Powiedz.
Czego szukasz
sącząc płynne cienie przeszłości
ze zroszonych liści?
Przed czym uciekasz
klucząc
w labiryncie głupich piosenek
o kochaniu?
Czy to tym wszystkim właśnie
chcesz zmazać wspomnienie
śpiące wraz z krwią
między powieką a źrenicą?
Czy przed nim maja cię chronić
szaleńcze pląsy dymu
niedokończonego papierosa?
Jakie zaklęcia wyszywasz
karminową nicią strachu na skórze?
I dlaczego uciekasz w skorupę codzienności
Odporną na ból pochowanych godzin?
Czyż nie wiesz, że gwiazdy
najjaśniej świecą
W nieprzeniknionej ciemności... ?
Autor: Alucard