Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...

Jestes za ustawa czy przeciw.

Za
13
27%
Przeciw
36
73%
 
Liczba głosów: 49
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat.

Post autor: BAZYL »

Uriziel pisze:Te wszystkie przepisy są bez sensu. Przecież wszyscy wiedzą, że to nie zmniejszy liczby wypadków, bo to że się ma 24 czy nawet więcej lat nie oznacza wcale, że się jest poważnym.
Popatrz na to czysto matematycznie - prawo jazdy wydawane starszym = mniej kierowców, mniej kierowców, przy podobnym odsetku wypadków = mniej wypadków. Tyle matematyka.

Moim zdaniem wiek ma wpływ na ilość wypadków. To młodzi uczą się brawury - jedni maja wypadek i różnie się to kończy, a inni nie mają wypadków i później, gdy są starsi, nadal jeżdżą jak szaleńcy i powodują wypadki. I tym samym dostarczają argumentów małolatom zasłaniającym się tym, ze nie tylko młodzi powodują wypadki.

A jest takie powiedzenie - czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: WinterWolf »

Ja nie wiem czy jestem za czy przeciw, głównie dlatego, że to samo można powiedzieć o kierowcach samochodów. Ci nawet częściej są skłonni do brawury, bo jest ich normalnie więcej. Zasadniczo to tekie ograniczenia, o których mówią Werewolf i Mr.Ofca mają sens...
Mr.Ofca pisze:13 lat - karta motorowerowa (lub skonczone 18 lat) <= 50 cm3
16 lat - A1 (na dowod juz nie mozna) <= 125 cm3
Werewolf pisze:Od 18lat maksymalna pojemność to 250cm3 a po ukończeniu 24 zdajesz kolejny egzamin i możesz wsiadać na większe pojemności.
To moim zdaniem miałoby sens. Bo całkowity zakaz moim zdaniem nie wchodzi w grę. Mogłoby to wywołać swego rodzaju burzę oburzenia wśród już pełnoletnich, ale jeszcze nie uprawnionych do jazdy na motorze.
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Mr.Ofca
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 18:31
Numer GG: 8533882
Lokalizacja: Szczecin

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Mr.Ofca »

Te dane ktore ja podalem juz obowiazuja i chyba sa przestrzegane.
Te ktore przedstawil Werewolf, obowiazuja w Niemczech. Im wiecej latek tym wiecej cm3. Tylko ze w Polsce raczej nie przeszloby to egzaminu. Jest cos podobnego na samochody ciezarowe. Zdajesz prawo jazdy kat C, i dostajesz takowe, ale do ukonczenia 21 roku mozesz jezdzic tylko pojazdami o dmc<7.5t . Problem w tym, ze znam wiele osob ktorzy nie maja skonczonych 21 lat i wsiadaja na wieksze pojazdy, a policja w ogole na to nie patrzy. Byly kontrole, raz nawet mandat za parkowanie i nikt nie dopatrzyl sie ze kolega ma dopiero 20 lat. Wiec o ile nie rozdziela tego na rozne kategorie (a nie rozdziela bo wtedy nasze prawo jazdy nie byłoby kompatybilne z unijnymi) to zrobia tak jak z samochodami ciezarowymi, czyli w zasadzie zero efektu, a jedynie pusty przepis.
dópa
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Szelmon »

Ja oczywiscie przeciwny jestem takim ograniczeniom. Im starszy dawca nerki tym nerka bardziej zdezelowana ;)
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Mistrz Małodobry
Marynarz
Marynarz
Posty: 370
Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Mistrz Małodobry »

swoja droga żadna dyskusja o motorach sie nie może obyc bez kretynskiego tekstu o dawcach nerek

dodatkowo jest projekt ustawy żeby noszenie kamizelek odblaskowych było obowiązkowe na motorze i motorowerze ( co ciekawe rowerzystami sie nikt niezainteresował a troche ich jeździ po drogach i zazwyczaj nawet wymaganego dla rowerów oswietlenia nie mają )
Obrazek
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: AsiaWZieleni »

