Popieram w 100%! Świetny autor i świetne książki. Obecnie czytam folwark w oryginale i jestem zachwycony.corvus pisze: A co do listy. Dałabym także Orwella, niekoniecznie rok 1984. Cokolwiek jego. Chociaż oczywiście najlepszy byłby Folwark zwierzęcy bądź podany już Rok 1984. Przynajmniej jedna z tych książek powinna być znana przez ogół...
Lektury szkolne
-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: środa, 21 października 2009, 23:22
- Numer GG: 0
Re: Lektury szkolne
Orcs, orcs, orcs, orcs...
-
- Marynarz
- Posty: 304
- Rejestracja: piątek, 16 stycznia 2009, 21:10
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Lektury szkolne
Corvus - sorry, czytanie ze zrozumieniem rzeczywiście może u mnie leżeć. Ale co do płci - przyzwyczaiłem się do pisania na tawernie w rodzaju męskim - więc sorry, mój błąd. Będę pamiętał na przyszłość.
Nadal uważam że Dukaj nawet w szkole średniej się nie sprawdzi. Za trudny jest, według mnie. Trochę to smutne, ale poziom naszej edukacji leci na łeb na szyje, więc nawet w tym liceum czy technikum nie wróże popularności Dukajowi.
Wiedźmin w gimnazjum - wybrali jeden z najbardziej bezpłciowych kawałków. Jak w tym opowiadaniu o smoku (zapomniałem tytułu) Wiedźmin i Yennyfer jadąc przez góry gadają z tym proekologicznym magiem (albo druidem, do imion i tytułów nie mam pamięci). A jako lekturę Sapka nie wróżę, bo prędzej ja wypuszczę korzonki i zakwitnę niż MEN dopuści do lektury poniżej liceum COKOLWIEK co ma chociaż odrobinę wspólnego z seksem.
Nadal uważam że Dukaj nawet w szkole średniej się nie sprawdzi. Za trudny jest, według mnie. Trochę to smutne, ale poziom naszej edukacji leci na łeb na szyje, więc nawet w tym liceum czy technikum nie wróże popularności Dukajowi.
Wiedźmin w gimnazjum - wybrali jeden z najbardziej bezpłciowych kawałków. Jak w tym opowiadaniu o smoku (zapomniałem tytułu) Wiedźmin i Yennyfer jadąc przez góry gadają z tym proekologicznym magiem (albo druidem, do imion i tytułów nie mam pamięci). A jako lekturę Sapka nie wróżę, bo prędzej ja wypuszczę korzonki i zakwitnę niż MEN dopuści do lektury poniżej liceum COKOLWIEK co ma chociaż odrobinę wspólnego z seksem.
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Lektury szkolne
te opowiadanko nazywa się " granice możliwości", mag Dorregay( jakoś tak) i opowiadnko nie jest znowu takie złe..
i na 100% masz rację że nie dopuszczą go do lektur. Ale sam wcześniej pisałeś " książki jakie chcecie" a nie " książki jakie są możliwe"
i na 100% masz rację że nie dopuszczą go do lektur. Ale sam wcześniej pisałeś " książki jakie chcecie" a nie " książki jakie są możliwe"
00088888000
-
- Marynarz
- Posty: 304
- Rejestracja: piątek, 16 stycznia 2009, 21:10
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Lektury szkolne
No dobra, opowiadanie całe jest ciekawe, ale ten fragment z tą rozmową nudny jak sto pięćdziesiąt. Nie wynika z niej w zasadzie nic i jeżeli czytający ten fragment pomyśli że tak wygląda cała książka... to współczuje.
A - niestety, co do lektur to cenzura MEN-u jest bezlitosna. Przykład z podręcznika piąta podstawówki. We fragmencie "wspomnień niebieskiego mundurka" jest o pływakach. I po chwaleniu się umiejętnościami jest o chłopcu który umiał "pływać na wspak". I o co chodzi z tym pływaniem na wspak, jeżeli byli dyletant to umie? Co jest w tym takiego super? Rok później czytając całą książkę wyczytałem to, co pominięto w podręczniku. Pływał na wspak... paląc papierosa i nie gasząc go. Widać ktoś w porę pomiarkował że UCZEŃ PALĄCY PAPIEROSA jest złym przykładem i że zgodnie z ustawą o wychowaniu młodzieży należy papierosa wykreślić. Nawet pozbawiając dany fragment sensu.
