Tawerna RPG

1. Planescape Torment - zdecydowanie najlepsza gra w ogóle w którą grałem. Wręcz utożsamiam się z bohaterem i chcę mu pomóc.
2. Icewind Dale I i II - najwięcej razy przechodziłem tę sagę, nigdy mi się nie nudzi.
3. Potem NWN, ToEE, saga Baldur`s Gate, saga Gothic
4. Evil Islands, Nox, Dungeon Siege
5. Diablo II - szybko mi się nudzi.

Wreszcie jakieś uznanie dla Nox! Może nie ta klasa co BG czy PT, ale gra nie pozbawiona mocnych stron.

To i ja sie dopisze ;]

1. Baldurs Gate 2
2. Fallouty 2 i 1
3. Torment
4. Oblivion ( glownie za swietna kampanie dla zabojcy i zlodzieja)
5. KOTOR 1
6. Wiedzmin, BG 1, Kotor 2, Deus Ex 1, Arcanum, Wampir Bloodlines itp.

z Gothicow i NWN przechodzilem jedynke i dwojke i mi sie srednio podobaly, wiec bylyby gdzies dalej na liscie. Ostatnio testowalem tez Fable.. no oryginalne miejscami ale strasznie krotkie i bez glebi.. probowalem tez przejsc drugi raz zla postacia z innymi statsami.. prawie wszystko takie same.. niewypal jak dla mnie.

A! wlasnie.. zapomnialem o Final Fantasy VII - wspaniala gra. Wcisnalbym ja chyba miedzy Tormenta, a Elder Scrolls.


Jesli chodzi o MMORPGi to

1. Ultima Online
2. EVE ( w sumie tez rpg )

W Warhammer Online gralem dwa miesiace ale to po prostu nie jest typ gry dla mnie, wiec nie moge ani polecic ani odradzic.

Gdy pisałem swoją listę wcześniej pewnie nie wspomniałem o Oblivionie, a gra na prawdę jest warta większej uwagi, podzielam zdanie Tadeusa, że najlepsza jest kampania zabójcy i złodzieja, choć z tych dwóch wygrywa złodzieja, ach ta ostatnia misja Czekamy tylko na TESV, jak znam życie będzie kolejny hit a premiera ponoć w 2010 roku, oby wyszła po Polsku na PS3.

* Final Fantasy - za system walki turowej, za muzykę, za bajkowość
* Morrowind - Za masę modów, za widok z pierwszej osoby
* Arcanum - za ogromny świat, za osadzenie w mechaniczno-magicznym klimacie
* Fallout 1 i 2 - za klimat i jeszcze raz za klimat
* Baldur's Gate 1 i 2 - za system d&d, za polska wersję
* Vampire the Masquerade: Bloodlines - za wampiry
* Diablo 2 - za ogrom potworów lecących na ciebie w każdej chwili

Gothicki. Konkretnie to jedynka i dwójka, bo trójka to jakaś totalna pomyłka.
Oblivion. świetna gra, rozwinięta jak cholera, choć niestety pozbawiona pazura. Ale spędziłem z nią prawie tyle czasu ile z Gothickiem

cRPG:

Planescape : Torment - za wszystko
Deus Ex - j.w.
System Shock 1 i 2 - w sumie też j.w. acz zakończenie dwójki maksymalnie cheesy
Arx Fatalis - za KLIMAT
Diablo (tylko część pierwsza) - za gameplay i otoczkę
Baldur's Gate 2 - za rewelacyjne pierwsze trzy rozdziały (i nie więcej)

Do tego Dungeon Mastery, Ishary, Blood Omen 1 i parę innych staroci .

jRPG

Vagrant Story - bo Vagrant Story ownz everything (jak w sumie każda gra Yasumi Matsuno)
Suikoden (seria) - za uczucie "od zera do bohatera", drużynę 108 bohaterów w każdej części, epickie historie i uniwersum.
Shin Megami Tensei (seria) - za dużo by wymieniać.
Chrono Trigger/Cross - bo Trigger to mistrzostwo game designu, a Cross kontynuował tradycję .

Do tego Phantasy Star, Valkyria Chronicles, FFTactics, FF6, Alundra i kilka innych, których tytułów teraz sobie nie przypomnę.

Dopiszę się do spam-tematu, moje subiektywne typy:

Planescape
Ravenloft
Fallout 1-2

Tak, BG był znamienity i tak dalej, ale jeśli są tylko 3miejsca to po prostu są lepsi. Wiele gier było znamienitych, ale cóż. Stary dobry Bloodnet też by był wysoko, a miejsca zajęte
I to bynajmniej nie jest do końca kwestia "Twojej pierwszej" - ravenlofta poznałam po serii quest for glory i stonekeepie, fallout poznałam po nim, a planescape poznałam po baldurach.

Dobra, już tu chyba pisałem, ale napiszę jeszcze raz. Trochę się chyba zmieniło

1. Deus Ex. Nie jest to czyste RPG, ale... B. dobra fabuła, nieziemski klimat, paranoiczyny klimat (teoria spiskowa teorię spiskową pogania), wiele możliwości rozwiązania problemu, grafika, MUZYKA!!!, postacie. Kurde, boskość i już! Ta gra po latach nadal działa na mój sposób myślenia i sprawia, że lubię Transhumanizm (ale i uświadamia jego niebezpieczeństwa).

