Książki które lubię, książki które polecam...

[Elfin]

EEE... ja polecam trylogie Klingi Łowcy... Jest poprostu genialna

[Coen]

Miłość i wolność poza ciałem - Darek Sugier - polecam tym, którzy wiedzą, że to co widać na co dzień to zaledwie cząstka całości ... prawdy

[Werewolf]

Serdecznie polecam całą trylogię "Skrytobójcy" pisarki Robin Hobb oraz "Złotoskórego". Vale!

[jokemaster]

Widzę ze na forum ludzie czytają w większości fantastykę. W ramach jakiejś odmiany polecałbym wam całą mafijną serje Puza. Książki typu Ojciec Chrzestny, Omerta, Sycylijczyk czy Ostatni Don to naprawdę świetne tytułu które warto przeczytać. A z książek o tematyce fantastycznej polecałbym Mistrz i Małgorzata.

[Deep]

A ja z kolei polecam przeczytać opowiadania Sapkowskiego ("W leju po bombie", "Coś się kończy, coś zaczyna", "Złote popołudnie" itd)

[Solarius Scorch]

A ja z kolei polecam przeczytać opowiadania Sapkowskiego ("W leju po bombie", "Coś się kończy, coś zaczyna", "Złote popołudnie" itd)

He he... W leju po bombie czytał nam nauczyciel na pierwszej lekcji przysposobienia obronnego. Co więcej, dokładnie gdy czytał "Spie****aj, dziadku", ktoś akurat zajrzał do klasy

[Jelcyn]

A ja chciałbym polecić Zamek Eymericha Valerio Evangelistiego (wygrana w waszym konkursie ). Wartka akcja, nietuzinkowe postacie, fajny, lekko-mrocznawy kilmacik. Niektórych mogą zrazić niektóre antysemickie wypowiedzi głównego bohatera, ale wg mnie to właśnie nadaje pewien smaczek tej książce.

Kolejne pozycje z serii Wujek Jelcyn poleca to:
Kot w stanie czystym Terrego Pratchetta - super książeczka, dla każdego posiadacza Prawdziwego Kota
Powieści o Panu Samochodziku Zbigniewa Nienackiego - naprawę fajne, choć stare książeczki, które wszystkim gorąco polecam.

[Zamroczony mrrrok]

Ja za to polecam mistrza Kinga(fanfary!!)
He raz sie nawet chyba z fantastyka zabawił i napisał ksiązke pod tytułem"Oczy Smoka"(mały błąd )...Jednak wole jego horrorki

[Lord de Bill]

Mniej fantastycznie. "Mini-wykłady o maxi-sprawach" Leszka Kołakowskiego. Jak na razie zdążyłem przeczytać tylko dwa, ale to mi wystarczyło do pozytywnego ocenienia. Gość ma naprawdę ciekawe spojrzenie na świat, bardzo przystępnie przekazuje swoje głębokie myśli filozoficzne. Naprawdę godne przeczytania.

[Werewolf]

Czy zna ktoś jkąś książkę fantasy ze słowianami w tle? Ostatecznie nie musi być fantasy. Przeczytałem "Starą baśń" Kraszewskiego, ale jak dla mnie troche mało akcji. Mogę powiedzieć, że świat słowian i ich bóstw urzeka:)

[BAZYL]

Rafał Dębski pisał powieść fantasy z czasów Mieszka I, ale nie pamiętam czy już ona wyszła czy jeszcze nie...

[Trankvilus]

Ze Słowianami to niewiele, ale jeśli pytasz o opisywane "czasy"... - Masz powieść Władysława Jana Grabskiego osadzoną w okresie wczesnopiastowskim "Saga o Jarlu Broniszu" (Ponadto Guy Gavriel Kay popełnił znakomitą książkę, ale o wikingach - "Ostatnie Promienie Słońca". Obie polecam - Może nie o Słowianach stricte, ale z braku laku...

