Tawerna RPG

...to źle?

Że niby w życiu jest jakoś inaczej?

Drapiąc się po mojej białej główce, zastanawiam się czy jest sens odpowiadania na to pytanie. No cóż, postaram się...
Bez dodatkowych czynników? No dobrze, a spotkałeś się kiedyś w życiu by osoba silniejsza przegrała z osoba słabszą na siłowanie, nie licząc dodatkowych czynników? Nawet nie w życiu, wymień mi film, książkę, grę, opowieść do snucia przy ognisku, legendę, w której zaistniała taka sytuacja; by bez czynników dodatkowych, coś co ma przegrać, wygrało. Czy zaistniał jeszcze jakiś problem? czy zdołałam odpowiedzieć na twoje pytanie, moim?

...i nie, Dawid nie wygrał z Goliatem siłą.

Ja tam uważam, że "bezrzutowy" system rozstrzygania walki jest jak najbardziej w pytę dla forumowej Sesji PvP.
Chociaz trochę krzywdzi mojego małego Proksiaczka, ale o to będę walczył na PW w swoim czasie
Jak to rzekł Hitler - Rozkmińcie:
To trochę jak gra w karty. Każdy ma takie, a nie inne karty (atrybuty) i gra nimi jak może. Nie wie jakie karty ma jego przeciwnik i na tym polega cała zabawa. Wyrzucenie danej karty (postawienie na dany atrybut w walce) zawsze wiąże się z ryzykiem, że przeciwnik ma lepszą i dostaniemy po mordzie. Jak dla mnie takie PvP z grą pozorów i stale towarzyszącym elementem niepewności to cud miód i wazelinka
Pozostaje tylko życzyć sesji powodzenia

Jakikolwiek przykład gdy słabszy pobił silniejszego? Silniejszy popełnił błąd, np. uderzył za słabo. Lubię skomplikowane mechaniki (szczególnie tworzenie postaci), ale porównanie do kart mnie przekonało. Mniejsza z tym, nielosowa mechanika może faktycznie jest "bardziej", bo trzeba poznać słabość przeciwnika dobrze., zamiast wbijać kolejne strike'i , aż zdechnie.

Ciesze się że wszystko zostało wyjaśnione. Dziękuje Szasza za pomoc. Co do podanego przykładu;
Silniejszy popełnił błąd, np. uderzył za słabo <-- to niestety jest dokładnie idealny przykład czynnika dodatkowego. Na które tak psioczysz Matysz.
Tutaj mówimy o sile. Czyli jeden jest silniejszy a drugi słabszy. Bez czynników dodatkowych jak fakt ze koleś ma jedna rękę, albo jego przeciwnikiem jest kobieta, czy nawet skorka od banana na której się pośliźnie. To nie ma takiej sytuacji by słabszy wygrał.
Jednak testy w grze raczej nie będą podejmowane z wyłącznością jednego czynnika. Na to czy waszym postaciom uda się test, będzie składało się na więcej czynników; wycieńczenie, rany, ekwipunek, strona huśtawki.

Miesiąc mija a kart mozolnie nadpływają. Jeśli do następnego tygodnia nie przyjdą jeszcze dwie karty postaci do Proxy to nici z sesji. Rekrutacja była założona w przerwie świątecznej, niedługo zaczynają się już ferie. Za przeproszeniem, ile można czekać? Przedłużam rekrutacje o jeden tydzień.