MORIA

 

Moria, w języku krasnoludów zwane "Khazad-dűm", to stare krasnoludzkie miasto położone pod Górami Mglistymi.

 

W tłumaczeniu na sindarin Moria to "Hadhodrond", czyli "Dwarrowdelf". Jednak nazwy tej Elfowie nie używali, a już zwłaszcza Sindarowie. Chcieli przez to wyrazić swoje przerażenie i strach przed tym miejscem (nawet na długo przed "okupacją" Balroga), dlatego nazwali je Morią ("Czarną Otchłanią"). Była to nazwa, którą nawet tak mężni ludzie jak Aragorn, obawiali się głośno wypowiadać.

 

Gdy Drużyna Pierścienia przekroczyła zachodnią bramę Morii, musiała stawić czoła dwóm dniom wędrówki przez mroczne labirynty tuneli, korytarzy, komór i otchłani pełnych niewiadomych niebezpieczeństw. Tylko pod przywództwem kogoś takiego jak Gandalf, który zawsze każdemu służył radą bądź łykiem miruvoru, Drużyna była w stanie przejść przez tak nadzwyczajną próbę sił.

 

Zgodnie z opowieściami Durin, legendarny praojciec krasnoludów, jako pierwszy udał się do Azalnubizar, gdzie siedzibą swą uczynił jaskinie nad Khled-zâram. Wraz z upływem tysiącleci Khazad-dűm rozrastało się o kolejne kondygnacje, które wypełniały niemal cały masyw górski Celebdilu, Caradhrasu i Fanuidholu.

 

Na okres rozkwitu Khazad-dűm można przypisać Drugą Erę, kiedy wiele krasnoludów opuściło zrujnowane miasta Nogrod i Belegost i zamieszkało wraz z ludem Durina. W Morii wydobywano przede wszystkim mithril - metal, którego nie można było znaleźć nigdzie indziej w całym Śródziemiu. Mithril stał się wkrótce szczególnie ceniony wśród noldorskich kowali, którzy pod dowództwem Celebrimbora osiedli w pobliskim Eregionie i utrzymywali bliskie kontakty z krasnoludami.

 

W tym samym czasie zbudowano zachodnią bramę Morii, która miała ułatwić i przyspieszyć kontakty handlowe z Eregionem. Wpływ specyficznej sztuki Elfów można zauważyć w kształtnych kolumnach na drugim korytarzu przed wschodnią bramą. Niewiele wiemy o tym, jak krasnoludy skontaktowały się z Sauronem, niemniej jednak Durin III przyjął jeden z siedmiu krasnoludzkich Pierścieni Władzy. W wojnie Ostatniego Sojuszu krasnoludowie z Morii byli nielicznymi wśród Naugrimów, którzy brali udział w walce przeciwko Sauronowi.

 

W Trzeciej Erze krasnoludowie kopali jeszcze głębiej w poszukiwaniu mithrilu. W ten sposób obudzili Balroga, który schronił się w fundamentach ziemi po upadku Thangorodrimu. Krasnoludowie musieli więc opuścić Khazad-dűm, po tym jak Król Durin VI i jego syn Náin I zostali zabici przez owego Balroga w 1981 r. TA. W późniejszych latach Moria stała się schronieniem i siedliskiem dla wielu sług Saurona. Również wiele innych nieznanych, ale równie potężnych istot i w dodatku nie będących pod zwierzchnictwem Czarnego Władcy, zagnieździło się w Morii, i to jeszcze na jej wyższych poziomach. Jednym z nich był Czatownik w Wodzie, niebezpieczne stworzenie, którego cielsko blokowało od zachodu bramę potoku Sirannon. Tylko nielicznym udało się uciec spod jego silnych i mackowatych ramion.

 

Krasnoludowie podjęli przynajmniej dwie próby, by odbić i odbudować Morię. Pierwsza z nich, ta, w której poległ Thrór, doprowadziła do wielkiej kampanii przeciwko orkom. I chociaż wielu orków poległo na czele z Azogiem w Bitwie w Dolinie Dimrilla (2799 TA), to jednak strach przed kolejną konfrontacją z Balrogiem przez wiele wieków trzymał krasnoludów z dala od Khazad-dűm. Ale tylko do czasu, gdy chciwość okazała się silniejsza. Bitwa między Balrogiem i krasnoludami przyniosła tak olbrzymie straty w krasnoludach, że musieli oni palić ciała poległych, aniżeli grzebać je zgodnie ze krasnoludzkim zwyczajem.

 

Balinowi i rzeszy krasnoludów z Ereboru również nie udało się odzyskać utraconego miasta. Zapis tamtego wydarzenia odnalazł Gimli w 3019 TA w Księdze Mazarbul, która m.in. opowiadała o ostatecznej porażce krasnoludów z przytłaczającą zgrają orków.

 

Drużyna Pierścienia napotkała na Balroga na Moście Khazad-dűm w pobliżu wschodniej bramy. Z nim to właśnie stoczył pojedynek na czary Gandalf. Konsekwencją tejże walki było m.in. doszczętne zniszczenie Wieży Durina Zirak-Zigil. I chociaż obaj walczący zginęli, Gandalf wkrótce potem został ponownie wysłany do Śródziemia.

 

Wszystkie znaki na niebie mówią, iż po Wojnie o Pierścień krasnoludy odzyskały Morię, a mithril z niej wydobywany posłużył m.in. przy odbudowie Minas Tirith.

 

 

 

Autor: Nimloth

email: neldoreth@elbi.pl

www: www.neldoreth.prv.pl