Tawerna RPG

Azrael pisze:Zawiodłem się na tym całym "Forcie Boyard" (czy jakoś tak) liczyłem, miałem takie skryte marzenie, że będzie to coś podobego do "Fear Factory" i naprawdę będę mógł zobaczyć jak Doda płacze bo sie zadrapała, albo przegrywa bo boji się robaczków.
Albo zjadają ją tygrysy Albo drużyna zamyka ją w komódce, bo mają jej dość...

A tak lipa!

Fear Factor był strasznie syfiaty.
I widać, żeś młody szczyl Fort Boyard to klasyk z czasów mojego dzieciństwa

Fear Factor był strasznie syfiaty.

Jest. Wiem, ale potrzebowałem porównania.

I widać, żeś młody szczyl Fort Boyard to klasyk z czasów mojego dzieciństwa

Stary piernik ;-P

Stary piernik to ja, a nic mi ten fort nie mówi

Życie nadzwyczaj często zawodzi nasze oczekiwania Dlatego też jestem zwolennikiem prawa każdego obywatela RP do jednego bezkarnego rzutu nożem rocznie.

No to może gwiazdy tańczą na nosie? Widzowie głosowaliby, która gwiazda zasługuje na gips. A reszta niech ma krzywe nosy.
Jak oni sie wywracają- tytuł mówi wszystko.
Gwiazdy tańczą w błocie. Ach te maseczki błotne!

Gwiazdy tańczą w błocie. Ach te maseczki błotne!

Lol ja bym tam chciał dode w bikini zobaczyć w tym błocie. Ale zamiast tańczą to walczą. I jakieś inne fajne psitki zaprosić do programu.

Trzeba bardziej oryginalnie - wszelkie tańce, sztuki i cyrkowe wygibasy się już przejadły.

Gwiazdy Pielgrzymują na Kolanach do Częstochowy (albo do Torunia i wtedy poza TV byłyby jeszcze audycje we wiadomym radiu)

Gwiazdy Lepią Zigguraty z Fekaliów (jak taki jeden w Narrenturmie)

Gwiazdy Przeprowadzają Operację Na Otwartym Sercu (na innych gwiazdach, wygrywa ten czyj pacjent najpóźniej zejdzie)

Gwiazdy Zastępują Manekiny w Crashtestach.

Gwiazdy Wysadzają się w najbliższym McDonaldsie.

Kreatywność to podstawa drodzy państwo.

Dorzućmy jeszcze do tego program Gwiazdy w rolnictwie. Specjalnie dla Dody... Różowy traktor!
I jeszcze w związku z reklamą Simplusa można stworzyć Gwiazdy chorują na Simplusa...

Może... "Jak oni się krają" (brzmienie z ludowego). Widzę to jako program puszczany po 22. Coś dla widzów o mocnych nerwach. Rozgrywka wyglądałaby mniej więcej tak: Jest 10 zaproszonych do programu sław. Każde z nich otrzymuje porządny nóż kuchenny i zostaje wpuszczony do labiryntu. Odcinek trwa do czasu, aż jeden z uczestników nie zostanie poćwiartowany przez konkurentów. Zwycięzca serii otrzymuje drugi ostry przedmiot i zostaje wpuszczony do klatki z grizzly bądź akwenu z anakondą (nagrodę wybierają widzowie drogą sms oczywiście).

Patrząc na moje wypowiedzi w tym temacie oraz w temacie dotyczącym szkodliwości gier, można uznać, że mam rozdwojenie jaźni... albo nie wiem, czego chcę od życia. Oczywiście obie odpowiedzi są prawdziwe.

Hehe a może gwiazdy tańcza po lodach? Najpierw niech zjedzą kilkanaście lodów czy cos w tym stylu a potem... niech tańczą. Wiruja i kręcą się. Czy program miałby dużą oglądalność?

Gwiazdy sr**ą pod siebie.- Niesamowity show kiblowy.