[Apokaliptyczne Pola Walki] Arena 3 - grupa 2
-
- Kok
- Posty: 951
- Rejestracja: piątek, 11 listopada 2005, 10:00
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Sosaria... Kraina rozpusty :]
-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją
-
- Majtek
- Posty: 115
- Rejestracja: sobota, 2 września 2006, 05:17
- Lokalizacja: Z pokoju!
Rzucam sie na wilkołaka mocno go do siebie przytulając i dźgając w plecy nożami na zmianę po wbiciu noża natychmiast go przekręcam w środku i bez wyciągania z ciała szybko i z całej siły szarpie wyrywając je z ciała następnie łapie go za tył łba i staram sie zmiażdżyć mu mózg lub chociaż połamać kręgi szyjne, jeśli to sie nie powiedzie łapie go za żuchwę kładę sobie ja na ramieniu i ciągnąc do góry staram sie urwać mu rdzeń kręgowy. jeśli sie uda to wbijam w jego brzuch jeden z noży przekręcam poczym go wyciągam i odcinam mu głowę by zachować jako trofeum. Albo_Ja_Albo_on powiedziałem po rozpoczęciu ataku.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 października 2006, 14:26 przez Altar, łącznie zmieniany 1 raz.
....
-
- Marynarz
- Posty: 381
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z buszu :)
- Kontakt:
Wiem już, że pedagogiką można uczyć dopiero od 15 levelu . A jak wybiorę umiejętność, to mogę ją wykożystać od razu w tej samej turze?
Broń biała level 2
Psychosonika level 1.
Jeszcze raz próbuję ich przekonać (Widziałem Licza! Razem damy radę rowalić tych truposzy! Nie chcę wam zabierać wpływów! Tylko chcę rozwalić złych! Pomożecie mi?), jeżeli zaczną strzelać wycofujemy się z magazynu, a ja próbuję unikać ich pocisków (sztuki walki level 4.). Jeśli uciekniemy, zamykamy drzwi do magazynu, zastawiając je czym tylko znajdziemy, skrzynie, beczki czy coś.
Gdzie są moi główni wrogowie? (Mścicielstwo)
Edit:
Pozwoliłem sobie na poprawkę słówka ucieknie na uciekniemy. Błąd był, i tak chodziło mi o to, że jeśli uciekniemy.
Jeśli mogę:
W razie odwrotu, Cyngiel strzela do tych, którzy wyglądają na szefów.
Broń biała level 2
Psychosonika level 1.
Jeszcze raz próbuję ich przekonać (Widziałem Licza! Razem damy radę rowalić tych truposzy! Nie chcę wam zabierać wpływów! Tylko chcę rozwalić złych! Pomożecie mi?), jeżeli zaczną strzelać wycofujemy się z magazynu, a ja próbuję unikać ich pocisków (sztuki walki level 4.). Jeśli uciekniemy, zamykamy drzwi do magazynu, zastawiając je czym tylko znajdziemy, skrzynie, beczki czy coś.
Gdzie są moi główni wrogowie? (Mścicielstwo)
Edit:
Pozwoliłem sobie na poprawkę słówka ucieknie na uciekniemy. Błąd był, i tak chodziło mi o to, że jeśli uciekniemy.
Jeśli mogę:
W razie odwrotu, Cyngiel strzela do tych, którzy wyglądają na szefów.
Ostatnio zmieniony środa, 25 października 2006, 21:29 przez Gisher, łącznie zmieniany 1 raz.
Hakuna matata!
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Sorry, nie zauważyłem.
Słysząc biegnącą na mnie kupę żelastwa, skaczę (skok1) na niego z wyciągniętymi do przodu łapami by wbić się nimi w jego obwody i szybko zakończyć jego... żywot?
Słysząc biegnącą na mnie kupę żelastwa, skaczę (skok1) na niego z wyciągniętymi do przodu łapami by wbić się nimi w jego obwody i szybko zakończyć jego... żywot?
