Core: Panorama

[IaCobi]

Przekrojowe spojrzenie na system, za kilka dni tekst pojawi się na stronie na razie zamieszczam go tutaj w roboczej wersji.

Drużyna
System kładzie nacisk na tworzenie drużyny, nie tylko indywidualnych bohaterów. Podobnie jak w innych systemach istnieją klasy postaci i ich umiejętności specjalne, w Core istnieją organizacje i atuty drużynowe dostępne dla graczy. Wspólny wybór charakteru drużyny od razu wpisuje postacie w świat gry. Przyznaje przywileje jak dostęp do sprzętu, technologii, szkolenia i kontaktów jak i nakłada pewne obowiązki wobec przełożonych. Nie wszystkie organizacje mają uporządkowaną strukturę. O ile np. agenci wywiadu są zmuszeni do słuchania rozkazów to już od pracowników Aesiru nie wymaga się wojskowej dyscypliny, a wspomniane wcześniej na forum Klany nie mają żadnej ścisłej hierarchii i gra nimi przypomina klasyczną drużynę rpg.

Polityka
Nie stanowi tła rozgrywki, ale jej podstawowy element. Większość dostępnych organizacji jest w jakimś stopniu związana z światowymi mocarstwami. Polityczne frakcje nie są budowane na zasadzie skrajnych różnic, ale podobieństwa. Każda z nich ma swoje jasne i ciemne strony i żadna nie jest imperium zła, które chce podporządkować sobie cały świat. Są napędzane tymi samymi celami: dobrem obywateli, chęcią zysku i rozwoju. Dopiero różnice na to jak je osiągnąć rodzą konflikty zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz ich struktur.

Technologia
Obok polityki najważniejszy element świata gry. Do jej ważniejszych gałęzi należą:

Cybernetyka
Różni się trochę od swoich dwudziestowiecznych wyobrażeń. Implanty to w przeważającej części urządzenia organiczne, albo chirurgiczne zmiany w ludzkim organizmie. Powstały jako gałąź medycyny i wcale nie miały zmieniać nas w nadludzi. Dopiero dalszy rozwój technologii doprowadził do stanu gdzie część społeczeństwa zastępuje całkowicie zdrowe organy i części ciała o wiele sprawniej działającą cybernetyką. Oczywiście im dalej zapędzamy się w sztuczne podkręcanie możliwości naszego organizmu tym większym obciążeniem go poddajemy. Zaawansowanie zcybernetyzowani ludzie muszą przestrzegać ścisłego reżimu wysokoenergetycznej diety.

Biomodyfikacja
Nasze ciało ma niebywałe możliwości. Trzeba je tylko umieć obudzić. Proces biomodyfikacji nadpisuje ludzkie DNA powodując w organizmie nagłą mutacje. Dzięki wspomagającym proces nanomaszyną w przeciągu minut pacjent może uzyskać sprawność motoryczną olimpijskiego sportowca, nadludzką regeneracje czy całkowicie zmienić zewnętrzny wygląd. W przeciwieństwie do cybernetyki, biomodyfikacja z założenia miała przenieść nas na zupełnie nowy poziom możliwości psychofizycznych. Jej koszt energetyczny jest nieporównywalnie większy, dlatego organizm może działać w ten sposób jedynie kilka godzin, ostatecznie dni. Po upływie tego czasu

Biotechnologia
Biokompoztyty i inteligentne materiały to magiczne słowa dzisiejszych czasów. Przejawy tej technologii można spotkać już niemal na każdym kroku. Kombinezony ze sztucznych mięśni, materiały budowlane samodzielnie przyjmujące pożądany kształt i później zmieniające się w zależności od naprężeń wewnątrz konstrukcji. Pancerze, które kruszą się rozprowadzając silę uderzenia pocisku po jak największej powierzchni by później zregenerować uszkodzenia. Soczewki same przystosowują się do oświetlenia, a kule rozpoznają moment uderzenia w ciało i odkształcają się dopiero w momencie, który spowoduje to największe zniszczenia.

Cyberhipnoza
Przestępstwa elektroniczne to nie nowość w naszym świecie, ale dopiero cyberhipnoza pokazuje ich potencjalną skalę zniszczenia. Umieszczone w dowolnej aplikacji wiadomości podprogowe mogą dosłownie wgrać rzeczywistość do umysłu ofiary. Spreparowane wspomnienia, zaprogramowane fobie i reakcje. Ukryte głęboko w świadomości rozkazy, z których nie zdaje sobie sprawy. Osobowość człowiek można całkowicie przebudować jak komplet klocków.

Sztuczna Inteligencja
Myślące maszyny stają się częścią naszego społeczeństwa. Mają pracę, zajmują stanowiska rządowe i biorą udział w naszym życiu. Jest ich tylko garstka, a tworzenie prawdziwego SI nadal jest niedoskonałe i wymaga tyle samo umiejętności, co szczęścia. Mimo wszystko istnieją i żyją pośród nas, chociaż wielu ludzi uznałoby użycie słowa „żyją” za obrazę. Nie wszyscy są zachwyceni

Psionika
Pierwsze mało spektakularne przypadki prekognicji i telekinezy udokumentowano naukowo już na początku dwudziestego pierwszego wieku. Przygaszanie żarówek, przesuwanie drobinek kurzu, naukowcy byli zgodni, co do jednego, zanim nasze zdolności psioniczne nabiorą jakikolwiek poważny charakter musi upłynąć jeszcze kilkaset lat ewolucji. Dopiero grupa rosyjskich naukowców zmieniła ten pogląd. Chirurgiczne przyspieszając rozwój obszarów mózgu odpowiedzialnych za uzdolnienia psionicznie w ciągu dekady uzyskano efekt, na który normalnie potrzeba by było stuleci.

Eksploatacja, nie eksploracja.
Nie polecieliśmy w kosmos z radosną misją wbijania flag w asteroidy i robienia ładnych fotek przestrzeni, czy w nadziei na spotkanie zielonych ludzików. Nasze cele są jasne. Ruszyliśmy się z Ziemi dla pieniędzy. Surowce wydobywane w kosmosie napędzają ziemską gospodarkę i chronią przed kolejnym wielkim kryzysem. Nie wspominając o zyskach, jakie przynoszą.

Teorie spiskowe.
Będą zamykać cały podręcznik i poddawać w wątpliwość, co zostało tam napisane. Kto tak naprawdę pociąga za sznurki? Skoro wielki kryzys był taki poważny to, jakim cudem kilka lat po nim zaczęto kolonizować kosmos? Rozdział będzie dodatkową furtką zostawioną dla graczy i mistrzów gry, którą mogą wykorzystać do tworzenia przygód.