PLOTKI Z BLE!

 

 

---

 

Napisał: Mal'Ganish


No! Udalo mi się zdobyc poroze torpa, mithir (kupilem za cene zlomu!) i gwiezdny metal (wolalem walczyc z Conanem niz z Falka). Teraz jestem gotowy wypowiedziec formule hmm.przepis jest nastepujacy:
Do kociolka z 3 kilogramami czystego, roztopionego zlota, dodaj metalowe przedmioty osob, których moc chcesz wchlonac. Nastepnie dodaj wlasnej krwi i wypowiedz wymyslone zaklecie.
Hmmmm.. No dobra. poroze Torpa, miecz Conanai, mithir, rura do lewatywy.. Krew. A feee. no dobra, jeszcze tylko zaklecie:
Un unc unc unce unce
Daradi dadi daj dara didadi daj
Ten pierscien osobiscie wykonalem
I zadnego VATu nie oplacalem
Potezny jest ow Jeden, jedyny
Wykonany ze stopu plasteliny
Dla tawerny to wielka zmora
Daje super moc, lecz przemienia w potwora
Pierscien Jedyny, by wszystko opodatkowac
Pierscien Jedyny, by wszystkim wladze wyperswadowac
Uszodzony lub popsuty, naprawic sie nie da
Reklamacje przesylac do...Sarumena
I umodelowac jeszcze...GOTOWE! PIERSCIEN WLADZY.. I jeszcze 15 pierscieni niewol.znaczy dodatkowych. Kto chce? ;P

 

---

 

Rozmawiają: Mal'Ganish, Zieziór, Falka, Lethias
 


Mal'Ganish: Nie nie nie!!! Nie ufajcie mu!
Ziezia: Uf uf?
Falka: uf uf uf ;D (JEEEE!!!:D)
Leth: yhm yhm yhm

 

---

 

Rozmawiają: Everan, Equinoxe, ScytH
 


Everan: Hej, mam pomysł, zróbmy parę RPGowych przekrętów (przykład niżej) i gdzieś to wrzućmy. Będzie ubaw, tylko pamiętajcie o klimacie RPG!
-Zabawa impów?
-Impreza;
-Rzeź gnomów w mieście?
-Pognom;
-Ent, który się stoczył?
-Ment;
etc.
Pomyślcie!
Equi: Mietowe wino wiedzmina? :) WiedzMINT :)
:P
ScytH:
- koktajl molotowa w RPG?
- Elfie wino grzane

 

---

 

Rozmawiają: Falka, GhanD
 


Falka: ale, drogi Janku, to nie bylo do Ciebie;P poza tym nie chcialam przekroczyc limitu (co pewnie sie nie udalo;))
GhanD: dzisus ale to sie zle czyta droga Kasiu - przez to przestaje czytrac mejle - jestem smutnijeszym czlowiekiem - wydywcham wiecej CO2 i robi sie wieksza dziura ozonowa i efekt cieplarniany. a ty mi mowisz ze to nei bylo do mnie??:)
Falka: oh shit, sorry Janek;) wiecej nie bedzie majli z topikiem 'zbiorowka':D espeszli 4 ju :D
GhanD: dzikeuje Kasiu - poprosze samogloske ^_-

 

---

 

Rozmawiają: Everan, Mal'Ganish
 


Everan: Eee, tam można w ryło zarobić podobno. Zapraszam do Żukowo City, miasta chaosu i bezprawia, gdzie pozycję wyrabia się sobie pięściami i stopami. A do tego nocami, po ulicach, oprócz żuli, pijakow, skinów i straży miejskiej (rulezz - mój kupel uciekł im... na rowerze), krąży legendarny biały murzyn Everan, zbierając butelki, by zarobić na chlebuś. Co tam biały murzyn - gorzej, gdy natkniecie się na jego graczy, drużynę dziwnych i osobliwych ludzi (i nie tylko): Santora "Aha", czarodzieja-amatora, Oxena "Gówno prawda" zwanego Tytanem, chłopka-roztropka co to młotem bojowym argumenty wytacza, bezimiennego orka zwanego Łorkiem, znanego złodzieja i ulicznika, i Katarlena "Krew, krew!!!", arcykapłana mrocznego boga Hadotha. Wtedy dopiero zobaczycie, jak to się robi w Żukowo City. Tę straszliwą opowieść przytoczył Everan, the whitest of the black men.
Mal'Ganish: Twoje dressy bojowe padaja przy moich. To jest dopiero kolorow mieszanka. Krasnolud Sadam "Banka" Husine, co nigdy nikomu nie pomógł z dobrej woli, kocha robic koktajle molotowa i ma gdzies, ze prawie nigdy nimi nie trafia. Johny "Paladyn" Mnemonik, rycerz co dwa razy zabil sie o wlasny miecz (fakt atentyczny), lubi piwo i ratowac dziewice (najczesciej dostajepo pysku :)). Mag Merlin "Szprycha" Moonrole, ktorego specjalnoscia sa zaslony dymne ulatwiajace ucieczke. I najgorsza kreatura ze wszystich: Krwawa "Patra" Mary, mistrzyni ciosow ponizej pasa, utalentowana wiedzma. raz nawet probowala wezwac demona (sami sie domyslcie konca :)). A w cieniu ich wszystich siedzi sobie Mal "MG" Ganish, potworny MG, ktorego co chwile bluzgaja o nudne przygody :). Rapujem:
Bedziesz szukal dymu, przyjedziesz do Osowy
To musisz niestety wiedziec o tym, ze
Kazdy nosi bazuke w kieszeni
Sprobuj kogos zdenerwowac
To sie z nia ozenisz
Gorzej bedziesz jak przyjedziesz do "Sienkiewicza"
Spotkasz na miescie Mal'Ganisha
To nieudolny MG, wiec ratuj sie
Bo bardzo zli ludzie dopadna cie
Tak to bywa jak nie jestes u siebie
:PPPPPP :PPPPPPP :PPPPP

