Debiutujące wydawnictwo Arcane Wonders wypuściło w zeszłym roku na rynek grę o dość „wyświechtanym” temacie, jakim jest pojedynek magów. Głównym atutem karcianki, odróżniającym ją od sporej konkurencji, miało być wyeliminowanie losowości przy doborze kart z talii, pozwalające na stworzenie księgi zaklęć, z której można dowolnie korzystać w trakcie rozgrywki.
Autor: Epyon
Kiedyś tawerniany planeswalker, obecnie wchłonięty przez środowisko planszówkowe. Nie obce są mu także inne fantastyczne formy rozrywki - od literatury i filmu do sesji RPG włącznie.
Wydane w 2010 roku przez GMT Games, Dominant Species z miejsca spotkało się ze sporym uznaniem i przez wielu uważane jest za jedną z najlepszych (jeśli nie najlepszą?) gier dekady.
Na fali popularności Eclipse, na rynku pojawiło się sporo gier gatunku lekkiego 4X – czyli strategii opartych na eksploracji, eksploatacji, ekspansji i eksterminacji, aczkolwiek na tyle skondensowanych, aby czas gry nie był horrendalnie długi.
Krótkotrwałe sojusze, niepewność przed możliwym ich zerwaniem, nieustanne negocjacje i umiejętne sterowanie poczynaniami współgraczy to elementy, które w grach planszowych na ogół są bardzo cenione.
Po siedmiu latach od wydania wersji podstawowej, wydawnictwo Days of Wonder, postanowiło przypomnieć swój flagowy tytuł kooperacyjny, tym razem w formie gry karcianej.
Okazuje się, że nie trzeba ośmiogodzinnej rozgrywki wypełnionej eksploracją, ekspansją, eksploatacją i eksterminacją, by stworzyć wrażenie budowania kosmicznego imperium.
Osiem frakcji, ogrom ich zwariowanych połączeń w rodzaju dinozaurów-piratów, czy robotów-zombie. Szesnaście baz do zdemolowania. Niszczyć!
Po bardzo udanej K2, na Jaskinię Adama Kałuży czekała spora rzesza graczy, zarówno w kraju jak i za granicą. Jak autor wielokrotnie podkreślał, penetrowanie grot to jego pasja.
Na rynku jest kilka mniej lub bardziej udanych gier o pirackiej tematyce – do najbardziej znanych należą z pewnością Kupcy i korsarze, Jamaica i Pirate’s Cove. Libertalia wkracza więc na wody spenetrowane przez kilka okrętów, otwarcie rywalizując z dotychczasowymi kapitanami.