Strona 26 z 27

Re: Morrowind

: piątek, 19 sierpnia 2011, 07:41
autor: Alistar
Rozbawił mnie moment, w którym na początku gry przemierzamy bagna i tzw. Ikar spada z nieba z powodu złego działania czaru lewitacji ;D

Re: Morrowind

: piątek, 16 września 2011, 20:26
autor: Malgrin
"Zapomnieliście o tej grze"??? O tej grze nie da się zapomnieć. Mam oryginalny egzemplarz który kupiłem przed samym wycofaniem gry ze sklepów. Gram w nią praktycznie codziennie. Co takiego w niej widzę? Przecudowny klimat, najpiękniejsza muzyka w historii gier, wciągająca fabuła, masa questów i(moim zdaniem) najlepiej zaprojektowany świat Fantasy.

Re: Morrowind

: piątek, 16 września 2011, 21:03
autor: No Name
... najlepiej zaprojektowany świat Fantasy.
Który w kolejnej części został bezczelnie sprofanowany.

Również bardzo lubię to uniwersum i wciąż nasuwa mi się jedno pytanie: Gdzie jest do cholery obiecany odpis w Wieku Cudów? :evil:

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 09:21
autor: Diabeł
No Name pisze:
... najlepiej zaprojektowany świat Fantasy.
Który w kolejnej części został bezczelnie sprofanowany.
Najlepiej zaprojektowany świat fantasy? O, ciekawostka. A jakie elementy za tym przemawiają? Gdzie mu do ogromu choćby Śródziemia Tolkiena?

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 12:53
autor: No Name
Takie porównanie, jak toster do piekarnika.

Ale uściślijmy: Najlepszy w branży gier komputerowych. Nie przypominam sobie, żeby w jakiejś innej grze ktoś wykreował tak oryginalny świat, dbając o detale: stosunki między rasami, gildiami, całkiem unikalne rody z własnymi problemami i waśniami, kultury, religie, architektura. Chodzi też o innowacyjny wygląd. W końcu ktoś odszedł od starego schematu niby średniowiecznego wyglądu miast. Dwemerowe lub deadryczne ruiny - w końcu coś nowego w kwestii zwiedzania podziemi. Lochy i jaskinie też miały wygląd całkiem oryginalny.

Kiedy pierwszy raz zagrałem w Morrowinda, miałem wrażenie, jakbym wylądował na całkiem obcej planecie i wszystko musiał poznawać od zera.

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 13:24
autor: Diabeł
Po pierwsze, porównanie dobre, bo kolega nie napisał, że najlepiej zaprojektowany świat fantasty w grach komputerowych, a najlepiej zaprojektowany świat fantasy. Czyli napisał że we weszelkich mediach to najlepiej zaprojektowany świat. Co jest bzdurą.

Po drugie, lepiej zaprojektowany świat ma choćby samo Arcanum, które też łapie się do gatunku fantasy. Ale pewnie zaraz mi wyjedziesz, że to już nie fantasy, bo pojawia się mechanika, że to już trochę za daleko na fantasy (co przy twoim argumencie odnośnie medieval będzie dość zabawne). Więc ja po prostu postoję z boku i się pośmieje.. :)

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 14:00
autor: Malgrin
Napisałem "(moim zdaniem) najlepiej zaprojektowany świat Fantasy.". Logiczne, że wielu osobom mogą podobać się inne światy, ale prosiłbym o uszanowanie mojego zdania.

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 14:05
autor: Malgrin
Gdybyście chcieli to ściągnijcie opis/recenzję Morrowinda, którą napisałem, i powiedzcie, czy nadaje się na nowy artykuł.
https://rapidshare.com/files/1143755713/Morrowind.txt
Aha, i proszę o wyrozumiałość, bo to pierwszy taki tekst który napisałem...

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 14:15
autor: No Name
Do Arcanum też mam szacunek, ale mimo wszystko, było to połączenie motywów które już wcześniej się przewijały. Choć gra mi się podobała, to świat pary jednak nie jest w moim guście.

I tak jak kolega wyżej napisał, każdy ma swoje zdanie. Chcesz, Diabeł, to się śmiej. To tylko forum dyskusyjne, w dodatku ostatnio wolne od flamewar-ów.

Edit: Może zerknę za chwile.

Re: Morrowind

: sobota, 17 września 2011, 14:17
autor: Diabeł
Jasne, że tak jest twoim zdaniem, nie zmienia to faktu, że moim prawem jest z tym zdaniem się nie zgodzić. Do tego właśnie służą fora dyskusyjne. Czyż nie na tym to polega? ;)

Ja nie uważam że Morrowind jest zły, ale osobiście uważam konstrukcje świata za poziom lekko powyżej normy. Co jak co, ale seria ES długo dojrzewała... ;)

Re: Morrowind

: środa, 21 września 2011, 23:24
autor: bOdziO Wolf
Nie rozumiem dlaczego w kolejnej części sprofanowany. Po prostu akcja dzieje się zupełnie gdzie indziej. Bodajże wręcz na zupełnie innym kontynencie z tego co pamiętam.

Jeśli spodobał się tobie sam Morrowind i jego 'świat' to pograj w dodatki, które są zaprojektowane o niebo lepiej (w każdym bądź razie nie miałem w nich wrażenia ogromnej pustki i znużenia podczas przemierzania świata).

