Strona 2 z 3

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 18:55
autor: Wevewolf
dziś doślę kartę.
krótki fragment dla (mam nadzieję) współgraczy:

Kiedy Tibeak idzie ulicą, nikt nie ma wrażenia że widzi przed sobą zabójcę. Zresztą każdy szanujący się zabójca nie powinien wyglądać podjerzliwie bo przez to przestałby być profesjonalistą. W oczy może się rzucić jedynie nietypowo zagraniczna szabla i nienaturalne, duże oczy. Oprócz tego wygląda zupełnie normalnie.
Przynajmniej od zewnątrz.

Obrazek

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 19:06
autor: Behemot
Evandril ---> Karta jak najbardziej ok.

Wevewolf ---> Czekam na kartę. Jak dojdzie i sobie ją przeczytam, to będziemy mogli śmiało zaczynać. ;)

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 19:33
autor: Wevewolf
poszło. Czekam na opinię i czy się dostałem.
Mimo to wysłałem ci na PW, bo coś mi nie działa w skrzynce.

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 20:24
autor: Behemot
Wevewolf ---> Karta jest ok. Co do twoich byłych zleceniodawców, skoro mają to być wyższe sfery społeczeństwa, chciałbym żeby byli to elfowie, najmujący Cię do zabicia niewygodnych ludzi,a których woleliby nie zabijać osobiście. Może tak zostać? Bardzie pasowałoby to do klimatu sesji i jej realiów (opisanych w jednym z moich wcześniejszych postów).

Kolejną moją wskazówką, (dla wszystkich graczy) jest to żeby wzięli poprawkę na swój stosunek do elfów- w mojej sesji są one naprawdę rasą znacznie silniejszą, szybszą i wytrzymalszą. Rzadko kiedy słyszy się o człowieku, który ubił elfa w uczciwej walce.

Ouzaru, Wevewolf oraz Evandril zostajecie oczywiście przyjęci- karty trzymały poziom, a wielkiego zainteresowania sesją nie było. Jeżeli ktoś miałby jeszcze ochotę zagrać, to czekam na karty do północy- później wysyłam pierwszego posta.

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 20:29
autor: Wevewolf
Wevewolf ---> Karta jest ok. Co do twoich byłych zleceniodawców, skoro mają to być wyższe sfery społeczeństwa, chciałbym żeby byli to elfowie, najmujący Cię do zabicia niewygodnych ludzi,a których woleliby nie zabijać osobiście. Może tak zostać? Bardzie pasowałoby to do klimatu sesji i jej realiów (opisanych w jednym z moich wcześniejszych postów).

Ok!
Rzadko kiedy słyszy się o człowieku, który ubił elfa w uczciwej walce.
cóż, w porządku. Czy po przeczytaniu karty, uważasz że mój zabójca miałby szansę w takim boju? (pytam czysto teoretycznie, bo robiłem go jako zabójcę idealnego, od dziecka szkolonemu w zabijaniu najwyższej klasy i nie wiem jak się ma w stosunku do elfów)

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 20:39
autor: Behemot
Oczywiście, że miałby szanse, ale jest na straconej pozycji. W końcu jak to sam trafnie zauważa "nie istnieje przeciwnik niepokonany". ;) Jednak mimo wszystko, jeżeli będzie walczyć z elfem, szczerzę radzę stosować fortele, nieczyste zagrania oraz walkę w grupie... Taki świat sobie wymyśliłem, przepraszam. ;)

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 21:47
autor: Sirvalan Sitro
Czwarty jeździec gotowy do drogi. tylko nie gańcie mnie, jeśli będę pisał krótko :roll: .

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: niedziela, 28 lutego 2010, 21:59
autor: Wevewolf
Sirvalan Sitro pisze:Czwarty jeździec gotowy do drogi. tylko nie gańcie mnie, jeśli będę pisał krótko :roll: .
do północy kilka godzin.
Szybko, szybko, szybko! (tylko żeby to się na jakości karty czasem nie odbiło!) :P

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:22
autor: Behemot
Przepraszam wszystkich bardzo, ale będziemy mieli małą obsuwę... W związku z przeprowadzką, dostęp do neta będę miał dopiero w czwartek i wtedy pojawi się pierwszy post.

Czwarty jeździec ;) ---> zostajesz przyjęty i popracujemy najwyżej nad długością Twoich postów.

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: środa, 3 marca 2010, 23:36
autor: Ant
Przepraszam, że tak późno. Piąty muszkieter się zgłasza.

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: piątek, 5 marca 2010, 10:36
autor: Behemot
Ant ---> Klawa karta, postać świetna, jednym słowem: przyjęty!

No to mamy bardzo fajną ekipę, zróżnicowane postacie i (nareszcie) dostęp do internetu! Czego chcieć więcej...? Zabieram się za dokończenie pierwszego posta i dodanie części dla Ant'a.

