Manga i Anime

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: Manga i Anime

Post autor: AsiaWZieleni »

arthil pisze:Ha w końcu obejrzałem Mononoke Hime i to chyba najlepszy film z Ghibli Studio.
Absolutnie się zgadzam. Nie widziałam jednak misia Totoro :( a to przecież symbol studia. W rankingu mojej nauczycielki historii (jest fanką anime) Księżniczka Mononoke zajmuje miejsce tuż po nim.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
arthil
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: środa, 13 lutego 2008, 17:48
Numer GG: 6026651
Lokalizacja: 36 Ophiuchi B

Re: Manga i Anime

Post autor: arthil »

Gdyby spojrzeć na samą postać, Totoro rzeczywiście wygrywa tę walkę. Dodatkowo ma ten fajny nienormalny klimat (uwielbiam ten autobus, nie wspominając już o tym jaką reakcję wywołał za pierwszym razem). Jednak jakby nie patrzeć jest on taki trochę dziecinny, co jednak mnie nie przeszkadza. Wszak wszyscy jesteśmy dziećmi w głębi duszy^_^. Jednak Mononoke Hime ma kapitalną fabułę, muzykę i w ogóle jakoś bardziej mnie wciągnął, więc w ostatecznym rozrachunku moim zdaniem wyprzedza trochę Totoro.
W rankingu mojej nauczycielki historii (jest fanką anime)
Ech szkoda, że wszyscy "dorośli, pracujący i odpowiedzialni" osobnicy w moim otoczeniu uważają je za ZŁO i bajki dla małych dzieci.

Perzyn może i masz rację ale mnie i tak zakończenie, a w zasadzie jego brak w Berserku przypadło do gustu. Teraz tylko pozostaje poczekać te 50 lat na drugą serię.
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: t0m3ek »

Ja osobiście uważam, że Berserka powinno się czytać, a nie oglądać. Anime nie może po prostu dorównać kresce mangi, poza tym ja chcę nowy chapter :/
Meniyaki tsukete shinugaii!
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

tom3ek ma rację, manga Berserk jest znacznie lepsza od anime, ale i ono ma swój klimat, zwłaszcza bardzo dobra muzyka.

A co do studia Ghibli - jak osobiście stawiam wyżej Totoro za jego lekki klimat, który sprawia, że film ten jest doskonałym sposobem na poprawienie sobie humoru. Nie umniejsza to jednak w żaden sposób wartości Mononoke Hime, które także jest świetnym tytułem. W sumie z tych filmów Miyazakiego, które znam to najmniej mi się podobało Spirited Away, choć też ma parę dobrych punktów - na przykład elegancko zakręcony świat.

EDIT: Wybacz, za tego Fidela, ale jeśli mam być szczery to na tym zdjęciu Che Guevara wygląda tak jak mógłby młody Fidel, jeszcze z tą brodą w ten sposób przystrzyżoną... Zresztą Che kojarzę głównie z poniższego zdjęcia, musisz przyznać, że się chłopak zmienił w międzyczasie:

Obrazek
Ostatnio zmieniony piątek, 22 lutego 2008, 18:27 przez Perzyn, łącznie zmieniany 1 raz.
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: t0m3ek »

To nie Fidel tylko Ernesto "Che" Guevara ignorancie -__-

Co do Mononoke Hime, mam już od jakiegoś czasu na płycie i nie mogę się za nią zabrać. Ale po tym co tu czytam chyba czas najwyższy będzie to zrobić.
Meniyaki tsukete shinugaii!
Vistim
Majtek
Majtek
Posty: 135
Rejestracja: czwartek, 24 maja 2007, 08:28
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hell called Earth...

Re: Manga i Anime

Post autor: Vistim »

Jeśłi ktoś ma AXN Sci-Fi to informuję, że w sobotę o 23:40 leci Death Note, a w niedzielę o tej samej porze Blood+ :)
Oprócz tego ciągle puszczają Legend of Duo.

Mononoke Hime... Hmm, muszę w końcu obejrzeć.
Without compassion...
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Manga i Anime

Post autor: Azrael »

Mononoke Hime widziałem, ale piszę o tym dopiero teraz, gdyż zapamiętałem to jako Princess Mononoke... :roll:

Widziałem to ze dwa lata temu na... TVP 2. Zdziwieni? Ja też byłem zdziwony szczególnie dlatego, że leciało między 10.00 a 13.00.

