Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Water steam fantasy: świat w trakcie globalnego potopu.
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Obrazek

Ok, chciałem na początku powiedzieć, że jest to projekt już z ugruntowanym (przemyślanym) konceptem, realiami, światem, itd - nie jest to po prostu "pomysł", który wpadł mi przed chwilą do głowy. Wink

Przy okazji chciałbym zapodać odnośnik do oficjalnego blogu projektu:

http://triangulis.blogspot.com/

Triangulis to gra fabularna rodzaju role playing game (potocznie znany jako RPG), osadzona w fikcyjnym świecie w konwencji water steam fantasy.

Gra osadzona w świecie quasi ciut renesansowym, ciut zalatuje okresem kolonizacyjnym (jednakże mówimy precz perukom i uniformowi angielskiemu!), w świecie, do którego zawitała Apokalipsa. Globalny potop zatapia lądy, zamieniając świat w archipelag większych lub tych mniejszych wysp. Nie wszystko stracone, ba! odnalazło się światełko w tunelu. Rozbita na chciwe królestwa, ludzkość, została poprowadzona za rękę przez Trybunał - ponadpaństwową organizację magów. To właśnie magowie, propagujący potęgę umysłu, wykorzystali okazję i podsycili atmosferę budowy nowego świata. Wodnego świata. Tak! Na wodzie powstają potężne atole, tworzy się ogromna flota, gdzie po powierzchni płyną istne fortece, z kolei pod wodą dryfują batyskafy, Jeźdzcy Głębin, a na dnie tworzone są kolonie, będące - podobnie jak atole - przyszłościowymi ostojami egzystencji ludzkiej.Czytelniku, minęła już era toporów. Nadszedł nowy świat, gdzie tradycja magii i miecza przeplata się z narastającym postępem, ambicją i nadzieją. To świat, gdzie woda na nowo staje się prawdziwą sferą życia, a częściowo zatopiony i podupadający ląd zyskuje w oczach, tylko jako silne zaplecze dla nowego świata. Jednakże medal ma zazwyczaj dwie strony. Oto bowiem, rozbicie ludzkie, pozornie zjednoczone poprzez kampanię Trybunału, rozszalało w większym stopniu niż dotychczas. Wojny domowe, będące chlebem powszednim jeszcze za czasów Apokalipsy, nabierają na sile, gdzie chciwi monarchowie chcą nadal walczyć choćby o ostatni kawałek lądu. Doszedł jednocześnie wyścig szczurów, gdzie królestwa ścigają się w hegemonii na lądzie jako najlepsze metropolie-zaplecza dla swoich kolonii. Chaos to nie tylko wojny. To migracje, ewakuacje zagrożonych stref i ciągłe prace przy nadbrzeżu. Na wodzie też nie jest spokojnie. Z tropikalnej północy atakuje mistyczny Kalifat, fanatyczny agresor, który przejmuje sferę powietrzną i atakuje ludzi z powodu zamętu wywołanego Apokalipsą. Nie obyło się także bez piratów, wiecznych towarzyszy oceanów. Z kolei Trybunał, patronat nowego porządku świata, na boku spija śmietankę i poszerza swoją władzę, wykorzystując słabe chwile. Wodny świat rodzi się w bólach korupcji, zakłamania i wielkich konfliktów, jednakże prawdziwe niebezpieczeństwo czyha w mrokach głębin. Oto Aqua Diaboli, "zbudzone" ze snu starego porządku, idzie na konfrontację z nowym światem, gdzie żadna ze stron konfliktu nie jest bezpieczna. Dumne hasła połknięte przez lud, postęp i kwitnący wodny świat nie przyćmiły chaosu, strachu i konfliktów - skutków, jakimi obdarowała nas Apokalipsa....

