Strona 9 z 12

Re: Mój ulubiony Polityk

: niedziela, 15 marca 2009, 17:37
autor: Phoven
A ja się nie zgodzę.
Może mi ktoś łaskawie wytłumaczyć jakim sposobem "Jaruzelski prezydentem III RP, brak dekomunizacji, FOZZ, dzikie prywatyzacje za które nikt nie odpowiedział, brak rurociągu z Norwegii, WSI jak WSW, UOP jak SB" to dowód na istnienie układu kontrolującego wszystkie aspekty polskiej polityki? A nie tylko słaba propagandówka części prawicy?

Ofc są też inne propagandówki - ciemnogród&faszyści^2 od lewicy, wyzysk ludu od zwiazków zawodowych, welfare state od socjalistów, 14 słów od rasistów, państwo policyjne od anarchistów, kaczyzm od PO, zanik wartości od duchownych - długo by wymieniac. Każda opcja polityczna/społeczna montuje swoje własne - a później masy je bezwolnie powtarzają.

No chyba oczywiscie, ze potrafisz mi wyjasnic jak dajmy na to "brak rurociągu z Norwegii" stanowi dowód na istnienie żydomaso.. pardon, układu.

Re: Mój ulubiony Polityk

: niedziela, 15 marca 2009, 19:00
autor: Amrik
ni ewiem o co chodzi ztym chołdem
Hołdem. Rzeczywiście głupie słowo. Chodziło o kasę lub inne dodatki (np "pozwalamy robić ci interes, ale mamy tutaj dobrego człowieka na stanowisko dyrektora u ciebie"). Trochę z innej beczki są np licytacje rzeczy zabranych przez komorników. Głównie dzielą się na dwa rodzaje (80% takich licytacji w sumie):
1. Przychodzisz na licytację i jakiś kark ci mówi, żebyś wyszedł albo jeśli to coś cennego to dostajesz 1000zł i zostajesz dopiero wyproszony.
2. Na pierwszej licytacji rzecz nie została sprzedana (czasem właśnie systemem karkowym, czasem kartka z informacją jest zdzierana dziwnym trafem szybciej niż się pojawia), organizowana jest druga licytacja gdzie ceny naprawdę są niskie. Tak jak niskie są ceny tak szansa na to, że w ogóle o tym się dowiesz jest niska.
Może mi ktoś łaskawie wytłumaczyć jakim sposobem "Jaruzelski prezydentem III RP, brak dekomunizacji, FOZZ, dzikie prywatyzacje za które nikt nie odpowiedział, brak rurociągu z Norwegii, WSI jak WSW, UOP jak SB" to dowód na istnienie układu kontrolującego wszystkie aspekty polskiej polityki? A nie tylko słaba propagandówka części prawicy?
Cokolwiek napiszę i tak powiesz, że to nie jest prawda a "słaba propaganda części prawicy". Choć w sumie, gdyby język lewicy dolatywał do mediów to pewnie i oni to samo by twierdzili.

Czy widok księżyca jest dowodem na to, że to taka duża kula unosząca się w przestrzeni kosmicznej blisko Ziemii? Czy może to słaba propagandówka dajmy na to kapitalistów? No dobra, niech będzie "UOP jak SB" to w sumie nie jest 100% fakt, ale procent nowych ludzi (naprawdę nowych, takich którzy by nie byli w SB) nie była pewnie i tak większa niż 10%.
14 słów od rasistów
?

edit: "To Barack Obama: shut the fuck up and go pick some God damned cotton." << te 14 słów?

w wolnym tłumaczeniu też jest 14 słów (szkoda, że "God damned" właściwie się nie tłumaczy)

"Niech Barack Obama stuli ryj i ruszy dupę do zbierania przeklętej przez Boga bawełny."

