O jejku... Młodzież wciąż czyta Lema! Ech, łza się w oku kręci, wracają wspomnienia... I widzę, że jeszcze SF nie zginęła. Tylko tak dalej, dalej!!Deep pisze:Z czystym sumieniem mogę wam polecić "Dzienniki Gwiazdowe" Lema. Książka bardzo przypada do gustu. Mnóstwo absurdalnego humoru, zabawnych sytuacji wciąga jak nic.
Książki które lubię, książki które polecam...
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
-
- Marynarz
- Posty: 169
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 22:13
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Wziąłem się ostatnio do roboty, czyli wreszcie znalazłem dużo czasu, żeby coś poczytać.
Diuna - pewnie nie raz już tu była chwalona, ale nigdy dosyć pochwał, zwłaszcza jeśli dzieło godne polecenia. Dla tych co nie znają - iść szybko do bibliotek.
Mikael - autorstwa Mika Waltariego, świetna książka, może długa, nieco ironiczna momentami i powiewem smutku. Długa opowieść baaaardzo barwnych losów pewnego osobnika w scenerii XVI wiecznej Europy.
Czarny Anioł, znów autorstwa Waltariego. Ostatnie dni Konstantynopola, książka od której nie mogłem się oderwać, jak dla mnie idealne połączenie najlepszych motywów - wojny, romansu oraz nieuchronnego końca.
K-PAX, pewnie wiele osób zna raczej film, (też świetny swoją drogą) ale dopiero książka (w sumie, to cała trylogia) jest fenomenalna. Trzy tomy w trzy dni można spokojnie przeczytać. I to nie dlatego, że są krótkie.
Diuna - pewnie nie raz już tu była chwalona, ale nigdy dosyć pochwał, zwłaszcza jeśli dzieło godne polecenia. Dla tych co nie znają - iść szybko do bibliotek.
Mikael - autorstwa Mika Waltariego, świetna książka, może długa, nieco ironiczna momentami i powiewem smutku. Długa opowieść baaaardzo barwnych losów pewnego osobnika w scenerii XVI wiecznej Europy.
Czarny Anioł, znów autorstwa Waltariego. Ostatnie dni Konstantynopola, książka od której nie mogłem się oderwać, jak dla mnie idealne połączenie najlepszych motywów - wojny, romansu oraz nieuchronnego końca.
K-PAX, pewnie wiele osób zna raczej film, (też świetny swoją drogą) ale dopiero książka (w sumie, to cała trylogia) jest fenomenalna. Trzy tomy w trzy dni można spokojnie przeczytać. I to nie dlatego, że są krótkie.
Wciąż mnie ścigają!
-
- Bosman
- Posty: 1571
- Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: piwnica
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Głupia sprawa... hmmm...
Jak zapewne wiecie, wakacje są czasem do nadrobienia wszelkich zaległości.
Otóż czytam Silmarillion i bardzo ale to bardzo mi się podoba. Inni mówią że to nudna książka bo nie chce im się analizować imion i nazw geograficznych... nie wiedza ile tracą Potem przeczytam "Dzieci Húrina" na które się ślinię od miesiąca.
Ocbecna kolejnosc czytania:
1. Silmarillion (w trakcie)
2. Silmarillion
3. Silmarillion
4. Dzieci Húrina
5. Eryk
Jak zapewne wiecie, wakacje są czasem do nadrobienia wszelkich zaległości.
Otóż czytam Silmarillion i bardzo ale to bardzo mi się podoba. Inni mówią że to nudna książka bo nie chce im się analizować imion i nazw geograficznych... nie wiedza ile tracą Potem przeczytam "Dzieci Húrina" na które się ślinię od miesiąca.