Gracze w Triangulisie wcielają się w rolę osób, które szukają swego miejsca w nowym porządku świata i które chcą stawić czoło Apokalipsie. Bohaterowie brną na szczyt kariery, marząc o wpływach, sławie, bogactwie lub (i) szacunku. Będą mogli zasiąść w Trybunale, konstruować potężne machiny bojowe, żeglować po oceanach, szukać "nowych" lądów, walczyć z Kalifatem, próbować walczyć z Aqua Diaboli, zająć się handlem morskim, zarządzać atolem, snuć intrygi, buntować się i nawet przyłączyć się piratów? Możliwości jest tak wiele, jak wielką kopalnią do eksploatacji jest Triangulis.

Ogółem mówiąc, system RPG Triangulis to wodny świat z upadającym lądem, o egzotycznych klimatach i zarazem wielkim postępie, ambicji i wielkich konfliktów, chaosu i paniki. A wszystko to dekoruje spora dawka steamu z nutką futurystyki. Lubisz filmy pokroju Wodny Świat lub Piraci z Karaibów? Twoją ulubioną grą jest Arcanum lub Rise of Legends? Stawiasz na widowiskowe bitwy morskie, epickie walki w głębinach, wielkie intrygi i wielki handel, a także konstruowanie nowych wynalazków i machin? Dobrze trafiłeś!

Aha, mam nadzieję, że każdy zauważył, iż powyższy tekst jest patetyczną reklamówką, bo jakoś trzeba chwytliwie to ogarnąć. Wszelkie wątpliwości chętnie rozwieję.

Power 19

1) O czym jest twoja gra?
Moja gra jest o świecie, do którego zawitała Apokalipsa - globalny potop. Dzień dzisiejszy to częściowo zalany znany świat, który w tej chwili przypomina archipelag wysp. Tworzy się nowy, wodny świat, zarówno na
powierzchni i w głębinach. To także świat postępu, ambicji, nadziei, ale też chaosu i strachu, wywołanego skutkami Apokalipsy - konfliktem z Kalifatem, wielkie mobilizacje i jeszcze większe wojny domowe (u ludzi), no i najważniejsze - nadejście Aqua Diaboli (potocznie Diabłów). Ogółem to wodny świat z upadającym lądem, gdzie ludzka kampania morskiej kolonizacja trwa w najlepsze, w ogólnym podsyceniu i propagandzie ambitnego świata. Z drugiej zaś strony, Trybunał (organizator kampanii) spija śmietankę i sam zaczyna utwierdzać władzę nad ludzką nacją, gdzie są wojny z Kalifatem, horror z Diabłami. A całość jest otoczona posypką steamu z nutką futurystyki.

2) Co robią postacie?
Krótko mówiąc, budują nowy, lepszy świat. Na lądzie ewakuują strefy zagrożone zatopieniem, ludzie migrują i starają się "przesiąść na morze", walczą z awatarami Diabłów, pracują przy nadbrzeżu, monarchowie walczą o zapewnienie sobie wpływów wśród potęg na morzu. A na morzu ludzie budują atole, żeglują, prowadzą konwoje wojskowe i handlowe, zajmują się górnictwem w głębinach, eksplorują wodny świat, walczą z wrogami, itd.

3) Co robią gracze (w tym MG, jeśli takowy istnieje)?
Gracze na ogół usiłują znaleźć swoje miejsce w nowym świecie, budują nowy porządek świata i chcą stawić czoła Apokalipsie. MG jest narratorem i przedstawia świat graczom (czyli standardowo).

4) W jaki sposób opisany świat (setting) lub jego brak wzmacnia to, o czym jest gra?

Apokalipsa i jej skutki (wszystkie) narzucają i wzmacniają przygody na (w) morzu, ale także i na lądzie (mające związek z Apokalipsą i charakter często zaplecza),

5) W jaki sposób tworzenie postaci wzmacnia to, o czym jest gra?
Jeszcze nie wiem.

6) Jakie zachowania/style gry nagradza twoja gra (lub karze, jeśli to
konieczne)?

