Kiedy w mężczyźnie
chorym na kobietę
umiera czarny
krwistousty guz
Karta rozdarta na dwoje
konwulsje szklanej podłogi
mózg rozłupany na dwoje
Dwie dusze rwące na strzępy
mapę polityczną wiary
I korpus
sczerniały
przeżarty myślą
A on...
Ja... ?
Skulony klęczy w kącie
wpatrzony
tępo w ścianę
........................
To była tylko miłość...
nic więcej...
nic ponadto...
Autor: Alucard
Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.