Tibia: Sekrety Roka

Miejsce na wszelkie dyskusje dotyczące gier sieciowych.
ardek123
Pomywacz
Posty: 69
Rejestracja: wtorek, 17 sierpnia 2010, 16:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tibia: Sekrety Roka

Post autor: ardek123 »

Ja zawsze wbijałem 2 lvl i był szaleńczy bieg do bear roomu i mino hellu. Z niczym nie walczyłem, chyba, ze była duża ekipa, to się podłączałem, zbierałem wszystkie dobre itemki i wychodziłem na 3-4 lvlu z chain armor, leather boots, boots, legion helmet, carlin sword, wędką i pokaźną gotówką. Potem kupowałem łopatę i trasa miasto-szkielety szkielety-miasto. Zawsze wychodziłem z około 2k golda.

Swoją drogą, to rookgard ma wspaniały klimat. Jakoś nigdy nie dotrwałem na mainie do wyższych poziomów.Zawsze nudziłem się w trakcie i zabijałem ludzi, aż do bana i... zaczynałem od nowa :D W rooku jest coś magicznego.

Co do sekretów, to zawsze chciałem otworzyć drzwi do minotaura maga i zdobyć spike sworda,
ODPOWIEDZ