Po śmierci

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

@Mr.Z: Dlatego rezerwuje sobie dąb z dala od Twojego nagrobka czy co tam żeby moje drzewko to przeżyło :D Sama sobie je wyhoduję co by nie było, że szybko padnie... (Strzeżcie się drzew mutantów :P )
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Jakby mnie pod drzewem pochowali, to drzewo zaczęłoby grać na kompie, nieudolnie rysować anime i zjadać turystów... no i szukać po świecie Kosy Wojennej... koszmar. Dlatego moja urna powinna stać gdzieś zamknięta, żeby jakiś matoł jej nie zakopał lub brońcie bogowie potraktował jako solniczkę/inny pojemnik z przyprawą. Efekty mogą przerazić nawet Kinga (omg, ale horror), Poe'a (omg, ale psychodela) i Hichkoka (omg, to się już nawet do kryminału nie zalicza) razem wziętych.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

Jak dla mnie najbardziej nietypową propozycją była czyjaśtam interpretacja słów Falki jakoby ta oddawała ciało studentom. Cóż można to zrozumieć na wiele sposobów... [ta wiem, jestem wstrętny i oblesny i w ogóle, nie musicie mi prawić tych komplementów] :wink: . Jak już mówiłem mój zewłok zapiszę, którejś akademii medycznej aby przyszli lekarze mieli się na czym uczyć (tak właśnie zapobiega się dwuznacznośći Falko :wink: ). No bo jak się nad tym zastanowić to nie zrobi mi to dużej różnicy co się stanie z moim ciałem po mojej śmierci. No chyba, że ludzkość zrobi tak wielki postęp w nekromancji....
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

A to w sumie jest dobry pomysl ;] Tzn nie z tymi lekarzami, a z nekromancja.
To ja bym prosil, zeby przemienic mnie w Licza ^_____^ Potem se juz znajde jakies przytulne katakumby.
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Bycie nieumarłym bezcielesnym to kaszana... bycie zombie też. Jeśli musiałbym być nieumarłym, to chyba wampirem, ale po spaleniu mógłbym być ewentualnie upiorem (chyba nie takim jak z Opery) -_-
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
kaziu
Mat
Mat
Posty: 403
Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
Numer GG: 7230085
Lokalizacja: Sagan

Post autor: kaziu »

Taak jeszcze będzie w teleexpresie zombi atakują pałac kultury....

Co do bycia nieumarłym to tylko Licz ewentualnie wampir...

Jeśli tak nie będzie to chcem z nagrobek z napisem "Żle ci ? to się zamień ze mną" czy jakoś tak to szło ;]
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Zombie powinny oblegać raczej parlament, gdyby mnie ktoś pytał.

Ja wolałbym inskrypcję - "Jestem w Urnie - do brzmi durnie".
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Zamroczony mrrrok
Majtek
Majtek
Posty: 116
Rejestracja: środa, 28 marca 2007, 15:21
Numer GG: 7260540
Lokalizacja: Zza zadupia

Post autor: Zamroczony mrrrok »

Ja wieże w reinkarnacje po śmierci chociaz do kościułka chodze a za tydz mam bieżmowanie(a po nim zrobie sobie dłuuuuugie wakacje od kościułka nie pytajcie dlaczego)
Craw pisze:A to w sumie jest dobry pomysl ;] Tzn nie z tymi lekarzami, a z nekromancja.
To ja bym prosil, zeby przemienic mnie w Licza ^_____^ Potem se juz znajde jakies przytulne katakumby.
Hmm w M&M VIII liczem zostawało sie za życia ale to chyba wyjątek wśrod gier
Obrazek
Obrazek
Leryn
Majtek
Majtek
Posty: 100
Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 08:03
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Leryn »

No jak to co zrobić? Spalić, do jakiegoś kartonowego pudełka i pod łóżko. A potem jak moje dzieci/wnuki to znajdą to będą się roztkliwiać i szeptać ze łzami w oczach: A pamiętasz jak...? Ewentualnie, jak już zapomną co to było w tym pudełko to przerobią mnie na karmę dla rybek.
A tak bardziej poważnie, to do krematorium i na cmentarz (wcześniej pobrawszy organy, rzecz jasna, trzeba być altruistą!)
Pozdrawiam, Leryn
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

To tylko ja rezerwuję sobie postać bezcielesnego nieumarłego? Pff... Nie znacie sie :D Bycie cieniem ma swoje zalety :D i w razie czego mam zamiar je wykorzystywać garściami :twisted:
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Cieniem się zostaje za życia (przynajmniej w moim systemie) :P

No Body+No Emotion=No Fun

jakby mnie kto pytał.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

A w D&D cień jest nieumarłym. Co system to inne dziwactwo. W Twoim systemie potraktowałeś cienie nieco brutalnie... Wolę "dedekową" koncepcję. I takim cieniem mogłabym być. A wtedy wara od mojego drzewka nagrobnego :P Cień tu straszy :D
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
ODPOWIEDZ