Pochwaliłbym się doznaniami, ale było to już szmat czasu temu, więc jedyne co pamiętam to zbyt bajkową jak dla mnie fabułe i łucznika na jeleniu(swoją drogą fajny motyw).

No i jeszcze księżniczke na wilku.

P.S Napisałem Princes Monoke, bo tak zapamiętałem, potem miałem napisać Mononoke Hime, ale sie zapędziłem :P
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 lutego 2008, 21:02 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: Manga i Anime

Post autor: AsiaWZieleni »

Azrael666 pisze:Mononoke Hime widziałem, ale piszę o tym dopiero teraz, gdyż zapamiętałem to jako Princess Mononoke... :roll:

Widziałem to ze dwa lata temu na... TVP 2. Zdziwieni? Ja też byłem zdziwony szczególnie dlatego, że leciało między 10.00 a 13.00.
Ja zapamiętałam, że była to wersja z lektorem na dubbingu angielskim... Wrażenia niezachwycające. No i oczywiście emisja w czasie, kiedy rodzice sadzają trzylatków przed telewizorami...
Ciekawe, czy w TVP2 mieli w ogóle pojęcie, co puszczają.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Vistim
Majtek
Majtek
Posty: 135
Rejestracja: czwartek, 24 maja 2007, 08:28
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hell called Earth...

Re: Manga i Anime

Post autor: Vistim »

Teraz należy czekać tylko na moment, w którym puszczą np. Higurashi w godzinach 14-16, "bo to przecież bajka" ^^

Pytanko odnośnie Death Note: oglądał ktoś film? Warto?
Without compassion...
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Re: Manga i Anime

Post autor: Force »

AsiaWZieleni pisze:
arthil pisze:Ha w końcu obejrzałem Mononoke Hime i to chyba najlepszy film z Ghibli Studio.
U mnie Opowieści z Ziemiomorza są na pierwszym miejscu ze "Spirited Away"... "Mojego sąsiada..." nie widziałem ale wygląda zabawnie :]

Skończyłem Elfen Lied i musze powiedzieć że było... idealnie wyważone... Można by pomyśleć że 13 odcinków to mało... Ale gdyby to miało ciągnąć się dłużej to podejrzewam że straciło by miodność. Trochę przesadziliście z tymi ważnymi przekazami (albo to ja jestem nieczuły sukinsyn) bo wyraźne jest tylko przesłanie o ludziach (dzieciach) z sierocińca inne nie zrobiły na mnie większego wrażenia choć poziom bezwzględności postaci jest wysoki : P

Braki w logice postępowania postaci... Powinny mieć własne nazwy, flagi i języki urzędowe bo są olbrzymie, jak mnie ktoś przyciśnie to wymienię.

Kreska chociaż na początku wkurzała, okazało się ze też jest idealna.

Muzyka : D

Gore, gore, gore.

Wciąga jak choliba.

Cholerne 5. W Elfen Lied jest to czego nie ma w innych anime, wspaniały wyjątek. :3

A teraz ludzie powiedzcie mi co mam obejrzeć :3
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

A co cię interesuje? Bo mogę z kija wymienić kilkanaście dobrych tytułów z tym, że każdy z innej parafii. Zresztą wystarczy przejrzeć ten temat coby poznać swoisty kanon. A w ciemno to polecę ci Code Geass. Otoczka może wydawać się płytka, zwłaszcza mechy, ale nie daj się zwieść pozorom - świetnie wykreowane postaci to bodaj najmocniejszy punkt tego anime. Owszem, też popełniają pewne nonsensy, ale i tak są znacznie bardziej przekonujące niż w większości anime. Do tego intryga jest całkiem niezła i zahacza delikatnie o wątki celu uświęcającego środki i tego jakimi metodami powinno się zmieniać świat. Podsumowując - spróbuj obejrzeć 2-3 odcinki a potem zobaczysz co dalej.
arthil
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: środa, 13 lutego 2008, 17:48
Numer GG: 6026651
Lokalizacja: 36 Ophiuchi B

Re: Manga i Anime

Post autor: arthil »