Moim zdaniem ta ustawa jest tylko po to, by pokazać, że coś się robi z wypadkami drogowymi. Jaki odsetek wypadków powodują motocykliści? [miejsce na słowa niecenzuralne] Statystycznie niemal połowa ofiar to kierowcy i pasażerowie samochodów osobowych, a większość wypadków jest powodowana przez osoby z kat.B. Poza tym, wg moich osobistych obserwacji młodzi kierowcy starają się jeździć ostrożnie. Ci zaś z kilkunastoletnim stażem ścigają się z taksówkarzami i jadą 120-140 km/h przez miasto, bo myślą, że już mogą.
Wprowadzenie ograniczeń dla wielbicieli motorów to odwracanie uwagi od istotniejszego problemu, jakim jest ogólnie bezpieczeństwo na drodze. I nie ważne, co byśmy zrobili, przy obecnym stanie techniki kierowanie pojazdem w ruchu będzie ryzykowne. Kłótnia o to, czy lepsze są dwu- czy czterokołowe, jest moim zdaniem próżna. Jeśli ktoś się boi, niech jeździ pociągiem, oszczędzi sobie stresu.
Sama mam prawo jazdy od kilku miesięcy i nie jestem bezpiecznym kierowcą, po prostu z braku doświadczenia, nie młodzieńczej brawury. Moja mama ma prawko od kilku lat, a nie jeździ lepiej ode mnie, uważam, że zrobiła je po prostu zbyt późno, by szybko nabrać wprawy i pewności siebie.
Ostatecznie, gdyby wprowadzić restrykcje dla kierowców z kat.B, najprawdopodobniej wybuchłyby ogólnokrajowe zamieszki. Kierowców motorów jest zbyt mało, by miało to większy wpływ na wynik badań nastrojów w społeczeństwie. Wprowadzenie ustawy jest więc po prostu pragmatyzmem polityków. Smutne.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Mr.Ofca
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 18:31
Numer GG: 8533882
Lokalizacja: Szczecin

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Mr.Ofca »

Kolega mojej siostry (starszej) mieszka od kilku lat w Norwegii. Jakis czas temu zdarzylo mu sie "przycisnac". Bylo to na drodze poza miastem, 3 pasmowej gdzie ogranicznie predkosci wynosilo 70 km/h . U nas na takiej drodze jazda z taka predkoscia jest uwazana za tamowanie ruchu. 120-140 przy dobrej nawierzchni. Ale tam jest inaczej. Wiec owy pan, wcisnał troszeczke za mocno pedal gazu i jechal wlasnie 123 km/h wiec przekroczyl predkosc o 53 km/h. W Polsce byloby to z 300-400 zl + 10 pt karnych. A tam... w przeliczeniu 10000 tys zl kary (chociaz trzeba uwzglednic ze tam i zarobki sa wieksze, ale i tak to kosmos) + utrata prawa jazdy na rok (oczywiscie po roku ponowny egzamin). I co? Mysle za te kilka miesiecy jak juz ponownie zrobi prawko to bedzie jezdzil znacznie ostrozniej. I nie mowcie ze nie da sie tak jezdzic, bo to kwestia przyzwyczajenia. Zauwazylem ze u nas ograniczenie predkosci jest raczej stosowane jako "ile powinno sie jechac najmniej". Wiec gdyby bylo tak jak w Norwegii to nie byloby zadnego problemu, bo tam nikt nie odważy sie jechac z taka predkoscia chyba ze w nocy na autostradzie.
I nie zgodze sie ze nie jest to wykonalne ze wzgledów finansowych, bo radarow recznych policjanci maja sporo, a na stale jest zamontowany w kazdym radiowozie ten z kamera. Po_prostu cos tutaj nie gra tak jak powinno.
dópa
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: AsiaWZieleni »

@up:Tia, ale jechać wolno wcale nie oznacza jechać bezpieczniej. Problem jest, że wyrażę się filozoficznie, innej natury. W dodatku to odbiega od tematu, a we Włoszech światła na skrzyżowaniu są zazwyczaj po to, by mrugały...

