Tawerna RPG

bo ja i tak używam cały czas pełnego ekranu, tyle że coś nie chce to dobrze współpracować z kilkoma pulpitami, dla tego teraz wygląda to tak. Do kompletu brakuje tylko ukrywanego panelu ale do tego nie mogę przywyknąć

Ostatnio odkryłam całkiem ciekawie wyglądającą przeglądarkę - Iron. Z tego co piszą jest to po prostu odpluskwiony przez jakąś niemiecką firmę Chrome (z racji tego, że Chrome wszystkie dane nt aktywności użytkownika w sieci wysyła do Googla firma ta postanowiła ową przeglądarkę z tego oczyścić). Wrażenia? Nie polecam, przeglądarka jest wolna, często nie wczytuje stron internetowych tłumacząc to jakimś błędem.

Chyba pora zacząć szukać czegoś innego.

a ja z kolei nie widzę różnicy w działaniu opery 10.60 i 10.11. Zobaczymy czy poprawili stabilność

A nie wiem. Dziesiątka do tej pory ani razu mi się nie wywaliła. Na domowym laptopie w każdym razie. Bo w pracy, na Linuxie znalazłem sposób, jak zawiesić nią całe gnome

Za to różnica w działaniu jest diametralna. Kompletnie spieprzył się kalendarz google (edycja wydarzeń). Sama poczta też mi się lekko rozjechała, a i facebook nie zawsze kontaktuje. Przydałoby się trochę szlifów, oj przydałoby.

Prawdę powiedziawszy to ja nie jestem przekonany do opery 10 - nie miło wspominam to, że w jednej z pierwszych wersji nie dało się normalnie wejść na wikipedię bo przeglądarka na chwilę się podwieszała.

Używam tej przeglądarki od lat ale nie ukrywam że ma swoje wady - np. klient bit torrent w wersjach 9 zajmował mnóstwo zasobów w trakcie pracy, w operze 10 już nawet nie chciało mi się tego testować. Dobry był z kolei klient poczty email... gdyby nie to, że jego możliwości zawsze były zbyt niskie (w 9, można było mieć tylko jedno konto pocztowe, filtrowania jak nie było tak chyba nie ma).

Mogliby się skupić an samej przeglądarce, bez tych wszystkich klientów irc, rss i pocztowych, unite wydaliby jako oddzielny program... eh, marzenia.

wow, opera 11 startuje naprawdę szybko. Jak na razie wygląda na to, że 11 znowu powróci u mnie do łask

Firefox 4 wygląda całkiem ładnie, sprawuje się równie dobrze jak poprzednie wersje. Ogółem zadowolony jestem.

Przy okazji chciałem jeszcze wrzucić fajną infografikę:

To ja może też zaspamuję obrazkiem

W tym momencie jestem zmuszony korzystać z IE... Nienawidzę!

Ja używam w pracy IE do aplikacji pisanych specjalnie pod niego, które średnio działają pod IE. Do przeglądania sieci mam FF3.6x. W domu FF4 (strasznie nie podoba mi się nowy design, ale ja jestem dziwny i mój system jest ustawiony na wygląd Win98 ). Miałem Chrome, miałem Opere. Ja zostaję przy FF (nawet pasuję skrót do skrótu mojego ulubionego zajęcia ).

Odkąd zaczęłam używać Chrome'a, inne przeglądarki zaczęły mnie najzwyczajniej w świecie drażnić. Żadna jak dla mnie nie jest tak intuicyjna, prosta w obsłudze i szybka w działaniu, jak właśnie ta.

Zgadzam sie, że Chrome to bardzo dobry produkt. Niestety brakuje w nim jednego: paska wyszukiwarek. I dlatego moją naczelną przeglądarką pozostaje FF.

(Tak, wiem że są pluginy które dodają do Chrome'a tę funkcję. Ale działają średnio.)

Przyznam, że nie czaję - przecież w chrome pasek adresu jest wyszukiwarką...

evilmg pisze:Przyznam, że nie czaję - przecież w chrome pasek adresu jest wyszukiwarką...

Tak, ale tylko gugla. Chodziło mi o ten pasek w FF, w któym możesz sobie wybrać bazę wyszukiwania - Google, Wikipedia, Last.fm czy co tam sobie zainstalujesz.

Ogólnie Chromemu muszę zarzucić przede wszystkim to, że jest bardzo ubogi. Jednak wielu rzeczy mi w nim brakowało przez krótki okres, gdy go testowałem. On był skromniejszy nawet od IE7, co pewnie jest poniekąd tajemnicą jego szybkości. W każdym razie - przeglądarka zdecydowanie nie dla mnie.

Bo Chrome to zupełnie inna filozofia oprogramowania . Masz prostą i szybką przeglądarkę a wszystkie inne funkcjonalności (poczta, zdjęcia, chat, filmy, mapy i co tam jeszcze można sobie wymarzyć) Google udostępnia drogą internetową.