Strona 1 z 2

Swiatynia Pierwotnego Zła

: poniedziałek, 30 sierpnia 2004, 09:48
autor: Alakhai
gral ktos moze w ta gre :?:
jakies opinie :?:

sam dodam ze gralem i nie bardzo przypadla mi do gustu ale dlaczego to napisze jak temat sie rozwinie :wink:

Swiatynia

: czwartek, 16 września 2004, 22:08
autor: Sir OsaX
Gralem i mam mieszane uczucia.
Na plus mozna niewatpliwie zapisac dobre odwzorowanie zasad Greyhawku.
Fabula-nic specjalnego (wieeelkie zloooo.....idzzz....zabiiijjj) przynajmniej dla dobrych druzyn ;)
Spora ilosc zakonczen i sciezek rozwoju in plus :)
Zbyt duze wymagania sprzetowe jak na oferowana grafike (mniejsza z tym ze ladna ;))
Brakuje mi w niej swobody, w zasadzie gierka toczy sie po sznurku: Hommlet-->ruiny-->costamdalejaleniepamietamco ;P
To chyba wszytko :)

: czwartek, 16 września 2004, 23:04
autor: wiki-yu
ToEE ma wg. mnie jedną podstawową wadę - wymagania sprzętowe, a i gra przebiegała(by) ciekawie gdyby nie to że wcześniej grałem w trzy scenariusze rozgrywane w okolicach hommelet i rejon ten wydał mi się zbyt znajomy aby mnie zaciekawić chociaż sama kampania w grze została wykonana bardzo dobrze i nie można mieć do niej zastrzeżeń chociaż w niektórych miejscach jest to naciągane, no i to że jest tylko jedna poprawna droga minimalnie się zmieniająca zależnie od charakteru drużyny.

: czwartek, 16 września 2004, 23:28
autor: Alakhai
co do tej gry mam wiele uwag

hm na plus mozna uznac ciekawa turowa walke inicjatywa i taktyka nawet fajnie i to mnie w tej grze ujeło
ale(jak zawsze) tylko ze tym razem jest tego troche

10 poziom na gre w 2004 roku :?:
no przepraszam to jest kpina z graczy ucina cala przyjemnosc grania :cry:
przedmioty no tutaj to w ogóle nie ma czego opisywac :evil:
jak mozna tak pokpic :cry: do wyboru tyle specjalnosci a broni magicznej prawie w ogole nie ma poza paroma pospolitymi mieczami
a i tak nie duzo tego
a sklepy zaopatrzone tak ze w jarzyniaku wiecej kupie :wink:
nic wielkie niiiiiiiic
gdzie mnogosc przeroznych dodatkow typu jakies fajne rekawice pas czy buty
po prostu nie ma :!:
a pieniadze sa owszem i to az cztery rodzaje
pytam sie laskawie po co to komu jak i tak nie ma tego jak spozytkowac
aha i jeszcze fabuła eeh oklepana jak zawsze ale nie o to glownie chodzi
raczej razil fakt ze eksplorowanie mapy miasta i rozwiazywanie miastowych zagadek nie dosc ze jest strasznie nudne (przy okazji mapa bez zadnych pomocy-> bez wskazowek co i gdzie, mozna co prawda je samemu robic ale nie dosc ze to spowalnia rozgrywke to jeszcze jest ich ograniczona mozliwosc na serio :!: ), to jeszcze dostajemy takie marne doswiadczenie ze ......... :cry:

ogolnie ciekawy pomysl gry ale tak zmarnowany ze brak mi słow eeh :cry:

: niedziela, 19 września 2004, 20:57
autor: real_go'n'siur
Moje plusy:
:arrow: Świetnie odwzorowany Greyhawk
:arrow: Dobra walka turowa
Moje minusy:
:arrow: Trochę krótka
:arrow: zbyt liniowa

Ogólnie grze dałbym 7+ w 10 stopniowej skali oceniania, a wysokie wymagania gra miałaby jakieś 2-3 lata temu

: środa, 15 grudnia 2004, 17:52
autor: Terion
fajnie się gra, ale nie ma multiplayera, kiczowata i stanowczo zakrótka fabóła idiotyczne mapki, do kitu BN, ogulnie nudna, ale fajnie się walczy, prawie jak na sesji w realu jeśli chodzi o odzworowanie zasad.

