DE Wraca i tyka
: czwartek, 11 września 2008, 15:53
Ci, którzy zapomnieli, mogą sobie przypomnieć. Dead Echoes powraca, i to z odliczaniem - 30 września ruszy nowa strona internetowa. Będzie można również opowiedzieć się po stronie jednej z w pełni przygotowanych stron konfliktu w publicznym betateście. Od jednego człowieka, do całej floty.
Obecnie mogę odpowiedzieć na pytania dotyczące zmian, jeżeli tylko ktokolwiek pamięta o DE i wciąż chce się dowiedzieć co-nieco.
Tym razem jednak nie ma wiecznej wojny między wielkimi frakcjami. Dwa mocarstwa - silne, zjednoczone Imperium SOL, oraz podzielona na cztery obszary Federacja Kolonialna zadeklarowały zawieszenie broni. Wszechświat znalazł się w stanie zimnej wojny.
Jednak nie może to trwać wiecznie - zawsze istnieje perspektywa większego zysku.
Zwykle rozgrywka koncentruje się na graczu lub drużynie graczy. Tym razem gracz może zajść dalej niż tylko pod służbę lepszemu władcy - może znaleźć się na jego miejscu. Od żołnierza do dowódcy oddziału, zdobywając kolonię wroga dla sprzymierzeńca. Od dowódcy niszczyciela po admirała dowodzącego całą flotą, decydującego gdzie ruszyć. Aż po władcę całej galaktyki.
Nie należy zapominać jednak - nawet dowódca pozostaje człowiekiem, i czasem musi stanąć w obliczu abordażu, bądź wykonać jakieś zadanie osobiście.
Jeżeli są jakieś pytania - pytać.
Obecnie mogę odpowiedzieć na pytania dotyczące zmian, jeżeli tylko ktokolwiek pamięta o DE i wciąż chce się dowiedzieć co-nieco.
Tym razem jednak nie ma wiecznej wojny między wielkimi frakcjami. Dwa mocarstwa - silne, zjednoczone Imperium SOL, oraz podzielona na cztery obszary Federacja Kolonialna zadeklarowały zawieszenie broni. Wszechświat znalazł się w stanie zimnej wojny.
Jednak nie może to trwać wiecznie - zawsze istnieje perspektywa większego zysku.
Zwykle rozgrywka koncentruje się na graczu lub drużynie graczy. Tym razem gracz może zajść dalej niż tylko pod służbę lepszemu władcy - może znaleźć się na jego miejscu. Od żołnierza do dowódcy oddziału, zdobywając kolonię wroga dla sprzymierzeńca. Od dowódcy niszczyciela po admirała dowodzącego całą flotą, decydującego gdzie ruszyć. Aż po władcę całej galaktyki.
Nie należy zapominać jednak - nawet dowódca pozostaje człowiekiem, i czasem musi stanąć w obliczu abordażu, bądź wykonać jakieś zadanie osobiście.
Jeżeli są jakieś pytania - pytać.