Gra nagradza aktywność i zaangażowanie bohaterów w budowanie nowego świata (np. wpływy na politykę Trybunału, konstruowanie nowych wynalazków, ekspedycje głębinowe, itd.), jednakże Ci, którzy preferują lżejsze klimaty, tj. szukają tylko swojego miejsca na świecie, również są propagowane (np. zostanie piratem, wybudowanie własnej "tawerny" na atolu, zajmowanie się handlem morskim).

7) W jaki sposób style gry/zachowania są w twojej grze nagradzane lub karane?
Jeszcze nie wiem.

Jak w twojej grze rozdzielone są możliwości narracji i
odpowiedzialność za rozgrywkę?
Klasycznie - to MG jest narratorem i przedstawia świat.

9) W jaki sposób twoja gra przyciąga uwagę graczy, motywuje ich do działania i wzmacnia zaangażowanie (czyli co twoja gra robi, żeby gracze się nią przejmowali)?
Po pierwsze - motywacjami bohaterów są często zdobycie sławy, posłuchu, bogactwa, szacunku czy wpływów na losy wodnego świata. To wszystko jest jak najbardziej możliwe, w dodatku świat ludzki, pomimo chaosu i paniki, posiada otoczkę dumnych haseł, ambicji i propagandy ku budowie nowego porządku świata - przez co nieraz bohaterowie będą oddani jak najbardziej swoim zadaniom.

10) Jaki jest sposób rozstrzygania/mechanika w twojej grze?
Nie wiem. (tzn. znajomy opracowuje mechanikę i jeszcze konkretów nie ma)

11) W jaki sposób rozstrzyganie wspomaga to o czym jest gra?
J/w - nie wiem.

12) Czy w twojej grze postacie się rozwijają? Jeśli tak, to w jaki sposób?
J/w, ale prawdopodobnie poprzez rozwijanie cech i umiejętności (raczej nie będzie czegoś takiego jak poziom).

13) W jaki sposób rozwój postaci lub jego brak wspomaga to, o czym jest gra?
Nie wiem.

14) Jaki efekt chcesz swoją grą wywołać u graczy?
Na pewno chęć przyjemności z przeprowadzenia morskich (i nie tylko) przygód w nietypowym świecie. Osobiście też chciałbym uzyskać u graczy poczucie ambicji i satysfakcji z brania udziału w kampanii, w której bierze udział (prawie) każdy człowiek. Również uczucie głębszych przemyśleń będą brane pod uwagę, jeżeli gracze staną przed ważniejszymi wyborami między względnym "dobrem a złem".

15) Jakie elementy twojej gry zostaną dokładniej opisane i dlaczego właśnie te?
Na pewno dokładniejsze opisy królestw, Trybunału i Kalifatu, ponieważ gracze będą mogli brać udział w wojnach (domowych i zewnętrznych), szykować intrygi i wpływać na politykę. Na pewno będzie też dużo o samym wodnym świecie - zarówno tego na powierzchni oraz pod wodą. Dokładniej opisany będzie także rój Diabłów, jako faktyczny czynnik zagrażający w systemie. Z mechaniki, to zapewne bardziej położymy nacisk na mechanikę bitew morskich, walk pod wodą oraz rozdziały związane z konstruowaniem (budowaniem) technologicznych zabawek, maszyn, itd. a także rozdział o magii.

16) Jakie elementy twojej gry najbardziej cię ekscytują/interesują i dlaczego?
Świat, w którym morskie przygody nabrały "o wiele większego kolorytu" niż w innych systemach, jakie znamy oraz wojny z Kalifatem.

17) Co twoja gra daje graczom, czego inne gry na dają, nie mogą dać lub nie dadzą?
Morskich przygód w nietypowym świecie. Morskich zarówno na powierzchni jak i głębinach, przez co gracz doświadczy naprawdę epickich bitew morskich, stoczy walki pod wodą - po prostu zaoferujemy "inny" świat.

18) Czy chcesz swoją grę opublikować i w jaki sposób?
Oczywistym jest, że chciałbym opublikować na papierze (w dodatku w twardej okładce, z kolorowymi ilustracjami i papierem kredowym), no ale wszystko jest możliwe (nawet to najgorsze), dlatego też nie wykluczam także publikacji w internecie w .pdf.