Ocbecna kolejnosc czytania:
1. Silmarillion (w trakcie)
2. Silmarillion
3. Silmarillion
4. Dzieci Húrina
5. Eryk
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Pewnie było, ale co tam. Ja właśnie przeczytałem "Kłamcę" Jakuba Ćwieka i... No właśnie. Wciągnęła mnie na tyle, że przeczytałem ją tak szybko, że zdziwiłem się widząc ostatnią stronę. Ciekawy pomysł z Lokim jako posłańcem aniołów, sporo humoru i trochę "mięsa". Ogólnie bardzo przyzwoita książka, na upały w sam raz
-
- Pomywacz
- Posty: 60
- Rejestracja: czwartek, 23 sierpnia 2007, 13:53
- Numer GG: 7270128
Re:
Gra i książka są oparte na jednej z pierwszych oficjalnych przygód do D&D Greyhawk.Mael pisze:W miedzy czasie pochlaniam "Swiatynie Zlych Zywiolow". Wciagajaca ksiazka, oparta jest na niej gra pt. "Swiatynia Pierwotnego Zla"
Polecam zawsze i ever "Pana Lodowego Ogrodu", "Gwiazdozbiór kata" i "Przenajświętszą Rzeczpospolitą".
FSM!
-
- Marynarz
- Posty: 348
- Rejestracja: niedziela, 5 sierpnia 2007, 21:29
- Numer GG: 5181070
- Lokalizacja: Gliwice/Ciemnogród
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Jeśli jeszcze nie czytałeś, polecam pozostałe dwie książki Ćwieka - "Kłamcę 2" oraz "Liżąc Ostrze". Druga część Kłamcy jest w moim odczuciu jeszcze lepsza, niż pierwsza, a "Liżąc Ostrze"... cóż, zupełnie inny klimat, ale styl ten sam, więc polecam z czystym sumieniemRavandil pisze:Pewnie było, ale co tam. Ja właśnie przeczytałem "Kłamcę" Jakuba Ćwieka i... No właśnie. Wciągnęła mnie na tyle, że przeczytałem ją tak szybko, że zdziwiłem się widząc ostatnią stronę. Ciekawy pomysł z Lokim jako posłańcem aniołów, sporo humoru i trochę "mięsa". Ogólnie bardzo przyzwoita książka, na upały w sam raz
-
- Bosman
- Posty: 1571
- Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: piwnica
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Dziwna sprawa ale zaczynam czytać Stary Testament. Trochę mam dość pseudo teologów i postanowiłem sam zweryfikować jak to naprawdę było... Nie jest to objaw jakiejś nadmiernej religijności ani przekory jest to po prostu coś co każdy powinien przeczytać.
Równolegle zacząłem czytać Hobbita, zobaczymy czy mi się pofafli.
Równolegle zacząłem czytać Hobbita, zobaczymy czy mi się pofafli.
-
- Trocheiczny Tawerniak
- Posty: 668
- Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
- Numer GG: 3654146
- Lokalizacja: Inonia.
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Co do Pilipiuka, tam wyżej. "Operacja..." bardzo fajna i w ogóle, ale mam niemiłe wrażenie, że Pilipiuk z Pisma Świętego czytał tylko Księgę Abdiasza i musi w swojej książce wetknąć zabawna wzmiankę o genezie słowa "wytrawne" (w określeniu wina). W "Operacji..." prezydent mówi do Rawicza słowami Abdiasza, w "Norweskim Dzienniku" (II) gdy Zina i Mikołaj otwierają Pismo na chybił trafił akurat wypada też księga Abdiasza (notabene najkrótsza w Piśmie).
Force - z ST ostrożnie, szczególnie nie bierz dosłownie takich zdań jak "Ozjasz żył 891 lat, Jozjasz 791, Juda 691...". ;P ST nie da się zrozumieć do końca w ogóle, ale najlepiej można zrozumieć tylko przy narzędziach dzisiejszej egzegezy. Zadzwiająco dużo rzeczy można odkryć czytając Pismo w jezykach oryginalnych, jak np. w NT gdzie jest olbrzymia różnica między pytaniami Jezusa "Czy kochasz mnie?" a "Czy miłujesz mnie?" - to widać w jezyku greckim.
"Przenajswiętsza Rzeczpospolita"! Ech, musze to przeczytać.
Tak w ogóle, to rozmiłowałem się w książkach Townsend - Adrian Mole mnie rozwala.