2. Fallout 2. Klimat, nawiązania do innych dzieł, pustkowia, bronie i walki, muzyka. I to, że mimo ponurości świata udało się upchnąć w grze tyle humoru (głównie czarnego ) Mimo, iż fabuła zdawała się być tylko na odwal się (w dwójce), gra jest wspaniała. Fallout 2 - to samo, co F1, tylko więcej. Także F1 też szanuję, ale dwójka lepsza!

3. Planescape: Torment. Tutaj wiele nie trzeba mówić. Sam pomysł stworzenia postaci, która chce się zabić a nie może (że tak powiem) to już świetna koncepcja. Prócz tego świetny świat, ponuro-absurdalno-wesoły klimat... W sumie cała ta gra to niesamowita fabuła, lokacje, przemyślenia... Polecam


Jak ktoś nie grał w któregoś RPGa z listy, to polecam choć spróbować.

To teraz moja kolej ; ) Wg mnie najlepsza 3-ka wygląda tak:
1. Baldursy - klimat, klimat, yyy...klimat?
2. Morrowind -ogromny świat, widok z pierwszej osoby , ciekawa fabuła, liczba zadań, gildie, mody, itd. ; ) Oj, możnaby długo wymieniać, chociaż całej gry nie przeszedłem, zamierzam zacząć od początku w najbliższym czasie.
3. Gothicki (hm, tak to się pisze ?! ; d) - po prostu wciągająca gra i sam klimat.

Jeżeli miałbym coś jeszcze wyróżnić, to wymieniłbym na pewno Planesacape: Torment, Diablo II i Neverwinter Nights, ale zbyt długo z nimi nie przebywałem (co nie znaczy że nie ukończę), więc wstrzymuje się ; )

@Sih
Zauważyłem twoje 2 wypowiedzi zachęcające do gry w Deusa (może było więcej ), więc chyba postanowiłem spróbować, w końcu płyta z CD_Action cały czas leży na półce ; )

@Sih
Zauważyłem twoje 2 wypowiedzi zachęcające do gry w Deusa (może było więcej ), więc chyba postanowiłem spróbować, w końcu płyta z CD_Action cały czas leży na półce ; )

Ten RPG jest inny niż wszystkie Więc jak masz awers to strzelanek i skradanek, oraz generalnie sci-fi, to może Cię odrzucić. Ale spróbuj, nie pożałujesz

Gothic 1 i Risen oczywiscie

1.Diablo II+ LoD- Grafika nie za ciekawa ale ogólnie ok
2.Never Winter- Pierwsz część mi się tylko podoba
3.Oblivion- I Love It

@Orrwen: Wiem że o gustach się nie dyskutuje, ale pograj sobie lepiej w jakiegoś klasyka.

Generalnie tytułów było bardzo dużo, ale jeśli chodzi o coś totalnie ponadczasowego to zdecydowanie deus-ex, za nieprzeciętną fabułę, fallout za klimat i dialogi, Morrowind za rozbudowany, oryginalny świat.

Gothica 1 i zmodowanego Kotora 2 przechodziłem po trzy razy i nigdy się nie nudziłem. To chyba też o czymś świadczy.

Arcanum, Planescape - To jedne z tych gier które dziś są równie dobre co kiedyś. I za następne 10 lat też będą. Podczas grania ciary przechodzą po plecach od klimatu. W Arcanum od samej muzyki.

W Morrowind grałem, Gothica 1 i 2 przeszedłem, Fallout....grałem

Orrwen: Wiem że o gustach się nie dyskutuje, ale pograj sobie lepiej w jakiegoś klasyka.

Tak...o gustach się nie duskutuje

I może powiesz, że Diablo to nie klasyk?

Orrwen pisze:I może powiesz, że Diablo to nie klasyk?

Może i klasyk, ale RPGiem tego nazwać nie można, większość gry polegała na bezmyślnym tłuczeniu się, no ale skoro to dla ciebie RPG to...
To nie było tematu.


Z mojej strony to Baldur's Gate, z tym, że osobiście mi 2 jakoś bardziej podpadła do gustu.
Planescape: Torment jak najbardziej. No i Fallout. Tu się z Sihamaahiem zgodzę - 2 o wiele lepsza, ma w sobie to coś czego dla mnie zabrakło w pierwszej części. Mogłabym w sumie powiedzieć, że Fallout zaczął się i skończył na 2 części.

corvus pisze:

Orrwen pisze:I może powiesz, że Diablo to nie klasyk?

Może i klasyk, ale RPGiem tego nazwać nie można, większość gry polegała na bezmyślnym tłuczeniu się, no ale skoro to dla ciebie RPG to...
To nie było tematu.

Wiesz równie dobrze można rzucić, że skoro jara Cie BG2 to... nie ma tematu. Gusta są różne, pomimo że sam D2 nie uważam za nic specjalnego (1ke za to tak!) to bez ogrania naprawdę sporeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj ilości gier na różneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee platformy trzeba być ostrożnym z osądami. Ale to tylko moja teoria ;>

Bo oczywiście z PT i F2 się zgadzam