Książki które lubię, książki które polecam...

-
- Majtek
- Posty: 131
- Rejestracja: środa, 25 stycznia 2006, 11:51
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Ja polecam, hmm, na przykład Patcheta "Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury" - Świetna książka. Niby po tytule można stwierdzić, że jest dziecinna. Sam główny wątek - Kot razem ze szczurami i chłopakiem okradają miasto na zasadzie podstępu - też może na to wskazywać. Prawda jest taka, że pod tą wierzchnią warstwą kryje się bardzo ciekawa książka, która może być cholernie przerażająca - szczególnie pod koniec.
Bardzo polecam.
Bardzo polecam.

-
- Buńczuczny Tawerniak
- Posty: 1441
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
- Lokalizacja: Baile Atha Cliath
- Kontakt:
Buuuuhahahahha!!! Dorwalem dzisiaj wszystkie Warhammerowskie tomy Williama Kinga o Gotreku i Feliksie! W tym potezne tomiszcze w twardej oprawie, ktore zawiera w sobie cztery pierwsze powiesci: Trollslayer, Skavenslayer, Deamonslayer i Dragonslayer. Tomiszcze warte 30£, ale kolo w Games Workshop puscil mi je za 20e, zacny czlek zaprawde! Ostatnie dwa tomy to prezent urodzinowy: Vampireslayer i Beastslayer. Wiem ze tytuly nie brzmia zbyt ambitnie, ale nic bardziej mylacego. Jestem gdzies tak w polowie Skavenslayera, i musze stwierdzic, ze rzadko trafia sie powiesc fantasy, ktora wciaga z podobna sila. Nie wiem jak inni tworcy piszacy w realiach Warhammera, ale William King trzyma godny poziom.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.

-
- Majtek
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
- Numer GG: 12017892
- Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą
Ostatnio przeczytałem i polecam:
"Piaseczniki" Georgea R. R. Martina- w końcu udało mi się to zdobyć i z zadowoleniem stwierdzam, że wszystkie opowiadania są świetne i warte przeczytania.
"Norweski dziennik" A. Pilipiuka- Książki kompletnie niepodobne do "wędrowyczów" którymi Pilipiuk zasłyną i szczerze mówiąc, nie potrafię określić co dokładnie mnie do nich przyssało,przeczytałem je jednak szybko i z przyjemnością.
"Nocarz" M. Kozak- Książkę wybrałem sugerując się okładką, czego w zasadzie robić nie należy, na szczęście tym razem trafiłem dobrze, "Nocarz" to ciekawa i wciągająca opowieść, ciekawe czy autorka napisze kontynuację?



De gustibus non est disputandum, no nie?

-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:










a także wielu wielu innych, których w tej chwili nie pamiętam.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica

Nordycka Zielona Lewica


-
- Szczur Lądowy
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek, 2 stycznia 2007, 19:32










- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:


-
- Marynarz
- Posty: 261
- Rejestracja: czwartek, 21 lipca 2005, 12:46
- Numer GG: 9458038
- Lokalizacja: Z Bractwa Stali...
- Kontakt:
Obecnie czytam "Bezsenność" autorstwa Stephena Kinga. Książka ma swój bardzo wciągający klimat i pewną "aurę", która to potrafi przykuć czytelnika przez naprawdę wiele godzin (eh... żeby tak jeszcze było na to tyle czasu...). Polecam wszystkim miłośnikom "Zielonej Mili" oraz całej reszcie, która jeszcze nie miała styczności z twórczością tegoż autora.
Kilka miesięcy temu przeczytałem "Bohuna" Jacka Komudy. Powiem tyle - naprawdę warto, chociaż ze względu na sposób poruszenia tematyki z wydarzeń za czasów Szlacheckiej Polski.
Również zapoznałem się z twórczością Andrzeja Ziemiańskiego przez przeczytanie jego książki pod tytułem: "Zapach Szkła". Bardzo dobry zbiór polskich fantastyk, oraz sposobu postrzegania Wrocławia przez samego autora. Polecam.
Kilka miesięcy temu przeczytałem "Bohuna" Jacka Komudy. Powiem tyle - naprawdę warto, chociaż ze względu na sposób poruszenia tematyki z wydarzeń za czasów Szlacheckiej Polski.
Również zapoznałem się z twórczością Andrzeja Ziemiańskiego przez przeczytanie jego książki pod tytułem: "Zapach Szkła". Bardzo dobry zbiór polskich fantastyk, oraz sposobu postrzegania Wrocławia przez samego autora. Polecam.

Wszystko przemija w milczeniu, a milczenie spowija wszystko...