Dlatego - najprawdopodobniej - po wprowadzeniu "Wiedźmina" jako lektury wylecą z niego wszystkie opisy walki, przekleństwa i co soczystsze fragmenty. Że o "scenach tartacznych" nie wspomnę.
Że Sapek zrobił z Wiedźmina impotenta to przeżyje. Ale że MEN eunucha już nie.
A - niestety, co do lektur to cenzura MEN-u jest bezlitosna. Przykład z podręcznika piąta podstawówki. We fragmencie "wspomnień niebieskiego mundurka" jest o pływakach. I po chwaleniu się umiejętnościami jest o chłopcu który umiał "pływać na wspak". I o co chodzi z tym pływaniem na wspak, jeżeli byli dyletant to umie? Co jest w tym takiego super? Rok później czytając całą książkę wyczytałem to, co pominięto w podręczniku. Pływał na wspak... paląc papierosa i nie gasząc go. Widać ktoś w porę pomiarkował że UCZEŃ PALĄCY PAPIEROSA jest złym przykładem i że zgodnie z ustawą o wychowaniu młodzieży należy papierosa wykreślić. Nawet pozbawiając dany fragment sensu.
Dlatego - najprawdopodobniej - po wprowadzeniu "Wiedźmina" jako lektury wylecą z niego wszystkie opisy walki, przekleństwa i co soczystsze fragmenty. Że o "scenach tartacznych" nie wspomnę.
Że Sapek zrobił z Wiedźmina impotenta to przeżyje. Ale że MEN eunucha już nie.
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Lektury szkolne
przy cenzurze MEN w tym opowiadaniu ... nie zostałoby nic? ew. kawałki dialogów ( cholernie pocięte) i opisy ( ale też nie wszystkie). Więc albo wiedźmin albo cenzura
00088888000
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Lektury szkolne
Dlaczego niby Wiedźmin miałby stać się lekturą szkolną? Moim zdaniem nie jest ani dość wartościowy w treści, ani dość dobry w formie. Ma mnóstwo fanów, ja też przeczytałem wszystko co było, ale to jeszcze nie powód, żeby wypychać go do lektur. Niech pozostanie w sferze książek rozrywkowych, i tak wszyscy zainteresowani go przeczytają.Alien pisze:przy cenzurze MEN w tym opowiadaniu ... nie zostałoby nic? ew. kawałki dialogów ( cholernie pocięte) i opisy ( ale też nie wszystkie). Więc albo wiedźmin albo cenzura
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Lektury szkolne
ragnar napisał jakie lektury chcielbyśmy aby były lekturami.. nie jakie się na to nie nadają..
więc nie czepiaj się na siłę ;P
więc nie czepiaj się na siłę ;P
00088888000
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Lektury szkolne
No ale... ja bym nie chciał, żeby lekturą była książka która się do tego nie nadaje...Alien pisze:ragnar napisał jakie lektury chcielbyśmy aby były lekturami.. nie jakie się na to nie nadają..
więc nie czepiaj się na siłę ;P
-
- Marynarz
- Posty: 361
- Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
- Numer GG: 12362182
Re: Lektury szkolne
sooooo saaaaadPoza tematem - zastanawia mnie jak wy czytacie posty innych użytkowników skoro cały czas robicie ze mnie faceta...
Czyżby to wspaniałe czytanie ze zrozumieniem czy też jedynie wyłapywanie tego, co się wyłapać chce a potem inni muszą po kilka razy powtarzać to, co już napisali?
Czytanie ze zrozumieniem umarło dawno dawno temu. Smutne, ale prawdziwe.
Co do tematu - Dukaj nawet w liceum stanowi dla 90% społeczności zbyt trudny orzech do zgryzienia, nawet w lżejszym wydaniu (Xavras Wyżryn czy Czarne Oceany). Uwielbiam jego twórczość, ale nie ma sensu by pchać go do szkół.
Poza tym popieram Solarius'a - Wiedźmin jako lektura to bezsens.
Prawdę mówiąc, to jakiejkolwiek listy lektur by nie wymyślono, większość uczniów i tak będzie lało na te książki ciepłym moczem. Sam zresztą chętnie korzystam z dobrodziejstwa streszczeń, bo nie zamierzam zmuszać się do czytania np 'Chłopów'.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
-
- Pomywacz
- Posty: 23
- Rejestracja: wtorek, 5 kwietnia 2011, 22:38
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lektury szkolne
Jak dla mnie albo "Ferdydurke" albo "Zbrodnia i Kara" - te dwie lektury najbardziej mi się podobały.