No chyba oczywiscie, ze potrafisz mi wyjasnic jak dajmy na to "brak rurociągu z Norwegii" stanowi dowód na istnienie żydomaso.. pardon, układu.
Tak przypadkowo bardziej uzależniono nas od Rosji. Nie... to nie jest układ. Całkowity zbieg okoliczności. Bo przecież to z Norwegii to był chory pomysł, to bardzo drogie paliwo... no i Gudzowaty tak mówił! Pytanie tylko, czy warto mieć rurociąg z Norwegii i kupować od nich część paliwa po droższej niż Rosja cenie czy bardziej warto czekać aż zostaniemy całkowicie odcięci od jakichkolwiek innych możliwości niż paliwo z Rosji i dostaniemy cenę taką, że porównując ten z Norwegii będzie tani jak barszcz ukraiński?

Re: Mój ulubiony Polityk

: niedziela, 15 marca 2009, 21:20
autor: Phoven
Fajnie.
A teraz moze ktoś inny - kto potrafi sklecić sensowne argumenty? Bo pardon moi - nadal żadnego nie podałeś. "Będziemy płacić tanio za gaz z Norwegii" i "10% w UOP nie było w SB" - to nie są argumenty. Argumenty mają to do siebie, ze jeśli przedstawiaja jakies dane (np. ceny gazu) zaznaczają również źródło. Byłbym za nie wdzieczny. Nie wspominam o tym, że to nadal nie jest argument na poparcie tego, ze wszystkim kieruje jakis blizej nie zidentyfikowany układ.
Trochę z innej beczki są np licytacje rzeczy zabranych przez komorników.
Przykłady? Zdaje sobie sprawę, że przy prywatyzacji w Polsce dochodziło do przekrętów. Niemniej opisane przez Ciebie sytuacje sa imo nieprawdziwe - chyba, że oczywiście masz przykłady takich machlojek. Z źródłami również bym prosił, nie odbierz tego jako akt złej woli - ale zwyczajnie nie uwierze "na słowo" kolesiowi z jakiegoś forum. Takie widzisz, zboczenie osobiste.

Re: Mój ulubiony Polityk

: niedziela, 15 marca 2009, 21:27
autor: Brzoza
Nie wiem na ile dla Was będą rzeczowe argumenty, ale część tego co mógłbym tu napisać, jest poprostu przedstawione tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=1gesyEbFY6I

Re: Mój ulubiony Polityk

: niedziela, 15 marca 2009, 23:04
autor: Arch
Nie wspominam o tym, że to nadal nie jest argument na poparcie tego, ze wszystkim kieruje jakis blizej nie zidentyfikowany układ.
Układ z pewnością głaszcze białego perskiego kota.

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 00:21
autor: No Name
Amrik, skąd ty to bierzesz? Jakieś s-f, czy co? Zresztą połowa twoich wypowiedzi jest kompletnie niezrozumiała.
Nie wiem na ile dla Was będą rzeczowe argumenty, ale część tego co mógłbym tu napisać, jest poprostu przedstawione tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=1gesyEbFY6I
Chcę zwrócić uwagę że w programie tym wypowiadają się głównie osoby ok. 30 lat (A więc komunę pamiętające zaledwie z dzieciństwa), albo osoby dość stronnicze.

Zresztą, co będę owijał w bawełnę. Jak mi ktoś gada że Polska odzyskała niepodległość wbrew woli Polaków, że strajki były wymuszone, a nasi ojcowie wcale nie wybawili ojczyzny ale współpracowali z KGB to szlag mnie trafia... Głupcy, doceńcie to że możecie cieszyć się wolnością i Polską.
Krytykujcie polityków, wykłócajcie się o swoje racje, obrzucajcie się błotem ale nie depczcie naszej historii!

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 00:41
autor: Brzoza
Chcę zwrócić uwagę że w programie tym wypowiadają się głównie osoby ok. 30 lat (A więc komunę pamiętające zaledwie z dzieciństwa), albo osoby dość stronnicze.

