Krasnoludy vs. Elfy

Wrogośa krasnoludów wobec elfów i sposób okazywania tej wrogości.

            - CO?? Elfy? Te skośnookie pieknisie? Te całuśniki debów? Oczywiście że ich nie lubie! Te aroganckie skośnookie debile nie są mi do niczego potrzebne. Niech żyją sobie w tych swoich lasach i myślą, że są najważniejsze. Te głupie elfiska są jak krosty na dupie – nie można ich zniszczya, bo sie głeboko ukryły, w tych swoich lasach. Dopóki mi nie włażą w droge zostawiam je w spokoju. Niech mi jeno jeden podejdzie tutaj, to mu powiem, co o nim myśle! Prawda mój toporku?
            Hmmm... Gdzieś już to słyszałeś, no nie? Krasnale nigdy nie lubiły elfów. Do konca nie wiadomo jednak, dlaczego te rasy nie tolerują sie wzajemnie. Na początek troche historii...
            Dawno dawno temu, gdy Elfy dopiero przypływały do Starego Świata, krasnale właśnie sie rozwijały, budując swe jaskinie gdzieś w późniejszych Górach Kranca Świata. Gdy Krasnoludowie spotkali Elfy, ich współpraca układała sie doskonale. Elfy miały futra, drogocenne i Piekne zarazem klejnoty, a Krasnoludy skupowały od elfów ich wyroby, oraz ich technike. Po ok. 1000 latach współpracy, coś sie załamało, cała starannie tworzona struktura społeczna pomiedzy Elfami a Krasnoludami rozpadła sie w gruzy, a raczej przekształciła sie w Wojne.
Wojne, w której 1/3 populacji Elfie i Krasno ludzkiej została zabita. Wiele twierdz krasnoludzkich przepadło, wiele grodów Elfich zostało zburzonych. Jednak to elfy pierwsze sie wycofały, a krasnoludy ogłosiły wielkie zwyciestwo. Radośa byłą jednak krótkotrwała, ponieważ nadciągneło nowe niebezpieczenstwo. Gobliny i Orki zaczeły najeżdżaa na krasnoludów. Co do elfów, to odpłyneli oni na swoje ojczyste wyspy, gdzie spedzają czas do dziś. Niewielka ich tylko garstka pozostała zasiedlając lasy i puszcze Starego Świata.

Troche psychologii

Teraz coś ze zgoła innej beczki: Malenka tabelka przedstawiająca cechy podstawowe obu ras. Wbrew pozorom stawia ona sprawe w dużo jaśniejszym świetle.

Elfy

Krasnoludy

Cenią sztuke, poezje, wygląd. Praca to dla nich hanba. Sztuką są dla nich wystroje ich pałaców, a przy pytaniu o poezje odpowiadają "Z czym to sie je?". Krasnoludy cenią prace i siłe.
Walke uważają za nieprzyjemną koniecznośa, potrzebną do zapewnienia bezpieczenstwa. Dla krasnali walka to bardzo przyjemna acz troche niebezpieczna zabawa. Coś jak dla nas Wspinaczka skałkowa
Pomagają innym Stworzeniom, pieniądze są dla nich tylko papierkami czy monetami. Bogactwo oznacza dla krasnali coś ważnego, tylko bogactwa pożądają (z rzeczy materialnych).
Cenią mądrośa, elokwencje i dobre wychowanie. "Podaj rzesz no ***** tego widelca, bo żrya mi sie chce... I jeszcze dorzua kufel piwa!"
Są inteligentne, subtelne i wrażliwe. "Dajcie jeszcze piwa! I cicho bya!". Krasnoludy mają swoją własną odmiane inteligencji. Ja nazywam ją zaradnością. Wrażliwe krasnoludy? Czasem nie da sie ich dobudzia maczugą!"
Są smukłe, zgrabne i zreczne. Niskie, grube, żarłoczne. Wiecej komentarza nie trzeba.
Cenią mądrośa, inteligencje, umiejetności magiczne, lubią przyrode. Dla krasnali mądrośa jest niepotrzebna, oni potrzebują zaradności. Co do magii i przyrody, to obie te rzeczy są im niepotrzebne. Chyba że do tworzenia Broni lub biżuterii, w czym krasnoludy przodują.
Są piekne i cenią piekno. Piekny? Taki jest nasz król! I chyba nikt wiecej.