 

---

 

Rozmawiają: Darky, Longinus, Mal'Ganish
 


Darky: LONGINUS!!!! Skad Ty zes tego gosica wzial !??!?! ;-) ;-) ;-)
Longi: nie wiem... sam sie przyplatal? ^__- ale pasuje nam do kolorytu TRPG ^__^
Mal'Ganish: Jak mnie podsumwali, ech.... . Przyplatal, pasuje do kolorytu, skad go wytrzasnoles, ech... cos dziwna ta "przyjazna atmoswera pracy" Longi.... :PPPPPPPPPP :))))))))
Darky: co sie wracasz w rozmowy miedzy szefem kacika, a naczelnym !??! :-P :-P :-P :-P rozumiem, ze jakbysmy Ciebie obgadywali to ejszcze moglbys, ale tak to szczyt hamstfa ;-) ;-) ;-)
Mal'Ganish: Uuuu...przepraszam, nie znam obyczajow :P. Swoja droga, oczywiscie ze moglbym sie wtracic do rozmowy, gdyby mnie obgadywali :P, ale dobrze, ze nikt mnie nie obgaduje, bo u takiej osoby juz bym sie czail za plecam :PP Lub naslal najemnikow, lub spuscil atomowke na Warszawe, albo cos innego.
Darky: hmm... to to jebuuut przed chwila to nie byla burza ?!? ;-)

 

---

 

Rozmawiają: Falka, Zieziór, Mal'Ganish, Zimo
 


Falka: PS. Aha aha aha :D
Ziezia: aha aha aha aha ;P
Mal'Ganish: Falka, Ziezior... czy wy sie dobrze czujecie? :))
Zimo: Oni nigdy nie czuja sie dobrze...

 

---

 

Rozmawiają: Luinil, Falka, Gokrian
 


Luinil: P.S : Kasie calego swiata laczmy sie! :))))
Falka: Kasie will rule the world :D (of cozz with dancing Hamsters: Di da di da di da du du... :D)
Goki: zawsze chcialem miec na imie kasia ;))))))))))

 

---

 

Rozmawiają: Falka, BAZYL, Equinoxe, Gokrian
 


Falka: -mamo chce cukierka
-nie nie dostaniesz cukierka
-mamo ale ja chce
-no dobrze wez sobie
-mamo ale ja nie mam raczek
-NIE MA RACZEK NIE MA CUKIERKA
:D
Bazyl: -mamusiu, ja juz nie chce braciszka...
-zamknij sie szczeniaku, bedziesz jadl co ci podam!
Equi: Hmm... Jeden Etiopczyk do drugiego Etiopczyka:
-Ej, srac mi sie kce...
Tamten:
-No tyyy, nie szpanuj...
Goki: to jeszcze ja cos dorzuce:
Przychodzi maly rumunek do mamusi i mowi:
- Mamusiu! Mamusiu! Chce mi sie kupke!
Na co mamusia:
- Wez sobie, jest w lodowce.

 

---

 

Rozmawiają: caras, Falka, Mal'Ganish
 


caras: Ja juz nie pije. ;PP
Falka: klamca!!:D
caras: Ty cichaj, nikt Cie o zdanie nie pytal. ;PPP
Mal'Ganish: Hmm...tam z kad pochodze nie toleruje sie konfliktow :P. Caras to jeden z moich szefow i wypada go poprzec :). FALKO! Moca tego pierscienia przemienie cie w foto-realistycznego bobra! A MASZ!!! :PP

 

---

 

Rozmawiają: Mal'Ganish, caras, Falka
 


Mal'Ganish: Hmmm...a co byscie dali za pomysl na serial: CARAS & Foto-realistyczny bobr?
Sniadanie w domu i sytacja:
Caras: Longi! Fotorealistyczny bobr znowu mnie przedrzeznia!
Longinus: Fotorealistyczny bobrze, czy przedrzezniales Carasa?
:PPPPPPPPPPPPPPPPPPP
caras: Calkiem fajne... Nie dostaniesz jednak wlasnego biura. ;PP
Falka: czy mi sie wydaje, czy to niby ja jestem tym bobrem?

