[Storytelling] "Władca Pierścieni"
-
- Pomywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 5 lutego 2008, 08:59
- Numer GG: 8681316
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
To ma być alternatywna historia Władcy mówicie... hmmm... to czemu Samanta nie może zagrać Arweną? Przecież jeżeli ma to być inna historia to i ona mogłaby dołączyć
Co wy na to?
Co wy na to?
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Errer już mówił. ZA DUŻO OSÓB! 9 TO DUŻO! I tak sesja na 99% padnie na pierwszych trzech stronach... a gdyby miało grać 10 osób... pewnie nawet by nie wystartowała.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Mat
- Posty: 468
- Rejestracja: czwartek, 29 listopada 2007, 12:11
- Numer GG: 11764336
- Lokalizacja: Leszno
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Heh no Azreal mogłeś dać nam chociaż 90%... Oczywiście twój Boromir oraz post z nim związany, cholernie mi się podoba, więc naturalnie zostajesz przyjęty. Co do Gandalfa, to opisz to co czuł czarodziej wracając do życia. Co do Sir Wichusa, to proszę, żebyś bardziej się wysilił i zwrócił uwagę na cechy charakteru Aragorna... Albo zmienić postać proponuje. Miejmy nadzieję, że jakość postów poprawi się z biegiem sesji.
Mój miecz to moja siła
-
- Majtek
- Posty: 89
- Rejestracja: wtorek, 2 maja 2006, 16:37
- Lokalizacja: Pyrlandia
- Kontakt:
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Ok. Poprawiam karte.
Aragorn spojrzał w oczy małemu hobbitowi. W jego niebieskich oczach można było dojrzeć wszechogarniający strach, niepewność jutra i pustke. Wojownik zmrużył oczy i wyobrażał sobie katastrofe jaka ich czeka. Świat ludzi, elfów, krasnoludów,niziołków i wielu innych chyli się ku upadkowi. Upadkowi straszliwemu i bolesnemu dla każdej istoty żyjącej w Śródziemiu. W tej chwili Aragorn wspomniał swojeo dawnego druha Gandalfa. Wszyscy, którzy ulegli sile jedynego pierścienia umarli zatracając się w nieznane czeluście mroku. Spojżał na Froda, żal jaki przepełniał jego serce był wielki ponieważ zdążył się zżyć z tym maluchem, widział już okiem wyobraźni jego upadek. Straszliwy upadek.
Swoja twarz zwrucił ku Legolasowi i powiedział w mowie elfów:
-Przyjacielu, wiem że robimy źle, wiem że Gandalf chcałby abyśmy obrali inną drogę. Tak zdecydował Frodo a my musimy z całych sił mu pomagać i robić co tylko się da.
W jego głosie najbardziej wyczówalny był ból...
"Gandalfie gdziekolwiek jesteś, zrobie wszystko co w mojej mocy aby tym maluchom nic się nie stało"
Aragorn spojrzał w oczy małemu hobbitowi. W jego niebieskich oczach można było dojrzeć wszechogarniający strach, niepewność jutra i pustke. Wojownik zmrużył oczy i wyobrażał sobie katastrofe jaka ich czeka. Świat ludzi, elfów, krasnoludów,niziołków i wielu innych chyli się ku upadkowi. Upadkowi straszliwemu i bolesnemu dla każdej istoty żyjącej w Śródziemiu. W tej chwili Aragorn wspomniał swojeo dawnego druha Gandalfa. Wszyscy, którzy ulegli sile jedynego pierścienia umarli zatracając się w nieznane czeluście mroku. Spojżał na Froda, żal jaki przepełniał jego serce był wielki ponieważ zdążył się zżyć z tym maluchem, widział już okiem wyobraźni jego upadek. Straszliwy upadek.
Swoja twarz zwrucił ku Legolasowi i powiedział w mowie elfów:
-Przyjacielu, wiem że robimy źle, wiem że Gandalf chcałby abyśmy obrali inną drogę. Tak zdecydował Frodo a my musimy z całych sił mu pomagać i robić co tylko się da.
W jego głosie najbardziej wyczówalny był ból...
"Gandalfie gdziekolwiek jesteś, zrobie wszystko co w mojej mocy aby tym maluchom nic się nie stało"
Czas to pieniądz,
a pieniądz to PIWO.
a pieniądz to PIWO.