(BTW) Skąd to przekonanie, że jak ktoś ma motor, to musi jeździć z maksymalną dozwoloną prędkością dla danego modelu? Trzymając się takiego stereotypu, sami stwarzamy sobie niechcianą rzeczywistość.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Mr.Ofca
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 18:31
Numer GG: 8533882
Lokalizacja: Szczecin

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Mr.Ofca »

Tia, ale jechać wolno wcale nie oznacza jechać bezpieczniej.
Nie zgodze sie. Jedziesz wolnie, masz ktorsza droge hamowania, wicej czasu na reakcje i dalej dażysz do przeszkody. Nawet na logike wychodzi bezpieczniej.
Problem jest, że wyrażę się filozoficznie, innej natury. W dodatku to odbiega od tematu, (...)
Nie odbiega od tematu. Zwracam uwage na to co powinni zrobic zamiast szukac problemow w motocyklistach.
(BTW) Skąd to przekonanie, że jak ktoś ma motor, to musi jeździć z maksymalną dozwoloną prędkością dla danego modelu? Trzymając się takiego stereotypu, sami stwarzamy sobie niechcianą rzeczywistość.
Nie tyle co maksymalna dla danego modelu, co (znacznie) wieksza niz dozwolona. Oczywiscie sa wyjatki, ale z doswiadczenia wiem ze 1/10 motocyklistow jezdzi z bezpieczna predkoscia (powiedzmy ze taka jak samochodem, zeby nie powiedziec przepisowo). I to nie jest wymyslona rzeczywistosc. Takie sa fakty. Chcesz sie przekonac, to porozmawiaj z paroma motocyklistami.
dópa
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Azrael »

(BTW) Skąd to przekonanie, że jak ktoś ma motor, to musi jeździć z maksymalną dozwoloną prędkością dla danego modelu? Trzymając się takiego stereotypu, sami stwarzamy sobie niechcianą rzeczywistość.
Spytaj się Mr.Ofcy który przyznał, że motor kupuje się po to by jeździć nim szybko.

Wierzcie lub nie, ale ja częściej widze motocyklistów łamiących przepisy odnośnie prędkości niż "czterokołowców"... być może proporcjonalnie, ale i tak.

A no i rzadko kiedy widze 40 latków na motorze. (a jak już to na harley'u który[wydaje mi się] jest stosunkowo bezpieczny)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Deep »

Azrael666 pisze:(a jak już to na harley'u który[wydaje mi się] jest stosunkowo bezpieczny)
Harley to motor jak kazdy inny. Twoje przekonanie wywodzi sie z tego, że na harleyu nie jeździ się aby szpanować prędkością tylko wyglądem. Jeśliby harleyowiec jedździł z tą samą prędkością co koleś na ścigaczu to mniej lub bardziej ale zagrożony by był tak samo.
.
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: AsiaWZieleni »

Nie zgodze sie. Jedziesz wolnie, masz ktorsza droge hamowania, wicej czasu na reakcje i dalej darzysz do przeszkody. Nawet na logike wychodzi bezpieczniej.
Wg tej logiki na każdej drodze powinno ograniczyć się prędkość pojazdów do 5 km/h, żeby pieszy mieli większą możliwość uniku przed szalonymi kierowcami, a tgv powodują najwięcej wypadków...
Trzymam się opinii, że jechać wolno, nie znaczy wcale bezpiecznie. Dodam, że nie utrzymuję, że wzrost bezpieczeństwa jest wprost proporcjonalny do wzrostu prędkości, ale nie sądzę, że działa to również w drugą stronę.
Spytaj się Mr.Ofcy który przyznał, że motor kupuje się po to by jeździć nim szybko.
To znowu generalizowanie. Z drugiej strony nie widzę w takim podejściu nic złego, po pierwsze: zależy gdzie chce się jeździć, po drugie: zależy, co znaczy dla kogoś "szybko".
A tak w ogóle, to sama chciałabym mieć motor, bo dla jednej osoby to praktyczna maszyna, ja wybrałabym wariant ekologiczny. Tyle, że najpierw trzeba mieć pieniądze, a to w perspektywie najbliższych kilku lat się nie zapowiada... I nie ścigałabym się z taksówkarzami.
Nie odbiega od tematu. Zwracam uwage na to co powinni zrobic zamiast szukac problemow w motocyklistach.
Bardziej miałam na myśli siebie. Rozumiem Twoje intencje i również uważam, że to szukanie problemów na siłę.

