu. Za dużo metafor w opisach, mało konkretów. Jak dla mnie wzorem w tej dziedzinie jest Sapkowski (choć czasami za bardzo dawał czadu...).
Zgadzam się z przedmówcą... trzeba by powiedzieć Sienkiewiczowi, żeby przy następnej książce wziął przykład z Sapkowskiego...
Obrazek Obrazek
Uciekinier
Marynarz
Marynarz
Posty: 169
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13

Post autor: Uciekinier »

I w tym kłopot... Sapek mógł się urodzić wcześniej, Heniek umrzeć później.
Wciąż mnie ścigają!
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Heniek nie mógł dłużej bo więcej lektur w szkole byśmy mieli!!!
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Sienkiewicz nie zna się tak dobrze na walkach rycerzy jak Sapkowski i dlatego Sapkowski lepiej opisuje walki rycerzy. A Sienkiewicz to tam woli popisać o histori niż o szczegółach takich jak walki rycerzy.
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Tak, faktycznie... ale tych walk rycerzy to sie Sapek naopisywał! prawdę mówiąc, to przypominam sobie jedna walkę między rycerzami, jedną potyczkę i jedną dużą bitwę. A jeżeli uwzględnić opowiadania to jeszcze możnaby podciągnąć rozróbę w Cintrze i walkę wiedźmina z jakimś tam rycerzem po wyjeździe z Eliander. Całe mnóstwo rycerzy, jak na 6 książek...
Pewnie jeszcze by sie w Narrenturm coś dało znaleźć, ale to tylko ze 2 razy czytałem, więc nie pamiętam już dokładnie...

Rodic, wybacz szczerość, ale twoje posty już nawet nie są zabawne. Przypuszczam, że jesteś bardzo młody, jeśli tak to ci się chwali, że cokolwiek czytasz, ale postaraj się zastanowić trochę przed napisaniem postu. Sienkiewicz żył ponad 100 lat temu, jego powieści to nie jest fantasy tylko powieść historyczno-przygodowa. Od tego czasu zmienił się styl pisania i niepomiernie wzróśł poziom nauk humanistycznych, na których można się opierać pisząc. Równie dobrze mógłbyś porównywać teksty dzisiejszych piosenek rockowych z Odyseją. Bo i tu, i tu jest podział na wersy oraz rytm.

Swoją drogą, to Sapkowski dużo lepiej opisuje naszą historię niż Sienkiewicz. Nie robi oczywiście tego wprost, tylko na postmodernistyczną modłe, ale ja jestem pod wrażeniem tej tony lektur, które przeczytał przed napisaniem swojej serii. I potrafił przetłumaczyć to wszystko na realia fantasy w sposób niesamowicie pieczołowity - jest to jeden z niewielu światów, gdzie trudno znaleźć nielogiczność.
Obrazek Obrazek
Uciekinier
Marynarz
Marynarz
Posty: 169
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13

Post autor: Uciekinier »

No, zdaje mi się, że nie chodzi tu tylko i wyłącznie o walki rycerzy, ale o jakiekolwiek walki. Sapkowski umiał je opisywać, choć moim zdaniem czasem za szzcegółowo - mam na myśli terminy szermiercze jak sinister (?).

A Sienkiewicz napewno miał możliwość dopracowania stylu opisywania walk. Nawet w trylogii te opisy są średnie, a przecież kiedy napisał "Ogniem i mieczem" (bodajże 1883) mógł zasięgnąć języka u tych struszków walczących w powstaniach listopadowym i styczniowym. Nie wspominając, że mógł dowiedzieć się trochę więcej o szermierce szablą z traktatu Michała Starzewskiego.

Zgodzę się, że Sapkowski lepiej opisuję naszą historię. Heniek za bardzo ją ubarwią i przemyca tony nacjonalizmu.
Wciąż mnie ścigają!
ODPOWIEDZ