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Sojusze:
Memo-MM
Altar-Ant
Memo vs. Altar
tura 1 - cyborg i wilkołak ruszyli na siebie. Wilkołak skoczył, wyciągnął łapy, już prawie wbił się w cyborga, ale ten sparował jego ciosy. Memo zdołał w ostatniej chwili wykręcić się i nie wpaść na najeżonego żyletkami cybroga...
tura 2 - wilkołak zerwał się z ziemi, ale miał strasznego pecha; walnął głową w wiszącą szafkę, ogłuszając się na moment, Altar dopadł go i zaczął siekać. Zanim Memo doszedł do siebie, był już ledwie żywy...
tura 3 - cyborg odskoczył, wilkołak skoczył za nim, ale zapomniał, że teraz skacze bardzo daleko... Przeleciał przez otwarte okno i spadł na kupę kompostu, co sprawiło, że uniknął obrażeń, ale próbują wybić się do skoku zapomniał że kompost jest miękki i jego skok nie był tak wysoki jak zamierzał, skutkiem czego trafił mordą w ścianę tuż pod oknem, a zsuwając się złapał za drut piorunochronu. Niestety, w tym momencie uderzył piorun, odrzucając go, i wprawdzie przeżyłby to pewnie, gdyby nie to, że leciał z otwartą paszczą i w locie złapał w zęby gołębia, którym się udławił!
Memo odszedł do Gai!!!!!!!
Ant:
Łącznie zabiłeś 37 ludzi - masz trzy poziomy. W 1f nie było niczego ciekawego poza jakimś ołtarzykiem na którym stał zestaw co najmniej 30 zdjęć jakiejś dziewczyny, która wydała ci się nadzwyczaj piękna Szkoda że inni nie zrozumieją tego dowcipu, za to w 2r znalazłeś cały magazyn broni: 4*Ak-47 + 1200 naboi, 6*S&W 629 + 360 naboi, 2*M60 + 2400 naboi, a do tego SPAS-12 i 200 naboi oraz katana!
Gisher:
Bandyci nie wykazali się zrozumieniem i ostrzelali cię. Stwierdziłeś, że lepiej się wycofać, tym bardziej że ksiądz dostał kulkę w głowę. Przeżył, ale stracił głos (Bóg wie czemu...) i nie może używać Sądu Bożego. Cyngiel wystrzelił dwa razy, ale nie trafił. Zatrzasnęliście za sobą drzwi, ale były tylko z cienkiej blachy i kule je przebijały, więc nie ryzykowałeś barykadowania ich, tym bardziej że gangsterzy raczej nie mają zamiaru was gonić.
Główni wrogowie: wyczuwasz cyborga gdzieś na północy, wiedźmina na wschód stąd i w tej samej okolicy licza; w przyszłej turze będziesz wyczuwał ich dokładniej.
MM:
Amulet okazał się być amuletem Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa Abdula, zwanego też Abdulem Szalonym. Pozwala ci zesłać Przypadek na planszę raz w turze. Co to daje, nazwa chyba mówi doskonale? Kościej niestety nie znalazł już nic ciekawego, ale zebrałeś jeszcze 40 dusz, ostatecznie czyszcząc cmentarz.
Memo-MM
Altar-Ant
Memo vs. Altar
tura 1 - cyborg i wilkołak ruszyli na siebie. Wilkołak skoczył, wyciągnął łapy, już prawie wbił się w cyborga, ale ten sparował jego ciosy. Memo zdołał w ostatniej chwili wykręcić się i nie wpaść na najeżonego żyletkami cybroga...
tura 2 - wilkołak zerwał się z ziemi, ale miał strasznego pecha; walnął głową w wiszącą szafkę, ogłuszając się na moment, Altar dopadł go i zaczął siekać. Zanim Memo doszedł do siebie, był już ledwie żywy...
tura 3 - cyborg odskoczył, wilkołak skoczył za nim, ale zapomniał, że teraz skacze bardzo daleko... Przeleciał przez otwarte okno i spadł na kupę kompostu, co sprawiło, że uniknął obrażeń, ale próbują wybić się do skoku zapomniał że kompost jest miękki i jego skok nie był tak wysoki jak zamierzał, skutkiem czego trafił mordą w ścianę tuż pod oknem, a zsuwając się złapał za drut piorunochronu. Niestety, w tym momencie uderzył piorun, odrzucając go, i wprawdzie przeżyłby to pewnie, gdyby nie to, że leciał z otwartą paszczą i w locie złapał w zęby gołębia, którym się udławił!
Memo odszedł do Gai!!!!!!!
