Tawerna RPG

A ja mam pytanie jak w okolicach 13lvl można poekspić? Bo podążając za fabułą jestem za słaby. No i czy da się jakoś otworzyć zablokowane drzwi?

Najłatwiej nabijać sobie Pedeki na takim cmentarzu w nadmorskim mieście (zabij ale nie pamiętam nazwy, jeno że jeździ tam pociąg z Tarantu) tam non stop wyłażą zombiki, to nie jest jakieś specjalne wyzwanie a można sobie nawet 50lvl nabić jak nie brakuje Ci cierpliwości. A zablokowane drzwi da się otworzyć chyba tylko z pomocą dynamitu.

Gra zupelnie nie przypadla mi do gustu. Znudzila mnie po kilku pierwszych minutach wiec wiekszosc fabuly znam z opowiesci. Nie podobalo mi sie w niej wszystko. Nic do niczego nie pasowalo, laczenie magii i techniki naciagane. Na dodatek moj komp odmawial wspolpracy i buntowal sie... Jedyne chyba co bylo fajne to krytyczne pudla i zostajace po niektorych z nich blizny na ciele...

Perzyn pisze:A ja mam pytanie jak w okolicach 13lvl można poekspić? Bo podążając za fabułą jestem za słaby. No i czy da się jakoś otworzyć zablokowane drzwi?

Kula ognia działa na niektórych , a najlepiej się ekspi na random encounterach. Zazwyczaj jak zablokujesz drzwi możesz jeszcze spróbować z oknem ; p. Mozna jeszcze oczywiście wykorzystać skrypt że npc atakują drzwi daną bronią ale jest to mało efektywne.

Mi się gra bardzo podobała (na tyle bardzo, ze klimaty steampunk wykorzystałem w swojej autorce). Fabuła jest bardzo ciekawa, sama rozgrywka również. Gra ma swego rodzaju klimat, któy sprawia, że można się porządnie wkręcić w świat magii i pary. Oczywiscie nie jest pozbawiona wad (o których już wspomnieliście). Najbardziej raził chyba niezrównoważony poziom trudności (albo to ja tak grałem ^^")

Najwiekszy chyba blad to bezbledne dzialanie w tej grze tzw 'wykladni Conana', czyli jesli byles spaslakiem w walce wrecz to wszystko przychodzilo bez trudu a doswiadczenie nabijalo sie duzo, duzo szybciej (wiec dobra postac z koniecznosci musiala najpierw byc wypasiona w walce wrecz, fajne gadzety dopiero pozniej).

Pierw może zagraj innymi klasami zanim się wypowiesz. Akurat najprościej nabiją się poziomy magiem.

Ale mimo wszystko, mag czy spasiony wojownik - obaj są postaciami nastawionymi na walkę. Próbowałeś może grać kimś zupełnie z walką nie związanym? Bo ja owszem i nie dałem rady zbyt wiele zdziałać. Gra przyjemna, choć jej wady już wymieniono i z nimi się zgadzam. Sprawiła mi sporo zabawy, ale nie miałem ochoty przechodzić po raz drugi.

Ta , przeszłem gre panienką która nie umiała czarować , walczyć , kraść , uprawiać hazardu , i nie znała się na technologii. Ładna że tam powiem dupa wystarczyła . Arcanum zaczyna się od drugiego podejścia kiedy zaczynasz łapać smaczki tej gry.

Panie i Panowie

Będę pisał artykuł o Arcanum na wzór swojego artykułu o Planescape: http://gameplay.pl/news.asp?ID=64459

Mam na szczęście więcej czasu, więc postaram się, żeby był jeszcze lepszy. Skupię się również na dodatkowych aspektach takicj jak krytyka gry oraz jej grywalność z dzisiejszego punktu widzenia. Jednakże mam kilka problemów i pytan do Was:

- Jakie są najważniejsze modyfikacje?
- Czy znacie jakieś dobre źródła dodatkowych artów z gry? Wszędzie znajduję te same, GOG również nie oferuje nic nowego
- O czym nie powinneinem zapominać?

pozdr

Pita

Jeden z najwybitniejszych i najlepszych cRPG w historii. Chyba jedyny przedstawiciel steampunka w tym gatunku. Fajny klimat, oryginalna (czy dobra - kwestia gustu) muzyka, REWELACYJNA mechanika, bardzo dobra fabuła. Skopsali grafike i system walki ale na to można przymknąć oko. W zasadzie kto nie grał w Arcanum ten nie grał w cRPG.