RPG w realiach WWII

Kącik Gier Fabularnych
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Kiedyś prowadziłem sesje w NS, gdzie gracze docieraja do jakiejś odciętej od swiata osady, gdzie trwa dyktatura wojskowego, który zbzikował i był przekonany że trwa II Wojna Światowa. To była chyba sesja na której najbardziej pomiatałm graczami... Oczywiście chodzi o traktowanie ich przez NPCy-żołnierzy.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

System oparty na wydarzeniach II Wojny Światowej byłby na pewno ciekawy. Weźmy pod uwagę wiele scenariuszy podczas rozgrywki. Kto powiedział, że wojnę musieli wygrać alianci, oprócz historii która to napisała rzecz jasna... np. taka kampania w okupowanej Europie przez Niemcy i Rosję, albo taki Kapitan Klos Rpg :)
mungo
Szczur Lądowy
Posty: 18
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 23:59

Post autor: mungo »

przecież nikt nikomu nie zabrania stworzenia własnego systemu albo nałożenie istniejącego na IIWŚ ?! A poza tym uważam że to Świetny pomysł z tym Kapitan Kloss rpg
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

Nie trzeba robic takiegos systemu, bierzesz mechanike z jakiegokolwiek i grasz w realiach 2 wojny swiatowej. nawet z dedeka mozna zrobic tak fajny system :twisted:
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Zawsze można poprowadzić w normalnym Storytellingu :)
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

A co do zmiany realiów wśród danego systemu, wpadlem z kumplem na stworzenie postchaotycznego warhammera :twisted: Na czym to ma polegac? Swiat został zalany chaosem doszczętnie, nie ma nic, miasta obrocone w ruine, lasy spalone, a krasnoludzkie twierdze spustoszaly. Jedyne co pozostalo to rozsiane po świecie pojedyncze enklawy, pozostałości dawnej cywilizacji. Prace powoli się rozkręcają nad tym projektem, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Zapewne Chaos :P
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

Wracając do WW2 -> robienie z tego systemu nie ma zbytnio sensu. Bo jak to będzie wyglądac? "ok, ten ssman wystrzelił ci serię z stg44 w głowę... zaczekaj... (rzut k100) zadał ci 7 punktów obrażeń, jeszcze żyjesz! O, a teraz wystrzelono do ciebie z t-34, (rzut k50) otrzymujesz 23 obrażenia, masz zadrapanie na nodze, jeszcze dychasz". A storytelling to nie problem, wystarczy tylko trochę poczytać o broni. A co do pomysłów na kampanie/przygody - gracze (zakładając, że są aliantami) mogą sabotować jakieś jednostki morskie, wysadzać fabrykę u-bootów, wykradać plany nowych broni et cetera, et cetera. Starczy pomyśleć kilka minut, spojrzeć na pierwszą lepszą stronę dot. historii najnowszej i pomysły same wchodzą do głowy.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Idąc za Tobą Memo, można powiedzieć, że nie da się grać w Zew Cthulhu - bo walka z przedwiecznym szybko się skończy gdy ten odgryzie graczom głowy (tak, tak - wszystkim na raz). A jednak system powstał, jest i ma rzesze sympatyków. Ja osobiście uważam go za jeden z najlepszych ever.

Problem ze stworzeniem systemu w realiach II Wojny Światowej, polega na tym, że trzebaby skonstruować mechanikę podobną do tej z Cthulhu - która będzie, ale nie będzie determinowała śmierci bohatera w taki sposób jak ma to miejsce np. w d20.

Nikt zresztą nie twierdzi że system WW2 musi polegać na grze na froncie - a nawet jeśli, to zasady frontowe mogły by być zupłnie inne od tych spoza frontu. No ale to kwestia z którą musiałby się zetrzeć autor takiego systemu...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
ODPOWIEDZ