Ant:
Łącznie zabiłeś 37 ludzi - masz trzy poziomy. W 1f nie było niczego ciekawego poza jakimś ołtarzykiem na którym stał zestaw co najmniej 30 zdjęć jakiejś dziewczyny, która wydała ci się nadzwyczaj piękna Szkoda że inni nie zrozumieją tego dowcipu, za to w 2r znalazłeś cały magazyn broni: 4*Ak-47 + 1200 naboi, 6*S&W 629 + 360 naboi, 2*M60 + 2400 naboi, a do tego SPAS-12 i 200 naboi oraz katana!
Gisher:
Bandyci nie wykazali się zrozumieniem i ostrzelali cię. Stwierdziłeś, że lepiej się wycofać, tym bardziej że ksiądz dostał kulkę w głowę. Przeżył, ale stracił głos (Bóg wie czemu...) i nie może używać Sądu Bożego. Cyngiel wystrzelił dwa razy, ale nie trafił. Zatrzasnęliście za sobą drzwi, ale były tylko z cienkiej blachy i kule je przebijały, więc nie ryzykowałeś barykadowania ich, tym bardziej że gangsterzy raczej nie mają zamiaru was gonić.
Główni wrogowie: wyczuwasz cyborga gdzieś na północy, wiedźmina na wschód stąd i w tej samej okolicy licza; w przyszłej turze będziesz wyczuwał ich dokładniej.
MM:
Amulet okazał się być amuletem Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa Abdula, zwanego też Abdulem Szalonym. Pozwala ci zesłać Przypadek na planszę raz w turze. Co to daje, nazwa chyba mówi doskonale? Kościej niestety nie znalazł już nic ciekawego, ale zebrałeś jeszcze 40 dusz, ostatecznie czyszcząc cmentarz.
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją
Strzelanie
poziom 1 - możesz celować z broni palnej z dokładnością do 50cm
poziom 2 - do 10m trafisz siedzącą muchę; możesz z dwóch broni na raz
poziom 3 - do 30m trafisz siedzącą muchę; dokładnie z 2 broni na raz
poziom 4 - do 100m trafisz siedzącą muchę
poziom 5 - trafisz z czegokolwiek w cokolwiek o ile to możliwe
Biore ze sobą jednego Kałasznikova (:)) i tyle amunicji ide do mogę mogę wziąć (biore przy okazji magazynki z pozostałych. Podobnie z M60. Spasa biore do do rąk i max amunicji. Reszte karabinów na plecy. Zamieniam nóż na katane, by się za nadto nie przeciążyć. Lecę do 2p,2o i 3d(w tej kolejnośći i robię taką samą rozróbę, jak wcześniej wciąż szukając broni. Po drodze strzelam w koła i kierowców, po to by ich zabić i zrobić karambol (zemsta za ciężarówkę).
Dodasz karty postaci?
poziom 1 - możesz celować z broni palnej z dokładnością do 50cm
poziom 2 - do 10m trafisz siedzącą muchę; możesz z dwóch broni na raz
poziom 3 - do 30m trafisz siedzącą muchę; dokładnie z 2 broni na raz
poziom 4 - do 100m trafisz siedzącą muchę
poziom 5 - trafisz z czegokolwiek w cokolwiek o ile to możliwe
Biore ze sobą jednego Kałasznikova (:)) i tyle amunicji ide do mogę mogę wziąć (biore przy okazji magazynki z pozostałych. Podobnie z M60. Spasa biore do do rąk i max amunicji. Reszte karabinów na plecy. Zamieniam nóż na katane, by się za nadto nie przeciążyć. Lecę do 2p,2o i 3d(w tej kolejnośći i robię taką samą rozróbę, jak wcześniej wciąż szukając broni. Po drodze strzelam w koła i kierowców, po to by ich zabić i zrobić karambol (zemsta za ciężarówkę).
Dodasz karty postaci?
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 listopada 2006, 21:42 przez Ant, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Kok
- Posty: 951
- Rejestracja: piątek, 11 listopada 2005, 10:00
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Sosaria... Kraina rozpusty :]
-
- Majtek
- Posty: 115
- Rejestracja: sobota, 2 września 2006, 05:17
- Lokalizacja: Z pokoju!
-
- Marynarz
- Posty: 381
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z buszu :)
- Kontakt:
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Sojusze:
Altar-Ant
Altar:
Impuls elektryczny niestety był za słaby, żeby zabić ludzi wewnątrz autobusu, ale wpadłeś do sklepu, który wprawdzie był niemal pusty, tylko 26 zabitych, ale za to jest sporo ciekawych rzeczy, głównie piły mechaniczne, podkaszarki etc.
