Imiona w RPG
-
- Majtek
- Posty: 131
- Rejestracja: środa, 25 stycznia 2006, 11:51
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Tawerniany Zabójca Trolli
- Posty: 425
- Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
- Numer GG: 6386578
- Lokalizacja: Łódz
- Kontakt:
Ja tworząc imiona najczęściej do młotka spoglądam w dodatek dla gracza, lecz nazwiska staram się dobierać do charakteru postaci, zachowania lub cechy charakterystycznej. Nawet w podręczniku mowa, że zwyki peoni mięli namiastkę nazwiska w postaci nazwy ich zawodu lub innych cech które ich charakteryzowały. Na przykład jeżeli BN jest kłamcą, słowo kłamać po niemiecku to lugen, czyli w prost sposób mamy:
- Johan Lugner.
Oczywiście takich nazw może być multum i często też korzystam z połączeń jak np. Kampfschwert, czyli walczący miecz. Fajnie brzmią i oddają charakter, zachowanie postaci lub BN'a.
- Johan Lugner.
Oczywiście takich nazw może być multum i często też korzystam z połączeń jak np. Kampfschwert, czyli walczący miecz. Fajnie brzmią i oddają charakter, zachowanie postaci lub BN'a.
-
- Majtek
- Posty: 133
- Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 14:09
- Numer GG: 3705860
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Xander? Jeden z moich bliskich kolegów tak się pisuje w internetowych światach.
Co do imion, to szczerze mówiąc wymyślam je na poczekaniu, a moi gracze twierdzą, że jestem w tym naprawdę dobry. Zależnie od "języków" ras i ich charakterystycznych nazewnictw wymyślam coś od ręki, a później wcielam w grę. Jakoś nie przykładam się do nich zanadto. Skoro twierdzą, że imoina są serio fajne, to po co zmieniać sposób ich wymyślania?
Co do imion, to szczerze mówiąc wymyślam je na poczekaniu, a moi gracze twierdzą, że jestem w tym naprawdę dobry. Zależnie od "języków" ras i ich charakterystycznych nazewnictw wymyślam coś od ręki, a później wcielam w grę. Jakoś nie przykładam się do nich zanadto. Skoro twierdzą, że imoina są serio fajne, to po co zmieniać sposób ich wymyślania?
-
- Majtek
- Posty: 140
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 16:23
- Lokalizacja: Zamek Blackhill
http://www.worlditems.info/pl/Imi%C4%99.htm
Nie jest to ta strona o ktorej pisalem, ale tamta jest angielska, a adresu nie pamietam. Ja ja znalazlem przez Google.
Nie jest to ta strona o ktorej pisalem, ale tamta jest angielska, a adresu nie pamietam. Ja ja znalazlem przez Google.
Septimus Helmheid
Arcymag z Blackhill
Arcymag z Blackhill
-
- Majtek
- Posty: 80
- Rejestracja: wtorek, 9 stycznia 2007, 16:31
- Lokalizacja: inąd!
- Kontakt:
-
- Pomywacz
- Posty: 32
- Rejestracja: sobota, 2 września 2006, 14:33
- Kontakt:
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
A moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest samodzielne wymyślanie imion. Po prostu daje więcej frajdy i satysfakcji. Jak muszę coś wymyślić, to albo próbuję coś na wzór np. Tolkiena (szczególnie elfickie imiona), ewentualnie pomagając sobie podręcznikiem z rozmaitych kombinacji istniejących imion i wyrazów z różnych językach próbuję stworzyć coś dającego zadowalający efekt Najczęściej działa
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Bardzo ciekawy myk umieścili w L5K (pierwsza edycja bodaj), mianowicie podali listę sylab występujących w imionach Rokuganu. Bardzo ułatwia to stworzenie klimatycznego i fajnie brzmiącego imienia postaci i jest rozwiązaniem podobnym do rozwiązania w obecnej Japonii, gdzie jest oficjalne lista znaków mogących się składać na imię.
Poza L5K gram jeszcze tylko w WFRP więc tu imiona pochodzenia niemieckiego, choć jeden z kumpli niegdy nie umiał wymyślać imion toteż dostawał od MG jakieś durne, mające go zmobilizować np. Udo (potem odkryliśmy, że to faktycznie popularne niemieckie imie-_-") lub Squirtle (nie pytajcie...). Nie pomogło to stanęło na tym, że wszystki jego postaci "nazywały sie" Klocek.
Poza L5K gram jeszcze tylko w WFRP więc tu imiona pochodzenia niemieckiego, choć jeden z kumpli niegdy nie umiał wymyślać imion toteż dostawał od MG jakieś durne, mające go zmobilizować np. Udo (potem odkryliśmy, że to faktycznie popularne niemieckie imie-_-") lub Squirtle (nie pytajcie...). Nie pomogło to stanęło na tym, że wszystki jego postaci "nazywały sie" Klocek.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Marynarz
- Posty: 370
- Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22
-
- Pomywacz
- Posty: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 12 czerwca 2006, 20:39
- Numer GG: 910275
No nie do końca. Mężczyźni mieli imiona składające się z trzech części czyli:
przedrostek(Aulus, Lucius, Publius, Sextus) używane głównie przez rodzinę;
imię główne(Plautius, Julius, Titius, Antonius) używane w odniesieniu do rodziny jak nasze dzisiejsze nazwisko. Wyzwoleni niewolnicy często przyjmowali imię właściwe swego poprzedniego właściciela;
przydomek(Felix, Victor, Secundus, Naso) służacy opisywaniu cech jakiejś osoby. później wykorzystywany do rozróżniania poszczególnych gałęzi rodziny (mającej to samo imię właściwe).