Ale teraz będę miał urocze lektury... już miesiac temu powinienem zacząć pisać prace na Olimpiadę Literatury i JP, czas przeczytać "Pejzaż romantyczny"... ;(
Czytajcie klasykę! Sołżenicyn, Gary, Camus - ja ich kocham.
Force - z ST ostrożnie, szczególnie nie bierz dosłownie takich zdań jak "Ozjasz żył 891 lat, Jozjasz 791, Juda 691...". ;P ST nie da się zrozumieć do końca w ogóle, ale najlepiej można zrozumieć tylko przy narzędziach dzisiejszej egzegezy. Zadzwiająco dużo rzeczy można odkryć czytając Pismo w jezykach oryginalnych, jak np. w NT gdzie jest olbrzymia różnica między pytaniami Jezusa "Czy kochasz mnie?" a "Czy miłujesz mnie?" - to widać w jezyku greckim.
"Przenajswiętsza Rzeczpospolita"! Ech, musze to przeczytać.
Tak w ogóle, to rozmiłowałem się w książkach Townsend - Adrian Mole mnie rozwala.
Ale teraz będę miał urocze lektury... już miesiac temu powinienem zacząć pisać prace na Olimpiadę Literatury i JP, czas przeczytać "Pejzaż romantyczny"... ;(
Czytajcie klasykę! Sołżenicyn, Gary, Camus - ja ich kocham.
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?
(Sergiusz Jesienin, 1925)
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?
(Sergiusz Jesienin, 1925)
-
- Bombardier
- Posty: 643
- Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
- Numer GG: 9025892
- Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
- Kontakt:
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Lema polecano tutaj wielokrotnie, więc i ja go polecę, mianowicie dwie z jego książek pt. "Kongres futurologiczny" i "Głos Pana". Geniusz, czysty geniusz!
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-
- Pomywacz
- Posty: 56
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 12:59
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z miejsca gdzie psy d**ami szczekają a wrony zabijają się o znak "koniec świata"
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Przez wakacje miałem utrudniony dostęp do neta a ułatwiony do biblioteki więc nazbierało się trochę.
1.) "Gwiazdozbiór kata" Rafał Dębski- Trochę historii, trochę magii, tajemnic i najważniejsze ZEMSTA na ludziach. Dialogi które przeprowadza z duchem swojej ukochanej są fenomenalne. Tą książkę trzeba przeczytać.
2.)"Wywiad z wampirem" Anne Rice- Niestety przed przeczytaniem obejrzałem (doskonały) film i trochę popsuło mi to uciechę z ksiązki. Mnogość opisów czasem nudzi, ale to one tworzą ten niepowtarzalny klimat. Przeczytałem w jeden dzień i miałem doła następne trzy
3.) Trylogia "Ziemiomorza" Ursula Le Guin- Klasyka fantasy nie można nie przeczytać.
4.)"Kłamca 2: Bóg marnotrawny "Jakub Ćwiek- Jest tak dobra jak jej poprzedniczka. Loki i jego humor, anioły no i nowi przyjaciele, ale o nich sza... Na początku "filmowe wstawki" mnie śmieszyły (egzorcysta, terminator), jednak co za dużo to niezdrowo...może się czepiam?
5.)"Talizman" Stephena Kinga- Genialna książka co prawda z banalnym zakończeniem, ale przez całość mkniemy jak "messerschmitt". No i jest Wilkołak!!!
1.) "Gwiazdozbiór kata" Rafał Dębski- Trochę historii, trochę magii, tajemnic i najważniejsze ZEMSTA na ludziach. Dialogi które przeprowadza z duchem swojej ukochanej są fenomenalne. Tą książkę trzeba przeczytać.
2.)"Wywiad z wampirem" Anne Rice- Niestety przed przeczytaniem obejrzałem (doskonały) film i trochę popsuło mi to uciechę z ksiązki. Mnogość opisów czasem nudzi, ale to one tworzą ten niepowtarzalny klimat. Przeczytałem w jeden dzień i miałem doła następne trzy
3.) Trylogia "Ziemiomorza" Ursula Le Guin- Klasyka fantasy nie można nie przeczytać.