19) Jaki jest twoj docelowy odbiorca?
Można by powiedzieć, że wszyscy, którzy choć trochę lubią morskie, egzotyczne klimaty, chociaż niekoniecznie, biorąc pod uwagę lądowe przygody. Na tych, którzy lubią walkę, czeka tropienie awatarów Diabłów na lądzie, bitwy z innymi królestwami i Kalifatem, bitwy morskie, walki pod wodą oraz skrytobójstwo. Ci, którzy lubią politykę i intrygi, będą mogli grać "na tyłach", gdzie będziemy szykować własną politykę, zdobywać wpływy w Trybunale, wspierać jakiegoś monarchę, zdobyć wpływy na atolach, itd. Handlarze mogą handlować, szczególnie handel morski. Lubisz tworzyć? No to będziesz mógł się bawić czarami, konstruować nowe maszyny, mieć wpływ na stan atolu lub kolonii podwodnej, itd. Możliwości jest po prostu masa!

----

Temat założyłem, aby po prostu móc zainicjować kolejną bogatą dyskusję, ale przede wszystkim chciałbym wypromować Triangulisa oraz zapoznać się z kolejnymi rzetelnymi krytykami.

Zapraszam do dyskusji,
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

Na początku muszę napisać, że moim zdaniem jest to jedyny, dobry projekt RPG reklamowany na forum TRPG. Powodzenia w jego tworzeniu ; ).

Podoba mi się nieoklepane podejście do Apokalipsy, nie żadne bomby atomowe, apokalipsa wg. Św Jana tylko potop. Chociaż, ciekawie by było, gdybyście zerżnęli koncepcję totalnie z Wodnego Świata i zamiast suchego lądu byłyby tylko unoszące się, wodne twierdze z różnego rodzaju złomu.

Jedyne czego się przyczepię - dużo jest pisane o polityce, wpływach, udziałach w wojnach, itd. Czy będzie to miało większe wsparcie w mechanice systemu, czy też bohaterowie będą tylko nędznymi pionkami?
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Cóż, bardzo miło mi słyszeć tak pozytywną opinię z Twojej strony. :) A odnośnie pytań:
Chociaż, ciekawie by było, gdybyście zerżnęli koncepcję totalnie z Wodnego Świata i zamiast suchego lądu byłyby tylko unoszące się, wodne twierdze z różnego rodzaju złomu.
Specjalnie zachowaliśmy jeszcze ląd, aby urozmaicić grę graczom. Niekoniecznie każdy musi od razu lubić przygody czysto na wodzie. Dlatego ten upadający ląd stanowi nie lada urozmaicenie, przy okazji uatrakcyjniając parę kwestii. W dodatku to jest RPG, więc to MG będzie decydował o świecie - typowo już zdominowanym przez wodę, czy jeszcze da swoim graczom pobawić się na "lądowym zapleczu". A atole przecież są.
Jedyne czego się przyczepię - dużo jest pisane o polityce, wpływach, udziałach w wojnach, itd. Czy będzie to miało większe wsparcie w mechanice systemu, czy też bohaterowie będą tylko nędznymi pionkami?
Co do mechaniki to trudno mi powiedzieć, ponieważ tym zajmuje się mój znajomy. Jeżeli zaś chodzi o te polityki i te sprawy. Lubię nutkę uniwersalności. Dlatego też gracze będą zarówno poczuć smak bitwy morskiej na swojej własnej skórze, itd. jak również tym koordynować. Ogółem mówiąc jest ta swobodna pod względem klasy społecznej, jednakże osobiście wykluczyłbym z tego obiegu chociażby najniższe kasty, jak chociażby niewolników i chłopów - z naturalnych powodów. Poza tym w świecie Triangulisa nie mówi się, że świat jest "ponury, magowie wykorzystują biednych ludzi, itd.". Chcemy przekazać ten świat postępu, ambicji. Ludzie nie narzekają, bo wiedza, że Trybunał prowadzi ich za rękę do budowy nowego świata. Wszyscy pracują. A przynajmniej większość. "Dla większego dobra". :)