Ant:
Gdy tylko podniosłeś jednego kałacha, usłyszałeś jakiś ruch za plecami. Obróciłeś się, i ujrzałeś swojego starego drucha z Kaer Morhem, Coena. Powiedział:
- Wiesz stary, mogę się z tobą podzielić, ale bez przesady. Wybierz sobie jedną broń i dostaniesz do niej trzy zapasowe magazynki. Ale nic więcej, i katany też nie oddam.
Pamiętasz, że zawsze był od ciebie o wiele silniejszy, i raczej teraz nie będzie dobrze z nim zadzierać.
Gisher:
W 2n siedziała rodzinka przy obiedzie. Ojciec postanowił się do ciebie przyłączyć, a reszcie rodziny kazał uciekać. Masz nowego podwładnego, a za uratowanie kolejnych ludzi dodatkowy poziom - czyli w sumie dwa poziomy. Możesz przeczytać gdzie są twoi główni przeciwnicy; koło Anta wyczuwasz też kolejnego, potężnego przeciwnika. Gangsetrzy niestety nic nie donieśli - dopadła ich tymczasowa ślepota i nie mogli nic dostrzec (to dzisiejsze działanie Przypadku zesłanego przez Amulet Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa-Abdula)
Nowy podwładny: Tatusiek 10żw 2s 1 sz, Rusznikarstwo 4, Strzelanie 1, dwururka (2 naboje)
MM:
Zebrałeś 49 dusz, kolejne dzieciaki cisną się w panice do drzwi i okien, jest ich jeszcze sporo, ale całą turę zajęło ci masakrowanie ich i nie znalazłeś nawet chwilki żeby czegoś poszukac.
Ant, wiedźmin lvl 7
Żywotność 31
Siła 5
Szybkość 3
Moce:
Broń biała 1,2
Strzelanie 1,2,3,4,5
Ekwipunek:
siekierka strażacka (obr 4)
nóż do mięsa (obr 1)
Gisher, wybraniec ludzkości lvl 16
Żywotność 43
Siła 1
Szybkość 1
Moce:
Strzelanie 1,2,3
Fortyfikacje 1
Pedagogika 1
Sztuki walki 1,2,3,4
Mścicielstwo 1
Perswazja 1
Broń biała 1,2
Ksiądz Ludwik - 4 żw 2s 2sz, Fanatyzm 5 (wszyscy twoi sprzymierzeńcy są Fanatykami), kropielnica z wodą święconą.
4*Gangsta - 2żw 2s 1sz, Sztuki Walki 1, Alkoholizm 2
2*Laska - 1żw 1s 2sz, Palenie 2
Mafijny Cyngiel - 3żw 1s 1sz, Strzelanie 2, rewolwer (4+6 naboi)
Mafijny Goryl - 3żw 2s 1sz, Broń Biała 3, bejzbol
Tatusiel - 10żw 2s 1sz, Rusznikarstwo 4, Strzelanie 1, dwururka (2 naboje)
Altar
Ostrość
Impuls Elektryczny
Przeróbka Rąk
Przeróbka Nóg
Zabici: 77
MM
Czary:
Fireball - 1 many
Przywołani:
Kościej
Ekwipunek:
Amulet Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa Abdula (raz na turę zsyła Przypadek na planszę)
Dusze: 154
Altar-Ant
Altar:
Impuls elektryczny niestety był za słaby, żeby zabić ludzi wewnątrz autobusu, ale wpadłeś do sklepu, który wprawdzie był niemal pusty, tylko 26 zabitych, ale za to jest sporo ciekawych rzeczy, głównie piły mechaniczne, podkaszarki etc.
Ant:
Gdy tylko podniosłeś jednego kałacha, usłyszałeś jakiś ruch za plecami. Obróciłeś się, i ujrzałeś swojego starego drucha z Kaer Morhem, Coena. Powiedział:
- Wiesz stary, mogę się z tobą podzielić, ale bez przesady. Wybierz sobie jedną broń i dostaniesz do niej trzy zapasowe magazynki. Ale nic więcej, i katany też nie oddam.
Pamiętasz, że zawsze był od ciebie o wiele silniejszy, i raczej teraz nie będzie dobrze z nim zadzierać.