Ponowie pewne stare pytanie. Co prawda Morrowind 2011 upadł ale ktoś wpadł na podobny pomysł i stworzył Morrowind Overhaul http://morrowindoverhaul.net/blog/ .
Próbował to ktoś? Ponoć baaaardzo fajna kompilacja modów. :)

Re: Morrowind

: czwartek, 22 września 2011, 13:23
autor: No Name
bOdziO Wolf pisze:Nie rozumiem dlaczego w kolejnej części sprofanowany. Po prostu akcja dzieje się zupełnie gdzie indziej. Bodajże wręcz na zupełnie innym kontynencie z tego co pamiętam.
Obliviona winie za trzy grzechy: Wielkość świata, Daedry i level scaling.

Prowincja w której dzieje się Oblivion, powinna być trzy razy większa od wyspy w Morrowindzie. Tymczasem teren jest jeszcze mniejszy, zupełnie bez sensu. Według tego co uczynili w Oblivionie cały świat w grze byłby do przemierzenia w kilka dni. W ten sposób świat kompletnie gubi spójność, okazuje się że całe cesarstwo jest śmiesznie małe.

Dwa: Dlaczego te Daedry są takie słabe? Jak w Morku się zobaczyło Daedre to dreszcz po plecach przechodził, w końcu niektóre ludy czciły ich jak bogów. A w Oblivionie zabijamy ich całymi masami i to na dość niskich poziomach. I dlaczego są zwykłymi mobami? Dlaczego są do reszty złe? Przecież one powinny być dość inteligentne, a niektóre wręcz kontaktowe.

Trzy: Level scaling - po prostu niszczy tą grę, totalnie bez sensu.

Do tego dochodzi jeszcze naiwna fabuła, brak stosunków między gildiami i brak czaru lewitacji, albo chociaż skoku. A przecież te czary były bardzo ważne w poprzednich częściach.

Ok, ogólnie gra nie była zła, całkiem nieźle się przy niej bawiłem, ale jako kontynuacja Morka - tragedia.

Re: Morrowind

: poniedziałek, 24 października 2011, 16:26
autor: Targowo.Istore
Dla mnie najlepsza byłą III część,czyli Zwykłe The Elder Scrools. Niesamowity klimat oraz fabuła. dodatki też do zniesienia,chociaż już bardziej mroczne i nie trzymające takiego poziomu. Oblivion mnie zniechęcił,nie ukończyłem tej gry.

Re: Morrowind

: poniedziałek, 24 października 2011, 20:05
autor: Alien
Malgrin pisze:"Zapomnieliście o tej grze"??? O tej grze nie da się zapomnieć. Mam oryginalny egzemplarz który kupiłem przed samym wycofaniem gry ze sklepów.
Pieprzysz głupoty. Morrowinda dalej spokojnie można dostać w empiku w jakiejś tańszej kolekcji z obydwoma dodatkami.

Re: Morrowind

: sobota, 19 listopada 2011, 15:10
autor: Iblisiątko
Targowo.Istore pisze:Dla mnie najlepsza byłą III część,czyli Zwykłe The Elder Scrools. Niesamowity klimat oraz fabuła. dodatki też do zniesienia,chociaż już bardziej mroczne i nie trzymające takiego poziomu. Oblivion mnie zniechęcił,nie ukończyłem tej gry.

Bluźnisz człowieku ! :evil: Bloodmoon był przepięknie zrobiony i niesamowicie poszerzał rozrywkę, nie wspominając o urodzie wyspy którą przyszło nam tam przemierzać. Tylko czekałam aż mi jakiś wiking z krzaków wyskoczy :D Świetna główna intryga, co najważniejsze naprawdę mnie zaskoczyło jak się akcja potoczyła.

A Tribunal.... jest po prostu ładny :D prawdę mówiąc nie skończyłam go, bo rozkoszowałam się ubraniami i terenami jakie pododawał hehehe :D

Re: Morrowind

: poniedziałek, 28 listopada 2011, 12:58
autor: Targowo.Istore
Tak,ale Tribunal jest właśnie taki mroczny i o to mi chodziło,a sam wątek główny też średni chociaż zapewne kwestia gustu. Bloodmoon o wiele lepszy z fajna intrygą,tutaj się zgodzę.

Re: Morrowind

: sobota, 31 grudnia 2011, 12:51
autor: Ragnar
Tak ostatnio zastanawiałem się do jakiego klimatu można podpasować Morrowinda. Wiadomo - Oblivion to klasyczne średniowiecze, Skyrim północ i wikingowie, ale Morrowind ki diabeł... wschód? (koczowniczy popielni, rodowa arystokracja). Sam nie wiem w który fragment świata to wpasować.
Co do porównania TES & Tolkien - Śródziemie było super, miało własne języki i historię mierzoną w eonach... tyle że było od razu zaprojektowane jako tło dla epickich opowieści. Tolkien nie skupiał się na zwykłych ludziach czy detalach - odmalował piękną panoramę na której widać potężne twierdze i wielkie bitwy.. tyle że nie widać na nim ludzi. Świat TES-a żyje, czego nie mogę zbytnio powiedzieć o Śródziemiu.