4.)"Kłamca 2: Bóg marnotrawny "Jakub Ćwiek- Jest tak dobra jak jej poprzedniczka. Loki i jego humor, anioły no i nowi przyjaciele, ale o nich sza... Na początku "filmowe wstawki" mnie śmieszyły (egzorcysta, terminator), jednak co za dużo to niezdrowo...może się czepiam?
5.)"Talizman" Stephena Kinga- Genialna książka co prawda z banalnym zakończeniem, ale przez całość mkniemy jak "messerschmitt". No i jest Wilkołak!!!
Does it matter what is on the top?
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
A ja tak pojadę "okołolekturowo". Przeczytałem właśnie "Potop". I wiecie co?... Naprawdę dobra książka, choć może nieco "kobylasta" to jednak to ciekawa lektura. Co prawda pan Giertych nieco przesadzał w swoich zachwytach nad Sienkiewiczem (oj, jeśli chodzi o współczesny patriotyzm to broń Boże nie czerpać w tego wzorców!), bo to literatura ewidentnie tendecyjna i "ku pokrzepieniu serc". Ale jak się na to przymknie oko to się dobrze to czyta Polecam, szczególnie jak ktoś chce zobaczyć XVII-wiecznego Rambo, znanego w Polsce jako Kmicic Gdybyśmy mieli takich więcej, to byśmy wszystkich sąsiadów rozwalili
I teraz mniej optymistyczne - Jacek Piekara i jego "Sługa Boży". Rozczarowałem się trochę... W porównaniu do poprzednich książek które czytałem to wypada bardzo słabo, a tak ogólnie to tylko słabo Chyba Strugackim w "Trudno być Bogiem" wyszła dużo cięższa atmosfera, bo "Słudze..." brakuje moim zdaniem trochę klimatu
I teraz mniej optymistyczne - Jacek Piekara i jego "Sługa Boży". Rozczarowałem się trochę... W porównaniu do poprzednich książek które czytałem to wypada bardzo słabo, a tak ogólnie to tylko słabo Chyba Strugackim w "Trudno być Bogiem" wyszła dużo cięższa atmosfera, bo "Słudze..." brakuje moim zdaniem trochę klimatu
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Sluga Boży nie był zły a i klimatu nie jest wcale mało. Niezly ale nie powalający.
Cała trylogia jest świetnia i miło się czyta. Oczywiście zgadzam się z Ravem.
Polecam jeszcze (wiem, że nei trzeba) Wiedźmina. Jeżeli ktos nie czytal to ma obowiązek wziąć to do łapy. Po prostu humor Sapka mnie powala na kolana. W efekcie powstała mroczna saga pewna dosc luźnych wstawek. Bardzo zjadliwe danie.
10/10
Cała trylogia jest świetnia i miło się czyta. Oczywiście zgadzam się z Ravem.
Polecam jeszcze (wiem, że nei trzeba) Wiedźmina. Jeżeli ktos nie czytal to ma obowiązek wziąć to do łapy. Po prostu humor Sapka mnie powala na kolana. W efekcie powstała mroczna saga pewna dosc luźnych wstawek. Bardzo zjadliwe danie.
10/10
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Marynarz
- Posty: 203
- Rejestracja: sobota, 20 stycznia 2007, 21:21
- Numer GG: 2894983
- Lokalizacja: z przypadku
- Kontakt:
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Jeśli już przy Sapkowskim jesteśmy, to osobiście polecam Narrenturm, Bożych bojowników i Lux Perpetua. Dlaczego? Właśnie ze względu na specyficzny humor pana Andrzeja, pokazany ot choćby w nietypowym przedstawieniu Zawiszy Czarnego. Co jeszcze... Nietuzinkowe postaci, gra słów (czytając opis Adeli można się pogubić czy opisywana jest Burgundia czy tylko Burgundka ) i dość wiernie przedstawiona historia. Czyta się tak przyjemnie, że nawet nie zauważyłam, jak przeleciałam przez wszystkie trzy książki.
