…czyli dwie zupełnie różne drogi, które mimo wszystko prowadzą do domu.Rozprawa o odwiecznym sporze graczy – które gry cRPG są lepsze – na konsole, czy komputery osobiste? (72)
Kategoria: Gry komputerowe
O „Fable” było głośno w branży. Znany przed latami jako „Project Ego” rozpalał umysły graczy i deweloperów na całym świecie. Zatem było nawet bardzo głośno. Peter Molyneux znany choćby z cyklu „Populous”, fenomenalnego „Black & White” czy pierwszorzędnego „Dungeon Keepera” miał wizję. Wizję, w której obiecał graczom cRPGa ostatecznego. (89)
Bioware przyzwyczaiło nas do wysokiej jakości swoich produktów – legendarne już Baldurs Gate 1 i 2, słynny Planescape Torment czy też znakomite Neverwinter Nights i Knights of the Old Republic. Teraz po dwóch latach oczekiwania posiadacze komputerów wreszcie mogą zapoznać się z action RPG, którym dotychczas cieszyli się jedynie posiadacze konsoli Billa Gatesa. Mowa rzecz jasna o osławionym Jade Empire, które przez niektórych jeszcze przed premierą było uznawane za kandydata do tytułu cRPG roku. (91)
Długie lata oczekiwań, a konkretnie cztery długie lata, zostały w końcu zwieńczone wspaniałą nagrodą, w postaci drugiej odsłony kultowej już gry, pod wiele mówiącą dla fanów D&D nazwą – Neverwinter Nights. Jak wspaniała to nagroda? Przekonajcie się sami! (89)
Po miesiącach oczekiwań, tygodniach domysłów, dniach spekulacji, godzinach napięcia, wreszcie nastąpiło to, co w końcu nastąpić musiało. Świat dzienny ujrzała trzecia część jednego z najlepszych action-RPG w jakie kiedykolwiek dane było mi zagrać, a miałem styczność z mnóstwem innych tytułów, których formę można uznać za podobną. Gothic III stał się wreszcie zupełnie namacalny… (88)
Dyskusja nad tym, czy seria Diablo powinna być zaliczana do gier cRPG trwa od czasu ukazania się pierwszej części gry. Najczęstsze argumenty przeciwników uznania Diablo za cRPG i odpowiedzi na te zarzuty. Zapraszamy do lektury. (78)
Oblivion… Chyba najbardziej oczekiwana gra cRPG roku pańskiego 2006, co nie powinno dziwić, jako że jest to kolejna gra z serii The Elder Scrolls, czyli sequel znanego i lubianego Morrowinda. (81)
Trzecia część Herosów to niewątpliwie najlepsza odsłona tego cyklu. I choć liczy już sobie kilka lat, to naprawdę warto przypomnieć sobie czym nas zachwycała i gdzie leży tajemnica jej genialności. Poniższa recenzja to drobna retrospekcja, ale jednocześnie projekcja tego, czego oczekujemy po Heroes of Might and Magic V. (50)
Grając w Planescape: Torment nie zastanawiamy się w jaki sposób wiara napotykanych postaci determinuje ich czyny. Być może warto zapoznać się z tym tekstem, aby w pełni zrozumieć rzeczy, które wydają się być na pozór oczywiste… (31)