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 8
- Rejestracja: sobota, 16 lipca 2011, 18:42
- Numer GG: 36290423
Re: Lektury szkolne
Na pewno
"Hobbit"
"W pustyni i w puszczy"
"Tomek w krainie kangurów" przeczytałem całą serię bardzo mi się podobało
"Ten Obcy"
"Stary człowiek i morze"
"Hobbit"
"W pustyni i w puszczy"
"Tomek w krainie kangurów" przeczytałem całą serię bardzo mi się podobało
"Ten Obcy"
"Stary człowiek i morze"
-
- Marynarz
- Posty: 210
- Rejestracja: czwartek, 21 kwietnia 2011, 22:09
- Numer GG: 19534484
- Skype: arctoris
- Lokalizacja: Meklemburgia
- Kontakt:
Re: Lektury szkolne
Tak, genialnym pomysłem było umieść Tolkiena w kanonie lektur
"Tristan i Izolda" zdecydowanie, przepiękna opowieść, cóż z tego, że przegięta i trochę kiczowata, wzruszyła mnie i poruszyła przy czytaniu . Nie wiem czy była jeszcze taka lektura, której nie odłożyłam dopóki nie przeczytałam ostatniej strony
Smuci mnie to, że popytałam trochę znajomych i klasę.... i znalazły się tylko dwie osoby, którym się wymienione dzieło spodobało
Co się z tym światem dzieje....
"Tristan i Izolda" zdecydowanie, przepiękna opowieść, cóż z tego, że przegięta i trochę kiczowata, wzruszyła mnie i poruszyła przy czytaniu . Nie wiem czy była jeszcze taka lektura, której nie odłożyłam dopóki nie przeczytałam ostatniej strony
Smuci mnie to, że popytałam trochę znajomych i klasę.... i znalazły się tylko dwie osoby, którym się wymienione dzieło spodobało
Co się z tym światem dzieje....
Kocham śpiewać, ku rozpaczy moich sąsiadów
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 8
- Rejestracja: sobota, 16 lipca 2011, 18:42
- Numer GG: 36290423
Re: Lektury szkolne
U mnie w klasie dzieło Tolkiena spodobało się tylko mi i mojemu koledze a reszta kręciła nosami i marudziła przy omawianiu ale według mnie jest to najlepsza lektura w całej szkole podstawowej.
-
- Marynarz
- Posty: 210
- Rejestracja: czwartek, 21 kwietnia 2011, 22:09
- Numer GG: 19534484
- Skype: arctoris
- Lokalizacja: Meklemburgia
- Kontakt:
Re: Lektury szkolne
To nie jest czasem lektura z gimnazjum?
Kocham śpiewać, ku rozpaczy moich sąsiadów
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Lektury szkolne
Hobbita też miałem mieć w podstawówce W tym roku zacząłem liceum, i wybrałem się do klasy humanistycznej ( co mi strzeliło do głowy nie pytać!) i mam pokaźną listę lektur ( coś koło 20 książek) z fragmentami biblii na czele. Zabiję się jeśli będę musiał to wszystko przeczytać...
00088888000
-
- Tawerniak
- Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 8 grudnia 2009, 21:06
- Numer GG: 0
Re: Lektury szkolne
Zabijesz się, jak pójdziesz na studia humanistyczne. A z Tolkienem i tak masz szczęście - za moich czasów "Hobbita" mogliśmy przerobić tylko jako lekturę dodatkową. Czyli: "Naprawdę chcecie? No to... przeczytajcie i napiszecie jakieś wypracowanie z tego...".
-
- Bombardier
- Posty: 676
- Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)
Re: Lektury szkolne
Fragmenty Starego Testamentu to standard, chyba wszyscy to mają. Nie jest taki zły, w sumie warto przeczytać, żeby rozumieć później różne odniesienia w książkach, filmach i takich tam.Alien pisze:Hobbita też miałem mieć w podstawówce W tym roku zacząłem liceum, i wybrałem się do klasy humanistycznej ( co mi strzeliło do głowy nie pytać!) i mam pokaźną listę lektur ( coś koło 20 książek) z fragmentami biblii na czele. Zabiję się jeśli będę musiał to wszystko przeczytać...
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
May the Phone be with you!
May the Phone be with you!