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Owszem. Trylogia śląska jest wybitna, ale cos mi sie wydaję, że pod koniec Sapek zazął tracic powoli formę. Lux Perpetua jest oczywiście ksiażka ciekawą i dobrą technicznie, ale nie ma juz tyle smaku co najlepszy miom zdaniem Narrentrum. Mimo wszystko czyta się nieziemsko. Osobiście przebrnąłem przez wszystkie 3 cześci w 5 dni (co prawda wiedźmin mi szybciej idzie )
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 13
- Rejestracja: niedziela, 2 września 2007, 14:40
- Numer GG: 7571633
- Lokalizacja: Dublin
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Najbardziej ze wszystkich książek polecam:
1. "Silmarillion", jeżeli ktoś tutaj jeszcze nie czytał. Najpiękniejsza powieś fantasy, jaka kiedykolwiek powstała, przynajmniej dla mnie, chociaż miejscami jest bardzo wymagająca.
2. "Evermeet- wyspa Elfów" z serii Forgotten Realms, zrobiła na mnie duże wrażenie,
3. "Grom" Koontza- pozycja obowiązkowa, książka jest między innymi o podróżowaniu w czasie.
1. "Silmarillion", jeżeli ktoś tutaj jeszcze nie czytał. Najpiękniejsza powieś fantasy, jaka kiedykolwiek powstała, przynajmniej dla mnie, chociaż miejscami jest bardzo wymagająca.
2. "Evermeet- wyspa Elfów" z serii Forgotten Realms, zrobiła na mnie duże wrażenie,
3. "Grom" Koontza- pozycja obowiązkowa, książka jest między innymi o podróżowaniu w czasie.
Arantarin
Heavy metal will never die... but we will!!!
Heavy metal will never die... but we will!!!
-
- Bosman
- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Co do pana Piekary: Właściwie te Mordimerowe książki czytam osobiscie TYLKO dla klimatu, bo jak dla mnie jest wręcz idealny. I dzięki temu mam wszystkie cztery inkwizytorskie tomiszcza - bo niestety fabularnie i warsztatowo Piekara przy paru innych polskich pisarzach (w tym oczywiście przy boskim* ASie) wymięka. Ale nadrabia to niekonwencjonalnymi pomysłami i tworzy ulubiony Phovena podgatunek fantastyki rozrywkowej - czyli brudny, krwawy i pozbawiony 'tych dobrych' świat' Było, nie było - fantastyka to dla mnie rozrywka a nie filozoficzne dysputy. :]
*Sapkowski to w ogóle najlepszy pisarz.. tak, a propo
*Sapkowski to w ogóle najlepszy pisarz.. tak, a propo
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Re: Książki które lubię, książki które polecam...
Pochłonęłam ostatnio tetrologię o Ziemiomorzu (trafiły mi się 4 tomy w jednym) i jestem wprost zachwycona. Najbardziej podobały mi się Grobowce Atuanu i Tehanu (obie zasłużyły na 6), zaraz potem Czarnoksiężnik z Archipelagu (mocne 5), a najsłabszy z serii był Najdalszy Brzeg (tylko 4 -- za przewidywalność). Oczywiście wszystko jest bardzo IMO. Polecam wszystkie cztery.
Teraz czekam, aż mi pan listonosz przyniesie Opowieśći z Ziemiomorza i ten ostatni tom, którego tytułu nie pamiętam, a którego nie mam czasu szukać. Mam nadzieję, że będą równie dobre. A jak przeczytam, to obejrzę film i będę się irytować jak reszta fanów serii, która widziała to wątpliwe dzieło ;)
Teraz czekam, aż mi pan listonosz przyniesie Opowieśći z Ziemiomorza i ten ostatni tom, którego tytułu nie pamiętam, a którego nie mam czasu szukać. Mam nadzieję, że będą równie dobre. A jak przeczytam, to obejrzę film i będę się irytować jak reszta fanów serii, która widziała to wątpliwe dzieło ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"