[Dark Storytelling | autorski] Porządek Apokalipsy

To miejsce gdzie będzie następowała rekrutacja do gry RPG na forum Tawerny RPG.
ODPOWIEDZ
meleander
Szczur Lądowy
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 9 lutego 2012, 20:26
Numer GG: 8904609

[Dark Storytelling | autorski] Porządek Apokalipsy

Post autor: meleander »

Wraz z końcem roku 2012 pojawiła się Apokalipsa. I wszystko byłoby w porządku, gdyby Apokalipsa była apokalipsą, a nie młodą, frywolną boginią, spełniającą życzenia swoich wybrańców. Nie było żadnego algorytmu, żadnego deterministycznego, wyjaśniającego wszystko toku rozumowania. Apokalipsa pojawiała się to tu, to tam, spełniając życzenia przypadkowych ludzi. Szybko jednak okazało się, że spełniane życzenia miały pewne ograniczenia.
Po pierwsze, bogini nie zgadzała się na więcej, niż jedno życzenie na osobę.
Po drugie, życzenia nigdy nie były spełniane dosłownie. Apokalipsa w zgodzie z życzeniem proszącego nadawała mu pewną moc, która w jej rozumieniu miała mu pomóc. I tak osoba prosząca o pokój na ziemi sprawiała, że w jej otoczeniu nie mógł się pojawić żaden akt agresji, ktoś kto prosił o cudowne wyzdrowienie otrzymywał zdolność regeneracji, a ktoś kto chciał czuć się bezpiecznie potrafił stworzyć naokoło siebie pole, przez które nic nie mogło się przedrzeć. Za to ktoś kto nie chciał już być nigdy głodny potrafił sprawić, że żył bez jedzenia tak, jakby jadł.
Osoby odwiedzone przez Apokalipsę przyjęto nazywać "Wybrańcami", "Użytkownikami Mocy", "Rozkazującymi", bądź też "Twórcami Nowego Porządku". Wraz z czasem zwiększała się ilość osób obdarzanych mocą przez Apokalipsę, i choć jest ich niezwykle mała część populacji, to powoli stają się oni zagrożeniem dla społeczeństwa i siłą, z która rządy poszczególnych krajów muszą się liczyć.
Z tego też powodu większość krajów jest w swojego rodzaju stanie wojennym, przekształcając się powoli w państwa totalitarne, tak by móc utrzymać w ryzach rzesze użytkowników mocy.

W świecie główną rolę odgrywa Watykan, który z pomocą księży-egzorcystów i inkwizytorów próbuje odnaleźć obdarzonych przez Apokalipsę, twierdząc, iż jest ona bestią/antychrystem. Gracz może być zwykłym wyznawcą, nie może się jednak wcielić w specjalnych wysłanników kościoła.

Na czoło Watykanu wysunął się Biskup Jan Zachara, były polski misjonarz, posiadający moc nawracania na wiarę Rzymsko-Katolicką, która w istocie jest niczym innym jak tworzeniem armii fanatycznych wyznawców. Sam twierdzi, że swoją moc otrzymał od Boga, by móc walczyć z zakusami diabła pod postacią pięknej i figlarnej Apokalipsy.

Tylko ten jeden człowiek sprawił, że wszystkie ówczesne znane rządy przyjęły sobie za punkt docelowy stworzenie państwa religijnego, podległego Watykanowi, służąc jego nakazom z niezachwianą lojalnością.

Jedynymi wyjątkami są Wielka Brytania oraz Rosja, które odmówiwszy Biskupowi Zacharze wjazdu na podległe im terytoria niemal natychmiast wprowadziły stan wojenny. W roku 2014 wciąż mają zamknięte granice, sprawdzając dokładnie wszystkich przyjezdnych, złośliwi jednak mówią, że nie zostali jeszcze skatolicyzowani tylko i wyłącznie dlatego, że po pierwsze Biskup Zachara musi często przebywać w Watykanie, by wszyscy pamiętali, że jest ważny i jeszcze coś znaczy, a po drugie, bo wciąż jeszcze jest zajęty nawracaniem Iraku, Iranu i Izraela, i nie ma czasu na mniej poważnych innowierców.

Z Watykanem starają się walczyć różne grupy innych wyznań, jest to jednak walka podjazdowa, w dużej mierze oparta o działania terrorystyczne, z czego słynie zwłaszcza odrodzona Al-Kaida. Nie jest to jednak jedyna taka organizacja i większość z nich to po prostu organizacje pomagające zwykłym ludziom, bądź też starające się o rozgłos własnych idei (w tym idei wolności wyznania).




Nie jest to ogólnie wiadome, ale Apokalipsa wybiera tylko osoby, które bądź są wielkimi marzycielami, myślicielami, filozofami, bądź też przydarzyła im się tragedia lub dramat życiowy.

