KFIATKI Z SESJI
[Głęboka jaskinia]
MG: Widzicie bezdenną przepaść, już przez najbliższe parę metrów nie widzicie absolutnie nic.
G1: Rzucam zapaloną zapałkę w przepaść.
MG: Zapałka spada oświetlając słabym światłem. Widzicie
twarde skały półki skalnej i stalagmity w dole, działające
jak szpikul... ZARA!!!! SKĄD MIAŁEŚ ZAPAŁKĘ?!?!?!!!
*
[Rozważania o umiejętnościach]
G1: Czy podczas korzystania z zamtuza przydadzą mi się takie
umiejętności
jak: akrobatyka, gibkość i przenikliwość?
*
[Prawie cała drużyna w niewoli u złego maga. Jeden z gracz
(wojownik) zdołał uciec. Skoczył do miasta po "wsparcie" do
gildii najemników. Podczas ekspedycji MG robi sekretny test cech
przywódczych (nieudany), a potem spostrzegawczości (również
nieudany)]
G1: Poddaj się szubrawco! Mamy przewagę liczebną! Ja i moja
armia skopiemy ci tyłek!
Zły mag: Jaka armia?
G1: He he he. <powoli, powolutku, odwracam się i liczę ilu mi
gostków zostało>
*
[Nie ma to jak jak Ogłada na 4]
G1: Witam piękne panie, oraz panią hrabinę.
*
[Klasyczna walka ze smokiem]
MG: Smok zieje na ciebie ogniem.
G1: Odbijam go Znakiem Aard!
MG: Znak Aard Wychodzi ci bez problemu (uśmiech G1), jednak
niknie w płomieniach. Nagle przypominasz sobie, że czary odbija
się Znakiem Heliotropu.
G1: No to używam tego znaku.
MG: Nie możesz! Zużyłeś akcję! Zobaczmy, dostałeś 4k6+...
G2: Czekaj! Znak Aard nie wymaga akcji, jeśli użyty do
odbijania!
MG: (szybkie spojrzenie do notatek) No, w sumie masz rację, ale
przecież G1 ma kajdanki, więc jak ma zrobić blok?
G1: No to nogami robię!
MG: Oż ty skubańcu, no dobra, trudność wzrośnie o 3, to będzie w
sumie... NIE MASZ SZANS ODBIĆ!
G1: Daj mi chociaż kostką przeznaczenia spróbować.
MG: No dobrze, ale tylko 12 na 2k6 może cię uratować.
[Wypada 12]
G1: AHAHHAHhhahhahah! Super! I co? I co? I co teraz powiesz?
MG: Powiem: nie wystarczy PM.
*
[Nie ma to jak nowy gracz, maniak Baldurs Gate. Na początku
wszystko oki, szybko stworzył postać i nie miał żadnych
wątpliwości, a potem...]
MG: To jak cny panie? Pomożecie?
[Cisza...]
MG: Ej no, co mu odpowiadasz?
G1: Słucham?
MG: Co odpowiadasz chłopowi??
G1: A jakie mam możliwości dialogu?
*
G1: Hej! Kto mi opluł kartę postaci??!!
*
MG: Do karczmy wchodzi kobieta. Ma na sobie kolczugę i długi
miecz u pasa, który demonstracyjnie podprawia.
G1: Demonstracyjnie poleruję kuszę.
G2: Demonstracyjnie drapię się toporem.
G3: Demonstracyjnie bawię sie amuletem.
G4: [nie mając lepszych pomysłów] Demonstracyjnie podciągam
spodnie.
MG: ???????
G2: Myślałem, że spodnie demonstracyjnie się ściąga...
*
[Walka...]
G1: Przechodzę do ataku!
G2: Używam pioruna!
G3: Zachodzę z prawej!
MG: <turl..turl..> Piorun chybił, topór trafił, ale obrażenia
zostały wyparowane przez klasę pancerza..
G1: Kurde!
MG: ...atak z prawej nie wyszedł. Atakuje... G2... chybił...
G2: Odchodzę na bezpieczną odległość
G3: Uderzam z riposty!
MG: Pudło.
G1: Celuję gada w głowę!
MG: KRYTYK! Przebiłeś pancerz! Teraz atakuje ciebie...
G1: Unikam!
MG: Próba nie udana, chlasnął cię za 10.
G2: Biję gada maczugą, za honor i krew
MG: Trafiony... zabiłeś go!
Wszyscy: HURA!
G3: Ile exp. dostaniemy?
[W ten oto sposób drużyna upolowała żółwia na kolacje....]
Autor: Mal'Ganish e-mail:
malganish@orionpc.com.pl
|