Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
ODPOWIEDZ
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: CoB »

A) Na forum pojawiła się kolejna socjologiczna ankieta.
B) Wróciłem do czytania "Stanu Wyczerpania" Grega Egana gdzie pojawiają się "socjologowie nauki". Co najstraszniejsze, takie istoty istnieją naprawdę i zobaczcie, czym się zajmują - http://pl.wikipedia.org/wiki/Socjologia_nauki

A) + B) => i jestem ciekawy, dlaczego prowadzi się takie badania? Tylko nie mówcie mi ogólnikami, chciałbym konkretów.
Dlaczego prowadzi się badania na erpegowcach, badając archetypy Junga, jakiemu odpowiadają poszczególni gracze?
Dlaczego obserwuje się "środowisko" naukowców i do jakich wniosków to prowadzi socjologów nauki?
Czy prace z wielu nauk humanistycznych (np. filozofii, socjologii, kulturoznastwa), oprócz tego, że mogą być ciekawe (i wykorzystane na sesjach) są warte funta kłaków?
Czy istnieją wśród tych nauk prawa lub teorie, co do których zgadza się większość badaczy?
Jak dojrzeć w tym obiektywizm?

Przepraszam za serię pytań, ale naprawdę jestem ciekawy. Przeraża mnie na przykład wizja Egana z Teranezji, gdzie jakaś tam pani doktor nauki jakiejś tam porównuje kobiety uciśnione w patriarchalnej społeczności (przez to, że cyfra 1, będąca wg niej w systemie binarnym stanem otwartym, czyli lepszym, przypomina fallusa, a 0 - gorsze od jedynki - kobiece łono) do ofiar Holocaustu...

Czy to przyszłość nauk humanistycznych? Coraz dziwniejsze porównania i doszukiwanie się prawidłowości wedle swoich gustów?
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Wilkojapko
Marynarz
Marynarz
Posty: 222
Rejestracja: piątek, 12 listopada 2010, 00:30
Numer GG: 10499479

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Wilkojapko »

W sumie to ciekawy temat.
Nauki (?) humanistyczne płodzą ostatnio genialne tezy typu: "Amerykańscy naukowcy odkryli, że 86% osób, ubierających się na zielono jeździ rowerem.", które potem publikowane są w Focusie, czy innej Pani Domu, czy takie bardziej niebezpieczne potworki jak chociażby sama psychologia dziecięca.
Może jestem jeszcze szczyl, ale póki co, to ja nie widzę z tego innych produktów niż nadinterpretowana symbolika, podejście do człowieka jak do miksera, coraz to nowsze metody skutecznej manipulacji i wszechogarniająca niezręczność, bo w końcu sam nie wiesz, co każdy twój gest, czy ruch oznacza...

No i pozostaje pytanie, czy humanizm jest dziedziną naukową, czy może bardziej sposobem myślenia...

Tak, czy inaczej - nie znam się.
Też jestem po prostu ciekaw...
"I have whirled with the earth at the dawning,
When the sky was a vaporous flame;
I have seen the dark universe yawning
Where the black planets roll without aim"

H.P.Lovecraft - Nemesis
No Name
Bombardier
Bombardier
Posty: 676
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
Numer GG: 0
Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: No Name »

Być może słyszeliście o kilku eksperymentach psychologicznych? Ten jest chyba najbardziej znany:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_więzienny
Według mnie bardzo pouczający. Na pewno nie nazwałbym go bezcelowym.

Obadajcie jeszcze ten:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama
Daje nieźle do myślenia.

A jeśli chodzi o te socjologiczne pierdy, to faktycznie czasami trudno to traktować poważnie, szczególnie że wyniki tych badań nie zawsze mają wiele wspólnego z prawdą. Wydaje mi się humanistów jest po prostu za dużo. Każdy licealista który nie potrafi dodać 2+2, idzie na pierwsze lepsze studia humanistyczne. "Bo tam wystarczy przeczytać, wkuć i napisać". Nie mówię tu o wszystkich, ale sporo ludzi z takim przekonaniem kończy studia. Najbardziej wkurza to że wszyscy muszą płacić za ich edukację, mimo że w du*ie mają kolor ubrań rowerzystów.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"

May the Phone be with you!
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Pita »

No to jedziemy.

Nie, nauki humanistyczne nie są dziwne. Jeżeli popatrzy się na rozwój nauki, historie danych dziedzin, zauważy się, że nauki humanistyczny oraz przyrodnicze zawsze pozostawały w bezpośredniej korelacji, wiele od siebie zapożyczając i wymieniając się wiedzą. Szeroko pojęty humanizm ma niewiele wspólnego z szeroko pojętym "nie umiem liczyć", czy "jestes psycholoszką". Sprawdźcie co to słowo znaczy w oryginalnym kontekście.

Bo jeżeli nie znajdujecie praktyczności w naukach dotyczących historii, psychologii, życia społecznego, języka, stosunków międzynarodowych, zarządzania organizacjami, filozofii, dążenia do danych ideałów, literatury, i wielu wielu innych, to... w czym je znajdujecie? Wojsko i T.I to również dziedziny, które sporo czerpały i sporo dały naukom humanistycznym - choćby organizacja, zarządzanie, metody badań metody działania były wielokrotnie wymieniane.

Na studiach humanistycznych nauczyli mnie pomagać ludziom - przeprowadzać terapie pojedyńcze oraz grupowe, walczyć u ludzi ze stresem, "żegnać" ich demony, wreszcie odnajdywać prawdziwe problemy. Uczono mnie zooterapii, radzenia sobie z niepełnosprawnymi dziećmi, logopedii, podstaw rehabilitacji. Uczono mnie zarządzania grupą, organizacją, chwytów psychologicznych do rozmowy, czy negocjacji. Uczono mnie lepiej komunikować się - zarówno ze sobą samym jak i z innymi. Uczono wreszcie prawa, zasad obowiązujących w państwie i na świecie, dyplomacji i etykiety, zasad pracy socjalnej, zasad skutecznej pomocy bezdomnym, biednym, pokrzywdzonym. Uczono lepiej pisać, inteligentniej i logiczniej rozumować, podchodzić łagodniej do innych. Przede wszystkim jednak nauczono mnie sporo o funkcjonowaniu społeczeństwa oraz jego poszczególnych grup. Jeżeli to nie jest praktycznie, to nie wiem co jest. Nauki humanistyczne są wykorzystywane codziennie - psychologia i socjologia w wojsku, w każdym dobrze działającym mieście (np gdzie umieszczać bloki z "elementem społecznym?", "której dzielnicy przyznać dany przywilej?" - myślicie, że takie rzeczy nie są ważne, nie wymagają wiedzy ;) ? ) A wyniki badań socjologicznych czy badań Internetu? Mogą choćby zaprezentować, że ludzie mają złe pojęcie o naukach humanistycznych i spowodować jakąś kampanię informacyjną. A historia? Archeologia? Kulturoznastwo? Językoznastwo?

Dobrze wykorzystane nauki nie tylko przydają się regionalnie - one potrafią zmienić cały kraj, wpłynąć na poglądy ludzkie, rozwinąć go. Bez ludzi takich jak Dewey USA leżałoby gospodarczo zamiast wyrastać w górę, bez programów zarządzania i dzielenia ludzi Korea nigdy nie stałaby się jedną z potęg świata, wychodząc zasadniczo od poziomu kraju trzeciego świata. Wreszcie tworzyć dzieła kultury, pamiętać o nich, dbać o światowe dziedzictwo, też tak jakoś wypada ;p

W swej skromnej szkolnej karierze zahaczyłem też o studia "ścisłe", językowe, zrobiłem studium z informatyki - ludzie ściągają wszędzie, wszędzie są źli studenci i wszędzie są nadęci pseudonaukowcy, którzy naukę naginają pod poglądy. Najbardziej mnie śmieszyli ludzie obnoszący się ze swoją "ścisłością", nawet wobec osób, które skończyły takowe studia, ale wolały studia humanistyczne. Ale cóż, to norma. Taki świat ;) A to, że jakieś badanka robione na konferencje, na szybkiego, czy po to, żeby już dobić do progu X badań związanych z wyrobieniem normy/nowym tytułem naukowym przedostają się do jakiś gazet świadczy raczej o jakości owych pism i owych badaczy a nie jakości nauki. To, że ja kaleczę język Polski nie oznacza, że to brzydki język ;)

A uwierzcie, napisałem ogólnikowo, bo nie mam chwilowo czasu na dłuższe wywody, a zazwyczaj nie mam ochoty na takie wywody ;p

EDIT: A socjologia nauki pozwala choćby na lepszą organizację i wykorzystywanie potencjału naukowego uczelni/miasta/państwa, przyśpieszeniu ich działań, tworzeniu lepszych drużyn. Niektóre jej odłamy mają też BARDZO ścisłe wiązania z matematyką ;) pod linkiem trochę więcej, choć też liźnięcie. I nie czytaj polskiej wikipedi. To zbrodnia.

http://en.wikipedia.org/wiki/Sociology_of_science
Har Har Har
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: CoB »

Pita, ja nie przekraślam praktyczności i użyteczności terapii, czy temu podobnych rzeczy. Żeby sobie uściślić - pedagogika, psychologia, czy nawet polonistyka i historia nie wydają mi się tak abstrakcyjne i niepotrzebne, jak np. kulturoznastwo. Dlaczego? Ponieważ z biegiem czasu, prace naukowe z tej dziedziny (i pokrewnych, na przykład socjologii) są coraz bardziej pisane sobie a muzom i przestają być pracami naukowymi, a stają się... esejem? Sam nie wiem jak to nazwać.

Może i niektóre tematy są ciekawe, ale nic nie wnoszą do ogólnej puli wiedzy ludzkości, albo wręcz mącą w niej.

Nie chciałbym, żeby ten temat zmienił się wojnę przedmiotów ścisłych i humanistycznych - na ścisłe lepiej otworzyć nowy, bo tam także pojawiają się różne kwiatki ;)

Co do socjologii nauki, to zostałem częściowo przekonany ;)

Zarzucę jeszcze linkaczami z wydawnictwa z Uniwersytetu Opolskiego (bo mieszkam w Opolu), żebyście wiedzieli o co mi chodzi w tytułowej "dziwności":

http://www.wydawnictwo.uni.opole.pl/ksiazka.php?idk=799 - mogę się założyć, że wydano wiele lepszych książek na temat wizerunku i mowy ciała, więc nie rozumiem po co kolejna z takiej serii?

http://www.wydawnictwo.uni.opole.pl/ksiazka.php?idk=794 - ?? :lol:

http://www.wydawnictwo.uni.opole.pl/ksiazka.php?idk=787 - nie lepiej kupić książkę kucharską? :P

http://www.wydawnictwo.uni.opole.pl/ksiazka.php?idk=781

http://www.wydawnictwo.uni.opole.pl/ksiazka.php?idk=779

To są książki - więc pewnie aspirują do bycia 'czymś lepszym' - aż strach pomyśleć, jak wyglądają zwykłe artykuły. Powiedzcie mi w tym przypadku, czy autorzy, badacze, powinni za coś takiego być określani pracownikami naukowymi? Co ich prace wnoszą dla społeczeństwa? Moim zdaniem to robota dla kasy i utrzymania posadki, ale może się mylę ;) I część z tych książek mogliby spokojnie napisać pasjonaci - amatorzy.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
RXA
Pomywacz
Posty: 56
Rejestracja: środa, 28 lipca 2010, 03:34
Numer GG: 26186046
Lokalizacja: Szpital dla obłąkanych

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: RXA »

Pozwolę sobie zabrać głos, bo i temat interesujący. Czy nauki humanistyczne są dziwne? Oczywiście. Każda nauka jest dziwna, choć wcale nie znaczy to, że nie jest pożyteczna. Problem polega na tym, że nie da się wszystkich nauk humanistycznych dość dokładnie zaszufladkować i opisać. Wszystkie zawierają, mniej lub bardziej, bzdurne fakty i badania. Nie ma nauki, do której nie można się przyczepić pod jakimś względem. Socjologia nauki akurat jest ciekawa, choć moim skromnym i obiektywnym zdaniem nie wnosi nic zbytnio przydatnego. Co mi przyjdzie z przykładowego badania zachowań dwóch sklonowanych myszy (z czego jednej genetycznie zmodyfikuję kolor) w jakimś dziwnym pomieszczeniu (może być nawet labirynt), skoro gdy wezmę dwie myszy tego samego koloru, lecz z innych miotów, będzie istniała dość duża szansa, że zachowania będą skrajnie różne? Te wszystkie nauki są tworzone przez ludzi chcących sobie ułatwić życie i lepiej zrozumieć świat. A gdyby w praktyce wyszło, że to wszystko jest nieprzydatne, to nie mieliby nic do roboty. Na podstawie badań doszedłem do wniosku, że nauki psychologiczne i pokrewne (które to są tak bardzo przydatne w różnych terapiach, rozwiązywaniu problemów, organizacji działań zespołowych) są "oczywistymi oczywistościami" dla średniointeligentnych ludzi. Można robić w tym kierunku badania, ale póki w ich wyniku nie stanie się coś czego nikt się nie spodziewał, to moim zdaniem nic nie wniosą. A jeśli o te "mądre" książki chodzi, to piszą je dla zysku, zainteresowania, wspomożenia ludzi, którym nie chce się samym dochodzić do tak wysoce nieprzydatnych wniosków.
Zaznaczam, że jest to moja opinia i jeśli ktoś się z nią nie zgadza - nie dam rady go przekonać.
Mam swój świat, swoje kredki i... zero zdolności artystycznych...
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Pita »

Ojejku, czyli na świecie mamy bardzo mało średnio-inteligentnych ludzi :(
Har Har Har
RXA
Pomywacz
Posty: 56
Rejestracja: środa, 28 lipca 2010, 03:34
Numer GG: 26186046
Lokalizacja: Szpital dla obłąkanych

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: RXA »

Pita pisze:Ojejku, czyli na świecie mamy bardzo mało średnio-inteligentnych ludzi :(
Czasami też odnoszę takie wrażenie, ale wcale nie twierdzę, że to prawda. Sam dla czystej satysfakcji przeprowadziłem kiedyś testy wśród średniaków. Testy pochodziły z placówki psychologicznej i dotyczyły m.in. skutecznych metod terapii przy leczeniu uzależnień, przewidywania zachowań ludzi w warunkach ekstremalnych, przewidywania tendencji na rynku pracy w przyszłości. I dziwnym trafem okazało się, że na 17 kartek z pytaniami (których w sumie było około 200) wszyscy z 20 badanych zaliczyli powyżej 130 (z czego tylko 50 było pytaniami zamkniętymi). Dla mnie jest nieco dziwnym jeśli 20 osób odpowiada poprawnie na pytanie z sześcioma odpowiedziami do wyboru, które brzmi: "Czym jest algorytm propagacji wstecznej?", skoro żadne z nich nie rozumie czym jest propagacja albo algorytm. A przy okazji - czy jeśli do argumentowania bzdurności (nie mam na razie lepszego słowa) niektórych nauk humanistycznych użyłem badań stosowanych w owych naukach, to obalając wyniki badań nie potwierdzi się również założenia? [pytam poważnie]
Mam swój świat, swoje kredki i... zero zdolności artystycznych...
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: BAZYL »

Obawiam się niestety, że dziwność wszelkich badań naukowych pochodzi nie tyle z chęci poznania czy potrzeby zbadania, co nadmiernych funduszy, które trzeba spożytkować. Stąd m. in. nagrody typu Antynoble.

Z drugiej strony jest jeszcze coś. Teoretycznie prace (oprę się na polskim systemie) licencjackie i magisterskie to prace odtwórcze, opierające się na analizie wiedzy już opracowanej. Prace doktorskie wymagają zgłębienia całkowitej wiedzy na dany temat i dodaniu czegoś od siebie. Zaś praca habilitacyjna to praca w jakiś sposób odkrywcza i oryginalna. Stąd tez potrzeba wynajdywania nowych, pozornie może niepotrzebnych dziedzin, które nie zostały dotąd przebadane i największe jest prawdopodobieństwo stworzenia czegoś nowego. Nie mówię że tak jest, bo nie badałem tematu, przypuszczam jednak, że to może być jednym z istotniejszych powodów. Publikacje książek, jakie pojawiły się wcześniej w tym temacie, są naturalną konsekwencją tych badań - i wynikają z potrzeby jej udokumentowania.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Radkoff
Marynarz
Marynarz
Posty: 181
Rejestracja: wtorek, 5 października 2004, 12:25
Numer GG: 2207328
Lokalizacja: Z kątowni ....

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Radkoff »

BAZYL pisze:Obawiam się niestety, że dziwność wszelkich badań naukowych pochodzi nie tyle z chęci poznania czy potrzeby zbadania, co nadmiernych funduszy, które trzeba spożytkować. Stąd m. in. nagrody typu Antynoble.
Nadmiernych funduszy? Nie w Polsce. Na przykład w Instytucie Socjologii UJ większość badań jest prowadzonych za pieniądze albo prywatne (firmy, środki własne brygady) albo samorządowe (badania na zlecenie miasta). Nikt nie narzeka na nadmiar hajsu.
BAZYL pisze:Z drugiej strony jest jeszcze coś. (...) Publikacje książek, jakie pojawiły się wcześniej w tym temacie, są naturalną konsekwencją tych badań - i wynikają z potrzeby jej udokumentowania.
Pozwól kolego, że ugryzę to z innej strony. Wiele nauk humanistycznych wymaga pewnej dozy geniuszu w badaczu. Socjologia na przykład polega na dostrzeżeniu struktur i ich powiązań w otaczających nas grupach, niby nic, ale pobieżna lektura podstawowego podręcznika do tego przedmiotu (Sztompka/Szacka) pokazuje, że tak naprawdę laik nie jest w stanie opisać rzeczywistości taką jaka ona jest.

Ostatnio byłem w Instytucie Psychologii UJ i miałem okazję przeglądnąć ogłoszenia o pracach doktorskich bronionych w tym roku. W życiu bym nie uwierzył, że można pisać o takich pierdołach.

:smile:
Obrazek Ty... Ty... ZŁY jeden, oddaj nam edycję postów...
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Sir_herrbatka »

Ostatnio byłem w Instytucie Psychologii UJ i miałem okazję przeglądnąć ogłoszenia o pracach doktorskich bronionych w tym roku. W życiu bym nie uwierzył, że można pisać o takich pierdołach.
http://www.daily.art.pl/index.php?d=2004-09-02

Nauki humanistyczne mają wiele zastosowań.

A tak na serio: z tego co widzę to "dziwność" jest przez was ujmowana jako brak zastosowań praktycznych. Nie mogę się do końca zgodzić.

Matematyka akademicka również w takim ujęciu jest "dziwna" ale tu bardziej użyteczne byłoby określenie "nie zrozumiała". I nauki humanistyczne także wbrew pozorom są po prostu "nie zrozumiałe". Posługują się swoim własnymi językiem, z własnymi pojęciami które wydają się zrozumiałe instynktownie. Intuicja potrafi sprowadzać na manowcę zamiast prowadzić prosto do celu.

W efekcie matematyka jest hermetyczna a nauki humanistyczne wydają się przystępne ale jednocześnie prezentują się groteskowo.

Chciałem wam przyznać rację ale jest tu strasznie nudno więc postanowiłem raczej spleść własny punkt widzenia, mam szczerą nadzieję, że trzyma się choć trochę kupy. ;-)
Tawernakulum
Pomywacz
Posty: 23
Rejestracja: wtorek, 5 kwietnia 2011, 22:38
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Tawernakulum »

Nauki humanistyczne są dla mnie jakby taką systematyką, czymś co porządkuje świat. o ile kwestie związane związane w naukami ścisłymi nie są dla nas tak oczywiste, o tyle te humanistyczne "wyczuwamy"
thd552
Pomywacz
Posty: 27
Rejestracja: czwartek, 16 czerwca 2011, 15:30
Numer GG: 33639815

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: thd552 »

Ścisłe nauki rlz.
Humanistycznymi interesuję się jedynie dla psychologii, chociaż niektóre eksperymenty są dziwne. Na czele z tym więziennym i z niesławną "jaskinią zbójców". I nie na darmo słowo "socjolog" jest synonimem bezrobotnego.
Chociaż... humanistyczne nauki to zasadniczo nauki o podstawach naszego społeczeństwa, typu zachowania społeczne, badania ludzkiego umusłu... no ale niektóre te teorie można o kant zadu potłuc... tak samo jak założenia o ruchu prądu, gdzie ciężkie atomy miały lecieć do leciutkich elektronów, chociaż nawet wczesniejsza teoria o przyciąganiu temu zaprzeczała.

Wróćmy do tematu - nie wszystkie nauki humanistyczne są abstrakcyjne, bo historia bazuje na faktach .
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: CoB »

Muszę przyznać jedną rzecz. Gdyby nie humanistyczne podręczniki (np. do historii), mój język bardzo by zubożał po dwóch latach na uczelni technicznej. Komunikację uważam za niezwykle praktyczną w życiu rzecz ;)
Tawernakulum pisze:Nauki humanistyczne są dla mnie jakby taką systematyką, czymś co porządkuje świat. o ile kwestie związane związane w naukami ścisłymi nie są dla nas tak oczywiste, o tyle te humanistyczne "wyczuwamy"
Moim zdaniem, większość nauk humanistycznych prezentuje raczej podejście dalekie od systematyzacji i porządkowania. Np. wśród różnych szkół psychologicznych nie dostrzegam tendencji do unifikacji. Każdy forsuje swoje podejście, skłania się ku swoim ulubionym teoriom i często ocenia rzeczywistość na podstawie własnych doświadczeń.

Jedynie to, co powiązane z historią, (bardzo ogólnie), cały czas jest mielone i poprawiane, w pewnym stopniu - porządkowane.

"Czucie" nauk humanistycznych przez osoby reprezentujące tamtejsze środowisko naukowe, wydaje mi się rzeczą straszną. Bo wielu z badaczy nie "czuje" nic na serio, za to ulega głębokiej paternifikacji i na potrzeby swoich karier tworzy dziwaczne teorie. Empiryczne badania na "więźniach i strażnikach" nie wydają mi się wcale czymś przełomowym i wielkim - raczej makabrycznym i sadystycznym. Tym bardziej, że każda ze szkół psychologii sprezentowałyby inne wyjaśnienie tamtejszych zjawisk.

Jeszcze jedna rzecz nie pasuje mi do nauk społeczno-humanistycznych. Mianowicie ujęcie ilościowe. Większość studentów, (i wyżej), wydziałów humanistycznych nie ma pojęcia o statystyce, a mimo tego, wplatają w swoje prace różne tabele, zestawienia itp. Wystarczy przejrzeć kilka prac i można się przekonać, że próby były zbyt małe, albo dobór badanych "obiektów" z góry narzucał takie a nie inne wnioski... Czy na pewno tędy droga? To nie jest naśladowanie na siłę nauk przyrodniczych? Według mnie, ujęcie jakościowe jest w tym przypadku znacznie lepsze. Ewentualnie ilościowe przeprowadzone na bardzo dużej grupie osób (co jest raczej niemożliwe dla przeciętnego badacza walczącego o tytuł magistra).
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Targowo.Istore
Majtek
Majtek
Posty: 85
Rejestracja: wtorek, 30 listopada 2010, 11:56

Re: Czy nauki humanistyczne są dziwne?

Post autor: Targowo.Istore »

Przede wszystkim daremne są wszystkie spory, typu "kto lepszy. humanista czy umysł ścisły?". Nie da się rozstrzygnąć. Nauki humanistyczne i umysły prezentujące ten "tok myślowy" są tak samo potrzebne jak Ci drudzy. Może nie są tak efektywne, w końcu nie wynaleźli komputerów ani nie naprawili telewizora ale humaniści są także potrzebni światu :)
Trochę patos mi się tutaj wdarł ale nie poradzę na to :P
W naszym sklepie znajdziesz gry planszowe, karciane, figurkowe jak i wszelkie akcesoria do nich potrzebne.
Jeśli nie znaleźli Państwo w naszej ofercie tego czego szukacie to...wystarczy do nas napisać a my już zajmiemy się resztą.

www.targowo.istore.pl
ODPOWIEDZ