Pozdrawiam,
Szasza
Bombardier
Bombardier
Posty: 639
Rejestracja: niedziela, 1 października 2006, 17:54
Numer GG: 10499479
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: Szasza »

Zgadzam się z BLACKSem. Ciekawy i przemyślany pod kątem gry pomysł.
Też wymyślam swój własny system, ale na tle tego jest ciut przekombinowany i bardziej nadaje się do gier komputerowych niźli papierowych RPGów.

Może przeoczyłem, ale interesują mnie pola walki odbywającej się w tej grze. Czy będą to bardziej strzelaniny bronią palną, czy dzikie pojedynki szermiercze. Jaki dostęp do magii ma przeciętny Kowalski?
Przykład wielkiego złego przeciwko któremu można poprowadzić kampanię.
Obrazek
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Może przeoczyłem, ale interesują mnie pola walki odbywającej się w tej grze. Czy będą to bardziej strzelaniny bronią palną, czy dzikie pojedynki szermiercze.
Są różne. Bitwy okrętów, walki wręcz pod wodą, typowe potyczki lądowe (na miecze, włócznie, muszkiety). Nie będzie żadnych pojedynków szermierczych. Jeżeli ktoś sobie wyobrażał świat wiktoriański, gdzie będą angielskie uniformy, a każdy będzie latał peruce - no to się zawiedzie. Świat jest mocno wygięty, ale na ogół świat jest renesansowy, z domieszką średniowiecza (element rycerski w postaci zakonu Jeźdźców Głębin) i okresu kolonizacyjnego (piraci, okręty, jednakże często "stunningowane" ze względu na postęp).
Jaki dostęp do magi ma przeciętny Kowalski?
Całkiem spory. Ludzie pracujący pod protekcją Trybunału często mają większy dostęp do magii, o samych magach nie wspominając. A ogółem magia jest często rzeczą niezbędną do napędu przy maszynach, itd. Analogicznym jest więc też, że rzemieślnicy, technologowie często w pewnym zakresie znają tajniki magii "niszowej". Warto wspomnieć, że Trybunał propaguje magię jako wspomagacz przy eksploracji głębin, projektach, itd. Ludzie nie preferują zbytnio magii ofensywnej. Tak więc zapomnijcie, że przeciętni ludzie będą mogli sobie puszczać kule ognia. :)
Przykład wielkiego złego przeciwko któremu można poprowadzić kampanię.
Zdecydowanie Aqua Diaboli (alienowy rój głębinowych bestii, m.in. Krakenów) oraz Kalifat (z perspektywy ludzi oczywiście, bo takimi będą gracze; Kalifat również walczy z Diabłami; o Kalifacie więcej na blogu możecie poczytać).
Ostatnio zmieniony niedziela, 16 września 2007, 13:32 przez arthas40, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

Arthas40 pisze: Co do mechaniki to trudno mi powiedzieć, ponieważ tym zajmuje się mój znajomy.
Radziłbym wesprzeć mechanikę narzędziami, które bardziej pozwolą rozbudować grę pod kątem polityki. Wprowadzenie ustalanych przekonań bohaterów, współczynników zamożności, znajomości, sławy, koneksji, wreszcie większego wykorzystania umiejętności społecznych da graczom pole do popisu. Inaczej snucie intryg będzie wyglądało tak, jak zawsze - gracze będą mogli wybrać jedne z kilku stronnictw, będą mieli ograniczone scenariuszem możliwości, a MG będzie dopasowywał rzuty graczy pod scenariusz, a nie pod mechanikę.
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Mhm, tylko trzeba znaleźć złoty środek, bo tak jak mówiłem, to Triangulisa nie chcę zrobić typowo dla intryg. Po prostu ten kto woli bitwy okrętów albo handel morski, albo intrygi i ingerowanie w politykę, albo konstruowanie maszyn - każdy tutaj znajdzie coś dla siebie. Z osobistego punktu widzenia w mechanice chciałbym mieć nacisk na takie elementy mechaniki jak:

- dobry i dynamiczny system, pozwalający na rozegranie niesamowitych bitew morskich
- dobrze opracowane walki tak samo pod wodą
- rozbudowany system konstruowania, wymuszający na graczu kreatywne myślenie, a nie iść typowym krokiem, typu "Mam schemat. Teraz śrubka+deska=maszyna" (wliczając w to wszelkie konstrukcje, nawet projekty kolonii czy atoli).
- system magii
- rozbudowany system też z naciskiem politycznym i społecznym, gdzie trzeba by nałożyć nacisk społeczny, chociażby ze względu na fakt, że zasoby ludzkie nieraz będą bardzo ważne dla drużyny BG

No i ogółem zrobić świat niezwykle dynamiczny, gdzie u każdego MG mapa Triangulisa posiadałaby często różne ułożenie punkcików, gdzie atole toną pod naporem Diabłów albo są podbijane kolejne głębiny, itd.

Ot właśnie tak chciałbym widzieć mechanikę.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

Mhm, tylko trzeba znaleźć złoty środek, bo tak jak mówiłem, to Triangulisa nie chcę zrobić typowo dla intryg. Po prostu ten kto woli bitwy okrętów albo handel morski, albo intrygi i ingerowanie w politykę, albo konstruowanie maszyn - każdy tutaj znajdzie coś dla siebie. Z osobistego punktu widzenia w mechanice chciałbym mieć nacisk na takie elementy mechaniki jak:
Tylko pamiętaj, że wiąże się z tym konieczność stworzenia odpowiednich narzędzi - jeśli chcesz konstruowanie maszyn, bitwy okrętów, handel morski i do tego jeszcze intrygi, to mechanika wyjdzie Ci o wiele większa i bardziej rozbudowana, niż ta przeznaczona tylko do bitew okrętów i pojedynków szermierczych. Chodzi mi o to, by każdy element charakterystyczny dla systemu (wspomniane wyżej) miał swoje większe odzwierciedlenie w mechanice, inaczej pozostanie tłem.

Czyli podsumowując - nie robimy skomplikowanych intryg na mechanice przeznaczonej jedynie do walki / bitew morskich.

A Twoja wizja mi się podoba, tylko (patrzyłem na lastinn.info), korzystacie trochę za dużo z 7th Sea ^^.
Karczmarz
Bombardier
Bombardier
Posty: 650
Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: Karczmarz »

Hmmm
to mechanika wyjdzie Ci o wiele większa i bardziej rozbudowana
Nie no jeśli mechanika jest szczegółowa i ma uwzględniać i opisywać wsio to będzie faktycznie zawiła i wielgaśna, ale istnieje szansa (niewielka ale zawsze :P) na stworzenie mechaniki na tyle "otwartej", że na podstawie 1 bazy MG może prowadzić bardzo różnorodne elementy (w sensie na podstawie 1 typu testów). Moim zdaniem taką uniwersalną mechanikę ma Neuro gdzie w zasadzie wykonuje się 1 rodzaj testu na 95% wszystkich rzutów :P
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

Karczmarz pisze:Hmmm
to mechanika wyjdzie Ci o wiele większa i bardziej rozbudowana
Nie no jeśli mechanika jest szczegółowa i ma uwzględniać i opisywać wsio to będzie faktycznie zawiła i wielgaśna, ale istnieje szansa (niewielka ale zawsze :P) na stworzenie mechaniki na tyle "otwartej", że na podstawie 1 bazy MG może prowadzić bardzo różnorodne elementy (w sensie na podstawie 1 typu testów). Moim zdaniem taką uniwersalną mechanikę ma Neuro gdzie w zasadzie wykonuje się 1 rodzaj testu na 95% wszystkich rzutów :P
Też jestem za tym, by mechanika zamiast podziału na różnorodne, skomplikowane elementy (Sieć, Pojazdy, Strzelanina Piątkowej Nocy - Cyberpunk 2020), opierała się na jednym schemacie, który można modyfikować i stosować wedle potrzeb, niezależnie czy to strzelanina, czy dyplomacja. Tylko źle przelewam swoje myśli na tekst ; ).
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Łatwo powiedzieć, trudno zrobić. :) Z pewnością to może być owy poszukiwany przez nas "złoty środek", będę musiał porozmawiać o tym z moim znajomym.