I proszę, przestańcie mówić, że motor to szpanerska maszyna. Co ona sobie zawiniła? :roll:
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: LOD »

Azrael666 pisze:
(BTW) Skąd to przekonanie, że jak ktoś ma motor, to musi jeździć z maksymalną dozwoloną prędkością dla danego modelu? Trzymając się takiego stereotypu, sami stwarzamy sobie niechcianą rzeczywistość.
Spytaj się Mr.Ofcy który przyznał, że motor kupuje się po to by jeździć nim szybko.

Wierzcie lub nie, ale ja częściej widze motocyklistów łamiących przepisy odnośnie prędkości niż "czterokołowców"... być może proporcjonalnie, ale i tak.

A no i żadko kiedy widze 40 latków na motorze. (a jak już to na harley'u który[wydaje mi się] jest stosunkowo bezpieczny)
Bez obrazy, ale nie kompromituj się. Motocykli nie kupuje się po to by jeździć jak idiota, a większość kupuje dla samej przyjemności jeżdżenia. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy do tego stopnia dosłownie kochają motoryzację, że lubią jeździć pojazdami takimi jak samochody i motocykle. Jak tylko mogę się przejechać chociaż pięć metrów samochodem, to jestem pierwszy do tego. Po prostu to jest czyste zamiłowanie i tyle.

Biorąc pod uwagę że prędkość w mieście wynosi 50 km/h, to poza moherami lub nie wiem kim za kierownicą, to w ogóle nie widzę ludzi, którzy by jechali prawidłowo... Co jak co, ale większość kierowców zdaje się łamać przepisy drogowe. Zwłaszcza w miejscach dojazdowych gdzie bywają znaki z ograniczeniem do 30 km/h... W takiej prędkości to samochód prawie się toczy, nic więcej.

Jest bardzo dużo 40 latków, którzy kupują motocykle ponieważ nierzadko dopiero w tym wieku mogą sobie na to pozwolić. Mają wtedy pieniądze, nie muszą już opiekować się dziećmi, dlatego poświęcają czas swojej pasji. Dla przykładu, to mój ojciec chociażby marzy i się zastanawia o kupnie motocykla.

Co do Harleyów to Deep już mnie uprzedził ;)
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: WinterWolf »

Motocykl z założenia daje większą wolność i często (ale nie zawsze) większą mobilność niż samochód, dlatego tak wiele osób tak bardzo je lubi.
Znam z widzenia kolesia, który wiekowo przekroczył już 50 lat, a mimo to jeździ tylko na motocyklu i jakoś nikogot o nie dziwi.
Motocykle o tyle są mniej bezpieczne od samochodów, że są mniej stabilne i zdarza się sporo młodych idiotów (starym zdarza się to stosunkowo rzadziej), którzy chcą przed kimś zaszpanować możliwościami swojej maszyny i swoimi umiejętnościami. Wydurniają się i powodują wypadki. Ale to są przypadki skrajnego idiotyzmu. Poza tym motor nie osłania tak kierowcy jak samochów więc często wypadek na motorze równa się śmierć motocyklisty.
Faktem jest też, że ograniczenia prędkosci w miastach i różnych innych miejscach nałożono po to, by zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu na drodze. Im mniejsza prędkość tym krótsza droga hamowania, a co za tym idzie większa szansa, że zapobiegnie się wypadkowi ew. zminimalizuje jego skutki (i tak np. nie wybebeszy tego nieszczęsnego przechodnia, który wpadł pod koła).
Tyle ode mnie...
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Werewolf
Pomywacz
Posty: 56
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 12:59
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z miejsca gdzie psy d**ami szczekają a wrony zabijają się o znak "koniec świata"

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Werewolf »

Hmm, nie tyle wiek ma znaczenie, co doświadczenie! Sam jeżdżę już któryś roczek i to w różnych warunkach pogodowych i mniej więcej wiem jak wyjść z upadku (Np. kładziesz motocykl na ziemi puszczając go wolno). A wyobraźcie sobie człowieka 6 miesięcy po prawku i wyjeżdżeniu tej śmiesznej ilości godzin, gdy wyskakuje mu nagle samochód zza "winkla”;)! Co tu dużo mówić umiejętności są niezbędne! Droga jest miejscem gdzie ciągle musisz uważać, a wypracowane zachowania powinny same się załączać.

