Strona 1 z 3

Marzenia Graczy

: czwartek, 5 lipca 2007, 15:42
autor: Karczmarz
Hmmm

Jadąc dziś rano do pracy zastanawiałem się nad kreacją swojego dziadka do jutrzejszej sesji i tak myśląc i słuchając radia i newsów, przypomniałem sobie ostatni wniosek o odwołanie minister Fotygi. Zaraz komórki w główce zaczęły się zderzać i pierwsze co do głowy mi przyszło to scena bodajże z Gwiezdnych Wojen, gdzie na olbrzymim forum (Senat) babeczka krzyknęła "wnoszę wniosek o wotum nieufności dla kanclerza" czy jakoś tak. Heh, to jedno z moim chyba największych marzeń (w materii fabularnej). Przebywać kiedyś swoją postacią na jakimś cholernie ważnym spotkaniu i w połowie zagorzałej dyskusji rzucić wszystko na szalę i obalić najważniejszą osobę w danym systemie, właśnie np poprzez wotum nieufności. Kurde to by była sesja, kiedy na spotkaniu elektorów w Młotku, BG nagle krzyczy "wnoszę wniosek o wotum nieufności dla imperatora!". Heh, niestety nigdy MG nie dał mi możliwości gry kimś o wystarczającej pozycji społecznej i wystarczających wplywach by te marzenie się spełniło.

Ciekawy jestem czy wy macie jakieś marzenia, co do waszych postaci. Czy są rzeczy które zawsze chcieliście zrobić w RPG a nigdy do tej pory nie mieliście ku temu okazji? A może jakieś długo upragnione marzenia już zrealizowaliście?

Re: Marzenia Graczy

: czwartek, 5 lipca 2007, 16:18
autor: Ardel
Moim marzeniem w RPG jest możliwość kupienia sobie domu, znalezienia żony i niewielkiej grupy wiernych przyjaciół. Lecz niestety nie było mi to nigdy dane.

Drugie marzenie to zostać RPG'owym kowalem, zdobyć kuźnię i wykuwać piękną broń, niekoniecznie skuteczną, dla szlachty itd.

Kiedyś marzyłem by mieć smoka jako zwierzątko, ale było to głuipie ;D

Re: Marzenia Graczy

: czwartek, 5 lipca 2007, 19:47
autor: Arxel
Mam dwa marzenia. Po jednym dla każdej postaci.
Chciałbym by mój kowal został najbardziej znanym twórcą na świecie, a bronie wykute przez niego były uznawane za legendarne.

Druga postać to kapłan:
Chciałbym by zyskał od swego bóstwa moc, która pozwoliła by mu pomóc każdemu stworzeniu w potrzebie i by nikt już na świecie nie cierpiał.

Re: Marzenia Graczy

: czwartek, 5 lipca 2007, 21:28
autor: Elfin
Marzenia... Fajny temat... :D ....Takie marzenia do realizacji zostaly juz spelnione przez mojego MG ... Teraz zostaly juz tylko marzenia o nowych mieczach....

Re: Marzenia Graczy

: piątek, 6 lipca 2007, 08:40
autor: Obelix
dla mojej postaci w Neuro:
- Większy silnik do Shelby GT500
- Turbosprężarka do Shelby GT500
- Zerwac się spowrotem do Detroit (gdzie jest teraz opisywałem w kwiatkach)
- Zniszczyc molocha

to tyle, oczywiscie ostatnie to znając mojego MG niemożliwe (moja postac nigdy sprawnej maszyny nie widziała)

Re: Marzenia Graczy

: piątek, 6 lipca 2007, 13:55
autor: Ravandil
Jakby się zastanowić, to pewnie głównym celem mojego elfiego zwiadowcy (w realu) byłoby zarobienie dużej sumy pieniędzy, byle tylko nie musieć się tułać z bandą kretyńskich ludzi i krasnoludów :p A jeśli to by się nie udało, to udanie się do Lasu Laurelorn (bo postać jest z Altdorfu, a wiadomo, że tam od ludzi aż się roi :D), założenie rodziny i otoczenie się gromadką długouchych szkrabów :P Ale to na starość (elf? Starość? Nie za szybko chyba... ;)), a póki młody, to głównym celem jest zabijanie różnych poczwar służących Chaosowi. Może jakiś tytuł generała? :D

Re: Marzenia Graczy

: piątek, 6 lipca 2007, 16:45
autor: Alucard
Ja mam dosyc głupawe marzenie... nierealne. Po prostu moim gościem w Neuro z MP3 na uszach (słucha Beethovena) powoli wejść w stado mutków i w finezyjny, acz brutalny sposób rozwalac je po kolei moim coltem nie okazując przy tym emocji (a po wszystkim zdmuchując dym z lufy)... No i najważniejsze, budzic tym podziw jedynej panny w drużynie, pięknego chemika do którego nieudolnie sie podwalam (wczucie sie w postać :P ). Niestety ta woli grzebać w różnych zupach biotycznych :D