: środa, 15 grudnia 2004, 21:03
autor: dsadfga_atadf_a
ja zauwazylem jedno . Gra jest o wiele trudniejsza od BG2 :] i kropka

: czwartek, 16 grudnia 2004, 00:07
autor: Terion
COOOOOOO na Boginie gra jest banalnie prosta, wżyciu nie grałem w prostszego cRPG, no może IceWindDale1 to było najprostsza z gier w jakie grałem, ale ŚPZ. jest prościutka no może na końcu miałem małe problemy z jednym balorem i samom wrednom boginiom zła czy czegoś takiego, ale reszta jest łatwa, łatwa, łatwa i łatwa aż do znudzenia!!!!!!

: czwartek, 16 grudnia 2004, 19:38
autor: dsadfga_atadf_a
no nie wiem. ale jesli chodzi o mnei to na samym poczatku gry az do 2 poziomu mialem olbrzymie problemy.. Prawie same pudla lecialy :/ o zgrozo jak sobie to przypomnei to az ciarki mnei przechodza :)

: poniedziałek, 7 lutego 2005, 20:40
autor: ETHALD
świątynia złych żywiołów to naj fajniejsza ksiażka :idea:

: wtorek, 8 lutego 2005, 19:11
autor: laRy
Alakhai pisze:co do tej gry mam wiele uwag

hm na przedmioty no tutaj to w ogóle nie ma czego opisywac :evil:
jak mozna tak pokpic :cry: do wyboru tyle specjalnosci a broni magicznej prawie w ogole nie ma poza paroma pospolitymi mieczami
a i tak nie duzo tego
a sklepy zaopatrzone tak ze w jarzyniaku wiecej kupie :wink:
nic wielkie niiiiiiiic
gdzie mnogosc przeroznych dodatkow typu jakies fajne rekawice pas czy buty
po prostu nie ma :!:
niema duzo rzeczy? moze, ale zagraj w Plenescape Torment, ktory jest uwazany za jedna z najlepszych gier cRPG, tam przez cala gre niebylo ani jednej ( :!: ) zbroi dla glownego bohatera. broni magicznej troche bylo, ale nie tyle co np. w baldurach.
a fallout2? :D tam byly moze z 3-4 magiczne przedmioty :D:D:D

: sobota, 12 lutego 2005, 16:45
autor: Carchmage
ToEE to porządny cRPG. Lecz ja jestem do niego ustosunkowany z deka chłodno. Grafika owszem - niezwykle udana. Większość ekwipunku jest widoczna na bohaterach, liscie się ruszaja na drzewach, peleryny falują... super. Ale odstraszyła mnie walka. Walka turowa. Wiem, ze dla wielu to jest plus ale ja tego nie cierpie. No i nie mialem polskiej wersji, a to odbiera troche klimat jak dla mnie... Hm, mam wysokie wymagania troche, ale jestem wybredny i tyle... :P

: wtorek, 31 maja 2005, 21:51
autor: Hrolf
Racja, grafika może się podobać. Ale mnie tam przypadł cały ogół, nie wnikając w szczegóły. Miło się gra :D.

: wtorek, 13 września 2005, 23:03
autor: Seth
Ta gra to w końcu najlepsze przeniesienie D&D na kompa, poza tym ma fajną graficzkę i jest mało liniowa. Ale mimo wszystko tym co mi najbardziej się w niej spodobało to tworzenie postaci, szkoda tylko że portretów tak mało...

: sobota, 17 września 2005, 14:46
autor: eRyahXa0S/Darth Wojtex
A ksiazka dolaczona do gry byla beznadzijna ;]

: sobota, 17 września 2005, 23:08
autor: luke
Gra była bardzo dopracowana i aż za dobrze przenosiła system d&d na komputer. Te dziesiątki tur powodowały że gra zaczynała sie nudzić. Dużą zaletą była ogrpmna ilość potworów z jakimi sie walczyło. Była tam chyba cała "Księga Potworów"

: piątek, 23 września 2005, 18:53
autor: DENVER
Nie wien jak u was ale u mnie ta gra dzialala baaardzo dziwnie. Raz wszedlem do jakiegos pomieszczenia i pogadalem sobie z jakims gosciem, pozniej wczytalem gre i jak znowu tam wszedlem to ten koleszka od razu nie zaatakowal...?? na podobne bledy natknalem sie kilka razy.

trza przyznac ze gierka byla bardzo ladna i jka dla mnie turowy system walki to bylo dobre rozwiazanie