Co do 7th Sea. Frey (facet od mechaniki) twierdzi, że z czasem to będzie przybierało ciekawszą formę i będzie znacznie odbiegało od standardów 7th sea. Jeżeli nie, to i tak przycisnę, więc z mojego punktu widzenia, nie ma żadnego problemu. A pan, panie Karczmarzu, co pan sądzi o samym systemie? ;) Z chęcią usłyszałbym jakieś słowa krytyki. Kto wie, może się rozwinie ciekawa dyskusja?

Na blogu na razie pojawił się niekonkretny wpis o sprawach organizacyjnych. Głosować, komentować.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

Wszystko co mam do powiedzenia na temat moich preferencji dotyczących mechaniki, zawarłem na swoim blogu, dlatego żeby się nie powtarzać, podrzucę linka. ; ) Myślę, że ten złoty środek, nie jest aż tak trudny do osiągnięcia. Wierzę na słowo, że mechanika będzie ciekawa.

BTW. Czytałem gdzieś, że chcieliście / chcecie wprowadzić do Triangulisa standardowe rasy fantasy. Pomysł z orkami, krasnoludami, itd. na pierwszy rzut oka wydaje się fajny, ale z jego realizacją byłoby trochę kłopotów, a poza tym - te rasy się już chyba za bardzo przyjadły. Ciekawie byłoby, gdyby elfy odeszły od wizerunku rasy "leśnej", zmieniając się na typowo wodną - skrzela, błony między palcami, szczupli, bladzi, z zamiłowaniem do morza i bogactw albo wręcz przeciwnie - elfy jako prekursorzy różnych maszyn latających pokroju żyrokopterów. Krasnoludzi ukazani jako twórcy łodzi podwodnych, ba, może nawet platform wydobywających z głębin potrzebne surowce? Nie ukrywam, że po głowie chodzi mi też podwodne miasto ^^.

Takie pomniejsze i większe modyfikacje (nie tylko psychiki, ale także wyglądu) oklepanych stereotypów byłyby naprawdę interesującym elementem. Sęk w tym, by odpowiednio dopasować to, co stare, do wizji systemu.

A wprowadzenie nowych, unikalnych ras, też nie byłoby złe.

Tak, przeczytałem wpis o elfickich agresorach ; ).
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Odnośnie tych ras:

Fakt, na początku były takie standardowe, ale ze względu na masę krytyki, to ograniczyliśmy to do ludzi i elfów i to do nich należą przestrzenie technologiczne (te łodzie podwodne też).
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

arthas40 pisze:Odnośnie tych ras:

Fakt, na początku były takie standardowe, ale ze względu na masę krytyki, to ograniczyliśmy to do ludzi i elfów i to do nich należą przestrzenie technologiczne (te łodzie podwodne też).
O. A czy będzie istniała możliwość stanięcia po stronie Kalifatu?

Nazwa "elf" jest nieco myląca. Myśleliście nad jej zmianą? Z jednej strony - kojarzy się dobrze, bo z piękną rasą długouchych, a z drugiej - może wprowadzić w błąd ; ).

I jeszcze chciałbym usłyszeć, bez owijania w bawełny, jakie są różnice pomiędzy elfem - elfem (znanym z Tolkiena, Warhammera, itd.), a elfem z Kalifatu, szczególnie chodzi mi o fizyczne i kulturowe. Notka o elfickich agresorach nie zaspokoiła mojego głodu ; ).
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

Odnośnie grania Kalifatem. Oficjalnie w podstawce będziemy mogli grać tylko ludźmi. Jednakże ze względu na głosy pro-elfickie, to właśnie zastanawiam się nad wydaniem specjalnego dodatku w oparciu o drugą stronę barykady. Czyli granie elfami.