No ale to takie gówniarskie marzenia. Może dane mi będzie jakiegos muta ze snajpery ustrzelić w spektakularny sposób (w biego, skoku, ataku )

Re: Marzenia Graczy

: piątek, 6 lipca 2007, 19:29
autor: BLACKs
Ciekawy jestem czy wy macie jakieś marzenia, co do waszych postaci. Czy są rzeczy które zawsze chcieliście zrobić w RPG a nigdy do tej pory nie mieliście ku temu okazji? A może jakieś długo upragnione marzenia już zrealizowaliście?
Bede wymienial od najwazniejszego do najmniej waznego.

1. Przezyc wiecej niz trzy sesje.
2. Nie zachorowac.
3. Nie dostac rany krytycznej w kolejnej sesji.
4. Nie chodzic z wyplywajacymi flakami.

To sa moje marzenia odn. Neuro. Mam wrednego MG, musze przyznac ; ).

Teraz WFRP:
Odkryc kawal Nowego albo Starego Swiata. Nigdy nie gralem w przygode opierajaca sie o eksploracje nieznanych terenow. Najciekawsze byloby dla mnie cos w rodzaju "Podroz do Wnetrza Ziemi", gdzie gracze po zejsciu do wnetrza Faushlagu odkrywaja calkowicie nowy swiat, powiedzmy Slaanow. Tak, to by byla przygoda moich marzen.

Cyberpunk:
ZNISZCZYC ARASAKE! SABURO MUSI UMRZEC!

Re: Marzenia Graczy

: sobota, 7 lipca 2007, 13:53
autor: Lea
Moje "marzenie graczki" jest dość nie-heroiczne. Marzę sobie, żeby mieć częste, regularne sesje w mniej więcej stałym gronie. Chociaż raz na dwa tygodnie.

Marzenia postaci? Dla niektórych z nich to zbyt osobiste pytanie. Dla tej z neuroshimy nie - marzy o tym, żeby nie musieć martwić się wiecznie o niełatwo dostępne leki oraz o tym, żeby odnaleźć tajemniczą Dolinę bez Cienia. Pierwsze jest marzeniem smęcącym się od zawsze, drugie - marzeniem świeżutkim i silnym.
Marzenia postaci z poza czasem są liczniejsze i zmienniejsze, bo jest przed dwudziestką. Ale głównie chciałaby być zwykłą dziewczyną (bo jest wybranką i do tego albinoską), żeby faceci spoglądali na nią inaczej niż na dziwactwo, żyć sobie w jednym cichym miejscu z założoną rodziną i pełnić te swoje obowiązki kapłańskie w świętym spokoju do końca swoich dni. Nie jest niestety zbytnio bohaterska...

Re: Marzenia Graczy

: środa, 11 lipca 2007, 11:34
autor: TomEdo
Marzenie jako gracza. Mieć postać dziwacznego maga alchemika który choć jest geniuszem to jego eksperymenty zagrażają jego zdrowiu :D . To marzenie się wzieło od tego, że ciągle jestem MG a chciałbym sobie zagrać jako gracz w zwyklym świecie fantastycznym a nie w świecie Legendy Pięciu Kręgów.

Marzenie postaci. Marzy tylko o tym żeby MG zostawił ją w spokoju. Mam takiego MG który fakt, że facet gra kobietą uważa za strasznie zabawny i z tego powodu mojej postaci przydarzają się bardzo niesmaczne i irytujące wypadki które MG uważa za zabawne. Na przykład ciągłe usterki w stroju w okolicach pośladków, próba gwałtu w wykonaniu dzika itd. może nie mam poczucia humoru ale to się robi niesmaczne :? .

Re: Marzenia Graczy

: środa, 11 lipca 2007, 11:44
autor: kajtek Raulin
Moje marzenie jako gracza? Hmmmm...grać chociaż dwa razy w tygodniu....

