Całe nasze życie jest walką. To chore, ale nic na to nie poradzimy. Żyjemy w takich realiach, że musimy się bić z własnymi słabościami, z innymi ludźmi, czy z całym, smutnym i szarym światem. I nie chodzi tutaj tylko o kontakt fizyczny, lecz o coś więcej - walkę umysłu, intelektualny bój. Częstokroć męczy to znacznie bardziej niźli kontakt fizyczny, a skutki mogą być znacznie bardziej dalekosiężne. Wystarczy wyobrazić sobie spiski na królewskich dworach. Tam, toczyły się wręcz wojny umysłów, gdzie każdy starał się dojść do władzy w jak najlepszy sposób, chroniąc przy okazji swoich pleców. Oczywiście trucizna była dobrym sposobem, lecz ryzykownym - lepiej było po prostu upodlić oponenta w oczach królestwa i już władza była w dłoni... Tam nie liczyło się to co w mięśniach, lecz to co w głowie. (Pragnę też zaznaczyć podobieństwo do czasów współczesnych - teraz nie liczy się siła fizyczna, lecz wyobraźnia, kreatywność, charyzma i przymioty umysłowe - tylko przy ich pomocy można wybić się ponad przeciętną).
Każdy z artykułów jest tym, czego pragną fani przenoszenia się w inne miejsca i czasy... Oby tylko nie była to potrzeba czasochłonna, by nikt czasem nie zmarnował kolejnych chwil wakacji, które można wykorzystać na sesję na wczasach!
Tym ponadczasowym wstępem zapraszam do lektury i nie przedłużam już bardziej...
Autor: CoB
Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.