Strona 2 z 2

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:01
autor: borg
Czy orgiem może być osoba niepełnoletnia...

W przypadku CoolKonu wśród organizatorów było kilka osób niepełnoletnich, a przy 2ed osoba niepełnoletnia (sam Mistrz Orzech) była jednym z 2 v-ce Koordynatorów.

Natomiast nie sądze, by samym głównym Koordynatorem mogła być osoba niepełnoletnia - po prostu koordynator musi podpisywać różne umowy (np. chociażby ze szkołą) i brać na siebie sporą odpowiedzialnosć prawną.

(Choć wyobrażam sobie, że gdy konwent jest robiony np. ze szkołą, czy z domem kultury, to prawnie organizuje go ktoś z ich ramienia, a naprawdę rządzi osoba niepełnoletnia.)

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:01
autor: Darth_Orzech
Jest tak jak Borg mówi :) Nie czuję się w żaden sposób upośledzony wiedząc, ze jestem niepełnoletnim orgiem. Wystarczy być chodź troche odpowiedzialnym i pracowitym. Kiedy ktoś nie ma tych cech to dorosły org również bedzie do bani :)

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:02
autor: JAskier
Co do sponsorów to powiem Wam, że najlepiej rozmawiać ze sklepami , a nie wydawnictwami. W przeciwnym razie może być ciężko.

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:02
autor: borg
Wiesz JAskier - nie zgodze się z Tobą.

To czy firmy sponsorują chętnie nagrody, czy nie nie zależy raczej od jej rodzaju (wydawnictwo, sklep), tylko od tego z jaką konkretnie firmą rozmawiasz. Innymi słowy, są na rynku u nas takie firmy, które chętnie dają nagrody i takie, które zapierają się rękami i nogami, by tego nie robić.

Musze powiedzieć, że na szczęście większość okołorpgowych firm chętnie zajmuje się sponsoringiem. Firmy okołoliterackie też ...no może trochę mniej.

Należy też dodać - że dużo zależy od imprezy - od jej wielkości oraz od jej tematyki - a także od jej marki.

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:02
autor: BAZYL
Oraz, oczywiscie, od tego w jaki sposób zaczniesz z nimi rozmawiać ;)

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:03
autor: borg
Dochodzę do wniosku, że dużą przeszkodą w robieniu konwentów jest to, że większość instytucji publicznych i prywatnych działa w godzinach, w których akurat się pracuje lub uczy.

I myślę, że to poważny problem

Re: Największa przeszkoda

: środa, 19 września 2007, 12:03
autor: Kitiara
namowienie znajomych, zeby zechcialo im sie obleciec kilkaset szkol w trojmiescie i okolicach z plakatami ;)
obsluga. jak - poza braniem tylko wyprobowanych ludzi, co jest trudne bez 5 lat doswiadczenia - utrzymac ta horde ;) w ryzach?
wytrzymanie kondycyjno-nerwowe ostatniego tygodnia...

koordynacja przez osobe niepelnoletnia - tak, o ile osoba ta jest 'kryta' takimi organizacjami jak szkola, w ktorej sie uczy, dom kultury, w ktorym odbywa sie konwent, stowarzyszenie, ktore jest organizatorem, etc. poza tym, moim zdaniem osoba mloda (niekoniecznie niepelnoletnia) fizycznie i psychicznie moze miec problemy z poradzeniem sobie z impreza wielodniowa.