Strona 1 z 2

"Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:02
autor: łasica
Dzień Dobry,
Przychodzę do Was w Bardzo Nietypowej Sprawie ;)
Jako, że to forum RPG zakładam, że czytelnicy wiedzą co nieco o potworach no bo... studiuję translatorykę i przyszło mi przełożyć z angielskiego pewną dość niekonwencjonalną opowieść. Problem pojawia się przy imieniu jednego z bohaterów. Występuje tam pewien olbrzym, który zjada dzieci, a zwą go właśnie "Fleshlumpeater". Czy ktoś z Was ma blade pojęcie jak po polsku nazwać takiego potwora?
(flesh = mięso [ludzkie], lump = grudka, eat = jeść ;) )

pozdrowienia
łasic

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:06
autor: Azrael
"Zjadaczludzkiegomięsa" :D

"Jeśćludzkiemięso" :P

"Spożywaćmięsoludzkie" ^^

A tak na serio - ... nie mam pojęcia.

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:10
autor: Tevery Best
Hmm... "Ciałożerca"? "Ciałojad"? Niezbyt oryginalne, ale... "Mięsak"? A może po prostu "Zjadacz"? Wiem, te propozycje są niezbyt wierne, ale przynajmniej dobrze brzmią.

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:15
autor: Sihamaah
"Kańdzieżerec"

Kanibal, dzieco-żerca :P Wg mnie powinieneś poszukać w różnych słownikach staropolskich... Pomyślę nad tym jeszcze. To powinien być jakiś ciekawy, budzący grozę, poetycki neologizm... Coś jak "łacher" w Thiefie, wg mnie świetne tłumaczenie.

Carchmage, ty pewnie sobie poradzisz :P

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:27
autor: kajtek Raulin
Hmmm...Przeżuwacz zwłok?
Może Połykacz?

Może nazwę własną temu cosiowi nadać?

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:33
autor: Azrael
"Ciałożerca" ?

Edit: BYł ;/

"Ludożerca" - takie znane i lubiane.
"Kanibal" - albo np. "Kanibalster"
"Mięsożer" albo "Ludożer"

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 21:48
autor: łasica
Sihamaah pisze:"Kańdzieżerec"
Brzmi fajnie, ale zważywszy na to, że jakby nie było to książka dla dzieci (lol) to chyba za daleko idące skojarzenia (ja bym nie wpadła na to z czego składa się Kańdzieżerec, a Fleshlumpeater to jednak taka bardziej oczywista zbitka)

P.S.
Wow! Nie liczyłam nawet na taki odzew ;D Dzięki!

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 22:35
autor: Oso
Heh, z pierwszego postu nie wynikało, że to książka dla dzieci. Tyle, że fleshlumpeater zjada dzieci ;)

W każdym razie, mój słownik (WordWeb) wskazuje, że lump to:
1. A large piece of something without definite shape
2. A compact mass
3. Abnormal protuberance or localized enlargement
4. An awkward stupid person

Zwracam zwłaszcza uwagę na ostatnie znaczenie. Flesh eater to zjadacz mięsa. Jeśli weźmiemy pod uwagę głupotę (a także to, że książka jest dla dzieci), to może po prostu ochrzcić go Mięsojadek? Ewentualnie Ciałojadek.

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 22:46
autor: łasica
Troche zbyt łagodne jak na olbrzyma zjadającego dzieci, nie sądzisz? ;P
Poza tym inne olbrzymy w tej bajce (na szczęście nie w moim fragmencie :P ) też mają krwawe imiona:

The Bonecruncher;
The Manhugger;
The Childchewer;
The Meatdripper;
The Gizzardgulper;
The Maidmasher;
The Bloodbottler; and
The Butcher Boy

więc chodzi jednak chyba o Zjadacza Kawałków Ludzkiego Mięsa. Pytanie tylko jak go ładnie nazwać po polsku, żeby było groźnie i przerażająco :P

Re: "Fleshlumpeater"

: sobota, 17 listopada 2007, 22:53
autor: Oso
Ta książka dla dzieci jakoś groźnie wygląda. Skoro tak, to faktycznie moje propozycje nie pasują. Ale w takim razie pierwsze znaczenie też pasuje. Wyszedłby Zjadacz Stert Ludzkiego Mięsa ;) Durnowaty Zjadacz Ludzkiego Mięsa też brzmi ładnie. Trzecie znaczenie lumpa już niezbyt pasuje. Jeśli chodzi o zabawy językiem zawsze byłem słaby, więc w tym miejscu chyba wycofam się z konkurencji :D

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 00:27
autor: Azrael
Jezzzuuuu, ja bym mojemu dziecku takiej bajki nie dał. (nazista ze mnie... - odrazu widać, że to z angielskiego)
Ale czemu nie "Ludożerca", "Mięsożer"?