Gisher:
W 2n siedziała rodzinka przy obiedzie. Ojciec postanowił się do ciebie przyłączyć, a reszcie rodziny kazał uciekać. Masz nowego podwładnego, a za uratowanie kolejnych ludzi dodatkowy poziom - czyli w sumie dwa poziomy. Możesz przeczytać gdzie są twoi główni przeciwnicy; koło Anta wyczuwasz też kolejnego, potężnego przeciwnika. Gangsetrzy niestety nic nie donieśli - dopadła ich tymczasowa ślepota i nie mogli nic dostrzec (to dzisiejsze działanie Przypadku zesłanego przez Amulet Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa-Abdula)
Nowy podwładny: Tatusiek 10żw 2s 1 sz, Rusznikarstwo 4, Strzelanie 1, dwururka (2 naboje)
MM:
Zebrałeś 49 dusz, kolejne dzieciaki cisną się w panice do drzwi i okien, jest ich jeszcze sporo, ale całą turę zajęło ci masakrowanie ich i nie znalazłeś nawet chwilki żeby czegoś poszukac.
Ant, wiedźmin lvl 7
Żywotność 31
Siła 5
Szybkość 3
Moce:
Broń biała 1,2
Strzelanie 1,2,3,4,5
Ekwipunek:
siekierka strażacka (obr 4)
nóż do mięsa (obr 1)
Gisher, wybraniec ludzkości lvl 16
Żywotność 43
Siła 1
Szybkość 1
Moce:
Strzelanie 1,2,3
Fortyfikacje 1
Pedagogika 1
Sztuki walki 1,2,3,4
Mścicielstwo 1
Perswazja 1
Broń biała 1,2
Ksiądz Ludwik - 4 żw 2s 2sz, Fanatyzm 5 (wszyscy twoi sprzymierzeńcy są Fanatykami), kropielnica z wodą święconą.
4*Gangsta - 2żw 2s 1sz, Sztuki Walki 1, Alkoholizm 2
2*Laska - 1żw 1s 2sz, Palenie 2
Mafijny Cyngiel - 3żw 1s 1sz, Strzelanie 2, rewolwer (4+6 naboi)
Mafijny Goryl - 3żw 2s 1sz, Broń Biała 3, bejzbol
Tatusiel - 10żw 2s 1sz, Rusznikarstwo 4, Strzelanie 1, dwururka (2 naboje)
Altar
Ostrość
Impuls Elektryczny
Przeróbka Rąk
Przeróbka Nóg
Zabici: 77
MM
Czary:
Fireball - 1 many
Przywołani:
Kościej
Ekwipunek:
Amulet Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa Abdula (raz na turę zsyła Przypadek na planszę)
Dusze: 154
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją
Coen nie wiedziałem, że to twoje. Wybieram Ak-47. Potem lecę do 2p,2o i 3d(w tej kolejnośći i robię taką samą rozróbę, jak wcześniej wciąż szukając broni. Po drodze strzelam w głowy kierowców i baki samochodów, ale tak by wybuch nie dosięgnął mnie, po to by ich zabić i zrobić karambol (zemsta za ciężarówkę:)).
Ostatnio zmieniony środa, 8 listopada 2006, 20:12 przez Ant, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Marynarz
- Posty: 381
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z buszu :)
- Kontakt:
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Altar:
Wziąłeś piłę mechaniczną, wyskoczyłes na zewnątrz i rzuciłeś się na pobliski żywopłot, rąbiąc go na lewo i prawo i siekając każdy listek! (no co, rośliny też są żywe )
Ant:
Zmasakrował łącznie 39 kierowców i pasażerów, bo zabawa tak ci się spodobała, że zatrzymałeś się przed 2p i strzelałeś dalej. Ale teraz karabol ciągnie się przez prawie całe miasteczko, i nie za bardzo jest do kogo strzelać. Masz trzy poziomy.
Gisher:
Możesz czytać, ale tylko po żeby się dowiedzieć gdzie są
Cyngiel oddał ci rewolwer. W 2m odbywa się właśnie jakieś kinderparty, jest tu co najmniej czterdziestka dzieciaków i dwójka dorosłych. Gangsta pobiegli do domków, w następnej turze wrócą.
MM:
Zabiłeś kolejnych 85 dzieciaków, reszta gdzieś pouciekała, jakimś sobie tylko znanymi ścieżkami, ale znów nie starczyło ci czasu na poszukiwania.