-
- Marynarz
- Posty: 280
- Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
- Numer GG: 4667494
- Lokalizacja: NY
- Kontakt:
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Jeśli chodzi o niskie poziomy kart jest to tylko i wyłącznie dlatego za każdy musi się wczuć w postać, którą ma zamiar pisać. Ciesze się ze niektórym przychodź to z taka łatwością. Ja potrzebuje trochę czasu (jeśli uwaga dotyczyła się również mnie) Po za tym to pisze jako mężczyzna po raz pierwszy i muszę się przełamać... trochę cierpliwości i wszystko wyjdzie na dobra drogę =)
To kiedy zaczynamy?
To kiedy zaczynamy?
Samanta Bloodmoon
Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
-
- Mat
- Posty: 468
- Rejestracja: czwartek, 29 listopada 2007, 12:11
- Numer GG: 11764336
- Lokalizacja: Leszno
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Sir Wichus- zostajesz przyjęty jako Aragorn. Ten post wypadł o niebo lepiej...
Samanta- Zaczniemy wtedy, kiedy znajdziemy wszystkich graczy. Niestety idzie to dość opornie, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. Napisz w końcu tego posta jako Legolas, na Boga!
Samanta- Zaczniemy wtedy, kiedy znajdziemy wszystkich graczy. Niestety idzie to dość opornie, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. Napisz w końcu tego posta jako Legolas, na Boga!
Mój miecz to moja siła
-
- Pomywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 5 lutego 2008, 08:59
- Numer GG: 8681316
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Mam rozumieć, że do pełni składu brakuje nam jeszcze Froda i Sama?
Trzeba kogoś namówić
Trzeba kogoś namówić
-
- Mat
- Posty: 468
- Rejestracja: czwartek, 29 listopada 2007, 12:11
- Numer GG: 11764336
- Lokalizacja: Leszno
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
No dokładnie tak jak mówisz... Wiec szukajcie! Ja też się postaram oczywiście
Mój miecz to moja siła
-
- Marynarz
- Posty: 280
- Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
- Numer GG: 4667494
- Lokalizacja: NY
- Kontakt:
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Errer_Avares pisze:
Samanta- Napisz w końcu tego posta jako Legolas, na Boga!
Emmm już dawno napisałam.
Samanta Bloodmoon
Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
-
- Mat
- Posty: 468
- Rejestracja: czwartek, 29 listopada 2007, 12:11
- Numer GG: 11764336
- Lokalizacja: Leszno
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Sorry nie zauważyłem, że edytowałaś posta... Nie gniewasz się chyba co?
Mój miecz to moja siła
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 6
- Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 21:08
- Numer GG: 1569740
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Witam! O ile mi wiadomo został jeszcze Frodo i Sam. Chętnie wcielę się Aragorna postać Froda.
Frodo stojąc z boku obserwował rozmawiających przyjaciół. Nie byli zadowoleni z jego wyboru. Kiedy spojrzał na Sama widział w jego oczach niezmierne zdziwienie ale też oddanie, wiadomo było że gdziekolwiek pójdzie Sam będzie przy nim.
- Myślę, że… czas wyruszać…- powiedział nieśmiało Frodo, cały czas ściskając łańcuszek z pierścieniem.
Cała drużyna zbierała się niechętnie do odejścia. Tylko Boromir zdawał się zadowolony z tej decyzji. Frodo widział za sobą zamyśloną twarz Aragorna.
-Czy dobrze zrobiłem?- Myśli kołowały mu się głowie a pierścień z każdym krokiem stawał się odrobinę cięższy.
CDN
Moje gg. 1569740
Frodo stojąc z boku obserwował rozmawiających przyjaciół. Nie byli zadowoleni z jego wyboru. Kiedy spojrzał na Sama widział w jego oczach niezmierne zdziwienie ale też oddanie, wiadomo było że gdziekolwiek pójdzie Sam będzie przy nim.
- Myślę, że… czas wyruszać…- powiedział nieśmiało Frodo, cały czas ściskając łańcuszek z pierścieniem.
Cała drużyna zbierała się niechętnie do odejścia. Tylko Boromir zdawał się zadowolony z tej decyzji. Frodo widział za sobą zamyśloną twarz Aragorna.
-Czy dobrze zrobiłem?- Myśli kołowały mu się głowie a pierścień z każdym krokiem stawał się odrobinę cięższy.