 

---

 

Rozmawiają: Lorien, Mal'Ganish
 


Lorien: czy ten bobr jest plci meskiej czy damskiej??
Mal'Ganish: Jesli to Falka, to chyba zenskiej :)

 

---

 

Rozmawiają: Mal'Ganish, Gokrian
 


Mal'Ganish: Panno Falko!
Goki: a skad wiesz ze panno? ;P hehe :) a tak na serio to masz pochwale za grzeczne odnoszenie sie do mojej coreczki :) jak bedziesz kiedys w krakoo na mitingu to dostaniesz lizaczka ;) albo lizaczkiem ;P

 

---

 

Rozmawiają: Arisu, Lorien, Sir-Torpeda
 


Ari: u mnie nie pada i jest tylko -10C da sie zyc :-D
Lorien: to witam w klubie u mnie rano bylo -19 jak szlam do szkoly to mi pupa zmarzla i ciagle pada snieg:)
Torpik: Z Twojej pupy snieg pada?;o)
Lorien: Mozna to i tak nazwac, zatem niechaj moja pupa nie spadnie wam na glowe jakby to powiedzial Asterix:))
Torpik: Ale glupi ci z Tawerny... ;o)

 

---

 

Rozmawiają: Falka, Equinoxe
 


Falka: wierszyk, tak jak ten z pomaranczami, pochodzi z tomiku 'Owocowe wiersze na wszystkie okazje' autorsta mojego & Mistle:D
Equi: I ja go jeszcze nie mam? :P
Falka: nie zostal spisany, to byl efekt wspolnych liba... ekhm... wspolnej nauki ;))
Equi: "Kulturalnej dzialalnosci wierszotworczej" :)))

 

---

 

Rozmawiają: Falka, tq1
 


Falka: urzadzacie Zieziorki? znaczy sie, Andrzejki?;D z checia bym wpadla, ale to niemozliwe:(
tq1: hehe fajny nick.... Zieziór :-PPPPP heh dopiero teraz obadalem go dokladnie o_O

 

---

 

Rozmawiają: Falka, Lethias, Zieziór
[Dyskusja o komiksach z Kaczorem Donaldem] 


Falka: jasne, ze kojarze:) nawet wycinal dziure w chmurze, zeby na pranie nie napadalo :D
Leth: I maly deszczyk na agrest or somethin'!
Ziezia: Musial wycinac taki maly walec bo to byla okragla suszarka do prania ;P Poza tym byl fachowcem, skrajne krople zawsze mialy sciety jeden bok ;PPP
Leth: Uejva... Ziezior... eee... aha aha ?!?_?!?

 

---

 

Rozmawiają: Zieziór, Falka
 


Ziezia: To byla literowka a ich wogole nie ma, tak wiec nie musze tego prostowac ;P
Falka: nie zrozumialam tego zdania ;P
Ziezia: Ja tez nie ;P

 

---

 

Rozmawiają: Zieziór, Falka
 


Ziezia: Taa... teraz tak sie tlumaczysz bo Ci sie nie udalo ;P
Falka: nieprawda:P klamiesz w zywe ocz.. ekhm.. w niezywy monitor! ;P
Ziezia: Prawda! To Ty klamiesz w martwy monitor! ;P

 

---

 

Rozmawiają: Zieziór, Lethias
 


Ziezia: Komiksy z Donaldem sa wspaniale, jeszcze gdzies mam ich pelno :)
Leth: A nie uwieraja Cie przypadkiem? :D

 

---

 

Napisała: Falka


elou ^_^ Przed panstwem jedyny w swoim rodzaju, dwuglowy stepujacy Elvis! EKHM to nie ta kartka;) Dzisiaj, wg mojego kalendarza (ktorego przybilam gwozdziem do szafki, bo znowu mi spadl na glowe wczoraj;)) urodzinki ma pewien Eskimos, czyli Equi:D Sto lat brachu! (nie jestes elfem, nie?;P) no i standardowy wierszyk:
Szczescia, zdrowia i agrestu,
starszych panow nie molestuj :D
Jablka, gruszki i malinki,
bierz sie raczej za dziewczynki :D

 

---

 

Napisał: Lethias


<Click clack clack>
Announcer: Hello, boys and girls
<Click clack clack clack>
Announcer: Today we gonna...
<snifff>
Announcer: ...talk about father and doughter relationship.
<sniff>
<Clack clack clack clack>
Announcer: Do you have a daddy?
<clack clack>
<snifff>
Announcer: I bet you do.
<snhffffffff>
<creek>
Announcer: Who's your daddy?
<creeek>
<clang>
Little girl: Daddy, what are you doing?
Ty Ty Ty Ty Ta ta ta ta Te te te te Te te te te
Lethias (special guest star, starring as a father): Hhhahha!
Little girl: Okay, then. Listen up!
Lethias: I'm going to hell - who's coming with me?
Little girl: Somebody please help him.
Little girl: Ehheh, I think my dad's gone crazee

 

---

 

 

 

Autor: Falka

email: falka91@wp.pl