[Alucard]

Trankivilius ma rację. Książka wyżej wymieniona jest bardzo dobra... Miejscami nieco nudnawa, ale to kawał dobrej literatury.
A o Dębskim nie słyszałem (ignorant ze mnie ) Z nieco innej beczki- Polecam wiersze Piotra Czerskiego . Swego czasu pisał w Action Magu Teraz jest już dojrzałym literatem . Naprawdę dobre

Aha... i MROCZNA WIEŻA Kinga... R E W E L K A

[Jelcyn]

Wujek Jelcyn poleca:
Umberto Ecco Zapiski na pudełku od zapałek i Drugie zapiski na pudełku od zapałek - zbiory felietonów, często szyderczych i ironicznych. Naprawdę polecam.

[Ravandil]

Już gdzieś to pisałem, ale absolutnie polecam "Zbrodnię i karę" Dostojewskiego. Czytałem to 2 lata temu, to był to dla mnie koszmar. Przeczytałem teraz... i dziwię się, czemu wtedy tak było. Tym razem czytało mi się świetnie i naprawdę wczułem się w klimat. Po prostu rosyjska literatura jest świetna - praktycznie wszystko Dostojewskiego, Gogola (m.in "Rewizor"), czy Bułchakowa to kawał świetnej twórczości. Naprawdę warto

[BochN]

No dawno nic nie dopisywałem do listy więc czas to nadrobić, a więc:

"Słońce nad Bredą" Arturo Perez-Revertez - świetna powieść przygodowa osadzona w XII Hiszpanii obowiązkowa dla wszystkich lubiących takie klimaty, nawet jeśli niespecjalnie lubicie ten gatunek to i tak warto przejrzeć jeśli choć trochę interesujecie się historią gdyż świat przedstawiony w powieści to po prostu kawałek historii z doczepionymi bohaterami, do tego podany w bardzo przystępny sposób.

"Wojna pajęczej królowej" Richard Lee Byers, Thomas M. Reid, Richard Baker, Lisa Smedman, Lisa Smedman i Paul S.Kemp - Uff.. dużo ich, no nie? Ale wierzcie mi, to jedna z większych zalet całej serii, wszyscy jej autorzy zostali na szczęście dobrze dobrani i zdołali stworzyć świetną historię która, do tego nie zamęczy nas stylem jednego autora (bo kiedy czyta się książki choćby takiego wspaniałego pisarza jak R.A Salvatore w zbyt dużej dawce na raz to można mieć dość, nawet opisów walk jego autorstwa) i całą serię można przeczytać za jednym razem, a zaręczam, że warto.

[Mael]

Niedawno skonczylem dwie pierwsze czesci Wiedzmina. Poluje teraz na czesc kolejna.
W miedzy czasie pochlaniam "Swiatynie Zlych Zywiolow". Wciagajaca ksiazka, oparta jest na niej gra pt. "Swiatynia Pierwotnego Zla"

Jaki gatunek najbardziej mnie pociaga ? Ofc fantasy. Zaczelo sie od Warcrafta, pozniej przyszedl czas na Salvatore, przewinelo sie jeszcze paru autorow i wreszcie dostalem w swoje rece pierwsza czesc z Malazanskiej Ksiegi Poleglych autorstwa Stevena Eriksona. Wysiada przy tym wszystko co do tej pory przeczytalem oprocz Wiedzmina. Nawiasem mowiac najmarniej w porwnaniu z MKP wypada Elizabeth Moon z Czynami Paksenarrion i Salvatore... niestety. Ale to i tak nie zmienia faktu, ze Salvatore'a bede czytal dalej a jeszcze troche mi zostalo do przeczytania.
Co moge polecic ?
Opowiesci z Malazanskiej Ksiegi Poleglych - wszystkie czesci. Radze odlozyc kase i kupic wszystkie odrazu. Tutaj opis:
http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/ ... w/recenzja

Pan Lodowego Ogrodu - Jarosława Grzędowicza

Drakkainen ląduje samotnie na odległej planecie, na której odkryto młodą cywilizację. Ma sprowadzić zaginiony zespół swoich poprzedników, badaczy, i pod żadnym pozorem nie ingerować w rozwój nieznanej kultury. Trafił na zły czas – wojnę bogów, w której giną śmiertelnicy. Być może, by odnaleźć towarzyszy, Drakkainen będzie musiał złamać drugą regułę swojej misji…

Planeta powitała go mgłą i śmiercią.

Dalej jest tylko gorzej.

http://www.fabryka.pl/ksiazki.php?id=75


Pzdr.