Pieknośa. Właśnie. Dla obu tych ras pieknośa jest rzeczą diametralnie inną. Elfy do piekności zaliczają wygląd, inteligencje, dobroa; Dla krasnali ważne są za to Siła fizyczna, ilośa zabitych wrogów i bogactwo ew. pozycja społeczna.
Reasumując: rasy te zostały poróżnione przez niezgodnośa charakterów. Co jednak pozwalało im zachowaa w miare przyjazne stosunki w przeszłości? Na to pytania stara sie odpowiedziea kolejna tabelka, przedstawiająca cechy wspólne obu nacji.

Elfy Krasnoludy
Wiara w zorganizowane społeczenstwo, kulture i wiedze techniczną. Podobnie jest u krasnoludów, którzy jednak pokładają wiekszą wage do zdolności technicznych.
Potrzeba zdobywania nowych umiejetności, samodoskonalenia swego intelektu. Podobnie, jednak zamiast inteligencji wstaw: Doświadczenie, lub siła.
Przywiązywanie dużej wagi do związków miedzyludzkich, np. małżenstwa, dbanie o płea słabszą; czasem, ale rzadko, wrecz czczenie jej. Krasnoludy niesamowicie szanują swe kobiety, a związek miedzy dwojgiem płci jest świety. Każdy, kto go naruszy zasługuje na kare (nie wiecie skąd sie biorą zabójcy trolli?;).
Wielkie przywiązanie do natury, w przypadku elfów do lasów. A w przypadku Krasnoludów do Jaskin i grot podziemnych.
Elfy przykładają wielką wage do rzeczy zapomnianej już przez niektórych w Starym Świecie. Do Honoru. Krasnoludy mają honor na czele swych wartości moralnych. Obywatel który splamił swój honor zostaje dobrowolnie wykluczony ze społeczenstwa i poświeca sie "odplamianiu" (zazwyczaj przez zabijanie wrogich krasnoludom kreatur) Honoru.

Moim zdaniem te cechy pozwoliły tym rasom przez pewien czas prosperowaæ i rozwijaæ siê jednocześnie w pokoju i wzglêdnym dobrobycie. Jednak, gdy zarazem Elfy i Krasnoludy straciły "Chêæ" współpracy, czyli pokłócili siê o coś, do gry weszły różnice. Wzajemnie rasy nie mogły siê już niczego nauczyæ, ponieważ wszystkie informacje zostały przekazane sobie wzajemnie. I zaczêła siê wojna.

Czym siê to przejawia?

Po tak długim gadaniu należy przejśæ do sedna sprawy. Nienawiśæ Krasnoludów do Elfów, jak już wiemy, zaczêła siê już dawno temu. Miała ona fatalne skutki, przez co rasy te siê nienawidzą. Znowu siê zagalopowałem., Wiêc już naprawdê przechodzê do sedna: Czym siê ta nienawiśæ przejawia?

Odpowiedź jest prosta: nienawiścią;). Krasnal widząc elfa dostaje białej gorączki. Rozmawiając z nim, gdy tylko dojdzie do pierwszej sprzeczności, wyciąga topór, którym reguluje rozbieżnośæ interesów. Metoda dośæ prosta i mało oryginalna, aczkolwiek zazwyczaj skuteczna. Handel pomiêdzy elfami a krasnoludami ustał całkowicie, a obie rasy utrzymują jedynie słaby kontakt, polegający głównie na informacjach o postêpach Chaosu czy jakiegokolwiek innego wroga.

Przygotował: Scythe <scythe@poland.com>

[od dagona: ech... i żeby znowu wszystko było jasne, KRASNOLUDY RZĄDZĄ!!! ;-)]