cRPG o którym chcielibyscie jak najszybciej zapomniec

cRPG Corner
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Nom, Dink mi takze sie podobal :) No i nigdy nie zapomne hasla: "He's not a hero. He's a pig boy" :P
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Tak albo ostateczny boss. Przegrałem z nim ponieważ z śmiechu nie mogłem. Jak on wyglądał!! :D:D:D:D
fds
Tawerniany Che Wiewióra
Tawerniany Che Wiewióra
Posty: 1529
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: fds »

Arcanum - gra porażka
Metal Heart - Bunt Replikantów - bardziej dennej gry to ja dawno nie widziałem. Niby to to ma być w klimacie Fallout'a a klimat odczuwałem tylko przez pierwsze pięć minut gry :? Questy bezsensowne i prostackie, mapa jeszcze gorsza a podczas rozmowy, jeśli w ogóle masz szczęście mieć wybór odpowiedzi to składa się on tylko z dwóch opcji. Możesz zakończyć rozmowę albo gadać dalej :shock: Kompletna paranoja! W dodatku zachowania istot są bezsensowne. Na przykład bez żadnego upomnienia, jakiegoś powodu ani w ogóle powiedzenia czegoś w stylu "My Cię nie lubimy." strażnicy (sic!) zaczynają do Ciebie strzelać. :shock: Co za chory umysł wypuścił tego gniota?
Obrazek
Podręczniki za darmo:
Shadowrun 2ed
DnD v3.5
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

A ja dalej będe uparcie bronił honoru arcanum, gry która według mnie jest genialna.
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Z metal Heart się zgadzam, ale Arcanum?
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

arcanum zla gra? miom zdaniem gra jest swietna! zawsze chcialem sobie postrzelac z muszkietu do elfow :D
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

Torneko the last hope - chyba najgorsza gra świata. RPG w którym po wyjściu zlokacji przepadają przedmioty i exp. Gra w której animacja to pojęcie względne itd....
Har Har Har
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

juz chyba to ktos napisal, ale konung: legenda polnocy (czy jakos tak...).

gra niema tego "czegos" i jest nudna...

jedyne co jest w niej pozytywne to, to, ze deinstalka trwa niewiecej niz 30 sekund :D
trittion
Pomywacz
Posty: 51
Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 13:10
Lokalizacja: Mrocznej Puszczy

Post autor: trittion »

Moje największe rozczarowanie - Gorasul. A tak dobrze się zapowiadało (do momentu odpalenia ) :(
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Arcanum - po prostu nie lubię takich klimatów. Krasnolud w garniturku z muszkietem? Nie, jednak wolę bardziej "normalne" fantasy w czasach średniowiecznych.

Lionhearth - W tą grę nawet trochę grałem, ale po jakimś czase stwierdziłem, że jest zabójczo nudna. Konkretnie to po wejściu do podziemii Barcelony.

Might&Magic IX - po prostu mi się nie podobała. W ine gry z tej serii nie grałem. Może były lepsze... Nie wiem, ale dziewiątka to kompletna porażka.
...
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Dla mnie to gra Septerra Core, wspominana przeze mnie w temacie o pierwszym cRPG... Jednym słowem - koszmar. Gra, którą ciężko ukończyć nawet z solucją :shock: Do tej listy dołożyłbym niestety Sacred. Demo zapowiadało się całkiem nieźle, ale pełna wersja to było za dużo na moje siły. Bo jak inaczej określić sytuację, w której żeby przejść jakąś drogę ze wsi do wsi na początku trzeba było poświęcić 2 (sic!) godziny? Małe przegięcie.
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Remik
Marynarz
Marynarz
Posty: 239
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 14:37
Lokalizacja: Za( ! )pie

Post autor: Remik »

Gothic 2. Ta gra moim zdaniem nie utrzymała klimatu 1. Po za tym i tak była denna.
Septimus Helmheid
Majtek
Majtek
Posty: 140
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 16:23
Lokalizacja: Zamek Blackhill

Post autor: Septimus Helmheid »

Po zakupie Fallouta: Brothethood of Steel na Playstation 2 wystarczyla godzina zebym pozalowaj wydanych pieniedzy. Jest to najgorsza gra w jaka kiedykolwiek gralem, liczac nie tylko rpg, ale wszystkie inne gatunki.
Zniszczyli klimat, zniszczyli fabule, zniszczyli legende! Jestem ta gra szczerze zdegustowany.
Septimus Helmheid
Arcymag z Blackhill
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

Lionheart - za to, że świat jest taki fajny ale za to dowalili z gameplayem i poziomem trudności:/ No i fabule brak tego czegoś.
Tevery Best
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1271
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
Numer GG: 10455731
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: Tevery Best »

Świątynia Pierwotnego Zła. Ponad pół roku (albo i więcej) czekałem, aby to odpalić, bo miałem jako obraz płyty, a nie miałem czym odpalić, mój komputer gryzł się z Alcoholem i Daemonem, dopiero Nero 7 zaradził. I co? I łajno. Gra nielogiczna, robię coś, bo jestem w danej lokacji, a nie bo mam impuls. Ale to najlepiej odwzorująca zasady D&D gra na pieca. Szkoda, że taka kitowa.
Raven
Majtek
Majtek
Posty: 96
Rejestracja: niedziela, 26 marca 2006, 16:54
Numer GG: 2708525
Lokalizacja: myszków dolnych

Post autor: Raven »

Pool of Radiance: Ruins of Myth Drannor i skońcmy ten temat...
A ŻEBYŚCIE ŻYLI W CIEKAWYCH CZASACH... WSZYSCY... TY TEŻ CO SIĘ TAK GAPISZ... WIEM GDZIE MIESZKASZ, WIEM CO JADASZ NA KOLACJĘ, WIEM....
Lea
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: niedziela, 18 czerwca 2006, 20:16
Numer GG: 2956891
Lokalizacja: Celestrin
Kontakt:

Post autor: Lea »

Może nie tyle "zapomnieć", co nigdy nie wracać. Była kiedyś bardzo fajna gra Ravenloft (ha, to pokolenie może się nie załapało :P ). Podobała mi się wtedy niesamowicie, klimat, wciąganie się. Raz mi ją wcięło w trakcie, ale po paru latach (niedawno) odkurzyłam. Idę, idę, a w połowie awaria dysku i po sejvach. Nigdy nie doszłam dalej. Gra starutka, więc trzeba wybaczyć wiele rzeczy. Nie ma problemu raz... Ale już mi się na pewno nie będzie chciało. A szkoda.
Pocieszam się tym, że tak poza klimatem, to siepanka była w sumie.
ODPOWIEDZ