A bohatera na sesji:
-zniszczyć jakiegoś super dużego robota :P
-Odkryć każdy zakątek świata gry
-Poznać wszystkie możliwe czary
-Zdobyć parę artekaktów(5,6)
-Mieć jak najlepszą zbroję,ekwipunek i broń
-Zabić szkieleta(no co jeszce takowego nie zabiłem) :P
-Zabić cyklopa,mantikorę(mantykorę) i inne mitologiczne stwory...
-Lecieć latającym dywanem(lub go mieć)
-Zagrać małym zwinnym goblinem magiem. :P
-Grać dwoma postaciami naraz:
kowal+rycerz
alchemik+mag

Re: Marzenia Graczy

: środa, 11 lipca 2007, 14:32
autor: Wilczy Głód
Marzenia mioch postaci? No coż... do niedawna grałem złym i nikczemnym magiem i on miał pewne marzenie. Oprócz tego, że oczywiście chciał byc potężny jak ja cię nie mogę i spalac ludzi na popiół jednym ruchem ręki, chciał miec władzę. Taki manipulator na dworze np. Imperatora. Pozornie tylko doradca czy ktoś taki, a naprawdę wszystko zależy od niego. Taki pałacowy skrytobójca możnaby powiedziec.

A obecnie gram błędnym rycerzem z Bretonii. On chciałby zdobyc sławę na całym świecie i przy okazji dostąpic zaszczytu napicia się ze Świętego Grala i spotkania samej Pani Jeziora. Potem może poprowadzic jakąś zwycięską kampanie wojenną przeciw Chaosowi...
A no i oczywiście trzeba też zabic jakiegoś smoka! :)

Re: Marzenia Graczy

: niedziela, 29 lipca 2007, 02:24
autor: seler
A ja chciałbym w końcu zacząć grywać regularnie... ach te marzenia

Zazwyczaj marzy się o powrocie, powrocie do domu, do szczęścia a nie szlajania się po tych chaotycznych równinach. Chyba założę karczmę albo sklep i się ustatkuję, tak to powinno byc dobre, koniec z bezustannym ratowaniem świata. Chaos umie o siebie zadbac bez mojej pomocy :)

Re: Marzenia Graczy

: środa, 1 sierpnia 2007, 11:19
autor: Tytusovsky
Od dawna marzy mi się w Neuro fakt posiadania czołgu i rozegranie sesji w stylu komiksowego "Tank Girl", nawet kosztem tego, że natura obdarzyłaby mojego herosa w przyjemne dla oka krągłości i skrzywiła preferencje seksualne w stronę współżycia z kangurami. Grunt to maszyna z wielką lufą :D

Chciałbym także, aby po bardzo długiej kampanii, moja postać okazała się zdrajcą, który od początku miał za zadanie obserwować bądź sabotować działania drużyny, grając oddanego przyjaciela z fikcyjnym życiorysem. W tym celu MG musiałby mi użyczyć nieco swojej wiedzy, ale jakiż piorunujący efekt dałoby zakończenie sagi. Zaznaczam jednak, że owy bohater mógłby w istocie zżyć się z towarzyszami i aż do ostaniej konfrontacji wahałby się stanąć po jednej ze stron.

Re: Marzenia Graczy

: sobota, 4 sierpnia 2007, 11:21
autor: kajtek Raulin
To ja jeszcze dorzucę jedno marzenie co do postaci:
Palladyn,ślniąca,płytowa zbroja,miecz dwuręczny..i chce mieć gryfa...hmm...na nastepnej sesji muszę sie postarać o gryfa! :D

Re: Marzenia Graczy

: niedziela, 5 sierpnia 2007, 02:10
autor: Jelcyn
To może marzenie mojej postaci do NSa. Devis jest żołnierzem, który walczył z maszynami Molocha, wychowanym w Hegemoni. Ma już 34 lata i dość dotychczasowego życia. Podczas jednej z walk, wraz z oddziałem siedział w jakiejś jamie, nad głową latały pociski, przwie wszyscy byli ranni, a jeden "żółtodziób" zaczął opowiadać o swoim dzieciństwie w Texasie. Od tej pory marzeniem mojej postaci jest zostanie farmerem w owym stanie. wiem, ze to raczej płytkie marzenie, ale odgrywanie żołnierza, który ma dość zabijania i marzy o hodowli bydła daje mi ogromną frajdę.

Re: Marzenia Graczy

: wtorek, 7 sierpnia 2007, 18:22
autor: BlindKitty
Heh.

Mój druid z D&D którym gram na realu kiedyś marzył o zemście; ale to już załatwił. Potem o postawieniu pomnika swoim rodzicom i swojemu nauczycielowi. Ale to też już zrobił. I teraz jedyne marzenie jakie pozostało, to kupić cały Chult i założyć tam gigantyczny superrezerwat przyrody, a potem zostać Siłą Natury. No cóż, na szesnastym poziomie można mieć marzenia :)

Samuraj klanu Smoka, który wciąż jeszcze nie powstał, i z braku MG pewnie jeszcze długo nie powstanie, będzie chciał stanąć samotnie naprzeciw wielkiej armi i umrzeć w tym boju, pociągnąwszy za sobą jak najwięcej wrogów.

A Kociak... No cóż, marzenie Kociaka na razie niech pozostanie tajemnicą ;]