Ant, wiedźmin lvl 10
Żywotność 40
Siła 5
Szybkość 3
Moce:
Broń biała 1,2
Strzelanie 1,2,3,4,5
Ekwipunek:
siekierka strażacka (obr 4)
nóż do mięsa (obr 1)
AK-47 + 180 naboi
Gisher, wybraniec ludzkości lvl 16
Żywotność 43
Siła 1
Szybkość 1
Moce:
Strzelanie 1,2,3
Fortyfikacje 1
Pedagogika 1
Sztuki walki 1,2,3,4
Mścicielstwo 1
Perswazja 1
Broń biała 1,2
Ksiądz Ludwik - 4 żw 2s 2sz, Fanatyzm 5 (wszyscy twoi sprzymierzeńcy są Fanatykami), kropielnica z wodą święconą.
4*Gangsta - 2żw 2s 1sz, Sztuki Walki 1, Alkoholizm 2
2*Laska - 1żw 1s 2sz, Palenie 2
Mafijny Cyngiel - 3żw 1s 1sz, Strzelanie 2
Mafijny Goryl - 3żw 2s 1sz, Broń Biała 3, bejzbol
Tatusiek - 10żw 2s 1sz, Rusznikarstwo 4, Strzelanie 1, dwururka (2 naboje)
Ekwipunek: rewolwer 4+6 naboi
Altar
Ostrość
Impuls Elektryczny
Przeróbka Rąk
Przeróbka Nóg
Zabici: 77
MM
Czary:
Fireball - 1 many
Przywołani:
Kościej
Ekwipunek:
Amulet Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa Abdula (raz na turę zsyła Przypadek na planszę)
Dusze: 239
Wziąłeś piłę mechaniczną, wyskoczyłes na zewnątrz i rzuciłeś się na pobliski żywopłot, rąbiąc go na lewo i prawo i siekając każdy listek! (no co, rośliny też są żywe )
Ant:
Zmasakrował łącznie 39 kierowców i pasażerów, bo zabawa tak ci się spodobała, że zatrzymałeś się przed 2p i strzelałeś dalej. Ale teraz karabol ciągnie się przez prawie całe miasteczko, i nie za bardzo jest do kogo strzelać. Masz trzy poziomy.
Gisher:
Możesz czytać, ale tylko po żeby się dowiedzieć gdzie są
Cyngiel oddał ci rewolwer. W 2m odbywa się właśnie jakieś kinderparty, jest tu co najmniej czterdziestka dzieciaków i dwójka dorosłych. Gangsta pobiegli do domków, w następnej turze wrócą.
MM:
Zabiłeś kolejnych 85 dzieciaków, reszta gdzieś pouciekała, jakimś sobie tylko znanymi ścieżkami, ale znów nie starczyło ci czasu na poszukiwania.
Ant, wiedźmin lvl 10
Żywotność 40
Siła 5
Szybkość 3
Moce:
Broń biała 1,2
Strzelanie 1,2,3,4,5
Ekwipunek:
siekierka strażacka (obr 4)
nóż do mięsa (obr 1)
AK-47 + 180 naboi
Gisher, wybraniec ludzkości lvl 16
Żywotność 43
Siła 1
Szybkość 1
Moce:
Strzelanie 1,2,3
Fortyfikacje 1
Pedagogika 1
Sztuki walki 1,2,3,4
Mścicielstwo 1
Perswazja 1
Broń biała 1,2
Ksiądz Ludwik - 4 żw 2s 2sz, Fanatyzm 5 (wszyscy twoi sprzymierzeńcy są Fanatykami), kropielnica z wodą święconą.
4*Gangsta - 2żw 2s 1sz, Sztuki Walki 1, Alkoholizm 2
2*Laska - 1żw 1s 2sz, Palenie 2
Mafijny Cyngiel - 3żw 1s 1sz, Strzelanie 2
Mafijny Goryl - 3żw 2s 1sz, Broń Biała 3, bejzbol
Tatusiek - 10żw 2s 1sz, Rusznikarstwo 4, Strzelanie 1, dwururka (2 naboje)
Ekwipunek: rewolwer 4+6 naboi
Altar
Ostrość
Impuls Elektryczny
Przeróbka Rąk
Przeróbka Nóg
Zabici: 77
MM
Czary:
Fireball - 1 many
Przywołani:
Kościej
Ekwipunek:
Amulet Trochę-Tylko-Boli-Mnie-Głowa Abdula (raz na turę zsyła Przypadek na planszę)
Dusze: 239
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.