-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Skończyłam dzisiaj "Portret Doriana Gray'a" Oscara Wilde'a i ze zdziwieniem stwierdziłam, że mi się to bardzo podobało, mimo że sam Dorian jaki jego przyjaciel Harry działali mi na nerwy. Tak samo Bazyli - malarz, który namalował tytułowy portret.
Spoilerować nie chcę, więc w skrócie: malarz B. maluje portret Doriana, który tamtemu tak bardzo się podoba, że aż strach. I później to obraz się starzeje i zniekształca, a Dorian zostaje piękny i młody.
Książka skończyła się wprawdzie przewidywalnie, ale do pewnego momentu spodziwałam się całkiem innego zakończenia i w pewnym momencie strasznie dałam się zaskoczyć, co często mi się nie zdarza. Ale po chwilowym szoku udało mi się odgadnąć, jak to się skończy ;)
Spoilerować nie chcę, więc w skrócie: malarz B. maluje portret Doriana, który tamtemu tak bardzo się podoba, że aż strach. I później to obraz się starzeje i zniekształca, a Dorian zostaje piękny i młody.
Książka skończyła się wprawdzie przewidywalnie, ale do pewnego momentu spodziwałam się całkiem innego zakończenia i w pewnym momencie strasznie dałam się zaskoczyć, co często mi się nie zdarza. Ale po chwilowym szoku udało mi się odgadnąć, jak to się skończy ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"


-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Kolejna książka do polecenia:
"Ostatnia okazja, by ujrzeć" - książka napisana przez Douglasa Adamsa i Marka Carwardine'a, biologa. Obaj wybrali się w podróż, aby zobaczyć i opisać zagrożone gatunki zwierząt. Zdecydowanie jedna z lepszych książek popularno-naukowych jakie czytałam.
Jest świetnie napisana - momentami zabawna, momentami dająca do myślenia. No i bardzo, bardzo ciekawa. Adams naprawdę ma talent.
Ochrona przyrody jest dla mnie tematem interesującym i dosyć ważnym, więc czytałam to z wielką przyjemnością.
Z zagrożonych zwierząt są opisane m.in. jaszczury z Komodo, białe nosorożce, delfiny z Jangcy czy Kakapo z Nowej Zelandii oraz różne ptaki z Mauritiusa, które można liczyć w sztukach. Do tego wspomniane są dwie palmy - każda z nich jest ostatnią przedstawicielką swojego gatunku.
Książka została napisana w 1988, więc teraz będę miło spędzać czas na szukaniu informacji o tych wszystkich gatunkach, aby sprawdzić, czy udało się je rozmnożyć... Mam nadzieję, że tak.
W biblionetce oceniłam to na 6 (co mi się nie zdarza za często). Jestem zachwycona i polecam.
"Ostatnia okazja, by ujrzeć" - książka napisana przez Douglasa Adamsa i Marka Carwardine'a, biologa. Obaj wybrali się w podróż, aby zobaczyć i opisać zagrożone gatunki zwierząt. Zdecydowanie jedna z lepszych książek popularno-naukowych jakie czytałam.
Jest świetnie napisana - momentami zabawna, momentami dająca do myślenia. No i bardzo, bardzo ciekawa. Adams naprawdę ma talent.
Ochrona przyrody jest dla mnie tematem interesującym i dosyć ważnym, więc czytałam to z wielką przyjemnością.
Z zagrożonych zwierząt są opisane m.in. jaszczury z Komodo, białe nosorożce, delfiny z Jangcy czy Kakapo z Nowej Zelandii oraz różne ptaki z Mauritiusa, które można liczyć w sztukach. Do tego wspomniane są dwie palmy - każda z nich jest ostatnią przedstawicielką swojego gatunku.
Książka została napisana w 1988, więc teraz będę miło spędzać czas na szukaniu informacji o tych wszystkich gatunkach, aby sprawdzić, czy udało się je rozmnożyć... Mam nadzieję, że tak.
W biblionetce oceniłam to na 6 (co mi się nie zdarza za często). Jestem zachwycona i polecam.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 19 stycznia 2007, 17:05

-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
A możesz coś więcej niż 3 słowa? Co to za książka? Nawet tego cosia na biblionetce nie ma... No i google też nie znalazł...KrasnalBob pisze:3 słowa: TRYLOGIA BARTIMAEUSA ROX
edit: o, znalazłam na Wikipedii
To jak już wiemy, co to, to może teraz napisz dlaczego polecasz.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 19 stycznia 2007, 17:05

-
- Majtek
- Posty: 96
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2006, 16:54
- Numer GG: 2708525
- Lokalizacja: myszków dolnych

-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Ja mogę polecić prawie wszystko Pratchetta (szczególnie Maurycego i "Blask Fantastyczny" - naprawdę zabawne), mojego ukochanego "Mistrza i Małgorzatę", fajnie się czytało książki Philipa K. Dicka (m. in. "Łowca Androidów"), zbiory opowiadań Cortazara (pełny odlot, w sam raz dla miłośników absurdu), a także "Braci Karamazow" i "Biesy" Dostojewskiego - niełatwe, ale bardzo dobre książki.

-
- Majtek
- Posty: 80
- Rejestracja: wtorek, 9 stycznia 2007, 16:31
- Lokalizacja: inąd!
- Kontakt:
