Strona 4 z 6

Re: Sny

: niedziela, 21 marca 2010, 23:33
autor: Brzoza
Podobno jeśli ktoś nie ma snów to znaczy, że jest wariatem.
Podobno jeśli się pisuje idiotyzmy w internecie jest sie idotą.

Re: Sny

: poniedziałek, 22 marca 2010, 09:48
autor: Alien
Odium pisze:
Alien pisze:tja. uważaja Odium bo zamiast snu to (jak się domyślam) taniego pornosa nam opiszesz :lol:
Piersi kobiece są dla Ciebie tanie? Ignorant :(
Odium, zwróć uwagę że nie napisałem że opiszesz nam tanie piersi tylko taniego pornosa ;) jeśli nie odróżniasz od sibie tych dwóch rzeczy to nie mamy oczym gadać :P

Re: Sny

: wtorek, 23 marca 2010, 17:28
autor: Odium
Odium, zwróć uwagę że nie napisałem że opiszesz nam tanie piersi tylko taniego pornosa ;) jeśli nie odróżniasz od sibie tych dwóch rzeczy to nie mamy oczym gadać :P
Zwróć uwagę, że tak zwane "cycki" są bardzo częstymi bohaterami filmów tego typu. Nie zauważyłeś?! Śmiesz siebie nazywać kaczor... mężczyzną?!

Re: Sny

: wtorek, 23 marca 2010, 18:02
autor: Alien
kończę offtopa bo zwyczajnie nie ma sensu łapać się za słówka przez kolejne trzy strony

Re: Sny

: środa, 24 marca 2010, 10:01
autor: Nivellen
gaudat pisze:
Nivellen pisze:Podobno jeśli ktoś nie ma snów to znaczy, że jest wariatem.
To możecie mnie już wsadzać w kaftan. W ciągu ostatniego roku miałem jeden sen, i to wyjątkowo krótki.
Słowo wariat, które użyłem jest może zbyt ostrym. Dlatego zmieniam je na wyrażenie: "osoba z zaburzeniami psychicznymi". Pamiętam program w tv, kiedy o tym mówiono. Śni się właściwie cały czas - tylko, że rzadko zapamiętuje się swoje sny. Czasem może się wydawać, że nie śnimy w ogóle, ale to nie jest prawda.
Zdarzają się jednak osoby, które podobne rzeczywiście nie mają żadnych snów. Jak wyszło podczas badań najczęściej są to ludzie z zaburzeniami psychicznymi. Jak to sprawdzono? Podłączono ich do odpowiednich maszyn podczas snu. Naukowcy stwierdzili brak oznak działalności mózgowej w obszarach odpowiedzialnych za marzenia senne. Na tej podstawie stwierdzono, że "wariaci" nie śnią.
Ile w tym prawdy? Znając życie niewiele, bo te badania prowadzili "amerykańscy naukowcy"
Brzoza pisze:Podobno jeśli się pisuje idiotyzmy w internecie jest sie idotą.
Jak bym był w 100% pewny swej wypowiedzi to nie pisał bym słowa "podobno" :P
Przybliżyłem tylko Wam usłyszaną mi teorię.

Re: Sny

: środa, 24 marca 2010, 15:47
autor: Matysz
Ja w swoich snach zawsze mam pewnien problem: brak siły. Me pięści nikogo nie ranią, ciosy nawet nie opychają wroga. Już kilkadziesiąt takich snów miałem, so WTF? Jak z tym u was? Macie jakieś stałe elementy?

Re: Sny

: czwartek, 25 marca 2010, 00:24
autor: Brzoza
Bardzo często jestem kims innym. Często zmieniam nawet w jednej i tej samej historii punkt widzenia i 'odgrywania'( choć nie odgrywam, tylko jestem) postaci biorących udział w marzeniu sennym.

Re: Sny

: czwartek, 1 kwietnia 2010, 17:10
autor: Adda
Stałe elementy... mhmm. Czasem mam tak że coś mi się śni, za parę dni znów niby to samo, ale jednak nie to samo. Jakby druga część.
I tak ostatniej nocy: jestem sobie w ogródku, patrzę na ślimaki. Patrzę na niebo, za chwilę znów na zwierzątka, a one są pokryte jakimś grzybem. Za chwilę znajduję się w lesie, moja mama zbiera z moim kolegą grzyby, a ja znoszę im nieprzytomne koty, które również zostały zainfekowane grzybem (nie widać tego grzyba na zewnątrz). Po chwili znajduję w tymże lasku stary budynek, a stamtąd wychodzi jakiś kapitan czegoś tam i mówi mi że Oni znów przylecieli i że nie mamy szans na obronę i że przylatują tu co roku, a my nie zdążymy wyhodować odpowiedniej ilości ziarna. (Ha. przypomina mi się książka Kinga "Łowca snów")
I jak to zinterpretujecie?

Re: Sny

: czwartek, 1 kwietnia 2010, 23:34
autor: bOdziO Wolf
Ostatnio stwierdziłem, że dobrym wyznacznikiem kiedy za dużo uczysz się po nocach jest to, że po legnięciu na łóżko zaczyna to się tobie śnić. Jakiś czas temu napisałem program assemblerowy we śnie...

Re: Sny

: czwartek, 4 sierpnia 2011, 20:55
autor: kkopi
NIewiem jak wy ale zawsze jak w śnie ktoś (albo coś) mnie zabije odrazu się budze

a przy okazji

jak ktoś chce zrobić sobie sen w którym sie robi co chce
trzeba zamykać oczy na 20 sek i twierać na 2 dopóki
się nie zaśnie wyjdzie pod warunkiem że sie jest bardzo zmęczonym

Re: Sny

: piątek, 5 sierpnia 2011, 10:35
autor: Deep
@up
To o czym mówisz nazywa się snem świadomym i w internecie jest mnóstwo przepisów jak sobie taki sen zafundować. Najciekawszy i najprostszy sposób to nagranie sobie zdania "To jest sen i właśnie śpisz" i zapętlenia go sobie w odstępach 10-15 minutowych gdy się śpi. Podobno działa bardzo dobrze, ja nie próbowałem.


A jak już ktoś odkopał ten temat to jakiś czas temu miałem sen, który bije chyba większość pokręconych snów na dobre :D
Otóż śniło mi się, że chciałem gdzieś pojechać autem, wsiadam a on nie odpala. Żeby sprawdzić co jest grane podniosłem maskę a tam... klocki lego zamiast silnika :D

Re: Sny

: piątek, 5 sierpnia 2011, 23:24
autor: Iblisiątko
:lol: :lol: :lol: Klocki lego :lol: :lol: :lol:

A propos jeżdżenia to właśnie jestem na kursie i mi się ciągle śni, że jeźdżę, zwykle cały sen polega na zmienianiu biegów, bo tak mi się to spodobało :D

Re: Sny

: sobota, 6 sierpnia 2011, 00:05
autor: No Name
Przerzuć się na tiry, to będziesz wniebowzięta. :D

Re: Sny

: sobota, 6 sierpnia 2011, 00:51
autor: Iblisiątko
Czemu? :D Ja mam ambicje pojeździć takim wypasionym traktorem :twisted:

Re: Sny

: sobota, 6 sierpnia 2011, 02:21
autor: No Name
Chodzi mi o to, że tiry mają 16 biegową skrzynię, więc miałabyś co zmieniać. A traktor to tylko 4 biegi, ale fajne przyczepy są, można ludzi wozić. :P

Trochę offtopowo się zrobiło, wypadałoby napisać coś na temat, ale niestety ostatnio nic nie pamiętam ze swoich snów. :roll:

Re: Sny

: sobota, 6 sierpnia 2011, 12:36
autor: Iblisiątko
Zrobię sobie prawo jazdy na tira :twisted:

Hmmm.... Nigdy nie mam przyjemnych snów, zawsze jak się bardzo czymś denerwuję to śnią mi się paskudztwa. Np. boję się sprawdzianu i śni mi się, że ściga mnie nauczycielka wrzeszcząc, że nie zdałam i na takiego tępaka jeszcze nie trafiła :lol: Ale najgorsze jest to, że często budzę się i sen był tak realistyczny, że potrzebuję chwili by uświadomić sobie, że jednak zdaję z tej historii sztuki i to z tróją :D

Re: Sny

: czwartek, 18 sierpnia 2011, 12:50
autor: Alistar
Nigdy mi sie nie zdarzyło, bym miał sny związane ze szkołą ;D Dziwne.
Za to często mam koszmary i szczerze to nie narzekam, bo to tak jakbym oglądał dobry horror w wersji pełnowymiarowej ;)