Tawerna RPG

Pomyslałem sobie, że wkleje tu swoje arcydowcipne dramaty gwoli oddania ich wam pod konsyderację. Mnie tam one smieszą, kilka osób również, choć istnieje prawdopodobieństwo, że one w żaden sposób nie są śmieszne. Moim jednak zdaniem w pewien, przyznaję, dość specyficzny sposób, są odrobinę śmieszne.

Podróż w konwencji fantasy
WYSTĘPUJĄ:
Krasnolud,
Elf,
Wampir.

Krasnolud:
Elfie, jakbyś miał wrotki, to gdzie byś pojechał?

Elf:
Ach!

Wampir:
Krasnoludzie, wykraczasz poza konwencję świata fantasy! W świecie fantasy nie ma wrotek! To postmodernizm!

Krasnolud
Przepraszam. To ja może wyjdę.

wychodzi

Kurtyna

-------

Podróż w konwencji SF
Występują:
Krasnolud,
Elf,
Człowiek,
Wampir.

KRASNOLUD:
Człowieku, gdybyś miał wrotki, to gdzie byś pojechał?

CZŁOWIEK:
Ejże, co ty tutaj robisz? To jest science fiction!

ELF:
Ach!

WAMPIR:
To ja też?

CZŁOWIEK:
Tak. Proszę wyjść.

wychodzą

Kurtyna

---------

Podróż w konwencji horroru
Występują:
Krasnolud,
Człowiek.

KRASNOLUD:
Człowieku, gdybyś miał wrotki, to gdzie bys pojechał?

CZŁOWIEK:
W jakieś straszne miejsce. W końcu to horror.

KRASNOLUD:
Rozumiem.

kurtyna

----------

Nienawiść rasowa

Występują:
Elf
Krasnolud
Człowiek
Wampir

CZŁOWIEK:
Hahaha, elfie, ty masz szpiczaste uszy! Krasnoludzie, ty masz długą brodę! Hahaha! Wampirze, ty jesteś nieumarły!

WAMPIR:
Hahaha, a wy nie żyjecie wiecznie! Ty, krasnoludzie, masz brodę, a ty, elfie, szpiczaste uszy! Hahaha!

ELF:
Bloede Dh’oine

KRASNOLUD:
Twój stary

Kurtyna

----------

Sens życia

Występują:
Elf
Krasnolud
Człowiek
Wampir

CZŁOWIEK:

drapie się po głowie i z obłędem w oczach rozgląda po innych

Ach, czymże jest życie? Życia mi nie stanie, aby to ogarnąć. Być może to i poszukiwanie jest życiem? Ach...

ELF:

czule patrząc na trzymany w dłoni liść dębu

Życiem jest miłość, miłość do drzew, miłość do innych, miłość do roślin, miłość do zwierząt, do górskich strumyków, do pięknych jezior, do kwiatów, do Natury... ach...

KRASNOLUD:

bawiąc się oskardem

Życiem jest praca w pocie czoła, mająca na celu utrzymanie klanu. Ciężka harówa w kopalniach, to jest życie.

WAMPIR:

żonglując dwiema małymi, żółtymi piłeczkami

Istota żyjąca jest z reguły bazującym na komórce systemem kodowym sterowanym przez informację i przetwarzającym informację. Życie to czasowa zdolność – cecha - tego systemu kodowego wykorzystywania i przekazywania w nim zawartej semantycznej informacji.
Kurtyna

-----

Jeżeli zapragniecie mnie objechać, nie krępujcie się

To ja zacznę Nie jest żle, ale super też nie. Śmieszy mnie wiele różnych dziwnych rzeczy, ale to akurat do mnie nie trafia. Ale to może wina tego, że jestem zmęczony po całym tygodniu i dzisiejszej sesji Zobaczę jutro

Mnie to akurat nieśmieszy, tak jak już przedstawiony gdzieś na forum komiks o wikingu, który ma rzesze fanów, a ja tego po prostu nie trawię.

Czytając to może nie jest jakieś super-śmieszne, ale myślę, że na żywo mogłoby sie sprawdzić.

Bardzo dobre. Prawie jak teatrzyk "Zielona Gęś", choć bardziej racjonalne, no i, co tu kryć, obiektywnie gorsze. Ale tym niemniej jest bardzo dobrze! Pisz więcej! A i innych zachęcam.

Oczywiście - wzrorowałem się na Gałczyńskim i nie mam prawa być od niego lepszy

O, takie coś było w pamiętnej "krainie goblinów" hehe. Sztuki w klimacie fantasy.


PS. Ostatnie cienkawe, reszta o wrotkach bardzo mi się podobała.

Misię bardzo. Z wyjątkiem "Sensu życia", bo tak jakoś do poprzednich mi nie podpasował. Mogę do kącika ukraść?

btw. Na szczęście krasnolud nie powiedział "Twoja stara" - uratowało to mój monitor przed soczkiem, który właśnie piłam :) (usenet skrzywia ludzi, gdyby ktoś pytał, o co chodzi)

Do kącika? Trochę zielony jestem na forum TRPG, więc, że tak spytam, do jakiego kącika?

Do Taferny PRG, która ukazuje się w zinie, jak jest jakiś materiał

Ten teatr kojarzy mi się z Wampirzym Spotkaniem, a co do oceny to nie podoba mi się za bardzo ale mimo to uznaję wkład pracy. Sam chciałem kiedyś coś takiego napisać, chyba nawet zacząłem i może kiedyś to skończę

Do Taferny PGR? Z największą przyjemnością

Ja pochwalam! Trzeba się wpierw trochę nastawić, ale zwykle tak jest z dobrą rozrywką i sztuką

mi sie podobalo nawet czasem bylo absurdalnie:d