U mnie Opowieści z Ziemiomorza są na pierwszym miejscu
Nie dość, że zlepia w jedno wszystkie książki le Guin (tak to się pisze?) to jeszcze takie bez głębi jest. Nie lubię filmów które nigdzie nie prowadzą, pokazując fragment z życia głównego bohatera. Nieraz wymieniany jako najgorszy z filmów Ghibli Studio, a ja się z tym zgodzę.
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: t0m3ek »

A ja bezczelnie wrócę do Berserka, który powiększył się jakiś czas temu o kolejny chapter. Kreska jak zwykle wymiata każdą inną, szkoda tylko że nadal nic nie wiadomo jeśli chodzi o chapter poprzedni. Niemniej jednak, dla mnie odcinek udany i czekam na kolejny.
Meniyaki tsukete shinugaii!
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Re: Manga i Anime

Post autor: Force »

arthil pisze:Nie lubię filmów które nigdzie nie prowadzą, pokazując fragment z życia głównego bohatera
A ja miałem okazję popatrzeć jak orzą pole, jak chodzą po trawie, jak jadą przed siebie... i wiesz chociaż momentami było nudno to końcówka wynagrodziła mi to z nadwyżką, musisz wziąc pod uwagę że nie obejrzałem wszystkich filmów tego studia.

@Perzyn- w klimatach sword&sorcery czyli wszystko co kojarzy sie z fantasy (ale np. mam ochotę na Akirę drugi raz), chyba jednak najpierw dokończę oglądać Mononoke a potem... może CG... niemniej czekam na inne pomysły, tu albo na PW.

@t0m3ek - nie mam czasu na mangę :] Only anime, wiem że będziesz się rzucał, ale nie ma czasu po prostu : )

A jak mechy to tylko Evangelion albo Vision of Escaflowne ( wiem ze romansidło ale mechy były w porządku)
http://escaflowne.anime.net/images/prod ... 00450L.jpg
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

W CG mechy też są całkiem w porządku. Pomysł, który mnie urzekł to zastosowanie czegoś na kształt rolek. Wreszcie fakt, że mech porusza się szybko, że strach ma jakieś sensowne uzasadnienie. Was też zawsze wnerwia jak ciężkie maszyny kroczące są szybsze od samochodów, czołgów i innego badziewia? No i kolejna rzecz jeśli chodzi o mechy w CH - tu są one jednostkami liniowymi i nie są wszechmocne. Ot, takie bardziej efekciarskie czołgi. I co najważniejsze nie są niezniszczalne, dobrze wycelowany pocisk przeciwpancerny je niszczy.

A w klimatach fantasy to albo Berserk (gorszy wybór jeśli chcesz się ograniczać do anime bo w stosunku do mangi strasznie okrojone) albo Claymore (wciąż manga prezentuje się lepiej, ale tu już anime ma mniej cięć).
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Re: Manga i Anime

Post autor: Force »

W przypadku Evangelionów chodziło o kości i mięśnie więc mogę uwierzyć że potrafiły się poruszać dość szybko (pomijając już równania matematyczne np.; do obliczenia maksymalnej wielkości stworzeń porównanie masy do wydajności mięśni itd) a w VoE po prostu sobie latają...

Generalnie wkurzają mnie kanciaste mechy i do tego pstrokate. Gundamy ssą. Poza tym to straszna telenowela, gadają głupoty i mają straszne rozterki.. cholera niech giną.
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

Toś mi Force przypomniał jeszcze jeden szczegół, który mnie niekiedy w mechach wnerwia. Naprawdę nie rozumiem jak można stworzyć projekt pojazdu, który biorąc pod uwagę prawa fizyki musiałby być większy z wewnątrz niż z zewnątrz. Co prawda w wypadku Evangelionów czy podobnych rozmiarami egzemplarzy to nie problem, ale wszystkie mechy z kategorii egzoszkieletów oraz mniejszych humanoidów mają tendencję do posiadania przestronnej kabiny, która o ile nie zastosowano wymiaru kieszeniowego nie ma najmniejszego prawa się zmieścić w opływowej i niewielkiej sylwetce takiego robota. A CG mechy (tudzież jak wolą autorzy Knightmare Frames) noszą na plecach coś na kształt dupnego plecaka robiącego za kabinę. Mała rzecz a cieszy. Jakby taki drobiazg miał znaczenie wobec nierealizmu całokształtu, no ale zawsze to coś.
ODPOWIEDZ