CDN
Moje gg. 1569740
"When it hurts to look back, and you're scared to look ahead, you can look beside you, and you're best will be there"
-
- Mat
- Posty: 468
- Rejestracja: czwartek, 29 listopada 2007, 12:11
- Numer GG: 11764336
- Lokalizacja: Leszno
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
No to mamy już naszego Froda! Pozostaje znaleźć Sama i zaczynamy pełną parą!
Mój miecz to moja siła
-
- Pomywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 5 lutego 2008, 08:59
- Numer GG: 8681316
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Znalazłem Froda, znajdę i SamaErrer_Avares pisze:No to mamy już naszego Froda!
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Hm... A czy mógłbym grać dwoma postaciami jednocześnie? Było by wtedy mniej graczy, a niziołki i tak zbyt dużo do gadania nie mają....
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Pomywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 5 lutego 2008, 08:59
- Numer GG: 8681316
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Jak dla mnie pomysł dobry
Tyle że byś nieźle musiał pracować, ale cóż jak chcesz... A na dodatek byłoby szybciej ^^
Jestem Za!
Tyle że byś nieźle musiał pracować, ale cóż jak chcesz... A na dodatek byłoby szybciej ^^
Jestem Za!
-
- Marynarz
- Posty: 280
- Rejestracja: czwartek, 10 stycznia 2008, 21:13
- Numer GG: 4667494
- Lokalizacja: NY
- Kontakt:
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Errer_Avares pisze:Sorry nie zauważyłem, że edytowałaś posta... Nie gniewasz się chyba co?
Oj gniewam się, gniewam... nie wiem co musisz zrobić abym ci wybaczyła... o ile ci w ogóle kiedykolwiek ci wybacze
Samanta Bloodmoon
Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
Fire and ice, somehow existing together without destroying each other. More proof that I belonged with him.
-Bella Cullen, Breaking Dawn
-
- Mat
- Posty: 554
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2007, 17:35
- Numer GG: 6781941
- Lokalizacja: Duchnice k/Pruszkowa
Re: [Storytelling] "Władca Pierścieni"
Miałem się zgłosić... no to się zgłaszam...
Sam siedział na kamieniu, przyglądając się dwóm, walczącym ze sobą hobbitom. Gdy usłyszał decyzję Froda, zdziwił się. Wstał i podszedł do Powiernika.
-Panie Frodo, czy to aby na pewno dobra decyzja?-spytał. -Mieliśmy zniszczyć Pierścień w Mordorze, czy podróz do Minas Tirith nie oddali nas zbytnio od naszego celu?
Zrobiło mu się trochę przykro- osądzał Froda, zapomniał o misji ciążącej na jego przyjacielu. Skoro Frodo chce iść do Białego Miasta, on będzie go w tym wspierał.
-To pańska decyzja, panie Frodo.-rzekł i uśmiechnął się. -Gdziekolwiek pan pójdzie, ja idę z panem, tak jak kazał mi Gandalf.
Hobbit odsunął się od Froda, sprawdził zapasy w plecaku i zarzucił go sobie na plecy.-Ja już jestem gotowy- powiedział dumnie. -Możemy ruszać.
(Mam nadzieję, że sie nada)
Sam siedział na kamieniu, przyglądając się dwóm, walczącym ze sobą hobbitom. Gdy usłyszał decyzję Froda, zdziwił się. Wstał i podszedł do Powiernika.
-Panie Frodo, czy to aby na pewno dobra decyzja?-spytał. -Mieliśmy zniszczyć Pierścień w Mordorze, czy podróz do Minas Tirith nie oddali nas zbytnio od naszego celu?
Zrobiło mu się trochę przykro- osądzał Froda, zapomniał o misji ciążącej na jego przyjacielu. Skoro Frodo chce iść do Białego Miasta, on będzie go w tym wspierał.
-To pańska decyzja, panie Frodo.-rzekł i uśmiechnął się. -Gdziekolwiek pan pójdzie, ja idę z panem, tak jak kazał mi Gandalf.
Hobbit odsunął się od Froda, sprawdził zapasy w plecaku i zarzucił go sobie na plecy.-Ja już jestem gotowy- powiedział dumnie. -Możemy ruszać.
(Mam nadzieję, że sie nada)
A d'yaebl aep arse!