Strona 11 z 13

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:01
autor: Akkarini
Więc po prostu miałam pecha, myślisz?

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:07
autor: Deep
Jak jesteś niepełnoletnia i wyglądasz na taką to Cię mogą pytać, bo ich to nic nie kosztuje a taki mają obowiązek i mogą za to nieźle beknąć.

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:11
autor: Akkarini
A czytałam gdzieś, że młodszym sprzedawali... ehh... no, spróbuję jeszcze raz, kiedyś, jak mnie zapomną... może jakoś pójdzie xd
A na Basztowej warto spróbować?

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:22
autor: jokemaster
Akkarini pisze:Tori, ja dzisiaj chciałam sobie nabyć tabaczkę, idę z nadzieją do wspomnianego GCHu, pytam o Red Bulla, a facio chce, kurdę, dowód -.- no to ja na niego oczy, myślę że zaraz zacznę gryźć. Jedyne, co mi mógł dać, to Snuffy Weiss Ozone, ta beztytoniowa O.O. Czyżby zmienili podejście co do sprzedaży tabak nieletnim (mam 17 od tygodnia, a nie że jakiś przedszkolak, żeby nie było >.<)? Jakieś pomysły, aby to obejść? Albo inne miejsca, gdzie można bezstresowo i bezproblemowo nabyć TYTONIOWĄ tabaczkę? Oczywiście na terenie Gliwic ^^
Pozdrawiam.
Dziewczyno ty w wieku 17 lat pytasz się jak obejść ograniczenia wiekowe odnośnie fajek ?
A odnośnie ograniczeń wiekowych. Nie wiem jak to jest ( a w zasadzie było ) że gdy byłem niepełnoletni to trzeba było trochę pokombinować by kupić alkohol ale nigdy nie było takiego problemu z fajkami.

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:37
autor: Akkarini
Heh, wiesz, Jokemaster, za fajkami to ja nie przepadam, stąd me zainteresowanie tabaką xD

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:45
autor: Deep
Ale tabaka ma takie same ograniczenia wiekowe co inne produkty nikotynowe ;)

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 16:57
autor: Matysz
W KDT sprzedawała taka bardzo miła pani, bez pytań żadnych, fajnie było w Sherlocku. I tu pojawia się problem-sprzedawała, co się działo 21 lipca nikomu przypominać nie muszę chyba, nie?

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 17:32
autor: Akkarini
Matysz pisze:W KDT sprzedawała taka bardzo miła pani, bez pytań żadnych, fajnie było w Sherlocku. I tu pojawia się problem-sprzedawała, co się działo 21 lipca nikomu przypominać nie muszę chyba, nie?
A co ma do tej miłej pani afera z 21 lipca? :p
Pozdr.

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 18:34
autor: Brzoza
a ja nie wiem o co chdozi z 21 lipca. No i jedna prosta rzecz. U Was tabaki nie sprzedają w kioskach? W kiosku wiele łatwiej kupić.

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 20:19
autor: Akkarini
A w kiosku sprzedają bez dowodu? :D
Nie wierzę, by życie było takie proste :mrgreen:

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 20:20
autor: Deep
Nie sprzedają bez dowodu tylko mniejsza szansa, ze Cię ktoś spyta :roll:

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 20:31
autor: Akkarini
A. No to jutro będzie tour po kioskach... :mrgreen:

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 21:44
autor: Matysz
A ma ktoś z was tabakierę? Niekoniecznie oryginalną z XIX w., o samoróbki też pytam (bo słabe te plastykowe opakowania, kołeczek od zatyczki w moim Red Bull'u już nie działa praktycznie, jedyna zaleta takiego plastyczka to to, że pod lampkę widac ile boskiego proszku zostało)?

Re: Tabaka

: poniedziałek, 8 marca 2010, 22:07
autor: Brzoza
Matysz pisze:A ma ktoś z was tabakierę? Niekoniecznie oryginalną z XIX w., o samoróbki też pytam (bo słabe te plastykowe opakowania, kołeczek od zatyczki w moim Red Bull'u już nie działa praktycznie, jedyna zaleta takiego plastyczka to to, że pod lampkę widac ile boskiego proszku zostało)?
lol to tabakiera z XX wieku abo broń boże z XXI to już nie jest oryginalna. WTF, dude.

Re: Tabaka

: wtorek, 9 marca 2010, 06:45
autor: Tori
Akkarini- wejdź na ogólnopolskie forum tabaczane (klik) w dział "Gdzie Kupić" -> "Śląskie" -> "Gliwice". Tam wypisane jest mnóstwo miejsc gdzie można kupić, do czego sam się nie mało przyczyniłem :P

A na szybko- tak, oszklony budynek na małym targu raczej jest miejscem, gdzie sprzedadzą bez gapienia się w dowód.

Re: Tabaka

: wtorek, 9 marca 2010, 16:54
autor: Sihamaah
jedyna zaleta takiego plastyczka to to, że pod lampkę widac ile boskiego proszku zostało
O, fakt. Ale tylko przy Red Bullu z tych co mam. Gawith Apricot czy Gletscher Prise nawet tuż przy silnej lampce pozostaję zagadką.

@Tori: dzięki za link do forum :) Z pewnością poczytam.

Re: Tabaka

: wtorek, 9 marca 2010, 20:48
autor: Tori
Ludzie, tbx to internetowa, stale rozszerzająca się Polska Biblia Tabaki. Jak można tego nie znać, no...

:P

Uwaga, dla tych słabo rozgarniętych, instrukcja jak kupować tytoń/alkohol tak, żeby sprzedali:
"Dzień dobry, poproszę to."
Daje to ok 80% szans na skuteczny zakup, w przeciwieństwie do tego:
"Dzień dobry, czy sprzeda mi pan(i) to?"


:P Ale jak człowiek nie wygląda/nie zachowuje się odpowiednio, to tego objeść się nie da. Jak sprzedawca ma zasady to też nie bardzo. Z resztą, alkohol i tytoń jest dla dorosłych. I tak patrząc z dzisiejszego punktu widzenia, żałuję, że miałem tak łatwy dostęp do tabaki.