Różnice między elfem leśnym (czyli klasyczne) a kalifackim? Przede wszystkim nie ma "pedalskich obrońców drzew" i opierają się na kulturze arabsko-orientalnej (z elementami antycznego Egiptu). Nie są spokojni - są z natury brutalni. Fanatycy, fundamentaliści, mistycy, ortodoksyjni. W momencie, kiedy elfy leśne są aroganckie, to Kalifat przesycony jest nacjonalizmem i wyższością nad innymi mieszkańcami świata. Niezwykle bitni, zwinni - sprawia to, że często są nieosiągalni w wirze walki. Pomimo renesansu technologii, elfy preferują korzystać z tradycyjnej broni białej. Różnic fizycznych teoretycznie nie ma. Anatomia jest niemalże identyczna, jednakże u nas elfy nie są tak bardzo "szczupłe i chude". Będą mieć więcej ciałka, inni będą bardziej "przypakowani" i umięśnieni. Czyli tacy bardziej pół-elfowie, jednakże nie mają zarostu na twarzy.

Tradycyjne elfy leśne kojarzą się przede wszystkim z przyjaciółmi zwierząt, obrońcami drzew, odizolowanymi druidami i leśnymi łucznikami. My przedstawiamy inne archetypy, m.in. elf-assasyn, prorok-demagog, czy chociażby boży desantowiec w swoistym jet-packu. ;)
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: BLACKs »

Widok spiczastouchego w turbanie pobudził we mnie wyobraźnię. Wielki plus za ten pomysł ; ). A ukazanie elfów jako brutalnych fanatyków jest dobrym pomysłem.

A teraz kolejne pytanie - czy ludzie są podzieleni na jakieś organizacje, państwa, królestwa, gildie?
arthas40
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 11:12
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Triangulis - Water Steam Fantasy RPG

Post autor: arthas40 »

A teraz kolejne pytanie - czy ludzie są podzieleni na jakieś organizacje, państwa, królestwa, gildie?
No tak. Ludzkość (na lądzie) podzielona jest na, często zwaśnione i konkurujące, królestwa - od czasów Apokalipsy, zwane metropoliami. Królestwa bardzo często w historii i teraz prowadziły konflikty, walczyły o sporne tereny, kłóciły się i broniły swoich interesów. To zjawisko znajdziemy też i po Apokalipsie, gdzie dodatkowo dochodzi "wyścig szczurów" o jak największe wpływy w podwodnych koloniach i powierzchniowych atolach. Są oczywiście też organizacje, a najważniejszą z nich jest właśnie ponadpaństwowy Trybunał. Prowadzi propagandę, pociągnął ludy na wody, częściowo zbliża do siebie ludzi i spaja ludzkość (widać to bardziej na wodzie, bo na lądzie często jest to przysłaniane właśnie waśniami i wyścigiem szczurów), a zarazem poszerza sam faktyczną władzę. Dobrym porównaniem dla Trybunału, jest Kościół rzymskokatolicki średniowieczny, itd.

W wodnym świecie inaczej to trochę wygląda. Świat wodny to już nie są królestwa, a autonomiczne kolonie i atole, które często samowolnie narzucają sobie protekcję Trybunału. System kolonizacyjny właśnie opiera się na metropoliach (stąd właśnie ta nazwa), gdyż to one są zapleczami dla "swoich" kolonii i atoli. Te z czasem, jak przystosują się do wody, to z czasem te kontakty z własnymi metropoliami zanikają, by z czasem uzyskać autonomię i odcinają się od lądowych zwierzchników. Oczywiście są sytuacje, że na wodzie spotkamy atole/kolonie i metropoliowe, trybunałowe, zakonne, pirackie, itd. :)
Zablokowany