Z tego powodu gracze, którzy chcą otrzymać od Apokalipsy dar muszą w historii napisać, co też im się przydarzyło, i dlaczego wybrali takie, a nie inne życzenie. Gracze muszą być zwykłymi ludźmi, niezwiązanymi z Watykanem, bądź rządem (nie mogą być posłem, mogą być jednak urzędnikiem administracyjnym pracującym w sejmie). Gracze nie wybierają sobie posiadanej przez nich mocy, mogą jedynie napisać, jakie życzenie wybrali, możliwości swoich umiejętności danych im przez Apokalipsę będą odkrywali w czasie gry.

Gracze mogą również rozpocząć swoją grę jako zwykli ludzie, nie posiadający żadnych mocy. Może się zdarzyć, że otrzymają taką w ciągu gry, bądź też nie zostaną Rozkazującymi do końca gdy, jest do zależne w dużej mierze od nich samych.

Akcja dzieje się w Polsce, w roku 2014, na początku wiosny.







Ps.: Jeszcze kilka zasad organizacyjnych. Po pierwsze, oczekuję w miarę częstego pisania postów. Ja będę tutaj zaglądał minimum raz dziennie (będę się starał), i was też bym prosił o tak przynajmniej 4-5 postów tygodniowo, o ile nie więcej.
Po drugie, jeżeli nie będę mógł pisać, to napiszę, że nie będzie mnie przez jakiś czas i napiszę kiedy i ile. Od was prosiłbym o to samo. Wyjeżdżacie na kilka dni? Dajcie mi znać, mogę poprowadzić waszą postać, albo umówimy się, że zgubiła się w toalecie, ostatecznie grzebała w bibliotece i jak wrócicie to na privie będziecie mieli czego się tam dogrzebaliście w tej bibliotece.
Po trzecie, nie mam zamiaru być potworem, jesteśmy tu, żeby się dobrze bawić. Możecie mieć problemy z językiem polskim, nie musicie też pisać postów na dwie strony. Ja żebym wiedział, co chcecie zrobić muszę wiedzieć trzy rzeczy:
a) co myślicie
b) co czujecie
c) jaką akcję/jaki szereg akcji postanawiacie wykonać
Jeśli więc nie wiecie, co chcecie zrobić, możecie na przykład wymieniać się między sobą pomysłami w czasie rozmowy. Dla mnie możecie nawet usiąść i przez pół godziny wysyłać posty po jedną dwie linijki prowadząc rozmowę na jakiś temat i główkując co by tu zrobić. Jeśli fabuła nie będzie wymagała, nie będę wam przerywał, i będę cierpliwie śledził wasze poczynania w rozmowie.
Jeśli się rozdzielicie, i ktoś będzie odpisywał szybciej, mogę mu szybciej odpisać. Mimo to pozostali będą zawsze widzieli w moim ostatnim poście co się dzieje z ich postacią (będę kopiował odpowiedzi dla nich, także kilka moich postów może zawierać te same informacje dla niektórych postaci), tak więc o ile fabuła na to pozwoli, będziecie mogli grać w różnym tempie, w miarę swoich możliwości.
Jeśli ktoś chciałby się czegoś więcej dowiedzieć albo uzgodnić to meleander@gmail,com lub priv.









Osoby zainteresowane, proszę o kartę postaci na meleander@gmail.com bądź priv :)


Biorę pierwsze 3-4 osoby, które podeślą mi karty postaci.
Karta postaci zawiera pełen opis znaczącej historii z życia postaci, czyli trochę jak CV i list motywacyjny. Gdzie się postać uczyła, jakie ma wykształcenie, jakie doświadczenie zawodowe, jaki jest jej status społeczny, co lubi, coś o rodzinie plus jakieś umiejętności jak posiada. Proponują wzorować wam się na sobie, a i mi i wam będzie łatwiej, zwłaszcza, jeżeli zamierzacie wpisać jakieś życzenie do Apokalipsy. W takim wypadku prosiłbym o kilka słów wyjaśnienia, dlaczego tak a nie inaczej.

Najważniejsza rzecz! Preferuję karty postaci pisane sucho, na podobieństwo CV, czyli Imię: XXX, Nazwisko: YYY, rodzina: straszy o 2 lata brat (stosunki dobre), tato zmarł na raka, matka się wyprowadziła jak byliśmy mali, życzenie: nie chcę stracić nikogo ważnego nigdy więcej, wykształcenie: 2013 ukończone studia informatyczne, specjalność bezpieczeństwo w sieci, hobby: żużel(uprawiam od 14 roku życia), etc.

Mam nadzieję, że wszystko jest jasne, czekam na karty, jakby co, piszcie na priv i e-mail.


Gwarantuję ciekawy, rozbudowany świat, mroczne tajemnice do odkrycia, trudne decyzje do podjęcia, sporo myślenia, i co najważniejsze, dużo dobrej zabawy!
Ostatnio zmieniony sobota, 11 lutego 2012, 10:40 przez meleander, łącznie zmieniany 1 raz.
bOdziO Wolf
Marynarz
Marynarz
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 27 listopada 2005, 20:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz(HQ)/Gdańsk(studia)
Kontakt:

Re: [Dark Storytelling | autorski] Porządek Apokalipsy

Post autor: bOdziO Wolf »

Brzmi fajnie. Myślę, że niedługo coś naskrobię i podeślę.
ODPOWIEDZ