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: piątek, 5 marca 2010, 15:42
autor: Behemot
No i pierwszy post poleciał. Co do odpisywania mam dwie prośby. Pierwsza dotyczy tego, że z racji rozpoczęcia sesji chciałbym żebyście zamieścili w swoich postach opis wyglądu postaci, uwzględniający to w co są ubrane itd. Druga dotyczy wpływania waszych postaci na świat gry- w takim sensie, że jeżeli w swojej odpowiedzi chcecie ten świat jakoś "naruszyć", to wolałbym żeby było to ze mną konsultowane, choćby była to błahostka ;) Na koniec mogę jedynie napisać... Have fun!

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: piątek, 5 marca 2010, 17:19
autor: Evandril
Wiesz co, Mistrzu? Napiszę swojego posta tak, jak mam w zwyczaju, a Ty najwyżej powiesz mi, czy tak Ci pasuje. Bo w przeciwnym razie nie ma sensu grać, skoro trzeba będzie ustalać choćby dialog z karczmarzem i to, czy facet siedzący przy stoliku obok pierdnął. Moim zdaniem albo się ufa swoim graczom w nieistotnych kwestiach, które mogą budować klimat (tak się robi we współczesnych PBF-RPG), albo się cofniemy w rozwoju i będziemy pisać po dwie linijki. Wybacz, ale mam już swoje lata na karku i nie mam czasu obgadywać nieistotnych rzeczy na GG, dlatego napiszę jak mi to pasuje.

Ty zadecydujesz, czy mi podziękować za grę, czy nie. Wyjściem z sytuacji mogłoby być, gdybyś dawał obszerniejsze opisy, ew. jakąś interakcję z NPC-ami. Wtedy gracz nie musiałby niczego wymyślać.

Pozdrawiam!

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: piątek, 5 marca 2010, 18:59
autor: Wevewolf
oho, ciężko zaczynasz, Evandril. Ale poczekajcie tylko mojego posta! (dzisiaj) :P

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: piątek, 5 marca 2010, 22:51
autor: Behemot
Czuję się troszeczkę napadnięty, więc już się bronię!:D Być może użycie słowa "konsultowane" nie było najtrafniejsze. Wystarczyłoby mi po prostu, zobaczenie danego posta przed jego wysłaniem, bo o ile to, że ktoś puścił bąka nic mi nie "zepsuję", to rozmowa z karczmarzem już może. Najwidoczniej mamy nieco inne oczekiwania co do sesji- Ty jesteś bardziej nastawiony na jej współtworzenie, dlatego "zapłonąłeś świętym gniewem". ;) Podejdźmy jednak do sprawy spokojnie, jak dorośli, (a wnioskując z Twojego posta, taką osobą właśnie jesteś) nie rzucając się do rozwiązań typu "albo, albo". Jestem skłonny do kompromisów i ochoczo przyjmę rady, bo nie ukrywam, że ostatnią sesję na forum prowadziłem dawno, dawno temu (ale prawda!).

Co do posta to nie zawiera żadnych treści, które by mnie specjalnie kuły, czy coś mi "psuły". Co prawda troszku bym się wkurzył (bo chyba nie konsultowałeś tego z innymi graczami), że poruszasz innymi BG, gdybym był na ich miejscu, ale to wasza sprawa. Mam nadzieję, że jakoś się "utrzemy" i stworzymy sprawną maszynę.

Również pozdrawiam (a co mi tam!). ;)

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: sobota, 6 marca 2010, 18:46
autor: Evandril
Broń Boże nie atakuję Cię, o nie, po prostu tak się wyrażam zwykle :). Nie bierz więc tego do siebie Mistrzu, bo to nie był żaden atak - napisałem jedynie swoje spostrzeżenia. A co do sesji, to istotnie, jestem raczej nastawiony na współtworzenie świata gry w dopuszczalnych granicach (np. zamówienie żarcia u karczmarza i dostanie go jeszcze w swoim poście, rozmowa z jakąś karczemną dziwką etc.).

Jeśli chodzi o tego strażnika przy wejściu, to po prostu wymieniłem kilka słów (co nie znaczy, że np. nie mogło tam być drugiego, czyli postaci Anta jeśli dobrze zrozumiałem). Wiesz, mój bohater raczej nie jest typem, który lubi rozmawiać ze stróżami prawa... no chyba że mieczem ;).

Pozdrawiam wszystkich współgraczy, MG i życzę nam miłej gry. Peace, love & harmony :).

Re: [Freestyle] Zrodzony z płomieni

: wtorek, 9 marca 2010, 00:44
autor: Behemot
Peace, love & harmony, aż się łezka w oku kręci... ;) W sprawie takiego nieszkodliwego dla fabuły współtworzenia sesji, to zgadzam się na coś takiego. Jest to dla mnie coś nowego, ale spróbować można.