Zresztą, co będę owijał w bawełnę. Jak mi ktoś gada że Polska odzyskała niepodległość wbrew woli Polaków, że strajki były wymuszone, a nasi ojcowie wcale nie wybawili ojczyzny ale współpracowali z KGB to szlag mnie trafia... Głupcy, doceńcie to że możecie cieszyć się wolnością i Polską.
Krytykujcie polityków, wykłócajcie się o swoje racje, obrzucajcie się błotem ale nie depczcie naszej historii!
30 latki? Niby kto? Klata, który jest tylko narratorem? Prócz tego są pokazani historycy i publicyści, żeby pokzać różne punkty widzenia, masz jakiegoś znanego squotersa z Poznania. To jest głos dzisiaj, głosem wczoraj są nagrania i teczki. Ten program został zrobiony właśnie po to aby rozpocząć rozmowę na temat tego co działo sie w latach 80. Ja nie mówię że nagłego zrywu narodowego nie było, ale mówię, że część elit rządzących w pewnym momencie się obudziła i pomyślała - ej ale po co ciągnąć PRL, możemy się nachapać w inny sposób.

Ja nie widzę tej Twojej wolnej Polski. Jak nie Sowieci to Unia. Nie widzę też wolności. Nie mogę nawet z własnego ogródka drzewa wyciąć, bo muszę mieć pozwolenie z urzędu. Każą mi zapinac pasy, każą mojemu dziecku chodzić do szkoły, albo karzą za mówienie czegoś co im się nie podoba(a niby wolność słowa jest).

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 17:46
autor: Phoven
Cóż, program jest tak obiektywny jak filmy Micheala Moora. Tyle, że on podobną retoryką sie posługiwał w celu objawienia, że np. bardziej liberalny dostęp do broni jest zuy. A nawet lepiej - bo "System o9" był utrzymany w konwencji spotu alertowego. Zamiast solidnej merytorycznej dyskusji - urywki wywiadów rodem z "Uwagi" czy innyc igrzysk dla pał. :P
Ja wiem, ze program musi być atrakcyjny zeby sie sprzedać - ale jeśli ma służyć jako poparcie jakiejś tezy (dajmy na to "Okrągły Stół był spiskiem elit PRL", "Dostęp do broni dla większosci obywateli spowodował masakrę w XYZ" albo "Fistaszki są wspaniałe") to niech będzie w nim mniej wodotrysków specjalistów od montażu a więcej suchych faktów.
Ofc takie programy powinno sie oglądać - im szersze masz spojrzenie tym lepiej. Chociażby po to by zobaczyć jak postrzegają dany problem okresloni ludzie.
Ja nie widzę tej Twojej wolnej Polski. Jak nie Sowieci to Unia. Nie widzę też wolności. Nie mogę nawet z własnego ogródka drzewa wyciąć, bo muszę mieć pozwolenie z urzędu. Każą mi zapinac pasy, każą mojemu dziecku chodzić do szkoły, albo karzą za mówienie czegoś co im się nie podoba(a niby wolność słowa jest).
Problem jest taki, ze w UE jesteśmy z własnej woli - a nie wrzuceni na lufach czołgów. A skoro jesteśmy w UE to można ją próbować reformować. Zdaje sobie sprawe, że zmiana wielkiego biurokratycznego, przesiąkniętego socjalizmem molocha moze wydawać sie nie mozliwa. Ale widzisz - niektórym się udawało zreformować całkowicie najbardziej nawet silne systemy. Tyle, ze to jest już problem zmagań ideologii politycznych - a nie żadni Sowieci. :P

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 17:56
autor: Brzoza
Problem jest taki, ze w UE jesteśmy z własnej woli - a nie wrzuceni na lufach czołgów. A skoro jesteśmy w UE to można ją próbować reformować. Zdaje sobie sprawe, że zmiana wielkiego biurokratycznego, przesiąkniętego socjalizmem molocha moze wydawać sie nie mozliwa. Ale widzisz - niektórym się udawało zreformować całkowicie najbardziej nawet silne systemy. Tyle, ze to jest już problem zmagań ideologii politycznych - a nie żadni Sowieci.
Sry, ale to że Polska wejdzie do Unii było wiadome już na początku lat 90 :roll: . I nikt nie myślał nad żadną inną drogą wchodzenia w inną unię, bo ten był wyznaczony już z góry(mi się marzy unia Panslawistyczna, bez Rosji, bo to unia sama w sobie).

