Krzyżacy - wasza opinia

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

No może... Ale ja bym wolał mieszkać w mieście, wkońcu rycerz Rodic!... hehehe :lol: .
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Max Smirnov
Marynarz
Marynarz
Posty: 201
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
Numer GG: 0
Lokalizacja: Domek bez Klamek
Kontakt:

Post autor: Max Smirnov »

Krzyżacy: książka jak książka, miałem 12 lat to wytrzymałem, teraz bym pewnie wymiękł :) Typowa literatura agit-prop, w swych czasach bardzo ważna i potrzebna, obecnie przyjeta doslownie to rasistowskie kuriozum, które jednak jest bardzo ważne z punktu widzenia rodzimej literatury, przez znaczenie historyczne, no i też dla poznania piękna naszego języka. Ale gdyby Kraszewski zobaczył jak piszą LOD i Rodic którzy ponoć go lubią, to by sobie w papę strzelił :) Bez obrazy, ja się do was nie czepiam :)
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Max Smirnov pisze:Ale gdyby Kraszewski zobaczył jak piszą LOD i Rodic którzy ponoć go lubią, to by sobie w papę strzelił :) Bez obrazy, ja się do was nie czepiam :)
Wiesz... Są dwie odmiany mowy w Polsce. A mianowicie to się mówi/pisze po polsku, albo po polskiemu. 8) Ja preferuję tę drugą odmianę.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Ty moze tak, ale admini nie :)
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

LOD pisze:A mianowicie to się mówi/pisze po polsku, albo po polskiemu. 8) Ja preferuję tę drugą odmianę.
te roznice widac...
Z jednej strony Polak, z drugiej pollock (never mind...) :D
Obrazek Obrazek
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

a tak co do krzyzaków to powiem, że z jednej strony książka jest nudna jak flaki z olejem (właściwe czemu flaki z olejem sa nudne?) a z drugiej na prawdę potrafi wciągnąć. Mnie osobiście ta książka rozśmieszyła :P
.
Ant
Kok
Kok
Posty: 1228
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
Numer GG: 8228852
Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją

Post autor: Ant »

Zgadzam się z 1 częścią postu Deep'a. Krzyżacy są nudni
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Dla mnie tez były nudne, ale wystarczy nauczyc sie dobrze czytac i idzie wytrzymac :D Dla mnie przeczytanie 30 stron to był koszmar, chyba ze 2 dni to czytalem :D ale później to już "szło jak po maśle" :P pozdrawiam..
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

A jak dla mnie Krzyżacy to była książka bardzo wciągająca, ale chyba nie przeczytałbym jej, gdybym nie musiał. Nawet bym na nią nie popatrzył, konkretnie popatrzyłbym na to, kto ją napisał i od razu odwrócił wzrok :wink:. I źle bym zrobił, bo naprawdę warto ją przeczytać, choć to prawda, że pierwsze strony to droga przez mękę.
Rubenos
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 5 października 2006, 19:59
Kontakt:

Post autor: Rubenos »

Heimdall pisze: ...choć to prawda, że pierwsze strony to droga przez mękę.
Jak to u Sienkiewicza ;)
Dla mnie "Krzyżacy" są jedną z lepszych lektur, a już na pewno lepsze od "Potopu", którego jak dotąd nie udało mi się skończyć.
Remik
Marynarz
Marynarz
Posty: 239
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 14:37
Lokalizacja: Za( ! )pie

Post autor: Remik »

Książka marna, ale jako lektura szkolna to nienajgorsza. Najlepszy fragment to chyba bitwa pod Grunwaldem.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

ja powiedzial bym inaczej jako lektura to jedna z gorszych pozycji na liscie a ksiazka mimo to marną aż tak nie jest.
NdwZ
Majtek
Majtek
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post autor: NdwZ »

Ja mimo iz jestem goraym przeciwnikiem lektur mosze przyznac ze Krzyzacy mnie sie nawed podobali :)
Ogolnie 2 lektury przypadly mi do gustu, "Chłopcy z placu broni" (jak czytalem duzo mlodszy bylem to sie podobalo) i wlasnie "Krzyzacy".
makk
Tawerniany Zabójca Trolli
Tawerniany Zabójca Trolli
Posty: 425
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
Numer GG: 6386578
Lokalizacja: Łódz
Kontakt:

Post autor: makk »

Powiem tak: jakby to nie była lektura to bym nie przeczytał, ale że jest to zacząłem czytać i mi sie spodobało, tylko szkoda że takie długie...
A władca pierścieni jest krótki i zanim frodo wyfruwa z wioski to też trochę nudno jest.

Trza wziąść pod uwagę, że za czasów jego pisania nie było tak rozbudowanego opisu walk.

A od krzyżaków tak naprawdę zaczęła sie moja przygoda ze średniowieczem a następnie rycerzami i dalej z fantasy.

Jak tak nażekacie na Krzyżaków to przeczytajcie "Starą Baśń". :twisted:
Obrazek Obrazek
Hope is the first step on the road to disappointment.
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Niby co jest nie tak ze Stara Basnia? Nie wiem czy to lektura czy nie, ale wymiata. I jest lepsza od Krzyzakow.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
makk
Tawerniany Zabójca Trolli
Tawerniany Zabójca Trolli
Posty: 425
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
Numer GG: 6386578
Lokalizacja: Łódz
Kontakt:

Post autor: makk »

Niby co jest nie tak ze Stara Basnia? Nie wiem czy to lektura czy nie, ale wymiata. I jest lepsza od Krzyzakow.
I pewnie jeszcze prostszym językiem :?:
Obrazek Obrazek
Hope is the first step on the road to disappointment.
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Nie rozumiem. Zupelnie.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
ODPOWIEDZ