COŚ TY UCZYNIŁ...


Coś ty Śródziemiu zrobił, Sauronie
że nie oddają hołdu twej koronie
wojne szykując?

Coś ty Białej Radzie zrobił, Sarumanie
że zabronili mieć ci własne zdanie
Orthank rujnując?

Coś ty uczynił światu, Gollumie
że cie nie kocha on w swej całej dumie
skarb kradnąc?

Coś ty, Smoczy Języku, zawinił królowi
który ci przecie ufał jak synowi
pod urokiem blednąc?

Coś ty Gandalfowi uczynił, Balrogu
że cie wywabił z piekielnego barłogu
w przepaść strącając?

Coś ty, Szelobo, Frodowi uczyniła
Że broń pachołka pancerz ci przebiła
światłem oślepiając?

Więc mniejsza o to, jakie twe zasługi.
Gdzie? Kiedy? W jakim sensie i obliczu?
Bo śmierć i tak swój palec długi
wyciągnie i bladość na twym licu
pojawi się nim świt nastanie
skazując duszę na wygnanie.

Każdego z takich jak ty świat nie może
Od razu przyjąć na spokojne łoże
O też nie przyjmie po świata sam kres
Podażne oblicza i brak ludzkich łez...

 

 

 

Autor: Ruichi

email: ruichi@vgry.net