Imiona kobiece były to po prostu imiona właściwe w formie żeńskiej. Jeśli w rodzinie były więcej niż dwie córki nadawano im imiona zgodnie z kolejnością urodzin (Major(starsza), Minor(młodsza), Tertia(trzecia)...).
przedrostek(Aulus, Lucius, Publius, Sextus) używane głównie przez rodzinę;
imię główne(Plautius, Julius, Titius, Antonius) używane w odniesieniu do rodziny jak nasze dzisiejsze nazwisko. Wyzwoleni niewolnicy często przyjmowali imię właściwe swego poprzedniego właściciela;
przydomek(Felix, Victor, Secundus, Naso) służacy opisywaniu cech jakiejś osoby. później wykorzystywany do rozróżniania poszczególnych gałęzi rodziny (mającej to samo imię właściwe).
Imiona kobiece były to po prostu imiona właściwe w formie żeńskiej. Jeśli w rodzinie były więcej niż dwie córki nadawano im imiona zgodnie z kolejnością urodzin (Major(starsza), Minor(młodsza), Tertia(trzecia)...).
Imperare sibi maximum est imperium
-
- Marynarz
- Posty: 381
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z buszu :)
- Kontakt:
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
W sumie dobre pytanie... Ale jakby się zastanowić, skoro krainy Starego Świata są odpowiednikami państw Europy (Imperium - Cesarstwo Niemieckie, Tilea - Włochy, Estalia - Hiszpania), to można iść tym tropem i wymyślić coś adekwatnego, inspirowanego imionami typowymi dla tych państw. Tak myślęGisher pisze:A ja mam takie pytanie: W "Warhammerze" ludzie w imperium mają w miarę "germańskie" imiona. Jakie więc mają mieszkańcy Tilei, Estalii?
-
- Marynarz
- Posty: 370
- Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22
Seler nie ucz księdza...
bo tak się składa że na Filo klasycznej łasnie o takich rzeczach są wykłady
więc na przyszłośc ZANIM zaczniesz kogos pouczac sprawdź logike swojego wywodu
bo tak się składa że na Filo klasycznej łasnie o takich rzeczach są wykłady
imie to pierwszy człon nazwiska - nazwisko nie jest częścią imieniaNo nie do końca. Mężczyźni mieli imiona składające się z trzech części czyli:
więc na przyszłośc ZANIM zaczniesz kogos pouczac sprawdź logike swojego wywodu
-
- Tawerniana Smoczyca
- Posty: 318
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
- Kontakt:
Rzymianie mieli prenomen, nomen i cognomen. Imię, przydomek, nazwisko rodowe. Marek Tullus Cicero. I nie mieli zaledwie 7 imion, tylko jednak trochę więcej. I żeńskie również mieli - np. Octavia, albo Paulina :]
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
-
- Marynarz
- Posty: 370
- Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22
tak imion było troche więcej stopniowo coraz wiecej
ojciec Oktawii nazywał sie Kajus Octawius Flavius ( a pauliny Paulius) podobnie jak córka Caezara miałaby na imie Julia ( wiekszoś ludzi uważa że Caezar miał na imie Julius tyle ze jest to nazwisko właściwe, imie brzmiało Gaius [a pochodzenie cognomenu było tajemnicą już dla starożytnych] )
no coż jak chcesz to mozesz zawsze napisac książke o starożytności jeśli udałoby ci się obalic fakty to przerózłbys Kubiaka, Kumanieckiego i Świderkówne więc naprawde jest o co walczyc
na podanym przez ciebie przykładzie Marka Tulliusza Cicerona widac to doś dobrze przydomek Cicero czyli w tłumaczeniu grochal odnosiło się do mankamentów urody
ojciec Oktawii nazywał sie Kajus Octawius Flavius ( a pauliny Paulius) podobnie jak córka Caezara miałaby na imie Julia ( wiekszoś ludzi uważa że Caezar miał na imie Julius tyle ze jest to nazwisko właściwe, imie brzmiało Gaius [a pochodzenie cognomenu było tajemnicą już dla starożytnych] )
no coż jak chcesz to mozesz zawsze napisac książke o starożytności jeśli udałoby ci się obalic fakty to przerózłbys Kubiaka, Kumanieckiego i Świderkówne więc naprawde jest o co walczyc
a tyle ze prenomen to imie, nomen ( gentilicium) to nazwisko właściwe ( a nie jak podajesz przydomek ) a cognomen to własnie przydomekRzymianie mieli prenomen, nomen i cognomen. Imię, przydomek, nazwisko rodowe. Marek Tullus Cicero.
na podanym przez ciebie przykładzie Marka Tulliusza Cicerona widac to doś dobrze przydomek Cicero czyli w tłumaczeniu grochal odnosiło się do mankamentów urody
Ostatnio zmieniony środa, 14 lutego 2007, 22:06 przez Mistrz Małodobry, łącznie zmieniany 1 raz.