

Secuno- Perfect Blue naprawde trzyma w napięciu a zakończenie mi pasowało

Tertio do Perzyna- Mówiąc "tylko soundtrack" miałem na mysli moje podejscie do muzyki filmowej. Troche mi sieodmieniło dzieku Williamsowi, Zimmerowi cze Dębskiemu. mimo to wciaz mam negatywny stosunek, bo nieraz samodzielnie taka muzyka nie ma prawa bytu.
Chociaz muszę powiedziec, że utwory do anime (nawet Naruto. A z Bleacha mimo słabej kreskówki po prostu wymiata) trzy,aja niesamowicie wysoki poziom. I masz rację. Mimo wszystko uznaje wyższosc muzy Bebopa
Phoven sie nawraca.powoli bo powoli, ale jeszcze zobaczycie...
Po Ghost polecam Ergo proxy