Tawerna RPG numer 89

Dragon Quest - nowe tytuły

Czego by nie mówić o Sqaure-enix trzeba przyznać, że mają łeb do interesów. Pomimo, że większa część ich ostatnich produkcji nie nadawała się za bardzo do czegokolwiek, to trzeba przyznać, że seria Dragon Quest od początku swego istnienia trzyma równy poziom. Tym bardziej powinny cieszyć zapowiedzi kolejnych tytułów z serii.

SE na swojej oficjalnej konferencji podał pewne informacje - Dragon Quest IX pojawi się na konsoli Nintendo Dual Screen. Tym samym odpadają typowane wcześniej PS3, PS2, X360 i Wii. Przy tym gra o nazwie Dragon Quest Monster Joker zapowiadana wcześniej na DSa nie przestała istnieć i od jakiegoś czasu jest dostępna w Japonii. Dragon Quest IX będzie nosić podtytuł Hoshizora no Mamoribito, czyli w bardziej zrozumiałym języku Defender of the Stars. Gra jest tworzona przez studio Level 5, znane z poprzedniej części na PS2, czy też takich gier jak Rogu Galaxy oraz seria Dark Cloud. Grafika w grze będzie w pełni trójwymiarowa, wszystkie obiekty i modele zostaną wykonane w znanym już z ósmej części kreskówkowym cell-shadingu. Sama gra wykorzysta wszelakie dobrodziejstwa Wi-fi. Dzięki temu drużynę może stworzyć do czterech graczy. Przypuszczalnie będzie korzystać z systemu walki w czasie rzeczywistym oraz zwiększy ilość zręcznościowych aspektów. Nieznana jest jeszcze forma zastosowania dotykowego ekranu i stylusa. Jak już pisałem Square-enix wie co robi. Wydaje swoją najsłynniejszą w Japonii serię na najlepiej sprzedającą się tam konsolę. Zyski zapewnione.

Jednak to nie koniec zbliżających się atrakcji związanych z serią bowiem coraz bliżej do premiery Dragon Quest Swords: The Masked Queen and the Tower of Mirrors na Nintendo Wii. Gra była początkowo planowana na premierę konsoli, lecz zaliczyła sporą obsuwę z bliżej nieznanych przyczyn. Tytuł stara się wprowadzić powiew świeżości do lekko już skostniałej serii. Design gry będzie odbiegał sporo od innych części przenosząc nas w z lekka inne klimaty, mieszankę gotyku, strojów wiktoriańskich i dzisiejszej mody. Cóż, a patrząc na strój jednej z bohaterek mogę też stwierdzić, że panowie ze Sqaure-enix lubują się w dość specyficznym kinie. Nie, żebym takie oglądał czy coś. Sam gameplay wykorzystuje całkowicie Wiimota. Odpowiednie ruchy Wimotem przekładają się na ruchy miecza na ekranie. Według relacji zagranicznych serwisów gra nie sprawia pod tym względem żadnych problemów, a sama dokładność ruchów zdumiewa. Aby nie nudzić gracza oprócz zwykłych ataków pod odpowiednimi przyciskami mamy magię, ataki specjalne i defensywę. System walki ponoć sprawdza się wyśmienicie i daje nadzieję na to, że ujrzymy na Wii jeszcze niejeden tytuł doskonale odwzorowujący walkę białą bronią. Gra funduje nam widok z perspektywy pierwszej osoby. Nasi towarzysze pomagają nam w walce. Podczas gry spotkamy przeciwników na stałe zakorzenionych w serii, zwiedzimy miasta, lochy, lasy, jaskinie i inne typowe lokacje. Nieznane są jeszcze dokładne szczegóły dotyczące poruszania się postaci, lecz ponoć ten aspekt był zaniedbany w udostępnionym prasie demie - postać mogła się poruszać jedynie wytyczonymi ścieżkami, gra zaś nie oferowała pełnej swobody ruchów. Mimo wszystko potencjał jest ogromny i pozostaje tylko czekać na to jak SE go zrealizuje. Gra albo stanie się pierwszym krokiem w nowym podgatunku, albo pozostanie ubogim krewnym Obliviona w klimatach Dragon Questa.

Wróćmy na chwilę do wspomnianego już Dragon Quest Monster Joker. Produkt jest z gatunku pokemonowych. Zarazem to pierwsze przejście serii w pełne 3D. Wiadomo, że gra oferuje kilka setek potworów znanych z serii do pochwycenia i system walki wzorowany na tym z ósmej części sagi. Przypuszczalnie zrezygnowano także z losowych walk. Nieznane są informacje dotyczące wydania gry na zachodzie.

Wszystkie trzy gry są chwilowo oczkiem w głowie SE. Za design postaci w tytułach odpowiada tradycyjnie Akira Toriyama znany z prac nad Dragon Ballem, Chrono Triggerem czy nadchodzącym Blue Dragonem. Kwestie ścieżki dźwiękowej nie zostały jeszcze poruszone, jednak należy spodziewać się soundtracków na wysokim poziomie.

Dragon Quest był od zawsze tuzem w Japonii. Tam seria od lat sprzedaje się w nieprawdopodobnych liczbach. Znane są przypadki masowych ucieczek ze szkoły i pracy w momencie premiery nowego tytułu z serii, co doprowadziło do wydania rozporządzenia zabraniającego sprzedaży nowego tytułu w serii wcześniej niż w weekendy. Po fuzji Enixu ze Square seria próbuje przedrzeć się na rynki zachodnie - USA i Europę. Dragon Quest VIII pokazał, że SE chyba dochrapie się drugiej obok Final Fantasy serii znanej na cały świat. Czy lepszej? To się jeszcze okaże. Ważne, że seria nie stoi w miejscu.

Dragon Quest IX

Dragon Quest IX Dragon Quest IX Dragon Quest IX

Dragon Quest Monster Joker

Dragon Quest Monster Joker Dragon Quest Monster Joker Dragon Quest Monster Joker

Dragon Quest Swords: The Masked Queen and the Tower of Mirrors

Dragon Quest Swords Dragon Quest Swords Dragon Quest Swords Dragon Quest Swords Dragon Quest Swords

Autor: Piotr "Pita" Rusewicz

Pewne prawa zastrzeżone. Tekst na licencji Creative Commons.