Może - Ciałojad? Mięsowrzeracz :D A może właśnie taka-Zjadacz Stert Ludzkiego Mięsa długa nazwa będzie odpowiednia do książki dla dzieci?

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 00:46
autor: Sihamaah
Z "Kańdzieżercą" to był żart :lol:

Em... "Ludochłapojad"? :lol:
MS Word wyświetla - kawałek=ochłap.... ale nie...
Chrząstkojad. Częściojadek. Trzeba wymyślić coś krótszego... Mhm...

W zasadzie przychylam się do "Mięsowrzeracza" Azraela. Bosko to brzmi :D

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 01:29
autor: Falka
łasica pisze: The Bonecruncher;
The Manhugger;
The Childchewer;
The Meatdripper;
The Gizzardgulper;
The Maidmasher;
The Bloodbottler; and
The Butcher Boy
A jak przetłumaczyłaś te pozostałe? Łatwiej będzie coś wymyślić, a i nazwy będą w podobnym stylu.

Co do propozycji:
- Dzieciozżerak
- Mięsozżerak
- Dzieciomięsozżerak ;)

To tak bez zastanowienia większego ;) Trochę odbiega od oryginału, ale przecież nie musi być dosłownie przetłumaczone, nie? Czy może raczej powinno?
W każdym razie końcówka -zżerak jakoś tak mi pasuje dla książki dla dzieci :)

btw. Gdybym miała dzieci, to bym im taką książkę bardzo chętenie podrzuciła. W końcu dzieci lubią się bać :)

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 02:23
autor: fds
Nie wiem czy we fragmencie "lump" nie chodzi raczej o całość zamiast grudki. Tak samo jak jest "lump sum" np. Flesh nie musi być mięsem, może być ciałem, albo miąższem. Czyli w swobodnym tłumaczeniu imię tego olbrzyma znaczy, że:
- połyka dzieci w całości
- połyka wielkie kawały dziecięcego mięsa bez gryzienia
etc.

Może coś z tym zakombinować?
np:
Dzieciopołykacz
Dzieciopożeracz
Mięsopożeracz
Ochłapozżeracz (to mi się podoba - ktoś kto pożera, czyli pochłania wielkie, niepogryzione kawałki, mięsa).
Ochłapołykacz (też fajne ze względu na dwoistość "po")
No i różne takie wariacje tych słów.

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 09:16
autor: łasica
Falka pisze: A jak przetłumaczyłaś te pozostałe? Łatwiej będzie coś wymyślić, a i nazwy będą w podobnym stylu.
Tych na szczęście nie muszę tłumaczyć, jak pisałam - nie ma ich w moim fragmencie :P Edit: jednak są w moim fragmencie, ale jeszcze do nich nie doszłam :/

W moim fragmencie był za to "Trogglehumper", którego przetłumaczyłam jako "Troglogarbacz". Troglogarbacz obok Mięsowżeracza brzmi świetnie, nie sądzicie?
Tytuł bajki - "A Trogglehumper for the Fleshlumpeater" czyli byłby to "Troglogarbacz dla Mięsowżeracza". :D

P.S. To na razie tylko tytuł. Dalej jest więcej podobnych kwiatków. ;)

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 13:35
autor: Phoven
Fleshlumpeater:
- Ścierwojad - według słownika synonimów 'ścierwo' jest używane tutaj jako pogardliwe określenie mięsa.
- Bachożer - czyli potwór który zjada niegrzeczne bachory
- Dziatwojad - Am-Am Dziatwę ;P
- Dziatwożer - Analogicznie do dwóch powyższych.
- Ochłapowszamacz
- Ścierwomacz
- Pachlęciołak
- Dzieciołak - iiii..
- Mięsołak - jaaa... za chwilę nie wyrobię :D

Phoven przestaje być normalny to takiej porcji dziwactw i w takim to stanie wyskakuje z tego tematu ;P

Re: "Fleshlumpeater"

: niedziela, 18 listopada 2007, 13:54
autor: BAZYL
Generalnie mi się większośc propozycji nie podoba, w końcu to ma być tekst dla dzieci. Dlatego nazwy muszą być jak najprostsze i jak najtrafniejsze. Dla mnie "Fleshlumpeater" byłby "Kanibalcem" albo "Dzieciożercą", zaś "Trogglehumper" byłby "Garbulcem" albo "Małpoludcem".