Co do pojemności. Prędkość ma znaczenie! Istnieje duża grupa tych, którzy popisują się sprawdzając na każdej prostej ile to wyciągną, ale "normalny" motocyklista wie, kiedy może "przydepnąć" a kiedy nie. Osobną kwestią są ludzie, którym tatuś/mamusia kupili ścigacza na osiemnastkę/urodzinki/komunię ;) . Wsiada taki na błyszczące, metalowe, pachnące nowością 1000dm3 i jedzie, no, bo co? "Łatwo przyszło, łatwo poszło, w razie, czego starzy kupią drugi"- Mózg niech Ci drugi kupią! A jak człowiek składając grosz do grosza zakupi wreszcie ten wymarzony motocykl i przesiądzie się ze starej Jawy, 50dm3, którą sam mozolnie remontował żeby jakoś jeździła to spokojnie. Będzie uważał, bo głupia strata kasy boli!
WinterWolf pisze:Faktem jest też, że ograniczenia prędkosci w miastach i różnych innych miejscach nałożono po to, by zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu na drodze.
.

Faktem jest również, że są one często ustawiane bez sensu tylko po to, żeby policja miała, za co mandat wypisać. Powiedziałem! Howk!
Does it matter what is on the top?
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Azrael »

Co do Harleyów to Deep już mnie uprzedził
Tylko że Deep napisał, że harley'e kupuje się do szpanowania wyglądem, a nie pr ędkością. Ty napisałeś:
Motocykli nie kupuje się po to by jeździć jak idiota a większość kupuje dla samej przyjemności jeżdżenia
Właśnie. Problem kiedy chcą jeździć z dużą prędkością - osoba która strasznie kocha dwukołowce, może sobie spokojnie jeździć już od 16? roku życia. Tylko z małą prędkością.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Zapomniany
Szczur Lądowy
Posty: 7
Rejestracja: piątek, 28 marca 2008, 21:02
Numer GG: 0

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Zapomniany »

Ja osobiście mam 18 lat i czekam na egzamin na kategorię B. Przyznam się że zagłosowałem na 'tak', chociaż ograniczyłbym to jakoś inaczej(pojemność zależna od wieku chociażby-ktoś już to napisał wcześniej). Motor to jednak dość niebezpieczna sprawa-wystarczy spojrzeć na, że tak to ujmę, 'przedszkole dla motocyklistów', czyli ludzi na skuterach. Do mojej szkoły na skuterze przyjeżdżają trzy osoby-dwie mają zdjęte ograniczniki(bo niepotrzebne przecież), a jedna z nich w ogóle wymieniła silnik na sportowy.
Teraz z doświadczenia własnego(a jeżdżę samochodem dopiero od 36-u godzin):
-przejście dla pieszych, idą ludzie, stoję, czterech motocyklistów na ścigaczach przejechało zgodnie z zasadą-szybciej=lepiej
-wyjazd z Wrocławia w stronę Bielan(ograniczenie do 70km/h), korek na dobre pół kilometra, facet w samochodzie obok upuścił papierosa, otworzył drzwi żeby go podnieść, motocyklista się w niego wbił(jechał między autami)-motor wyjechał przez przednią szybę

Jakoś po prostu nie mam zaufania do nich...


A z innej beczki sam chciałbym mieć motocykl(we Wrocławiu zamknęli połowę ulic więc możliwość prowadzenia motocykla przez chodnik jest świetna). Z tym że znając ludzi w swoim wieku jestem na pewno za jakimś ograniczeniem wiekowym/objętościowym czy jakimkolwiek innym. No i za tym żeby cofnąć ten durny przepis zakazujący Policji ścigania motocykla samochodem...

A tam... w przeliczeniu 10000 tys zl kary
Wybacz Ofca, nie mogłem się powstrzymać po tym jak to przeczytałem:P
"Verba volant, scripta manet"
ODPOWIEDZ