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 18:28
autor: Phoven
Było referendum. Wystarczyło zagłosować na nie. :] Czy byłaby to słuszna decyzja czy nie to już inny temat - ja osobiście, gdyby UE zmieniła swoje spojrzenie na sprawy ekonomiczne byłybym pewnie gorącym federastą. Teraz zaś do UE mam takie troche mieszane uczucia - z jednej strony liczne udogodnienia i dopalacze - z drugiej, patrząc długoterminowo - zbyt rozbudowany (imo) aparat socjalny i ospała biurokracja która zdecydowanie nie jest odpowiednia grupa do rządzenia quasipaństwem pretendujacym do roli mocarstwa.

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 18:43
autor: Adamir
Było referendum. Wystarczyło zagłosować na nie. :]
Rzeczywiście, jeden głos Brzozy zmieniłby wszystko.

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 19:00
autor: Phoven
Ekhem, a jak sobie to inaczej wyobrazasz stary? To takie głupie gadanie niemal jak z ust fanów UPRu którzy tłumaczą sobie dlaczego znowu nie przeszli do Parlamentu.* Takie są zasady referendum - większość decyduje. Innymi słowy - większa część Polaków zadecydowała o akcesji do UE.

*A nie wchodzą nie dlatego, że "jeden głos sie nie liczy" a dlatego, że Korwin jak zwykle tuż przed wyborami sam sobie strzeli w stopę. Czasami mam aż wrażenie, że robi to specjalnie. :P

Re: Mój ulubiony Polityk

: poniedziałek, 16 marca 2009, 19:06
autor: Brzoza
*A nie wchodzą nie dlatego, że "jeden głos sie nie liczy" a dlatego, że Korwin jak zwykle tuż przed wyborami sam sobie strzeli w stopę. Czasami mam aż wrażenie, że robi to specjalnie.
tylko korwin nie jest prezesem UPR. Z reszta dziwne że akurat przed wybroami, kiedy są inne sytuacje kiedy nawet dla mnie Korwin-Mikke robi głupstwo.

Re: Mój ulubiony Polityk

: wtorek, 17 marca 2009, 14:11
autor: Aznar eap Gaur
Palikot -Stańczyk współczesności jak na niego patrze i słucham szczery uśmiech gości na mej twarzy :D

Re: Mój ulubiony Polityk

: wtorek, 17 marca 2009, 14:58
autor: gaudat
IMO Palikot to bogaty znudzony życiem pajac. Choć jak czasem coś dowali to nie idzie się nie roześmiać. Ale "Stańczykiem" na pewno bym go nie nazwał.

Re: Mój ulubiony Polityk

: wtorek, 17 marca 2009, 16:26
autor: Zaknafein
To prawda, do Stańczyka mu bardzo daleko, ale mimo to szanuję tego gościa - za Polmos ;)

Do tego nie rozumiem działań zarządu PO związanych z Palikotem. Według mnie powinni go wywalić z partii, albo przestać oficjalnie "potępiać" jego działania. C'mon, po co te pozory?

Re: Mój ulubiony Polityk

: wtorek, 17 marca 2009, 18:03
autor: No Name
Ja nie widzę tej Twojej wolnej Polski. Jak nie Sowieci to Unia. Nie widzę też wolności. Nie mogę nawet z własnego ogródka drzewa wyciąć, bo muszę mieć pozwolenie z urzędu. Każą mi zapinac pasy, każą mojemu dziecku chodzić do szkoły, albo karzą za mówienie czegoś co im się nie podoba(a niby wolność słowa jest).
Polecam ci wycieczkę do na bliski wschód. Tam możesz nawet biegać po ulicy z AK47. Czy to jest według ciebie prawdziwa wolność?
Chcesz mi powiedzieć że bez przepisów i zwyczajów obowiązujących w większości cywilizowanych krajów, Polska była by lepsza? Anarchista czy jak? Paranoja...
C'mon, po co te pozory?
Cóż... On po prostu ma kasę.