|
KFIATKI Z SESJI
Poniżej parę zabawnych sytuacji, które przydarzyły się mojej (i nie tylko mojej) ekipie podczas gry.
[Rzecz dzieje się podczas tworzenia postaci, w pewnym systemie autorskim]
G1: Cholera, trochę mało mam umiejętności, tak na tle innych.
MG: Trudno, tak wylosowałeś.
G1: No ale bez jaj, przy innych szans nie mam.
MG: Takie zasady, cicho.
G1: Weź daj coś jeszcze, chociaż coś...
MG: Chociaż coś? Dobra, masz „Rozpoznawanie płci owiec”.
G1: Oj, no coś przydatnego, serio...
MG: „Mieszanie smoły prętem”...
*
MG: W porządku, zaczynamy. Gwoli przypomnienia, ostatnio...
G1: [z wyrazem rozbrajającej szczerości na twarzy, wyciągając browary z plecaka] Sorry, przerwę ci. Chłopaki, ale tak serio - ja się wolę dzisiaj naj***ć...
*
G1: Idź, idź, stary, wygrasz, mówię ci...
G2: Nie ma bata, nie idę. Jestem za słaby, zrozumcie mnie, dostanę w d***...
G3: Oj idź, zobacz, jaka kasa!
G2: Ja tego nie przeżyję. On mnie zabije, ja to wiem!
[Wreszcie G2 daje się przekonać, wychodzi na arenę. Walka jest krótka, G2 przegrywa i ginie]
G1: No cóż...
G2: Mówiłem, że mnie zabije, to nie, „idź, idź, uda się”!!!
MG: Ale jak ci klaskali...
*
MG (do G1, grającego człowiekiem): Dowiadujesz się, że każdy, kto nie jest krasnoludem, musi przejść Próbę Ognia, by dołączyć do Braci Topora.
G1: Kucam i udaję krasnoluda!
*
MG: Trafiacie do wielkiej, zbiorowej celi. Na podłodze widać ciemne ślady krwi. Więźniowie siedzący pod ścianami zaczynają uśmiechać się pod nosem i łypać na was z błyskiem w oku.
G1: No, to teraz d**ą do ściany...
*
MG: Tak, wiem, wyglądam obrzydliwie. Aby jednak odzyskać ludzką postać muszę po prostu posiąść jakiegoś mężczyznę w czasie pełni. Dziś właśnie jest pełnia...
G1: Na mnie nie licz...
G2: Nic z tego...
G3: Poczekajmy na G4...
[Zaczynają się gorączkowe naszeptywania. W międzyczasie G4 wraca z toalety]
G4: Co mnie ominęło?
G3: Yyy... my idziemy zapolować, a ty... yyy... pomóż pani przy zlewie...
*
MG: Straże wpadają do budynku. Słyszysz ich już na pierwszym piętrze, szybko wbiegają po schodach. Nim wywalą drzwi masz tylko kilka sekund na ukrycie się. Elma (córka burmistrza) siedzi odrętwiała ze strachu na drugim końcu stołu, ty wiercisz się nerwowo na krześle.
G1: Włażę do szafy!
MG: W tej komnacie nie ma żadnej szafy.
G1: To oknem!
MG: Jesteś pewien? To drugie piętro...
G2: Stary, masz ciężką zbroję, opuść przyłbicę i udawaj makietę! Może się nie skapną!
G1: Tak jest, ha! Opuszczam przyłbicę i udaję makietę!
MG: Pod ciosami toporów padają drzwi. Strażnicy wbiegają do komnaty i od razu dopadają do ciebie.
G1: Hej, jak??? Jak mnie rozpoznali???
MG: Makiety nie siedzą przy stole...
*
G1: Strzelaj, no strzelaj, na co czekasz?! Zaraz mnie zabiją!!
G2 (wyraźnie zrezygnowany, rozczarowany swoją postacią): Daj spokój, to nie ma sensu. I tak nie trafię, zobaczysz.
G1: No to jak nie trafisz to nie trafisz, ale chociaż próbuj! To tylko kości, kiedyś w końcu ci się uda!
G3: No wal, bo on zaraz zginie!!!
G2: Dobra, napinam łuk i strzelam.
[Oczywiście następuje rzut kośćmi. G2 patrzy załamany na rezultat]
MG: Twój strzał nie mógł być bardziej pechowy - trafiasz w G1.
G1 i G3, jednocześnie: I po cholerę strzelałeś?!
*
MG: Niewiarygodnie silny cios przeciwnika odcina ci drugą rękę nieco poniżej łokcia, krew tryska strumieniem na...
G1: Ja już nie mam rąk...
MG: No właśnie mówię - krew tryska strumieniem na twarz twojego wroga, a...
G1: Nie, nie o to chodzi. Ja już nie miałem rąk!
MG: Tak??? W takim razie ucina ci nogę.
*
[Bohaterowie mieli odnaleźć kotka pewnej księżniczki. Ponieważ mieli już na głowie pewne niezwykle ważne zadanie, sprawę z kotkiem potraktowali bardzo pobieżnie i bez uwagi. Rzecz dzieje się nocą, na skraju lasu]
MG: Zauważacie w rozmokłej ziemi ślady...
G1 (przypominając sobie o subqueście): O, to może ten kot! Czy to są ślady kota?
MG (z perwersyjnym uśmiechem): Tak, to są ślady kota.
G1 (idąc z G2 znalezionym tropem): Kici, kici, kici, kici!
MG: Z zarośli wyłania się głowa tygrysa. Wielkie, białe kły połyskują w świetle księżyca.
G2: Taa, kici, kici, ku***, kici, kici...
Autor: Equinoxe email:
equinoxe@vgry.net
|
|
|
|