Aha! Nikt nie spodziewał się Hiszpańskiej Inkwizycji! ...Czyli inaczej mówiąc: matury i inne dziwne rzeczy już się skończyły i miałem wreszcie okazję aby zamknąć Falkę w szafie i poskładać końcik wedle własnego widzimisię (tutaj mroczny śmiech jakiś).
A więc, otóż, bynajmniej, zaiste... Po Pi-miesięcznej przerwie, z którą nie miałem oczywiście nic wspólnego, powracamy do was jako Kącik Poezji Blantusowej i przyjaciele
, gdzie ci drudzy to cytat z Pilipiuka i (bardzo) krótkie formy dramatyczne Nieprijatiela... I jak już się pewnie domyśliliście, Nieboracy znów będą za miesiąc...
A na zakończenie standardowy apel: Piszcie, piszcie, piszcie i jeszcze raz piszcie, bo jak nie to dam Falce wasze adresy (a w szafie robi się baaardzo głodna...).
Eot.
Autor: MAd Phantom
Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.